Skocz do zawartości
Jin*

Seriale

Rekomendowane odpowiedzi

Po obejrzeniu nowego odcinka Dexa stwierdzam ze cos jest nie tak z tym sezonem. Chodzi o to ze nie podoba mi sie sposob w jaki rezyser przedstawia wydarzenia (ktore imo maja potencjal). Oglada sie to inaczej niz poprzednie sezony gdzie co chwila odpadala kopara przy zwrotach akcji. A tutaj... nawet monologi dexa sa jakies nijakie. Szkoda...

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Dextera przestaję oglądać, moim zdaniem jest nudno i bez polotu. Wiem, że wielu z was się nie zgodzi ale taka jest moja opinia, ode mnie cancell.

Jak do tej pory, po miesiącu, miano najlepszego serialu muszę przyznać TVD. Dla mnie najlepszy serial sezonu 2009/10 i nadal nie traci formy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widziałeś zapowiedź kolejnego odcinka Dextera? No przecież zapowiada się dużo zwrotów akcji. Nie rozumiem... :)

 

Wlasnie juz nigdy wiecej nie obejrze zapowiedzi nastepnego odcinka. Teraz to jest jak ostatnimi czasy ogladanie trailerow filmow akcji (i nie tylko akcji). Obejrzysz trailer i nie ma po co isc do kina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem tak samo z każdym sezonem. Obejrzałem parę odcinków- niaaach nieciekawe, nie wiem czym się wszyscy jarają, a pewnego dnia włączam kolejny odcinek po czym nagle okazuje się, że jest już rano a ja skończyłem sezon. Sciągam kolejny sezon- niaaach ten jest mniej ciekawy niż poprzedni, a potem kaboom i znów jest rano. - Magia dextera. :wub: Dla tego teraz czekam aż sezon się skończy i ściągnę cały, bo to czekanie między odcinkami źle na mnie wpływa. ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z nowości polecam przede wszystkim Terriers, także The Event, i ewentualnie Detroit 1-8-7 (przeciętne, ale jak ktoś lubi gliny).

 

 

Sons of Anarchy zaczyna wracać do oryginalnej formy po dziwnym drugim sezonie. Ostatni odcinek był super, planowane operacje, deale, a nie bezsensowne zabijanie i wybijanie połowy postaci. Jeszcze troche i by nie miał kto grać w tym serialu. Nowi prospecty miażdżą. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ TVD tam cos sie pozniej ruszy zeby to bylo ciekawsze?

 

obejrzalem 3 epki i tak jak True Blood bardzo mi sie podobal to przy TVD musialbym byc 15letnia nastolatka :)

Im dalej tym lepiej, pierwsze 3-4 epizody mogą robić mylne wrażenie. Warto obejrzeć całość. Postać Damona jest przezajeświetna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z Rikkim, że The Vampire Diaries trzyma poziom i jest czarnym koniem sezonu. Poza tym The Mentalist, Lie To Me oraz House (pomimo, że już jednak nie to co kiedyś). Dexter i Supernatural jak na razie nic naprawdę dobrego nie pokazały, ale myślę, że się "rozruszają".

The Event jest w miarę dobry tylko wkurzają mnie te ciągłe retrospekcje ala Lost, niektóre z nich nudne wtrącane w złym momencie.

 

 

Nadgoniłem Caprica i pomimo, że nie jest to naszpikowany akcją serial to jednak ma coś w sobie. Być może częściowo jest to sentyment po BSG i ciekawość jak się to wszystko zaczęło. Ma świetny opening.

 

Zachęcony pozytywnym artykułem na tv.com wróciłem do Fringe, który kiedyś porzuciłem po 2 czy 3 odcinkach. Rzeczywiście, rozkręca się i będąc już na drugim sezonie stwierdzam, że o ile zaczyna jako dosyć typowa kalka archiwum x, to potem skręca nieco w stronę rasowego sci-fi - jest jakiś wszechświat równoległy, a ponoć w 3 sezonie są odcinki które w całości się w nim dzieją. :)

Obejrzał ktoś całe lub większość Haven? Bo nie mogę się przemóc, początek serialu był nudnawy, taka gorsza Eureka, ale może się rozkręca?

Rubicon - zagadkowy dla mnie serial, kiedyś na pilocie niemalże usnąłem, nie wspominając, że nie czaiłem o co tak właściwie chodzi. Ogląda ktoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Rikki to ogarne w swoim czasie jak polecasz, w ogole oceny ma niezle.

 

skonczylem pierwszy sezon The Mentalist i juz drugi wciagam, porownac mozna do Lie To Me-polecam

 

The Event super, boje sie ze moze skonczyc podobnie do Flashforward-szkoda ze nie ma drugiego sezonu

 

dobra, lece na HIMYM :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Rikki to ogarne w swoim czasie jak polecasz, w ogole oceny ma niezle.

Polecam zdecydowanie. Nie jestem... nie byłem szczególnym fanem tematyki wampirów ale ten serial to zmienił - wciągnąl mnie całkowicie. Nawet książki sobie kupiłem i czytam w wolnych chwilach (serial nie jest ekranizacją, jest na motywach przez co jest ciekawszy). Świetna gra aktorska, fajnie nakreślona historia i fenomenalna postać Damona Salvatore... no i nie nudzi się po pewnym czasie jak to często bywa z serialami. Jedyny serial który oglądam w 720p.

 

Na Capricę poczekam aż się skończy, chętnie zobaczę prequel do znakomitego BSG.

 

House&Wilson ratują jak na razie ten sezon bo spodziewałem się więcej. Okno znowu najlepszą sceną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Zachęcony pozytywnym artykułem na tv.com wróciłem do Fringe, który kiedyś porzuciłem po 2 czy 3 odcinkach. Rzeczywiście, rozkręca się i będąc już na drugim sezonie stwierdzam, że o ile zaczyna jako dosyć typowa kalka archiwum x, to potem skręca nieco w stronę rasowego sci-fi - jest jakiś wszechświat równoległy, a ponoć w 3 sezonie są odcinki które w całości się w nim dzieją. :)

 

Hehe mnie Fringe wessal jakies 1,5 tyg temu :D W dniu premiery sciagnalem pierwszy odcinek, obejrzalem i wiecej do niego nie wracalem (az do niedawna), a dodam ze x-files uwielbiam. Ostatnio cos mnie podkusilo i dalem mu jeszcze jedna szanse. Poczatek sredni, jeden odcinek dziennie bez parcia na ogladanie nastepnego. Az po kilku tak mnie wciagnelo ze caly sezon wessalem w tydzien. Teraz jestem w polowie 2go sezonu i musze sie ograniczyc bo szybko skoncze a 3 sezon mozna powiedziec ze ledwo sie zaczal :) Wiec milosnikom x-files i ogolnie klimatow sci-fi POLECAM

 

aa i jeszcze warto wspomniec o genialnej roli szalonego doktora Waltera Bishopa :D

Edytowane przez Carson

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet książki sobie kupiłem i czytam w wolnych chwilach (serial nie jest ekranizacją, jest na motywach przez co jest ciekawszy).

 

Ale książki są mierne... tzn tylko jedną zdołałem przeczytać. Zupełnie nie jak serial.

 

aa i jeszcze warto wspomniec o genialnej roli szalonego doktora Waltera Bishopa :D

 

Prawda. Właśnie w tym momencie oglądam jak się zgubił w chinatown, smutne. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzał ktoś całe lub większość Haven? Bo nie mogę się przemóc, początek serialu był nudnawy, taka gorsza Eureka, ale może się rozkręca?

 

Dalej lepiej, choć jak komus nie pasuje tego typu serial to nadal będzie nudnawy. Ostatni odcinek dobry z tego względu ze wiemy ze nic nie wiemy ;) Ale to się wyjasni w nastepnym sezonie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale książki są mierne... tzn tylko jedną zdołałem przeczytać. Zupełnie nie jak serial.

Prawda, książki nie są literackim arcydziełem ale i tak czyta się nieźle. Serial jest jak już pisałem jedynie na motywach, opowiadana historia jest całkowicie inna i 90% tego co było w serialu nie ma w książce. Postacie są również ciekawiej zarysowane choć charaktery są dość podobne. Dodam jeszcze, że tom 2 i 3 są lepsze od 1. Na następne nie miałem czasu, wkrótce jednak powinienem mieć je za sobą (a czytam relaksacyjnie, bez pośpiechu).

 

EOT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

Zachęcony pozytywnym artykułem na tv.com wróciłem do Fringe, który kiedyś porzuciłem po 2 czy 3 odcinkach. Rzeczywiście, rozkręca się i będąc już na drugim sezonie stwierdzam, że o ile zaczyna jako dosyć typowa kalka archiwum x, to potem skręca nieco w stronę rasowego sci-fi - jest jakiś wszechświat równoległy, a ponoć w 3 sezonie są odcinki które w całości się w nim dzieją

Tak, tylko X-files miało jakies napięcie a w Fringe ja go nie widze zbytnio. Ale oglądam i będę oglądał mimo wszystko.

 

 

@Rikki - też lubie łykać całe sezony (np tak SG1 łykałem) ale niestety tą metoda szybko się seriale kończą a potem co tu robić? Pustka zostaje tylko. Po tygodniowym dozowaniu nie ma tego szoku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem ale w tej chwili mam praktycznie każdy dzień tygodnia zapełniony przez jakiś odcinek albo dwa a jak będzie przerwa świąteczna/wiosenna to akutat będzie można zabrać się za coś nowego ;)

 

... szczególnie, jeżeli serial opowiada ciągłą historię a nie wyrywki jak House czy Mentalista.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

 

obejrzalem 2 epki, kolejne 3 sa na dysku. jak narazie mnie nie porywa, w weekend bedzie wiecej czasu to obejrze i zobacze czy jest sens dalej to ciagnac :)

 

a Tobie jak sie widzi?

 

pozdr.

Edytowane przez kukifas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...