Skocz do zawartości
Domik

Michael Jackson

Rekomendowane odpowiedzi

Oglądam Tv24 i tam taka nakieta czy jesteś zadowolony z tego że MJ został uniewinniony ?? Drugie z sondażu w USA 65% amerykanów uważa że MJ jest winny a 15 lub 25 % nie pamiętam że jeste niewinny. Chwila sąd uznał go niewinnym więc po co to ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość wortigern

dobra muze kiedys robil :P ja tam mysle ze jest nie winny, bo gdyby matka dzieciaka domagala sie tylko kary wiezienia to ok ale ona chce kilkanascie mln $ wiec odrazu widac ze chodzi tu o wyudzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tej sprawie moze jest winny, a moze i nie, ale ogolnie ja uwazam, ze on ma jakies zboczenie, i napewno kiedys mial doczynienia z malymi chlopacami, ale on takze mial prz***ba** dziecinstwo...

Edytowane przez M@Ly

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedys byl program o MJ i dlugi ma ale ma tez olbrzymie zrodla dochodow - i wystarczylo by zeby tyle nie wydawal kasy to polkrylo by spokojnie jego dlugi :)

 

Podobno ma prawa do wszystkich utworow the beatles i sobie zarabia na ich plytach - zawsze jak leci kawalek beatelsow to mj ma z tego udzial :P

 

A co do tej sprawy wydaje mi sie ze to proba wyludzenia pieniedzy a sam mj jak dla mnie jest juz tylko smieszny, bo gwiazda napewno nie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co za durna dyskujsja:

-uwazam że jest winny

*uwazam że jest niewinny

 

Jak mozna uzurpować sobie prawo do sądzenia kogoś?

 

M.J. prezentuje w swoim rozwoju emocjonalnym, wiele cech infantylizmu dzieciecego - dla niego kontakty z dziecmi są rzeczą naturalną.Widać tu jak na dłoni ,dysfunkcję w rozwoju jego osobowości.

A wtym durnym procesie, najgorsze jest to, iż M.J mógłby "molestować"

owe dzieci ilekroć by chciał - byleby rodzice dostali odszkodowanie.Tutaj streszcza się cała materialistyczna koncepcja Ameryki - wszystkim rządzą pieniądze (Poprzednim razem procesu nie było, bo rodzice innego dziecka dostali A lot of $$$)

 

Tyle tytułem wstępu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jako artystę zawsze uważałem go za jedynego w swoim rodzaju w pozytywnym tego słowa znaczeniu

 

jesli chodzi o proces to czy jest winny, czy nie - ważne że jest na wolności i został uznany za niewinnego - powinniśmy to wszyscy zaakceptować, a dywagacje w stylu:

ogolnie ja uwazam, ze on ma jakies zboczenie, i napewno kiedys mial doczynienia z malymi chlopacami

to sobie lepiej darujcie, bo ukazują tylko wasz niski poziom kultury osobistej i brak zdrowego rozsądku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"co za durna dyskujsja:

-uwazam że jest winny

*uwazam że jest niewinny

Jak mozna uzurpować sobie prawo do sądzenia kogoś?"

 

Normalnie , jestem czlowiekiem , ogladam papke televizyjna , wyglaszam moje OSOBISTE, SUBIEKTYWNE odczucie o winie MJ lub jego niewinnosci. To i tak niczego nie zmieni , dlatego moge moimi przemysleniami podzielic sie z innymi ktorzy tez maja swoje subiektywne odczucia o czyjejs winie. Nikt tu nie pisze Jest winny, albo: Nie jest winny.

No moze jednak pare osoob pisze .... ;)

 

WINNY WINNY WINNY ale ta babka nie powinna dostac ani grosza. A tak wogoole to jest tu jakis czlowiek od prawa co by mi mogl wytlumaczyc dlaczego jak mietek potraci kogos samochodem to mu ubezpiecznie to pokrywa i nie musi nic placic , a jak Monsier X* ( tu sobie wpisac dowolna gwiazde) to od razu mu sad wywala picet mln$ , tak samo jest chyba z alimentami ?? dlaczego bogaci ojcowie musza placic wiecej na utrzymanie swoich dzieci ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od początku wiedziałem, że go uniewinią, bo właściwie sensownych dowodów przeciwko niemu to oni nie mieli. A fakt, że matka rzekomego poszkodowanego już znana jest z wyłudzeń, krzywoprzysiędztwa, to nie jeden wiedział i dlatego skończyło się uniewinien. Niewiele mnie to wszystko obchodziło, ale byłem za Jacksonem, już by dawno go wsadzili, bo nie od teraz on ma kontakt z dziećmi. Otwarcie się przyznawał, że z nimi sypiał w jednym łóżku i strasznej tragedni z tego nikt nie robił, nawet rodzice tych dzieci nie mieli nic przeciwko. Uważam go za dziwaka, ale nie sądzę, żeby mógł on coś zrobić takiego o co został oskarżony. Przecież on nie potrafił żadnej panny dobrze przelecieć, o czym my wogóle mówimy. Facet śpi w namiocie tlenowym, łazi w masce, jest chorobliwie czuły na punkcie sterylności. Najlepszym jego przyjacielem był szympans i Elizabeth Taylor, no dajcie spokój.

Edytowane przez Slayer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W mojej klatce kiedyś mieszkał taki chłopaczek, był w moim wieku chorował na raka żołądka. Większość życia spędził w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Jego rodzice nie mieli za dużo pieniędzy(mój ojciec kilka razy zawoził go na chemie)chłopaczek strasznie lubił LEGO. I kiedyś MJ przyjechał do Polski i kupił mu największy zestaw kloków jaki tylko był w Warszawie. Miał nawet fotke z nim. Chłopak umarł w wieku 8 lat. Pamiętam jak bardzo to przeżywałem...Za to co zrobił bardzo szanuje MJ'a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Proszę zauważyć, że wybitni artyści, malarze, pisarze, muzycy rzadko kiedy są normalni w potocznym rozumieniu tego słowa. Zawsze mają jakiegoś „hopla”. Hoplem Jacksona (ma sporo innych) są przede wszystkim operacje plastyczne (dla mnie wyglądał najlepiej w czasach albumu BAD, ale widocznie sam sobie się nie podoba). Nie wiem, może gdyby chlał wódę na umór, narkotyzował się i robił inne rzeczy nie wzbudzałby takiej sensacji. Bo to, że inni muzycy tak robią jest przyjmowane jest za normę.

 

Ja tam podchodzę do tego tolerancyjnie jego dziwactw (i dziwactw innych ludzi także). Mi to nie przeszkadza i nie obchodzi mnie to czy przeszedł jedną czy dwadzieścia operacji plastycznych, czy wybielił sobie skórę czy jest to wynikiem choroby, czy mieszka w wesołym miasteczku czy nie. Dla mnie najważniejsza jest jego muzyka. A niezapomnianym przeżyciem był jego koncert w Warszawie.

 

Jednego mu zarzucić nie można: braku talentu, bo talent ma i to niebagatelny. Talent rzadko spotykany w dzisiejszych czasach, w czasach grających komputerów (Techno) i pseudoartystów, którzy mają mnóstwo tupetu, zero talentu i debilne fryzury. Miernot, o których za kilka miesięcy nikt nie będzie pamiętał.

 

To, że Michael ma swoje odchyły toż to cały jego urok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aprops to wszystko możliwe, pamiętacie jak wymachiwał własnym bachorem za oknem ??

1501797[/snapback]

po pierwsze nie bachorem :angry: - lubisz jak cię tak określają? to jest obraźliwe

 

po drugie on pokazywał go ludziom, a cały incydent z wymsknięciem się dziecka był niezamierzony

 

po trzecie ten wątek był wielokrotnie poruszany, więc nie widze sesnu kolejnego razu rozpoczynania takiej dyskusji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...