raven_88 Opublikowano 18 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2009 może i umi ejedną minę ale za to jak laugh.gif blink.gif za dużo photoshopa.. choć nie powiem, żeby mi się nie podobała, lubię 'ten typ' ;) srekal34 - nie aktorzy tylko wielkie gwiazdy by tvn.. :lol:.. ogólnie cała ta stacja razem z jej super zabawnymi programami jest tak denna, że głowa boli.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
borsuczy_król Opublikowano 18 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 18 Maja 2009 za 9 dni 23 i 24 odcinek PB. ma tam byc tam pokazane owe 4 lata. kto ogladal wie ocb :PCzyżby nudy? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
John M. Kane Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 Dziwna historia - wczoraj oglądałem sobie 1x01 The Mentalist (większość sezonów się kończy to trzeba zacząć oglądać to na co nie było dotychczas czasu). I zauważyłem coś, ale nie byłem na 100% pewien. Dziś na spokojnie dokopałem się do zbiorów Heroes i rzeczywiście - oko mnie nie zawiodło. ;) Może coś mi się robi od oglądania tych wszystkich House'ów, Mentalistów... Może trzeba było zostać detektywem? :> W sumie to drugi raz dostrzegam coś podobnego. Wcześniej w Stalkerze znalazłem konstruktora Abakana. ;) Czyżby problemy z wynajmem lokali, kryzys? :P Przy okazji podsumuje sobie swoje serie, które śledzę. Prison Break - dobrze, że się skończył. Dla mnie liczy się tylko pierwszy sezon, a dzięki Fichtnerowi drugi też może jeszcze być. Lost - nadrabiam, jeszcze nie widziałem połowy odcinków z aktualnie skończonego sezonu. Lie To Me - dopiero co zacząłem oglądać - bardzo fajnie się zapowiada. House - dla mnie i pewnie dla wielu - majstersztyk. Trzyma poziom, zapewnie rozrywkę. Świetne zakończenie. Heroes - niestety ciężko się ogląda - ten nowy akt strasznie kiepski, to całe polowanie.. nudy. Za mało Heroes w Heroes. Powoli kończę, jeszcze nie dobrnąłem do ost. odcinków niestety. Supernatural - również świetny serial - również jak House trzyma poziom cały czas moim zdaniem. Bardzo fajnie się ogląda - czekam na kolejny sezon. Family Guy - nie tak dawno odkryłem ten serial, połknąłem 6. sezonów w kilkanaście dni i lecę dalej. Świetny. ;) Breaking Bad - taki bardziej mini-serial gdyż niewiele odcinków w serii jest, ale tu widać, że stawiają na jakość a nie na ilość. Wspaniały odstresowywacz. Chciałbym myśleć, że gdyby coś podobnego przytrafiłoby mi się byłbym w stanie zrobić dokładnie to samo (pomijając to, że chemie miałem dawno temu :P). The Unit - tutaj też poziom jest utrzymywany, chociaż słusznie ktoś wcześniej zauważył, że za dużo pierdół o żonach jest ostatnio. Więcej akcji! Oby poziom nie spadł w nast. sezonie. The Simpsons - tutaj niestety jest różnie z poziomem, chociaż ostatnio odczuwam pewnien powiew lekkiej świeżości (nowe "opening credits" - świetne). Two and a Half Men - wczoraj chyba był ostatnio odc. szóstej serii. Może nie jest to jakiś mega-wybitny serial, ale ogląda się w miarę dobrze. How I Met Your Mother - legen-wait_4_it-dary ;> Też chyba ost. odcinek wczoraj leciał, trzeba się zaznajomić. Ostatnio troszkę osłabł chyba... Bez neta by była taka bieda z serialami. Trzeba by czekać lata zanim ktoś raczy to u nas pokazać i jeszcze zbeszcześcić lektorem (nie daj Boże dubbingiem). Nie rozpisywałem się nigdy o serialach, dlatego jak już się wpiszę tu to raz a porządnie, nie? :> No i jeszcze zaczynam przygody z Lie To Me, The Mentalist. Myślałem o Monku jeszcze, Psych, Life, The Office, 30 Rock... Tyle seriali a tak mało czasu. Oczywiście czekam na nast. sezon Dextera as well... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 (edytowane) W jakim sensie :-P na sky1 będą te dwa dodatkowe odcinki wyemitowane, będą również na DVD. Edytowane 20 Maja 2009 przez kamilo23 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michu98 Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 The Unit - tutaj też poziom jest utrzymywany, chociaż słusznie ktoś wcześniej zauważył, że za dużo pierdół o żonach jest ostatnio. Więcej akcji! Oby poziom nie spadł w nast. sezonie.Jeśli będzie następny sezon :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 (edytowane) Final losta » Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "..." Ten motyw z bomba troche w stylu prisona. Rozkrecili jakby to byla jakas zabawka, wyciagneli z tego termos z paroma kabelkami i mamy wybuchowy rdzen :) Nie ma to jak upraszczanie rzeczywistosci na potrzeby serialu. No ale wiadomo, trzeba podejsc do tego z wlasciwym dystansem, nie takie rzeczy sie juz dzialy w serialu, tylko ze ta koncowka... Bomba spada kilkadziesiat/set? metrow jeszcze przyspieszona tym zwiekszonym polem magnetycznym, uderza o skaly i ofc nic. Podobny god mode dostaje Julliet ktora przezyla skok na deche, jeszcze razem na nich spada pare ton stalowego zlomu i na koncu co? Finishing move kamieniem w bombe.. :) az oplulem monitor pod koniec ze smiechu. Za to final housea miazga. Juz pomijam przewidywalnosc, szczegolnie jak sie ktos natknal na jakis spoiler, ale wykonanie calego finalu naprawde swietne, imo najlepszy final housea jaki byl do tej pory. Supernatural - przewidywalny stosunkowo, niezbyt mi sie podobal. Nie lubie odcinkow supernatural "na serio", w tym serialu dobre sa jakies epizody w ktorych mozna sie posmiac. Cos jak z xfiles, malo kto lubil odcinki o kosmitach ktore przewijaly sie co pare epizodow (pchajace glowny watek dalej) i zazwyczaj na koniec sezonu. Edytowane 19 Maja 2009 przez aerial Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hans00 Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 Panowie, po tych wszystkich finałach przychodzi dość długa posucha, a więc chciałbym się, żebyście coś polecili na te suche dni. Za sobą mam: Dexter, Weeds, Californication, Lost, Supernatural, My Name Is Earl, Himym, Fringe, House, Sopranos, Scrubs, Chuck, South Park, Crusoe, Kyle XY, IT Crowd. Preferowałbym komedie, ale nie pogardzę każdym, dobrym kawałkiem kina. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eragonek Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 24 - też nie najgorsze zakończenie . » Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "." Chociaż God Mode Jacka juz zaczyna trochę denerwować. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Verter Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 Panowie, po tych wszystkich finałach przychodzi dość długa posucha, a więc chciałbym się, żebyście coś polecili na te suche dni. Za sobą mam: Dexter, Weeds, Californication, Lost, Supernatural, My Name Is Earl, Himym, Fringe, House, Sopranos, Scrubs, Chuck, South Park, Crusoe, Kyle XY, IT Crowd. Preferowałbym komedie, ale nie pogardzę każdym, dobrym kawałkiem kina. Pozdrawiam The Big Bang Theory jeśli coś z komedii, ewentualnie jeśli lubisz bajki to family guy A ostatnio zacząłem oglądać Breaking Bad i sobie chwalę, myślę że warto. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brachol Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 @hans00: z nie-komedii zainteresuj sie: 24 (jeszcze nie mialem okazji ogladac, ale w/g opinii jest bardzo dobry), Lie to Me, Flashpoint, Life, The Mentalist, Burn Notice, Desperate Housewives (chociaz w czterech ostatnich sa elementy humorystyczne, ktore nieraz rozrysowaly mi banana na mordzie :D) z komediowych: Friends, That 70's Show, The Big Bang Theory (sam jeszcze nie widzialem, ale zbiera bardzo pozytywne opinie - pewnie tez sie go podejme w najblizszym czasie) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 19 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Maja 2009 desperate housewives - jezeli sie nie wstydzisz :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agr Opublikowano 20 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2009 Panowie, po tych wszystkich finałach przychodzi dość długa posucha, a więc chciałbym się, żebyście coś polecili na te suche dni. Za sobą mam: Dexter, Weeds, Californication, Lost, Supernatural, My Name Is Earl, Himym, Fringe, House, Sopranos, Scrubs, Chuck, South Park, Crusoe, Kyle XY, IT Crowd. Preferowałbym komedie, ale nie pogardzę każdym, dobrym kawałkiem kina. Pozdrawiam Z komedii obowiazkowo The Bing Bang Theory, raczej spodoba Ci sie takze Reaper oraz Greek, mozesz jeszcze sprobowac Worst week (ale tu sprawdz 1 odcinek, reszta bedzie na tym samym poziomie. Jak dla mnie przesada). Z 'niekomedii': The SHield, Skins, Sons of Anarchy, Mentalist, Life, Lie to me, Rome, Nip/Tuck, Moonlight, New Amsterdam, Jericho, 4400 Z tych, ktore Ty ogladales widzialem wszystkie oprocz 2 (Crusoe i Fringe) i mysle, ze 90% podanych przeze mnie Ci sie spodoba. Wybralem te lepsze i bardziej znane. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPKorn3324 Opublikowano 20 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2009 the unit definitywnie anulowany :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 20 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2009 Jeszcze można dodać HIMYM, The Cleaner, American Dad. Co do zakończenia sezonu D. Housewives to zaskoczyło mnie i te haluny Dava xd Nie no The Unit :sad: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 20 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2009 cale forum grzmialo na nbc ze los chucka nie jest pewny i moze dostac cancela, a jak juz wiadomo, ze chuck bedzie to nikt sie tu nie cieszy :D http://www.variety.com/article/VR111800385...d=1417&cs=1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 20 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Maja 2009 No ba narazie ma byc 13 odcinków jeśłi bedzie duża oglądalność jest szansa na 9 kolejnych :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnz Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 Obecnie kończe Chucka i zaczynam Lie to me - ale niewiele tam odcinków więc czas zaopatrzyć sie w coś nowego :) pytanie brzmi... czasem jak przerzucam tv leca te kryminalne zagadki CSI - nieraz zobacze jakiś odcinek i raz mi podchodzi raz nie - tylko nigdy nie analizowałem jakie akurat oglądam - czy to NY, LV czy MIAMI w 2 słowach podsumuje ktoś każdą z serii - czym sie różnią, która warto a która to gniot ? thx :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yearman Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 w 2 słowach podsumuje ktoś każdą z serii - czym sie różnią, która warto a która to gniot ? thx :) CSI. Generalnie serie sa bardzo podobne, każda ma charyzmatycznego lidera, charakterystycznego patologa a wątki kryminalne (czasami pojedyncze, czasami serie) przeplataja sie z perypetiami głownych bohaterow. Z tego co zauwazylem to najpopularniejsza seria jest Miami potem NY i LV ale subiektywnie oceniajac jest dokładnie odwrotnie i to losy policjantow z Las vegas najbardziej mi podchodza głownie dlatego, ze nie moge scierpiec rudego Caruso, jego macho gry i wypowiadanych kwesti-do goscia to w ogole nie pasuje. New York ma moim zdaniem najslabsza obsade wiec miedzy NY i Mi postawilbym znak rownosci. Generalnie wszystkie serie sa bardzo dobre w koncu za produkcje odpowiada Bruckheimer, który ma nosa do filmow i prawie kazda jego produkcja to hit. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 A ja mam trochę inne zdanie na temat CSI, bo wg mnie to NY jest najfajniejszy, a zaraz za nim Miami. LV na końcu, bo widziałem w sumie jeden odcinek i to już nie było to samo.. Kwestia gustu ;) A ja obecnie jestem w trakcie drugiego sezonu CSI: NY :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszDW Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 W sumie nie oglądam CSI. Kiedyś oglądałem trochę LV i nawet mi podchodziło. Ostatnio trafiło mi się od czasu do czasu obejrzeć Miami na Polsacie i jakoś nie mogę tego strawić. Całe to odpicowane towarzystwo w eleganckich, sterylnych pomieszczeniach wydaje mi się pretensjonalne. A ten Caruso to już w ogóle mnie rozwala. Zajdzie kogoś za plecami, popatrzy w niebo i wygłosi jakąś natchnioną kwestię do zaskoczonego rozmówcy. Potem ewentualnie zdejmie przyciemniane okulary <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 CSI jest super. Każde zdjęcie można powiększyć milionkrotnie, albo obrócić w dowolnym kierunku. Potem na podstawie jednej poszlaki odtworzyć całą zbrodnie i aresztować złoczyńce! http://www.youtube.com/watch?v=LQCkDGdJpts Jak ktoś lubi być karmiony bzdurami, to pewnie mu się spodoba. Ja jestem uczulony na takie rzeczy i serial wywołuje u mnie złe reakcje ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnz Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 Grobel dzięki ;) chyba se to daruje :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 Ja tez probowalem csi ny kiedys ogladac, z 3 serie dalo rade, ale ten sam powod dla ktorego sobie podarowalem. Najbardziej mnie osobiscie dobijalo oprogramowanie w ich laboratorium, gdzie jak na policyjne narzedzia programisci polozyli zaskakujaco duzy nacisk na grafike i efekty dzwiekowe :) No i ogolnie calosc jest strasznie schematyczna, najpierw poznajemy przypadek, potem charakterystyczna praca w laboratorium z jakims milym podkladem muzycznym i mamy przelom. Zdecydowanie sa gorsze seriale, ale wg mnie zeby sie zabrac za te wszystkie sezony trzeba naprawde nie miec juz co ogladac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stivo Opublikowano 21 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Maja 2009 Tak jak teraz ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 Grobel dzięki ;) chyba se to daruje :) Nie ma sprawy, na mnie zawsze można liczyć! xD No i ogolnie calosc jest strasznie schematyczna, najpierw poznajemy przypadek, potem charakterystyczna praca w laboratorium z jakims milym podkladem muzycznym i mamy przelom.Emmmm, to teraz scharakteryzowałeś np. House md :> Ja skończyłem wczoraj pierwsze sezon Supernatural. Serial pozytywny, pierwsze kilka odcinków przeciętne, ale potem już mnie wessało. Na plus luźne podejście do tematyki. Na minus momentami idiotyczne i płytkie dialogi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerial Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 (edytowane) Emmmm, to teraz scharakteryzowałeś np. House md :> Nie do konca, w House moze bylo tak na poczatku, ale odeszli od tego schematu. House jest napisany zdecydowanie lepiej, znacznie ciekawsze postacie i dialogi, ciagle czyms zaskakuja. Jest naprawde duzo unikalnych cech jakie posiada ten serial i to go ratuje przed wstawieniem wlasnie w taki schemat. Jezeli mamy "zwyczajne" wrecz bym powiedzial medłe postacie, bardzo ograniczone relacje miedzy nimi (jest to chyba najwieksza roznica miedzy CSI a innymi serialami) i zagadki kryminalne rozwiazywane przy uzyciu kosmicznych techonologii, ktore budza usmiech politowania, to wtedy schematycznosc bierze gore nad reszta. Edytowane 23 Maja 2009 przez aerial Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 (edytowane) Wiesz, tylko ja nie porównywałem tych dwóch seriali (broń boże :lol:) - po prostu twierdzę, że jest wiele pozycji które są dobre, mimo swojej schematyczności. Ja tego nie traktuje jako minus, bo liczą się właśnie rzeczy które wymieniłeś ;] Edytowane 23 Maja 2009 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LPKorn3324 Opublikowano 23 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 23 Maja 2009 dziś w końcu obejrzałem 2 ostatnie odcinki 24 i muszę powiedzieć, że trzymały poziom w szczególności całkiem zgrabnie ogarnięta końcówka. Nie mniej sezon 7 w porównaniu do całej serii był przeciętny, niestety 2 lata przerwy w emisji na nie wiele się zdały i jak widać trochę minięto się z konceptem tego sezonu. pozostaje mieć tylko nadzieję, że kolejny, 8 sezon (najprawdopodobniej ostatni) który przeniesie nas do NYC sprosta wysokim wymaganiom i kto wie może zagrozi pozycji najlepszego 2 sezonu. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mardok Opublikowano 26 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2009 Coś dla fanów "Hałza" bo chyba nie było jeszcze ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzej Opublikowano 26 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2009 ja obejrzalem wlasciwie dwa odcinki csi od poczatku do konca (plus jakies urywki na polsacie czasami). final 5 sezonu - grave danger ktory wyrezyserowal tarantino i byl wspolscenarzysta, no i odcinek napisany przez scenarzystow two and a half men. na pewno sa warte obejrzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...