Seriale

[kamilo23]

Oj tam a na Spartakusie jak na początku wieszali psy. :D A później mało orgazmu nie dostawali. :D

[ojejku]

Jestem świeżo po 2 sezonie Breaking Bad, masakra :) Pierwszy sezon rozruchowy i wprowadzający, ale 2 to już wybitny. Śmiem nawet twierdzić, że lepszy od ostatniego sezonu Dextera. Kto jeszcze nie oglądał to niech nadrobi bo warto.

[Jacka]

całkowicie zgadzam się z ojejku i dodam od siebie, że 3 sezon trzyma poziom drugiego :)

[Marcin_gps]

Breaking Bad jest super, tak jak kiedyś pisałem. A teraz powtórzę rekomendację dla Misfits - gniecie cycki!~

http://www.youtube.com/watch?v=ODl-kAhVsXY

Edytowane 10 Stycznia 2011 przez Marcin_gps

[agr]

Californication oczywiście już dawno zaliczone. Zresztą to jest raczej dramat z elementami komedii, a nie typowa lekka komedia o jakiej mówię. Two and half men chyba faktycznie sprawdzę, już dawno się do tego przymierzałem.

 

A widziales:

- Scrubs

- The Id Crowd

- My name is Earl

 

Kazdy nieco inny.

[Pietia(lania)]

dodalbym:

Big bang theory

How I meet you mother

[Oskaliber]

Co do Breaking Bad to kiedyś oglądałem i jakoś tak wyszło, że skończyłem w połowie drugiego sezonu. Moim zdaniem serial dobry jak już się nie ma nic innego do oglądania. Zły nie jest, ale bez żadnej rewelacji.

 

A widziales:

- Scrubs

- The Id Crowd

- My name is Earl

 

Kazdy nieco inny.

 

The Id Crowd widziałem 1 czy 2 odcinki i specjalnie mnie nie urzekł. Scrubs i My name is Earl nie, może sprawdzę.

 

dodalbym:

Big bang theory

How I meet you mother

 

No przecież napisałem, że coś w klimatach TBBT i HIMYM to chyba logiczne, że je oglądałem ;)

[Cavior]

W takim razie Entourage B-)

[Oskaliber]

Entourage widziałem.

 

Obejrzałem wczoraj 2 odcinki Two and half men. Obejrzę jeszcze parę. Złe to to w sumie nie jest, ale rewelacji nie ma i czuję, że już nie będzie. Fajna postać tego młodego gościa, ale ci dwaj starsi już jacyś tacy nijacy.

[ojejku]

Co do Breaking Bad to kiedyś oglądałem i jakoś tak wyszło, że skończyłem w połowie drugiego sezonu. Moim zdaniem serial dobry jak już się nie ma nic innego do oglądania. Zły nie jest, ale bez żadnej rewelacji.

 

Ja rouzmiem, że każdy ma subiektywny gust, ale bez przesady... Nie będę się kierował oceną na imdb @ 9.2, ale możemy porozmawiać na temat konkretów jak scenariusz, wątki, gra aktorska, humor (bo i w dramacie jest humor, a jest on genialny w tym serialu) już pomijam fakt, że praktycznie nie ma w nim wałków i wszystko jest 'realistyczne' do bólu, nawet dexter wymięka tutaj. Czytałem opinie, że jest to jedyny serial, który trzyma nieosiągalny poziom dexter-a i teraz wiem, że te osoby miały 100% rację! Nawet powiem więcej, ten serial gdybym miał tak szczerze oceniać jest lepszy od Dextera (trudno mi to przechodzi przez usta, ale jednak), póki co. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez ojejku

[kamilo23]

BB to nie jest serial dobry i to złe określanie. AMC robi seriale zawsze %#@%@#%@#% w kosmos, wiadomo czasem coś nie wypali. :-P Inne stacje powinny brać przykład jak się powinno to robić. B-)

[Carson]

Ja rouzmiem, że każdy ma subiektywny gust, ale bez przesady... Nie będę się kierował oceną na imdb @ 9.2, ale możemy porozmawiać na temat konkretów jak scenariusz, wątki, gra aktorska, humor (bo i w dramacie jest humor, a jest on genialny w tym serialu) już pomijam fakt, że praktycznie nie ma w nim wałków i wszystko jest 'realistyczne' do bólu, nawet dexter wymięka tutaj. Czytałem opinie, że jest to jedyny serial, który trzyma nieosiągalny poziom dexter-a i teraz wiem, że te osoby miały 100% rację! Nawet powiem więcej, ten serial gdybym miał tak szczerze oceniać jest lepszy od Dextera (trudno mi to przechodzi przez usta, ale jednak), póki co.

 

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego co napisales :D chyba nie mam innego wyjscia jak tylko sprawdzic tego BB

Edytowane 10 Stycznia 2011 przez Carson

[Oskaliber]

Ja rouzmiem, że każdy ma subiektywny gust, ale bez przesady... Nie będę się kierował oceną na imdb @ 9.2, ale możemy porozmawiać na temat konkretów jak scenariusz, wątki, gra aktorska, humor (bo i w dramacie jest humor, a jest on genialny w tym serialu) już pomijam fakt, że praktycznie nie ma w nim wałków i wszystko jest 'realistyczne' do bólu, nawet dexter wymięka tutaj. Czytałem opinie, że jest to jedyny serial, który trzyma nieosiągalny poziom dexter-a i teraz wiem, że te osoby miały 100% rację! Nawet powiem więcej, ten serial gdybym miał tak szczerze oceniać jest lepszy od Dextera (trudno mi to przechodzi przez usta, ale jednak), póki co.

 

No cóż. Kwestia gustu. Nie będę rozkładał serialu na czynniki pierwsze bo nie o to chodzi. Dla mnie dobry serial to taki, który powoduje, że chcę wciągać odcinek za odcinkiem. BB taki nie jest o czym świadczy chociażby fakt, że nawet nie zdołałem go obejrzeć do końca i w połowie przerwałem. Jakbym miał te seriale ocenić liczbowo to Dexter 10/10 a BB 6-7/10. Edytowane 10 Stycznia 2011 przez Oskaliber

[Rikki]

Zamierzam w ten weekend obejrzeć tego Breaking Bad i rozsądzę ten spór ;)

 

Ciekawostka z twittera Iana Somerhaldera:

Can't get to work today because of snow- Damn, no wardrobe for the Damon Salvatore snow vamp... next time!

Moja mina: :lol:

[borsuczy_król]

Moja mina: , że czytasz tego twittera. Trąci obsesją. ;)

 

Obejrzałem 2 pierwsze odcinki The Cape. Dziurawa, taka komiksowa fabuła. Efekty specjalne dosyć sztuczne. Z drugiej strony od strony aktorskiej nie było źle (nie twierdzę, że dobrze, ale jakoś mnie w oczy nie kłuło). Niby o takich bardziej przyziemnych superbohaterach i łotrzykach, tzn. niby to wszystko ma być teoretycznie możliwe, trochę jak Batman, ale przesadzili. Podsumowując: zdecydowanie nie powala, ale dam mu szansę bo w gruncie rzeczy nie oglądało się źle.

 

A z Breaking Bad to nie wiem co się dzieje, gdzie 4 sezon?

Edytowane 10 Stycznia 2011 przez borsuczy_król

[Rikki]

No czytam Iana oraz profil TVD. Obsesja to za dużo powiedziane ale mocna sympatia jest dość trafne. ;)

15 godzin wcześniej: 'Snow in ATL is like when it rains in LA-the whole place shuts down... I must make Damon snow man tomorrow on set.Yes, I must.Photo to come". Yay [;

[kamilo23]

4 sezon dopiero w Lipcu. <_<

 

Co do the cape to oglądalność powaliła. :-P

 

Oglądalność pierwszych 2 odcinków "The Cape" co do 30 min:

9:00 The Cape 2.5/6 8.59 mln

9:30 The Cape 2.6/6 8.40 mln

10:00 The Cape 2.6/6 8.16 mln

10:30 The Cape 2.6/7 8.41 mln

 

:blink: :blink: :blink: :blink:

[rafa]

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe z tego co napisales :D chyba nie mam innego wyjscia jak tylko sprawdzic tego BB

 

Ale czy ten humor nie jest trochę prostacki?

[dzej]

Entourage widziałem.

 

Obejrzałem wczoraj 2 odcinki Two and half men. Obejrzę jeszcze parę. Złe to to w sumie nie jest, ale rewelacji nie ma i czuję, że już nie będzie. Fajna postać tego młodego gościa, ale ci dwaj starsi już jacyś tacy nijacy.

 

jon cryer to mistrz. kilka pierwszych odcinkow jest srednich, ale pozniej sie rozkreca i naprawde jest kupa smiechu przez 8 sezonow.

z komedii polece jeszcze party down i community. no i z klasyki to rozowe lata 70.

Edytowane 11 Stycznia 2011 przez dzej

[ojejku]

@rafa daj spokój, powiem młodzieżowo "żal" ten film co wkleiłeś. Ja mogę bez kontekstu wyrwać sceny z każdego serialu i zrobić z niego taką parodię. Jest to bardziej drama niż comedy, ale humor jest wpleciony idealnie a sceny są zabawne. Oczywiście zrozumiem, jak w kogoś nie trafia taki naturalny humor i ma np poczucie angielskiego humoru, któego ja z kolei nie trawie. Kto się zabiera za serial obejrzyjcie do drugiego sezonu, bo pierwszy ma raptem chyba ~6 odcinków i jak to bywa w serialach jest on takim prologiem, gdzie reżyser wprowadza widza w świat bohatera, opisuje postacie, ich przemiany, żeby się później lepiej z nimi utożsamić. W serialach reżyserzy mają na to znacznie więcej czasu niż to bywa w filmach pełnometrażowych. Podobnie było w Dexterze itd.

Edytowane 11 Stycznia 2011 przez ojejku

[borsuczy_król]

Ja za bardzo nie widzę co ta "parodia" ma wspólnego z serialem...

[Lanc]

4 sezon dopiero w Lipcu. <_<

 

Co do the cape to oglądalność powaliła. :-P

 

Oglądalność pierwszych 2 odcinków "The Cape" co do 30 min:

9:00 The Cape 2.5/6 8.59 mln

9:30 The Cape 2.6/6 8.40 mln

10:00 The Cape 2.6/6 8.16 mln

10:30 The Cape 2.6/7 8.41 mln

 

:blink: :blink: :blink: :blink:

 

Czy tylko mi się główna postać serialu kojarzy z bohaterem Assasins Creed? :>

 

Do tego w drugim odcinku jest mowa o jakieś tajnej organizacji / bractwie (oglądałem bez subów) i pojawia się truciciel, który do nich należy B-)

Edytowane 11 Stycznia 2011 przez Lanc

[kamilo23]

The cape jak dla mnie to po pierwszym odcinku ma potencjał i liczę na to ze nie dostanie cancela. :-P

[carek]

Wczoraj zacząłem oglądać Misfits'a i jak na razie odcinek rodem z GTA wymiata :lol2: .

[Oskaliber]

A propos Misfits (ci co nie obejrzeli całości niech nie czytają):

 

Też Was denerwował w drugim sezonie wątek tego gościa powracającego z przyszłości? Dla mnie to było w ogóle bez sensu posunięcie. Niewiele wniosło, dużo namieszało i w ogóle stopień abstrakcji serialu urósł do przesady.

 

[Carson]

Obejrzalem dwa odcinki Breaking Bad i musze powiedziec ze niezla z tego komedia (troche czarna):lol: podoba mi sie, dalej tez jest taki klimat czy robi sie powazniej i idzie w strone dramatu (jak sugeruja opisy na portalach filmowych)? Przypomina mi bardzo czarna komedie Big Nothing ktora jest imo swietna.

[rafa]

@rafa daj spokój, powiem młodzieżowo "żal" ten film co wkleiłeś. Ja mogę bez kontekstu wyrwać sceny z każdego serialu i zrobić z niego taką parodię. Jest to bardziej drama niż comedy, ale humor jest wpleciony idealnie a sceny są zabawne. Oczywiście zrozumiem, jak w kogoś nie trafia taki naturalny humor i ma np poczucie angielskiego humoru, któego ja z kolei nie trawie. Kto się zabiera za serial obejrzyjcie do drugiego sezonu, bo pierwszy ma raptem chyba ~6 odcinków i jak to bywa w serialach jest on takim prologiem, gdzie reżyser wprowadza widza w świat bohatera, opisuje postacie, ich przemiany, żeby się później lepiej z nimi utożsamić. W serialach reżyserzy mają na to znacznie więcej czasu niż to bywa w filmach pełnometrażowych. Podobnie było w Dexterze itd.

 

Po prostu taki znalazłem i pytam czy cały serial taki jest. Nie ja wyrywałem z kontekstu tylko ci co zrobili ten trailer a ja tylko sie zastanawiam po tych kilku postach zachwytu jakie padły.

 

BTW Angielski humor bardzo lubię ;)

[siwy_bos]

BTW Angielski humor bardzo lubię ;)

 

A kupiłeś już swój obraz rozczarowanego konia?

[borsuczy_król]

Nie ma żadnego wyrywania z kontekstu... przecież to jest jakiś debilny amatorski filmik. Myślałem, że to oczywiste ale teraz zwątpiłem.

 

Wg mnie ten serial to dramat z elementami komedii, nie odwrotnie.

[Oskaliber]

Po prostu taki znalazłem i pytam czy cały serial taki jest. Nie ja wyrywałem z kontekstu tylko ci co zrobili ten trailer a ja tylko sie zastanawiam po tych kilku postach zachwytu jakie padły.

 

To nie jest żaden trailer. Jakby nie tytuł to bym nawet nie zorientował się, że to parodia tego.