Podłączyłem Dysk Do Kumpla I Partycja Uszkodzona:(

[darch]

posiadam dysk seagate 60gb 7200 2 partycje 10 i 50 giga

poszedłem do kumpla ,podłączyłem dysk pod jego kompa a u niego w scandysku windowsowym zaczeło wywalać mnóstwo błędów dziwne napisy jakieś i leciały te błedy w nieskończoność zresetowaliśmy kompa wi w jego systemie pojawiły się moje 2wie partycje z moim c było ok ,ale "D \nie jest dostepny Plik lub katalog jest uszkodzony lub nieczytelny " podobnie było po podłaczeniu dysku do laptopa braciaka i u mnie system ok ale d brak ,zapusciłem na noc hdd regeneratora ale nie znalazł zadnych błędów ,potem o dziwo winows zaczoł cos naprawiać ale partycji nie było widać zainstalowałem partition magica on cos naprawił i odzyskałem partycję ale nie calą -26 giga (część moich danych odzyskałem ale mnóstwo plików było po 0 kb ) reszta 14 giga była niezlokalizowana zadziałałem partition magikiem sformatowałem d ,rozciagnołem partycję i wszsystko było cacy

potem jescze formatowałem c: i postawiłem nowy system

zapełniłem partycje od nowa :(

podlączałem dysk do kumpla i do innych ludzi

podłaczyłem wczoraj do kumpla kompa a tu znowu te same krocie błędów w scandisku i

"dysk nieczytelny lub uszkodzony"

mi system działa ale na d pokazuje ten sam komunikat

zostawiłem scandiska na parę godzin coś tam ponaprawiał ale to samo

zarzuciłem partition magica le tym razem wyswietla sie komunikat tłum.z ang.

" wyglada na to że dysk (cały)posiada partycje stworzone przy uzyciu innej geometrii dysku (112h30s) ten poważny problem moze prowadzic do straty danych .zadne operacje na partycjach nie powinny byc przeprowadzane za pomoca tego produktu ani produktów systemow operacyjnych .powinieneś zabezpieczyć dane ,usunąć patycje ,stworzyć nowe uzywając nowej geometriii dysku ,i odzyskac zabezpieczone(skopiowane)wczesniej dane.ok

pojawa się komunikat że nie mozna czytać litery dysku i partition magic sie wyłącza

Cóż począć ?,chciałbym nie formatować całego dysku (system działa poprawnie) tylko d w ostateczności ,ale niewiem czy sie da ,moze jednak da sie odzyskać całą partycje i dane ?

bedę wdzieczny choćby za to ze ktoś to przeczyta

[sappa]

Witam. A czy przypadkiem kumpel nie ma wlaczonej hibernacji?? ?? Moze wylaczyl kompoa poprzez zahibernowanie a poznie j podpieciu dysku odhibernowal !! !! jak mialem to samo w domu. Mam na stale ustawione hibernacje i calkiem o tym zapomnialem. podpiolem dysk a na dizen dobry scandisk i zaczelu jakies napisy (konkretnie sciezki do plikow) latac przelecialo do konca wchodze na d a tam prawie 20 gb foundow wchode na g to samo i zadnych damych. czesc danych odzyskalem irecorver ale czesc sie poszla bzykac !! !! wywalilo wszystko co zgralem od czasu odpiecia. pozostale dane byly git. winda zapisuje sobie ustawienia i moze rowniec tto co jest na dysku a pozniej jak sie cos nie zgadaz to wywala !!