Logitech Sie Zepsuł...

[quarantino]

wczoraj wylałem herbate na klawke, więc wziełem chwyciłem za jakoś szmate wytarłem wysuszyłem i działa (tylko palce się lepiły :lol: ) ale dzisiaj wracam ze szkoły a mi klawka nie działa :blink: niektóre przyciski działają, a nie które wogle lub podają inne znaki. Rozkręciłem klawke wysuszyłem wytarłem skręciłem i nadal to samo niewiem co robić a klawki mi szkoda bo Logitech internet navigator se :( Pozdro

Edytowane 10 Czerwca 2005 przez quarantino

[best-boy]

wczoraj wylałem herbate na klawke, więc wziełem chwyciłem za jakoś szmate wytarłem wysuszyłem i działa (tylko palce się lepiły  :lol: ) ale dzisiaj wracam ze szkoły a mi klawka nie działa :blink: niektóre przyciski działają, a nie które wogle lub podają inne znaki. Rozkręciłem klawke wysuszyłem wytarłem skręciłem i nadal to samo niewiem co robić a klawki mi szkoda bo Logitech internet navigator se :( Pozdro

1490053[/snapback]

Bo to trzeba rozebrac na czesci pierwsze...

W srodku prawdopodobnie masz 3 warswy folii, musisz je oddzielic i kazda po kolei przemyc w czystej wodzie i wysuszyc. Pozniej poskladac tak jak bylo i musi dzialac. Dopuki bylo mokro to dzialalo, zrobilo sie klejąco to i masz efekty ;p

 

P.S. Uwazaj zeby sciezek nie poprzerywac i foli nie przerwac, pozatym nic sie nie powinno stac :) Milej zabawy.

[bigfan]

Po DOKŁADNYM umyciu (odtłuszczeniu) i DOKŁADNYM wysuszeniu szczególnie folii złóż je dokładnie tak aby nie były względem siebie poprzesuwane. Tak jak zasugerował kolega trzeba wszystko umyć aby było czyste i najlepiej odtłuścić np. dezodorantem (bez obaw, niedawno sam w ten sposób wybawiałem z opresji Microsoftowego łamańca :-)). Jeśli np. folie będą trochę poprzesuwane, to klawiatura po złożeniu może się dziwnie zachowywać, więc radzę być dokładnym ;-)