kamilo23 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 castle fajny serial, polecam. jak chcesz cos w podobnym klimacie to moze mentalista? Właśnie chce porównać, bo czytam że dla jednych castle jest lepszy a dla innych mentalista. :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 (edytowane) Dexter niezły choć spodziewałem się lepszego finału. No niestety musze przyznac racje. Zakonczenie delikatne, a liczylem na cos co wywrociloby serial do gory nogami. Poza tym akcja z wypadkiem dextera dosc mocno naciagana, do tego slady wlasnej krwi, ktore z pewnoscia pozostawil w samochodzie ktorym zaliczyl dachowanko. Edytowane 13 Grudnia 2010 przez Carson Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zwykły User Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 (edytowane) Ten moment w którym Deb ma się dowiedzieć kto jest tymi "mścicielami" sruuuu "my/ja" wiemy co byśmy chcieli zobaczyć ale "zrobili inaczej". Później ta "akcja" w domu z Lumen i Dexem, znów sruuuu "my/ja" wiemy co byśmy chcieli zobaczyć... Te 2 momenty mnie zeźliły, po za tym odcinek maniana palce lizać. Edytowane 13 Grudnia 2010 przez Zwykły User Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Właśnie chce porównać, bo czytam że dla jednych castle jest lepszy a dla innych mentalista. :wink: no to ja ci powiem, ze dla mnie castle lepszy. richard castle jest zabawniejszym gosciem no i ta det. beckett :rolleyes: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foh_23 Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 castle fajny serial, polecam. jak chcesz cos w podobnym klimacie to moze mentalista? Trochę cięższy klimat niż Castle, że tak powiem bardziej poważny ten tytuł. Przynajmniej taki wydaje się po obejrzeniu pierwszego odcinka. Ale podoba mnie się. Gościu jest niezły cwaniak :) Także wielkie dzięki :) ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Klimat z czasem staje się lżejszy bo Jane na więcej sobie pozwala. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2010 Dexter akurat sytuacja w domu moim zdaniem była całkiem sensowna i nie na siłę. kiedy Dex wrócił ze śniadaniem, po minie L. wiedziałem od razu co się stanie, także uważam, że było w porządku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 14 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2010 Widzę że finał Dextera ma trochę zwolenników.. Najlepsza scena podsumowująca odcinek, to ujęcie ala Titanic z łódki. Spodziewałem się jakiegoś mocnego uderzenia na koniec (czym przyzwyczaił ten serial), a tutaj niesamowita sielanka. Według mnie słaby finał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 14 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2010 no to ja ci powiem, ze dla mnie castle lepszy. richard castle jest zabawniejszym gosciem no i ta det. beckett :rolleyes: No castle, ja bym powiedział że narazie równo z mentalista. Pierwszy sezon łyknięty, teraz drugi :P Co do Beckett to się zgodze. :blurp: Desperate Housewives Az ciekaw jestem kto zabił Paula i czy Susan przeżyła HIMYM Barney dziś z tym garniakiem i na końcu akcja z zaliczeniem :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aurora001 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 (edytowane) Dexter - z jednej strony nie moge sie pogodzic z finalem przez rozstanie z Lumen, z drugiej strony mam nadzieje ze bedziemy mieli okazje sie z nia jeszcze nie raz spotkac i to na dluzej. Bedzie mi strasznie brakowac Lumen, postac zagrana super w dodatku chyba najbardziej pozytywna postac z jaka mielismy do czyniania, nawet bardziej sympatyczna od Lundy'iego, ale jego trzeba raczej zaliczyc do postaci drugoplanowych. Scena z titanika <3, ale koncowka rozpierd... wszystko :( Teraz juz odnosnie przemyslen na temat: Deb wie o vigilante, Quinn wie juz wszystko o dexterze (jest juz pewiem zwiazku ze sprawa trinity na podstawie sprawy 13-teen, ale nie wie ze Deb nie wie kto jest Vigilante i kim jest jej brat. To sie bedzie niezle nakrecac, w dodatku ktos tu ma dlug do splacenia za uratowanie tylka. Moze Dex bedzie probowal wrocic do Lumen, szargany swoja przeszloscia probujac ja zlamac? Tyle razy probowal, moze czas na sukces? Jesli pojawi sie kolejna sympatia, nie chce mi sie wierzyc ze bedzie ciekawsza od Lumen. Rozmowa z Astor takze podkreca temat Edytowane 15 Grudnia 2010 przez Aurora001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 (edytowane) Tak piszecie o Castle to ja też się za niego zabrałem i moje odczucia są takie same jak kolegi powyżej: No castle, ja bym powiedział że narazie równo z mentalista. Pierwszy sezon łyknięty, teraz drugi :P Co do Beckett to się zgodze. :blurp: Powiedziałbym nawet, że w tej chwili na pewno mam większą ochotę oglądać Castle, Beckett ładniejsza, Rick zabawniejszy, ale to bardziej powiew świeżości niż obiektywna ocena. Też wczoraj skończyłem 1 sezon i dzisiaj na pewno już zacznę 2. Dexter - z jednej strony nie moge sie pogodzic z finalem przez rozstanie z Lumen, z drugiej strony mam nadzieje ze bedziemy mieli okazje sie z nia jeszcze nie raz spotkac i to na dluzej. Bedzie mi strasznie brakowac Lumen, postac zagrana super w dodatku chyba najbardziej pozytywna postac z jaka mielismy do czyniania, nawet bardziej sympatyczna od Lundy'iego, ale jego trzeba raczej zaliczyc do postaci drugoplanowych. Scena z titanika <3, ale koncowka rozpierd... wszystko :( Teraz juz odnosnie przemyslen na temat: Deb wie o vigilante, Quinn wie juz wszystko o dexterze (jest juz pewiem zwiazku ze sprawa trinity na podstawie sprawy 13-teen, ale nie wie ze Deb nie wie kto jest Vigilante i kim jest jej brat. To sie bedzie niezle nakrecac, w dodatku ktos tu ma dlug do splacenia za uratowanie tylka. Moze Dex bedzie probowal wrocic do Lumen, szargany swoja przeszloscia probujac ja zlamac? Tyle razy probowal, moze czas na sukces? Jesli pojawi sie kolejna sympatia, nie chce mi sie wierzyc ze bedzie ciekawsza od Lumen. Rozmowa z Astor takze podkreca temat Ja myślę, że to już koniec Lumen, było to dosyć wyraźnie pokazane. Mnie najbardziej ciekawi co zrobi Quinn. Mam nadzieję, że nie skończy się to tak, że już na dobre przestanie drążyć, zignoruje to co wie i nie będzie już z nim żadnej akcji w następnym sezonie. Szkoda by było. Edytowane 15 Grudnia 2010 przez borsuczy_król Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foh_23 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 no to ja ci powiem, ze dla mnie castle lepszy. richard castle jest zabawniejszym gosciem no i ta det. beckett :rolleyes: No castle, ja bym powiedział że narazie równo z mentalista..... Tak piszecie o Castle to ja też się za niego zabrałem ...... Już wyżej pisałem, Castle ma lżejszy klimat. Rick jest zabawniejszy, jest bardziej sympatyczny, bije od tej postaci jakieś takie wewnętrzne ciepło. Mogę powiedzieć że naprawdę chciałbym mieć takiego przyjaciela jak Rick. Jane jest niesamowicie inteligentny. Nawet bardziej niż Richard. I to w nim podziwiam, ale jednocześnie czuję jakąś barierę, coś co sprawia że mimo że go lubię, to jednak nie ciągnie mnie do tej postaci tak jak do Ricka. Niby Jane też potrafi być zabawny, też potrafi pogrywać z Teresą i pozostałymi, ale mimo wszystko to nie jest to samo. No i kobiece postacie, Becket po prostu wyjątkowo mnie się podoba, potrafi być twarda, ale i też seksowna. Jest jak kocica, niesamowicie mnie pociąga. Teresa póki co (jestem po 6 epkach) jest tylko policjantką, brakuje jej pikanterii. To już bardziej interesująca jest ta druga babka w ich zespole. Do tego relacje między Becket a Rickiem, które bardzo przyjemnie się ogląda. Dzięki temu jest jeszcze ciekawiej i zabawniej. Między Jane i Teresą już nie ma tej chemii (przynajmniej do tego momentu co obejrzałem). Także gdybym miał wybierać to wolę Castle, ale Mentalista moim zdaniem też jest super :) Po prostu oba seriale mają trochę inny klimat i w zależności od tego co kto preferuje raz jeden raz drugi serial bardziej będzie się podobać ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
°°° Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 Więcej spodziewałam się po Castle,niby wszystko ok,obsada,gra aktorska,fabuła,ale w niektórych odcinkach wieje nudą (w sensie ''wiem co się zaraz wydarzy''),albo temat, który już znany tylko w innej wersji podany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 z cyklu cywili pracujacych ze sluzbami porzadkowymi to moge jeszcze polecic white collar. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin_gps Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 No castle, ja bym powiedział że narazie równo z mentalista. Pierwszy sezon łyknięty, teraz drugi :P Co do Beckett to się zgodze. :blurp: Desperate Housewives Az ciekaw jestem kto zabił Paula i czy Susan przeżyła HIMYM Barney dziś z tym garniakiem i na końcu akcja z zaliczeniem :D Desperate Susan na 99% is dead. Czytalem niedawno, że ma opuścić serial, więc twórcy musieli wpaść na jakiś pomysł pożegnania jej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 Eh szkoda, bo lubiłem jej akcje z kamerkami. :D Ogólnie to lubiłem tą postać. W pewnych sytuacjach wyglądała jak głupiutka nastolatka. Co do castle i mentalist to oglądam oba jednak teraz bardziej do mnie przemawia Castle ze względu na Becket po prostu nie jest w każdym odcinku tą samą policjantką co Teresa cały czas twarda i od czasu się zaśmieje lub zażartuje z Jane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tony Soprano Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zbliżają się święta, trochę wolnego (bo to w sumie jeszcze 6.I dochodzi) i chciałbym coś oglądnąć nowego. Wpadł mi kiedyś pod rękę zwiastun Episodes. Wyszło to już? Jak tak, to warte to coś? Chętnie z jakichś pomysłów skorzystam. Interesuje mnie coś lekkiego, najlepiej niezbyt długie odcinki (jak Cali). Będę świątecznie dzwięczny :twisted2: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 Ja na święta planuję obejrzeć Glee bo koleżanka mówiła, że zabawnie się ogląda. Niecałe dwa sezony więc akurat na tą krótką przerwę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 15 Grudnia 2010 Ja chyba łyknę 90210 i no ordinary family oraz better with you. :plum: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@TI Opublikowano 16 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 16 Grudnia 2010 (edytowane) Co do Dextera to na chwilę obecną stawiam sezony tak 1>2>5>4>3 Mam takie uwagi jakie już wymieniliście : brak jakiegoś intrygującego zakończenia (no może z wyjątkiem quinna).Generalnie sprawa z dwukrotnym "szczęściem" Dextera gdy już został złapany (z Liddym,z Jordanem) za bardzo naciągana. Scena gdy Deb może odkryć Dex'a i Lumen również nie po mojej myśli,a przydało by się nieco podkręcić akcje przed koncem.Co do niej to po tym 6 czy 7 odcinku zrobiła się OK,ale wg mnie może spokojnie odejsć.Za to strasznie spodobał mi się Jordan Chase,chyba nawet bardziej by mi zależało na jego dalszym udziale w serialu niż Rudy'iego czy Lili.IMO nieco za szybko opadły emocje w finale Edytowane 16 Grudnia 2010 przez M@TI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2010 TBBT - :D kolejny super odcinek, Liga sprawiedliwych i ich kostiumy :lol: Aquaman rules :D. Ciekaw jestem czy Leonard wróci do Penny. Eh nie cierpię przerw świątecznych. :mur: :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2010 Jestem w połowie pierwszego sezonu Glee i mogę szczerze polecić jako sympatyczny, zabawny i bardzo lekki serial. Nie ma rewelacji, innowacji czy napięcia ale pozwala się odstresować po ciężkim dniu. /A może jednak, im dalej tym lepiej ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafa Opublikowano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Grudnia 2010 SG Universe - canceled :( Jaki był/jest taki jest ale zawsze to sci-fi do oglądania. Szkoda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Harry Lloyd Opublikowano 18 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2010 Dziesięć odcinków jeszcze będzie, może skończą przynajmniej bez cliffhangera. Ogólnie jakoś strasznie mnie to nie dziwi. Ja bym wolał żeby sie zabrali za transfer SG-1 do HD. Tylko niestety wszystkie efekty specjalne trzeba by zrobić od nowa, więc pewnie nie prędko zobaczymy ten serial na Blu-ray, podobnie jak ze Star Trekami z końca ubiegłego wieku. Koszt byłby ogromny, ale podjerzewam że i tak by dużo na tym zarobili. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 19 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2010 mozecie polecić coś w klimacie supernaturalne stworzenia tudziez ludzie z nadprzyrodzonymi umiejetnosciami? true blood, supernatural, reaper, heroes to ogladalem. wiem ze jest vampire diaries(choc wolalbym cos bez wampirow w glownych rolach), 4400 czy nowy no ordinary family. znacie jeszcze cos ciekawego? ostatnio wciagnalem nowy kanadyjski serial "lost girl". sa w nim nimfy i ludzie. glowna bohaterka jest sukkubem (jednym z gatunkow nimf). standardowa historia, ze laska nie wie kim jest, nie zna swiata nimf, nie potrafi sie kontrolowac, blablabla itp itd. lekki i przyjemny serial, akurat na swiateczna przerwe. no i jako, ze laska zywi sie seksem to jest troche fajnych scen. 7/10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 19 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2010 Sanctuary nie jest taki zły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 20 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2010 (edytowane) a to sanctuary to mam zaczac ogladac od pilota czy od webepizodow ? i jeszcze czy wogole warto ogladac 4400 czy no ordinary family? Edytowane 20 Grudnia 2010 przez dzej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 20 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2010 (edytowane) Webizodów chyba nie oglądałem albo nie pamiętam. 4400 warto, No Ordinary Family raczej nie, mnie w każdym razie 1 odcinek wystarczył, reszcie podziękuję. ;) Niestety już niemal nadgoniłem Castle... za krótkie te seriale, sezon powinien mieć z 60 odcinków. ;) Edytowane 20 Grudnia 2010 przez borsuczy_król Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oskaliber Opublikowano 20 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2010 Dexter Imho finał byłby o wieeeeele ciekawszy gdyby Deb ich nakryła. Poza tym widzę, że jestem tutaj chyba jedyną osobą, która nie lubiła Lumen. Na jej powrót raczej nie ma co liczyć, w każdym sezonie jest taka postać pierwszoplanowa, ale która zostaje tylko na 1 sezon. W ogóle mam wrażenie, że uśmiercenie Rity to było złe posunięcie. Serial był o wiele ciekawszy kiedy Dexter musiał ukrywać to co robi przed dużą ilością osób. W tym sezonie nie dość, że nie ma Rity to wysłał dzieci do dziadków i jeszcze znalazł partnera, przed którym nie musi nic ukrywać. Za łatwo to wszystko, a właśnie te momenty kiedy był bliski wykrycia przez rodzinę/ludzi z pracy były jednymi z bardziej trzymających w napięciu. Moja aktualna hierarchia sezonów 4 > (1=2) > 5 > 3. Anyway, mimo że sezon był przeciętny to i tak ciągle był ciekawy i warty uwagi w porównaniu do innych seriali, dlatego czekam z niecierpliwością na następny sezon. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 20 Grudnia 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Grudnia 2010 Obejrzałem do końca Glee i jest super, mogę polecić każdemu. Humor w niektórych momentach jest niesamowity. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...