Seriale

[jonathan]

Kuzwa nie ma co ogladac ;/

[MariuszDW]

Mnie ostatnio wciągło Lie To Me. Nadrobiłem 1 sezon. Teraz jestem w połowie drugiego. Jak ktoś nie widział, to polecam.

[Camis]

Kuzwa nie ma co ogladac ;/

 

Dokladnie :/

 

 

Chyba sie wezme za zalegle smallville :lol2:

 

A teraz lece zaczynac Six feet...

Edytowane 26 Maja 2010 przez Cmx

[4in]

Kuzwa nie ma co ogladac ;/

 

Polecam The Wire jak jeszcze nie oglądałeś :)

[jonathan]

O czym to? tak po szybkiemu...

 

Moze siegne po starocia "six feet under" moze "legend of the seeker" - czy jakos tak...

[LPKorn3324]

24 S.8 Bye Jack! - stało się, po 9 (!!!) latach emisji Bauer odchodzi na zasłużony urlop. Sezon 8 był długim wyczekiwaniem na finalne pożegnanie bo uczciwie mówiąc to 14 odc było przeciętnych 6 dobrych ostatnie 4 kapitalne (czyli takie z jakich tylko i wyłącznie były złożone pierwsze sezony) klepano schemat za schematem, męczyło to już. Finał może jakiś pr0 wielki, zapadający w pamięć nie był wszakże planuje się jeszcze film kinowy ale (biorąc pod uwagę powstanie filmu) lepszy być po prostu nie mógł. Minęło szmat czasu na oglądaniu 24 podobnie jak Lostów i choć zasłużenie odeszły w spokoju będzie ich w ramówce brakowało.

V S.1 vs FlashForward S.1 - kolejny przykład jak to dobre seriale potrafi się anulować, a ledwo przeciętne pozostawiać na antenie. Nie będę kłamał na 12 odc V 3 da się oglądać z zaciekawieniem reszta przypomina sci-fi zrobiony przez Polsat na środowe popołudnie. Flashforward pierwsze 8 odc do przerwy nadawał się do anulacji tu jestem zgodny ALE po przerwie 13 odc to świetny serial, WIELKA przemiana ale jak widać nic to nie dało bo przegrał właśnie z V na oglądalność. Nie wiem jak to możliwe ale wiem, że tylko w Ameryce.

[dzej]

no i dzisiaj ostatni final. mysle, ze final bardzo fajny. tego co wyprawial mark nie powstydilby sie sam john mcclane :D mysle, ze z tego co lecialo w roku 2010 to najlepsze byly wlasnie flashforward i chuck. wtedy kiedy cienoiwali to abc bronila tej produkcji rekami i nogami. a jak teraz ekipa odwalila swietna robote to serial dostaje cancela. BES SĘSU jakby to jasiu smietana powiedzial.

[westsajd]

Polecam Community jako dobry serial komediowy - humor bardziej amerykański ale muszę powiedzieć, że dawno się tak nie uśmiałem :D

 

Odcinek o paintballu - miazga!

[Sysak]

Mnie ostatnio wciągło Lie To Me. Nadrobiłem 1 sezon. Teraz jestem w połowie drugiego. Jak ktoś nie widział, to polecam.

 

Fajne jest, ale imho bardzo szablonowe i nie ma ani grama akcji, która łączyłaby odcinki między sobą, czego nie lubię, bo nic Cię nie ciągnie, żeby za wszelką cenę oglądnąć kolejny odcinek jak to jest w najlepszych serialach. Tematyka jest super ale wykonanie takie sobie, a gra aktorska vardzo przeciętna z wyjątkiem głównego bohatera, który jest spoko, ale wkurzająco łazi wszędzie z otwartą ciuką. ;-) Tak sobie czekam na trzeci sezon. Wolę już Mentalista. Zadziwiająco podobny, a jakoś o jedno oczko lepszy. Edytowane 2 Czerwca 2010 przez Sysak

[LPKorn3324]

Lie to me jest kozacki ;p Przecież rola Rotha to jest miód, malina spokojnie można go postawić obok Lauriego w Housie. I na plus również biorę brak wątków, które ciągną się przez cały sezon (choć w śladowych ilościach są czyli córka-żona-współpracownicy) i tu ponownie kłania się House, który ostatnio przemienił się z 'dramatu medycznego' na dramat gdzie medycynie poświęcone jest 5 min.

[feluś]

Polecam serial OZ jak ktoś jeszcze nie oglądał , naprawdę prze-kozak i wciąga jak bagno. Do tego było 6 sezonów , łącznie 56 ep, więc jest co oglądać. Żałuje , że dopiero teraz dorwałem jeden z najlepszych seriali wszechczasów.

Edytowane 2 Czerwca 2010 przez feluś

[Jabar83]

Dobrze, że tu zajrzałem. Miałem zamiar obejrzeć ten serial OZ zaraz po obejrzeniu 1 sezonu Prison Break'a. Ale potem jakoś zapomniałem. Czas nadrobić zaległości. Ale to na razie zostawię na później. Wziąłem się za oglądanie tak polecanego przez was Spartacus'a. Na razie obejrzałem tylko pierwszy epizod, ale już widzę, że serial trzyma bardzo wysoki poziom. Jedyne co mnie troszkę się nie podoba to te efekty z krwią. Ale widać tak chcieli ludzie od efektów i ogólnie scenarzyści. Cala reszta naprawdę miażdży. Gladiator to przy tym pikuś.

Edytowane 3 Czerwca 2010 przez Devil

[sector]

Devil, ogolnie gladiator jest fajny! Mozna sie przyzwyczaic do efektow. Im wiecej ogladasz, tym bardziej wciaga i nie przeszkadza juz a nawet sie podoba. W prawdzie to nie jest ten sam efekt co w Sin City czy 300, ale i tak daje rade. Ja pare ostatnich odcinkow wciagnalem jednym tchem :)

[nrl]

Co jak co, ale LOST dawał i daje dużo do myślenia. Z finałem zwlekałem trochę czasu może dlatego, że nie chciałem się żegnać z tym serialem :( Spędziliśmy przecież ze sobą masę czasu i wiem, że nie łatwo mi będzie zapomnieć o nim. Pamiętam pierwszy sezon, który obejrzałem w jeden dzień, a później wyczekiwałem każdego następnego odcinka z utęsknieniem. Chyba każdy tak miał, że pierwszą rzeczą jaką robił to sprawdzenie czy już jest nowy odcinek na ulubionym trakerze ;) Kończą nam się najlepsze seriale. Mam w zanadrzu jeszcze kilka seriali może ktoś doradzi czy warto się w nie zagłębiać.

 

Chuck, Reaper (lubię Supernatural jest chociaż w 30% tak dobra?), The Vampire Diaries, True.Blood (denerwuje mnie trochę uzębienie głównej bohaterki;) ) i Flash Forward.

[borsuczy_król]

Reaper mnie zdecydowanie nie przekonał a Flashforward był jakiś drętwy na początku więc jak narazie dalej nie oglądałem. Vampire Diaries i True Blood są dobre, Chuck również jak da mu się szansę (bo na początku nie wywiera najlepszego wrażenia).

[Oskaliber]

Chuck, Reaper (lubię Supernatural jest chociaż w 30% tak dobra?), The Vampire Diaries, True.Blood (denerwuje mnie trochę uzębienie głównej bohaterki;) ) i Flash Forward.

 

Oczywiście Chuck. Jak dla mnie jeden z lepszych seriali ever, ale to kwestia gustu.

[Lanc]

Chuck, Reaper (lubię Supernatural jest chociaż w 30% tak dobra?), The Vampire Diaries, True.Blood (denerwuje mnie trochę uzębienie głównej bohaterki;) ) i Flash Forward.

 

Reaper nie ma startu do SN. Jak dla mnie to osobiście marna komedia.

 

Flash Forward jakoś od 15-17 odcinka był dobry, reszta była znośna, jednak zakończenie pozostało otwarte, a serial dostał cancel'a tak więc możesz zostać z nutką niedosytu ;)

[feluś]

Breakin bad: spadek formy ostatnie 2 ep były nudne jak flaki z olejem, ogólnie 3 sezon nie zachwyca, szkoda 2 sezon był bardzo dobry.

Chuck: lubię chucka taki lajtowy serial do obejrzenia przy piwie i orzeszkach , odstresowujący, aczkolwiek mam wrażenie , że się już pomysł wypalił , w sumie to mógłby się już skończyć , ciągną go trochę na siłę, bo nie dostał cancela.

The big bang theory: obejrzałem 2 sezony pod rząd , świetny , sheldon czy jak mu tam rządzi.

Lost: 6 lat to oglądałem, dla mnie serial był wybitny, czasami nudny jednak w ogólnym rozrachunku wraz z Dexterem i Prison Breakiem to był mój ulubiony serial , kawał życia wraz z nim spędziłem, mnóstwo lat minęło, wystarczy spojrzeć jak się aktorzy w nim grający postarzeli (Jack, Sawyer-szczególnie , Kate). Szkoda, aczkolwiek był bardzo przeciągany na siłę i dobrze , że się skończył.

OZ: dla mnie odkrycie roku, serial wybitny.

 

W kolejce czeka Pacific , uwielbiam tematykę WW2 , jednak opinie nie nastrajają pozytywnie.

Edytowane 4 Czerwca 2010 przez feluś

[dzej]

Chuck - na pewno warto. Zreszta na tym forum nikt ci inaczej nie powie ;]

Reaper - ogladnalem to duzo wczesniej niz supernatural i wtedy mi sie bardzo podobalo. bylem rozczarowany ze dostal cancela po 2 sezonie. mozliwe, ze gdybym to zobaczyl po obejrzeniu supernatural to by bylo inaczej. moze nie jest to ta sama liga co supernatural, ale mysle ze jest calkiem w porzadku i na pewno mozna dac mu szanse.

Vampire diares nie ogladalem, ale jest w tym temacie pare osob, co to oglada i sa zadowolone.

True blood - na pewno ciekawa pozycja. serial moze ci sie bardzo spodobac, choc rownie dobrze mozesz stwierdzic, ze jest nudny jak flaki z olejem.

flashforward - zaczal sie naprawde fajnie, jednak pozniej do 10 odcinka jest coraz gorzej. potem byla przerwa i od momentu jak wrocili z 11 odcinkiem to az do finalu serial trzymal wysoki poziom. szkoda ze dostal cancela.

Edytowane 4 Czerwca 2010 przez dzej

[sector]

Dziwne, ja ogladnalem 5 czy 6 odcinkow Chucka i wcale mnie nie porwal. Niby fajnie i przyjemne sie oglada, ale nic wiecej. Taki troche za nudny. Sprobuje jeszcze dac mu szanse.

 

Dzis zaczynam ogladac polecany tutaj przez kogos Comunity :)

[Oskaliber]

Dziwne, ja ogladnalem 5 czy 6 odcinkow Chucka i wcale mnie nie porwal. Niby fajnie i przyjemne sie oglada, ale nic wiecej. Taki troche za nudny. Sprobuje jeszcze dac mu szanse.

 

Dzis zaczynam ogladac polecany tutaj przez kogos Comunity :)

 

Daj szansę, tak jest z wieloma serialami. Jak zaczynałem Chucka to też obejrzałem ze 2 odcinki i mnie nie porwał, po kilku tygodniach spróbowałem jeszcze raz i jak dla mnie wymiata. Tak samo z HIMYM, kiedyś tam spróbowałem i mi nie podszedł, ostatnio spróbowałem znów i mnie wciągnął tak, że oglądam po pół sezonu dziennie ;)

[qbass]

Reaper mi sie bardzo bardzo podobał :) 

 

Burn Notice ktoś ogląda?? :)

[Jabar83]

OZ. Po pierwszym odcinku już wiem, że to będzie zupełnie co innego niż się spodziewałem. Dalsze odcinki pewnie zdradzą więcej, ale już teraz moge powiedzieć, że wcale się nie zawiodłem. Może taka odmiana po Prison Break'u wyjdzie mi na dobre. Szkoda, że tłumaczenie dorwałem takie liche. Większość to ja lepiej bym przetłumaczył. Ale cóż zrobić jak nigdzie nie mogę obejrzeć tego serialu mimo, że mam cały pakiet HBO wykupiony w UPC Cyfrowa TV. Może jeszcze kiedyś powtórzą. Z tego co wiem to serial ich produkcji. Zresztą chyba rozejże się za wersją DVD. Jak cena przystępna to kupię 1 sezon. Ale już widzę na Alledrogo, że nici z wersji PL.

 

 

Jeśli natomiast chodzi o Spartacusa to muszę przyznać,że serial faktycznie coraz lepszy. Walki w podziemiach bardzo efektowne. Momentami to Kompania Braci się chowa ze swoimi efektami obrażeń ciał. A te efekty z krwią rodem z komiksu już mi tak nie przeszkadzają. Zresztą jak na razie w 4 odcinku tego nie widzę za wiele. Cyce za to nadal są ;) Czasami to myślę czy aby na pewno ja oglądam Spartacusa, czy może jakiegoś porządnego Erotyka. Co raczej jest niemożliwe ;)

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez Devil

[Marynarz]

Ja sie wkrecilem w Burn Notice kiedy przeczytalem ze dostalo przedluzenie o dwa sezony (4 i 5, wyszlo juz 4x01). Podoba mi sie taka szpiegowska formula serialu skrzyzowana z Leverage.

[slayne]

Przyznam się szczerze, że zacząłem oglądanie Reapera jedynie ze względu na grającą tam Missy Peregrym. Jak już zacząłem, to wciągnąlem dwa sezony w niecały tydzień. Na początku trochę był monotonny, ale od połowy pierwszego sezonu, jak łapanie dusz nie zajmowało całego odcinka było już całkiem nieźle. A drugi sezon jeszcze lepszy akcja zaczęła się nieźle rozkręcać, jak Sam zaczął szukać jak wywinąć się z umowy z diabłem a nie tylko mu usługiwać. Naprawdę warto zobaczyć no i Missy Peregrym jako Andi. Nie mogłem się napatrzeć. :P Scenarzyści zostawili sobie furtkę na kolejny sezon, ale niestety serial zamiast kolejnego sezonu dostał cancela. Wg mnie bardzo szkoda.

 

 

Co do Chucka warto obejrzeć. Na początki rzeczywiście może trochę nudzić ale z odcinka na odcinek jest coraz lepiej. Postać Chucka fajnie ewoluuje, bardzo fajny wątek miłosny jego i Sary (piękna Yvonne Strahovski 1

), chłopaki z Buymore wymiatają, a

miażdzą, tak samo jak niektóre motywy z Morganem. A niektóre akcje - Bond by się nie powstydził.

 

 

Dla zachęty i na podsumowanie moich słów chciałbym przedstawić filmik przedstawiający wg mnie to co najlepsze w Chucku: akcja, komedia, miłość.

Pierwszy filmik przedstawia sceny z sezonu 1 i 2, w drugim większość scen z sezony 3 ale z innych tez.

 

 

 

Ps Dzisiaj na AXN leciał pierwszy odcinek Life Unexpected. Ogląda ktoś? Bo ja chyba bede musiał nadrobić pierwszy sezon bo pilot mi się całkiem spodobał.

Edytowane 5 Czerwca 2010 przez slayne

[raven_88]

Jeśli natomiast chodzi o Spartacusa to muszę przyznać,że serial faktycznie coraz lepszy. Walki w podziemiach bardzo efektowne. Momentami to Kompania Braci się chowa ze swoimi efektami obrażeń ciał. A te efekty z krwią rodem z komiksu już mi tak nie przeszkadzają. Zresztą jak na razie w 4 odcinku tego nie widzę za wiele. Cyce za to nadal są ;) Czasami to myślę czy aby na pewno ja oglądam Spartacusa, czy może jakiegoś porządnego Erotyka. Co raczej jest niemożliwe ;)

Takie samo odniosłem wrażenie, 5 odcinków i jest co raz lepiej :) Co do cycków i zabaw wszelakich - takie czasy, to samo w Rzymie było :D

Edytowane 6 Czerwca 2010 przez raven_88

[dzej]

ENTOURAGE syty. uwielbiam gatunek comedy-drama. powiem jedno - HBO. powinno wystarczyc na zachete.

[jonathan]

Tak jak przy Pacyfic?? ;]

[Sysak]

Tak jak przy Pacyfic?? ;]

 

Nie wierzyłem, że ten serial to taka klapa, ale jednak... ;-)

BTW. Ostatnio psioczyłem na Lie to me, a nowy odcinek wymiótł. Polecam!

[Silvana]

Za dwa dni w USA premiera trzeciego sezonu True Blood... Oby był sensowniejszy niż poprzedni.