Skocz do zawartości
Jin*

Seriale

Rekomendowane odpowiedzi

Ja teraz oglądam How I Met Your Mother. Początkowo podchodziłem dość sceptycznie - jak to do sitcomu, za którymi nie przepadam - ale z czasem wciągnęło mnie i powoli kończę drugi sezon. Niedługo zabiorę się za wychwalane Girls a już wkrótce zaczyna się nowy sezon White Collar. Odnośnie obecnie lecących seriali USA Network to mogę powiedzieć, że Suits jak zwykle rewelacyjnie a Burn Notice powinien po tym sezonie się skończyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie ostatnio wciągnął Pretty Little Liars, obejrzałem 2 sezony, trzeciego na razie staram się nie zacząć. Z pozoru bardzo podobny do Gossip Girl, ale tak naprawdę to niespecjalnie.

Obejrzałem też cały sezon Grimm - moim zdaniem bardzo średni, bez polotu, nie ma w nim nic co przyciągałoby do ekranu.

Oglądam też Continuum (chyba kanadyjski). Zainteresował mnie bo sci-fi i w sumie nie jest zły, tylko łzawe miny głównej bohaterki zaczynają mnie już irytować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś jeszcze nie oglądał to polecam Castle. Serial z humorem, ale nie brakuje odcinków poważnych i scen które potrafią spowodować szybsze bicie serca a nawet wycisnąć łzy. Jak dla mnie Kate Beckett i Rick Castle to najlepsza serialowa para. To co się dzieje między nimi, ta chemia coś niesamowitego.Te rozmowy z podtekstami i przerywanie przez scenarzystów jak już mają sobie coś ważnego powiedzieć. Napięcie pomiędzy nimi jest tak rewelacyjnie budowane, że człowiek czeka w każdym odcinku kiedy sobie coś powiedzą co czują i albo im ktoś przeszkadza albo coś innego się dzieje. No nie sposób to opisać. Super wyglądają też jak są zmontowane dwie sceny gdzie jedna osoba mówi coś a to pasuje właśnie do Ricka lub Kate lub ich obojga i przechodzi pomiędzy scenami i tak jakby dopowiadają sobie i kończą swoje zdania. Świetnie zagrane i rewelacyjnie się ogląda. Dobre postacie drugoplanowe, wnoszące wiele do serialu. Mimo, że jest to serial proceduralny sprawy są ciekawe i nie nudzi się. NIektóre sprawy rozciągają się na dwa odcinki i mamy cliffhangery w ciągu sezonu. Ciekawie tez rozwija się wątek morderstwa matki Kate który rozciąga się na cały serial i póki co ma jeszcze wiele niewiadomych. Świetne cliffhangery na koniec sezonów. 4 sezony obejrzałem w dwa tygodnie. 5 sezon gdzies na koniec września. Jest na co czekać. Serial ma potencjał na kilka następnych sezonów.

 

Spoiler - finał 4 sezonu

 

 

Nareszcie Kate pękła i wygląda na to że będa razem. Świetnie nakręcona scena miłosna. Mam nadzieję, że nikt im nie przeszkodził telefonem :D Kate w mokrych włosach i tekst że chce Ricka - mniam. Chociaż najbardziej mi się podobała jej fryzura gdzieś na początku serialu jak miała krótkie włosy takie podkręcone u dołu. Zobaczymy jak potoczą się ich losy. Będzie ciekawie. Szczególnie że to jeszcze nie koniec sprawy z jej matką i to co pokazali na końcu 4 sezonu ze Smithem i snajperem, że pewnie będzie po umowie i bedą chcieli zabić Kate. No jestem ciekaw czym jej matka tak zaszła im za skórę. No zobaczymy.

 

 

ps. I mam pytanie do ludzi co ogladali Castle'a. Czy to nie dziwne, że mówią do siebie w większości scen po nazwiskach. Tylko w tych najbardziej krytycznych są po imieniu i to i tak nie zawsze. Przecież Rick zna sie z zespołem już 4 lata a oni pomiędzy sobą dłużej a i tak mówią do siebie po nazwisku.

 

Polecam też Royal Pains (Bananowy doktor) - lekki serial o lekarzu zwolnionym ze szpitala po tym jak zmarł leczony przez niego jeden z fundatorów szpitala. Załamany Hank wyjeżdza ze swoim bratem do Hamptons i tam w wyniku zbiegu okoliczności zostaje lekarzem na telefon dla bogatych mieszkańców.

Edytowane przez slayne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz "panuje" posucha na mega hiciory i juz tak dawno TrueBlood nie oglądałem ze prawie o nim zapomniałem.

 

Ale juz od jakiegoś czasu sa nowe odcinki 5 sezonu, więcej krwi, masakry i seksu(coraz bardziej wulgarny ten serial sie staje). Ale po 1 odcinku serial daje rade...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio skonczylem "The Wire", rewelacja moim zdaniem, szczegolnie sezony 1-3, koniec byl dobry, ale na doczepke.

 

Teraz mam problem co podobnego zaczac ogladac, zaliczone mam na dzien dzisiejszy

- Dexter

- Breaking bad

- The wire

- The walking dead zzz

- dr.house

- CSI (nuuuuuuda przez brak ciaglosci)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No srednio poki co.

Sugerujac sie poczatkiem mozna domniemac, ze 5 sezon mocno skupi sie na DEA i sciganiu Walta i zacieraniu sladow. Moze skupia sie tez bardziej na kartelu z Meksyku, bo smierc pobratancow Hectora to chyba jeszcze nie koniec. Moze jest ktos wazniejszy. Oby tylko nie serwowali nam jakis nudnych i bezsensownych watkow z srednim zakonczeniem, bo to chyba ostatni sezon bedzie. Nie zdziwie sie jak Walt umrze ratujac rodzine.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja oglądam Falling Skies i nawet mi się spodobał. Pierwszy sezon troche obyczajówka z elementami scifi ale w drugim proporcje się zmieniają. Scenarzyści coraz więcej czasu poświęcają temu co najlepsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...