Skocz do zawartości
Jin*

Seriale

Rekomendowane odpowiedzi

Powtarza się sytuacja z Dexter-em, czyli co wy tak piejecie z zachwytu nad tym serialem.

TVD mnie rozwaliło, normalnie z trudem powstrzymuje się żeby od razu wszystkiego nie obejrzeć a dawkuje po troszkę.

Choć też naginam to "troszkę" serial masakrystycznie wciągający.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam sporo wolnego czasu do zmarnowania i szukam jakiegoś wciągającego serialu. Wymęczyłem kilka odcinków The Shield, Nip/Tuck, chyba ze 2 odcinki Greek i jeszcze ze 2 polecane wszędzie seriale, których nie mogę sobie teraz przypomnieć i jakoś nic nie chce mnie wessać (niewykluczone, że jakbym obejrzał więcej to by mnie wciągnęło, ale jakoś nie mam cierpliwości do tego ostatnio).

 

Przydałby się jakiś wyborny sitcom w stylu TBBT, HIMYM, TAAHM czy Modern Family albo coś z końcówkami takimi, że nie można się powstrzymać od włączenia następnego odcinka jak Dexter czy TVD. Przychodzi Wam coś takiego do głowy?

 

Tutaj większość rzeczy, które już obejrzałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Curb Your Enthusiasm (HBO)

It's Always Sunny in Philadelphia (FX)

 

Dwa najlepsze seriale komediowe jakie oglądałem, a oglądałem ich sporo.

 

Jeżeli lubisz seriale animowane to polecam serial Archer.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tego Curb Your Enthusiasm już się kiedyś przymierzałem, ale ciężko znaleźć dobre źródło do zaopatrzenia się w niego. Teraz mam coś znośnego, więc sprawdzę to.

 

Ten odcinek specjalny s01e00 jest jakiś ważny albo w jakikolwiek sposób powiązany z serialem czy co to jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Oskaliber

Z tego co zdążyłem zaobserwoać to mamy dość zbliżony gust więc może spróbujesz Glee. Świetna muzyka, dobrze prowadzona historia i jest sporo śmiechu (szczególnie za sprawą Jane Lynch). Jeżeli nie przeszkadza ci klimat szkoły średniej to zachęcam.

Obejrzyj też koniecznie Breaking In - siedem odcinków po dwadzieścia minut więc akurat na jeden dzień. Postać grana przez Slatera jest świetna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam sporo wolnego czasu do zmarnowania i szukam jakiegoś wciągającego serialu. Wymęczyłem kilka odcinków The Shield, Nip/Tuck, chyba ze 2 odcinki Greek i jeszcze ze 2 polecane wszędzie seriale, których nie mogę sobie teraz przypomnieć i jakoś nic nie chce mnie wessać (niewykluczone, że jakbym obejrzał więcej to by mnie wciągnęło, ale jakoś nie mam cierpliwości do tego ostatnio).

 

Przydałby się jakiś wyborny sitcom w stylu TBBT, HIMYM, TAAHM czy Modern Family albo coś z końcówkami takimi, że nie można się powstrzymać od włączenia następnego odcinka jak Dexter czy TVD. Przychodzi Wam coś takiego do głowy?

 

Tutaj większość rzeczy, które już obejrzałem.

 

Sprobuj kilka odcinkow Scrubs oraz IT crowd, Blue moutain state - wszystkie maja specyficzny humor, odrazu zobaczysz czy CI spasuja.

Moze jeszcze Skins, Rome, Sons of anarchy, Hustle, Leverage, Oz, Firefly - tu juz przerozne tematyki.

 

Ale skoro szybko sie zniechecach, to moze byc ciezko.

Polecam szczegolnie ponowna probe z The Shield, poczatek jest 'sredni', ale im dalej tym lepszy i bardziej wciaga.

Edytowane przez agr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo z tego co wymieniacie obejrzałem kiedyś po 1-2 odcinki i porzuciłem, chyba muszę uzbroić się w cierpliwość i próbować jeszcze raz ;)

 

Obejrzałem 4 odcinki tego Curb Your Enthusiasm i stwierdzam, że jest bardzo fajne. Już od początku było widać w tym potencjał. Praktycznie cały humor opiera się na kłótniach/intensywnych dialogach i nie wiem czy mi to z czasem nie zbrzydnie, ale póki co jest ok i będę oglądał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo z tego co wymieniacie obejrzałem kiedyś po 1-2 odcinki i porzuciłem, chyba muszę uzbroić się w cierpliwość i próbować jeszcze raz ;)

 

Obejrzałem 4 odcinki tego Curb Your Enthusiasm i stwierdzam, że jest bardzo fajne. Już od początku było widać w tym potencjał. Praktycznie cały humor opiera się na kłótniach/intensywnych dialogach i nie wiem czy mi to z czasem nie zbrzydnie, ale póki co jest ok i będę oglądał.

 

Wiesz ile ja bym kapitalnych seriali odpuscil gdybym je ocenial po 1-2 odcinkach?

Nawet sie znajda te z mojego Top10, a moze i Top5 (a seriali ogladam cala mase, tak jak kiedys filmy - tak obecnie seriale).

Polecam troche cierpliwosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem. Sam przecież widzę ile świetnych seriali spodobało mi się dopiero po jakimś czasie. Chociażby HIMYM obejrzałem 2 odcinki, porzuciłem na pół roku a przy ponownej próbie okazał się jednym z lepszych seriali jakie oglądałem. Po prostu ostatnio jakoś mam do tego mniej cierpliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Harry Lloyd

Chyba czas na koniec seriali telewizyjnych, bo prawie wszystko jest anulowane po jednym/dwóch sezonach, z reguły krótkich. Nie pojmuję tego zupełnie, co ludzie oglądają w takim razie? Tańce z gwiazdami? Idole?

 

Dla mnie już prawie nic na jesień nie zostało, a nowe seriale już chyba odpuszcze, szkoda czasu.

 

Co mi odpada po obecnym sezonie - Terriers, Stargate Universe, Detroit 1-8-7, The Chicago Code, The Event.

 

Niektóre z tych seriali na prawde świetne, a taki syf jak choćby The Walking Dead dostanie drugi sezon.

 

 

 

Zostają głównie dla mnie letnie seriale - Eureka, Warehouse 13, Flashpoint. Na jesieni tylko Sons of Anarchy, Justified dopiero zimą. Przykre, pewnie trzeba będzie kolejny raz przelecieć przez starsze seriale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ohoho, ale finish Mentalisty. Brawo, brawo!

 

Nie ma co, świetny odcinek. Chociaż skoro ma być 4 sezon to zastanawiam się

czy na pewno ten którego kropnął Jane to Red John, czy tylko jeden z jego pomagierów. Wszak detale takie jak zapach żony i córki Red John mógł podać osobie, która miała go udawać aby przekonać Jane, że ma z nim do czynienia.

 

Z drugiej strony jeżeli to Red John to dlaczego pojawił się na spotkaniu Jane z dyrektorem CBI? Czyżby dyrektor też miał coś wspólnego z Red Johnem? Kurczę pytania gonią pytania.

 

 

Muszę przyznać że ten ostatni odcinek to niezła zachęta na 4 sezon. Już nie mogę się doczekać :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

Ja uważam, że to był prawdziwy Red, który chciał zobaczyć minę Jane'a kiedy go wystrychnął na dudka. Teraz wydaje mi się, że będą dwa główne motywy: eliminacja struktur Johna i Jane w więzieniu z zarzutem morderstwa. Oczywiście nie wykluczam możliwości, że Johnów jest więcej i zabił tylko jednego z nich, ciężko powiedzieć - scenarzyści mają praktycznie nieskończone możliwości przy tak poprowadzonej historii, nie mogą jedynie przekombinować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ja uważam, że to był prawdziwy Red, który chciał zobaczyć minę Jane'a kiedy go wystrychnął na dudka. Teraz wydaje mi się, że będą dwa główne motywy: eliminacja struktur Johna i Jane w więzieniu z zarzutem morderstwa. Oczywiście nie wykluczam możliwości, że Johnów jest więcej i zabił tylko jednego z nich, ciężko powiedzieć - scenarzyści mają praktycznie nieskończone możliwości przy tak poprowadzonej historii, nie mogą jedynie przekombinować.

 

 

Mnie również rozłożył finał Mentalisty ale -

dlaczego Craig O' Laughlin był wspólnikiem Johna,toż to od pierwszego odcinka jak go zobaczyłem i jak się kręcił koło Van Pelt to wiedziałem że zginie lub zdradzi :mur: Po cichu liczyłem że to będzie Bertram,z pozoru niezdarny a tak naprawdę socjopatyczny morderca u boku Red Johna B-) Chociaż po tym jak La Roche zabił podejrzanego to zwątpiłem

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Castle 3x24

 

Miażdżący finał. Tak się powinno kończyć sezon. Dwa mega nieoczekiwane zwroty akcji + ostatnia minuta to mistrzostwo.

 

Pociesza fakt, że 4 sezon będzie na 100%.

 

Dopiero teraz zakończyłem 3 sezon Castle i rzeczywiście końcówka miażdży. A i sprawa z

Montgomery

daje niezłego WTF.

 

Dobrze że będzie 4 sezon :)

 

 

I mam nadzieję że ostatecznie ten serial nie zakończy się tragicznie dla Castle i Beckett (gdyby nie 4 sezon to Beckett była by martwa)

 

 

 

Ja uważam, że to był prawdziwy Red, który chciał zobaczyć minę Jane'a kiedy go wystrychnął na dudka. Teraz wydaje mi się, że będą dwa główne motywy: eliminacja struktur Johna i Jane w więzieniu z zarzutem morderstwa. Oczywiście nie wykluczam możliwości, że Johnów jest więcej i zabił tylko jednego z nich, ciężko powiedzieć - scenarzyści mają praktycznie nieskończone możliwości przy tak poprowadzonej historii, nie mogą jedynie przekombinować.

 

 

No właśnie są nieograniczone możliwości i przez to wyobraźnia pracuje :E Nie mogę się już doczekać następnego sezonu. Mimo że na początku psioczyłem na Mentalistę, że jednak to nie to samo co Castle, to jednak z czasem polubiłem ten serial i nawet jak inni narzekali na niego, to ja wciąż z przyjemnością oglądałem kolejne odcinki :)

 

Mnie również rozłożył finał Mentalisty ale -

dlaczego Craig O' Laughlin był wspólnikiem Johna,toż to od pierwszego odcinka jak go zobaczyłem i jak się kręcił koło Van Pelt to wiedziałem że zginie lub zdradzi :mur: Po cichu liczyłem że to będzie Bertram,z pozoru niezdarny a tak naprawdę socjopatyczny morderca u boku Red Johna B-) Chociaż po tym jak La Roche zabił podejrzanego to zwątpiłem

 

 

Mnie najbardziej pasował mimo wszystko La Roche, bo taki dziwny koleś z niego, ale pod koniec faktem jest że tuptuś od Van Pelt był praktycznie pewnikiem jako wtyka Red Johna :E

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem niezły zwrot akcji w Grze o Tron. Tzn samej akcji jako takiej niewiele ale fabuła się robi coraz ciekawsza.

 

 

Dokladnie ostatnia scena niezle zagmatwala sytuacje :/

b.t.w

ostro pojechali w scenie treningu kurtyzan i

 

 

Jak myslicie

czy ocena serialu na IMDB 9,5/10 jest lekko zawyzona ?

Edytowane przez Mario2k

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gra o tron to obecnie najlepszy serial, ocena taka bo serial jest odwazny, co po kilkudziesieciu latach grzecznej amerykanskiej telewizji jest doceniane

 

jest to pierwszy serial, ktory zmotywowal mnie do siegniecia po ksiazke... grube bydle 680stron ale do 8 odcinka zdaze przeorac ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gra o tron to obecnie najlepszy serial, ocena taka bo serial jest odwazny, co po kilkudziesieciu latach grzecznej amerykanskiej telewizji jest doceniane

 

jest to pierwszy serial, ktory zmotywowal mnie do siegniecia po ksiazke... grube bydle 680stron ale do 8 odcinka zdaze przeorac ;-)

 

 

Mowisz chyba o pierwszym tomie ;]

 

 

Serial sie rozkreca...

Dla mnie wciaz za malo wilkorow... Np w 6 odcinku jak lapia Brana w lesie, kiedy ujezdza ksiezniczke...

Tam jeden zrobil slicczna rzez w ksiazce... a tu... [gluteus maximus]aaaaaa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo na filmweb-ie dość dużo głosów jest że tną koszta gdzie się da i na czym się da.

Dla tego Wilkory są raz na ruski rok podrzucane przez statek kosmiczny, polowanie na dzika to spacer przez las tylko 4 gości = nagle król jest ranny przez dzika i wyciąga nogi. Ten cały turniej 1 walka, mały tłumek widzów i to jest królewski turniej??

A ta horda Dotraków to grupa 30 ludzi pokazywana stale w różnych kombinacjach, pewnie te 40tyś już kamera nie obejmowała taką panoramą jak mrówki idą w oddali.

 

No ale będzie tego narzekania, mnie bardzo interesuje ten motyw z tą bląd laską i tymi jajami smoka co dalej z tego wyjdzie.

Do tego te teksty tych z Czarnej Straży(ten grubas) a ja chciałem być czarodziejem i śmiech tego Snow, zresztą oni walą fajne teksty że pobrechtać się idzie nieźle.

A ten cały namiestnik o rzesz ty, dziecko mu chcieli zabić a ten się z tą babą i jej blondynkiem tak pieścił. No to go wyru... jak ten Little Finger powiedział na końcu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczekaj, aż poznasz Eda Cierpiętnika z Nocnej Straży (chyba dopiero w 2 sezonie), jego teksty to są dopiero perełki (przynajmniej w książce ;])

 

Wilkorów faktycznie mało. Teraz zobaczyłem Ducha i aż sie zdziwiłem - "o, wilkor" ;] Gdzie w książce były prawie na każdym kroku... :)

 

Co do polowania to w książce było podobnie z tego co pamiętam, tzn. o samym polowaniu tylko z opowiadań innych postaci ;]

 

Ogólnie to ten sezon, to tak jak i I tom książki - wstęp w fabule ;] Będzie jeszcze ciekawiej :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Finał był niezły. Ciekaw jestem co pokażą w następnym sezonie, mysle że Castiel zrobi rozpirduche a Sam i Dean bedą próbowali wypuścic Lucyfera i Michaela ;D Nie moge sie doczekac.

 

Co do 'Gry o Tron' - zacząłem wczoraj oglądać, po 2 odcinkach serial wydaje sie troche mdły. Zobaczymy, może się rozkręci.

Edytowane przez pix3l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...