Skocz do zawartości
RaF

zmiana MACa na sieciowce

Rekomendowane odpowiedzi

heh, no to ja dorzuce swoje pytanie czy ktos sprawdzal co sie dzieje kiedy 2 eth maja te same mac adresy ? ;)

 

PS slyszlaem ze sa progsy ktore w "locie" zmieniaja maca

co do zmiany maca podobno sa jakies programy.

a co tego samego adresu mac to wg hmmmm sie bedzie za przeproszeniem jebalo, chyba ze masz zamiar raz jedna raz druga wsadzac i zeby jakis serwerek nie zmienial twjego ip. bo innego sensu nie widze, chyba ze mnie ktos oswieci 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.windows xp:

Prawy guzik myszy na Otoczenie sieciowe, kliknąć na kartę, Właściwości,

zakładka Zaawansowane, podać adres dla "Adres sieciowy" bądź "Network

address". Adres MAC wpisywać bez dwukropków.

 

lin:

ifconfig eth0 hw ether ad:re:sx:xx:xx:xx

lub

/sbin/ip link set eth0 address 00:DE:AD:BE:EF:00

 

2.Bedzie dzialac tylko jedna z kart

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby tego nikt z mojej sieci nie przeczytał - bo serwer nadaje IP odzczytując adres MAC karty sieciowej. Jak ktoś nie zapłaci to go właśnie w ten sposób odcinam, ale jak on sobie zmieni adres MAC na taki który ma inna osoba (z dostępem) to może nie płacąc mieć dostęp do internetu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby tego nikt z mojej sieci nie przeczytał - bo serwer nadaje IP odzczytując adres MAC karty sieciowej. Jak ktoś nie zapłaci to go właśnie w ten sposób odcinam, ale jak on sobie zmieni adres MAC na taki który ma inna osoba (z dostępem) to może nie płacąc mieć dostęp do internetu.

Też tak robiłem - ale znalazł się jeden co kombinował więc teraz wyciągam wtyczkę z huba :) (sieć w samej sobie ma udostępniać internet niema opłaty to nie ma wogule sieci)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby tego nikt z mojej sieci nie przeczytał - bo serwer nadaje IP odzczytując adres MAC karty sieciowej. Jak ktoś nie zapłaci to go właśnie w ten sposób odcinam, ale jak on sobie zmieni adres MAC na taki który ma inna osoba (z dostępem) to może nie płacąc mieć dostęp do internetu.

Też tak robiłem - ale znalazł się jeden co kombinował więc teraz wyciągam wtyczkę z huba :) (sieć w samej sobie ma udostępniać internet niema opłaty to nie ma wogule sieci)
u nas ten komu wyciągnięto wtyczke z huba chyba się zdenerwował bo cała sieć napowietrzna poszła się ...... (podejżewam że to był tasak heheh)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u nas ten komu wyciągnięto wtyczke z huba chyba się zdenerwował bo cała sieć napowietrzna poszła się  ...... (podejżewam że to był tasak heheh)

Mam nadzieję, że to nie będzie przepowiednia (akuat teraz nikt nie zalega z opłatami - ale....).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby tego nikt z mojej sieci nie przeczytał - bo serwer nadaje IP odzczytując adres MAC karty sieciowej. Jak ktoś nie zapłaci to go właśnie w ten sposób odcinam, ale jak on sobie zmieni adres MAC na taki który ma inna osoba (z dostępem) to może nie płacąc mieć dostęp do internetu.

Też tak robiłem - ale znalazł się jeden co kombinował więc teraz wyciągam wtyczkę z huba :) (sieć w samej sobie ma udostępniać internet niema opłaty to nie ma wogule sieci)
Tylko że u mnie sieć jest bardzo rozległa (domki jednorodzinne) więc ten Switch nie jest u mnie. Tak sobie pomyślałem, że jakby mnie odcieli i chciałbym się zemścić to podłączam końcówke pod 220 wtedy gdy admin ma włączony komp i papa :lol: :) (ale odcinam tylko ja więc odpada ten sposóB)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oby tego nikt z mojej sieci nie przeczytał - bo serwer nadaje IP odzczytując adres MAC karty sieciowej. Jak ktoś nie zapłaci to go właśnie w ten sposób odcinam, ale jak on sobie zmieni adres MAC na taki który ma inna osoba (z dostępem) to może nie płacąc mieć dostęp do internetu.

Też tak robiłem - ale znalazł się jeden co kombinował więc teraz wyciągam wtyczkę z huba :) (sieć w samej sobie ma udostępniać internet niema opłaty to nie ma wogule sieci)
Tylko że u mnie sieć jest bardzo rozległa (domki jednorodzinne) więc ten Switch nie jest u mnie. Tak sobie pomyślałem, że jakby mnie odcieli i chciałbym się zemścić to podłączam końcówke pod 220 wtedy gdy admin ma włączony komp i papa :lol: :) (ale odcinam tylko ja więc odpada ten sposóB)
Brawo Tom.O z tym 220v to rewelacja hehhehhee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dajcie najpierw pinga/tracerouta waszej ofiary - po to aby go "wpisac" do tabeli ARP, potem dajcie w dosie "arp -a", powinno pokazac hosta i jego mac adres

to chyba dziala tylko po lanie, jak znacie lepsza metode, to chetnie poznam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że u mnie sieć jest bardzo rozległa (domki jednorodzinne) więc ten Switch nie jest u mnie. Tak sobie pomyślałem, że jakby mnie odcieli i chciałbym się zemścić to podłączam końcówke pod 220 wtedy gdy admin ma włączony komp i papa :lol:  :) (ale odcinam tylko ja więc odpada ten sposóB)

Ten numer z 220V nie specjalnie przechodzi. Bawiłem się kiedyś w notoryczne palenie huba właśnie w ten sposób. Naogół zniszczeniu ulega tylko koncentrator. Aby spalić komuś coś więcej niż karte sieciową należy wygenerować bardzo szybki impuls i za pomocą terystora wysłac jakieś powiedzmy 500A. Impuls zbyt krótki by spaliły się kable, i powstały widoczne uszkodzenia.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aby spalić komuś coś więcej niż karte sieciową należy wygenerować bardzo szybki impuls i za pomocą terystora wysłac jakieś powiedzmy 500A. Impuls zbyt krótki by spaliły się kable, i powstały widoczne uszkodzenia.

Aby zrobić totalne spustoszenie należy zasymulować bezpośrednie uderzenie pioruna w sieć. Możnaby w tym celu użyć cewki tesli (conajmniej 1kW), kabelek zamiast do kompa podłączamy do cewki tesli, i mamy piorunki w całej sieci :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aby zrobić totalne spustoszenie należy zasymulować bezpośrednie uderzenie pioruna w sieć. Możnaby w tym celu użyć cewki tesli (conajmniej 1kW), kabelek zamiast do kompa podłączamy do cewki tesli, i mamy piorunki w całej sieci :)

U mnie raz uderzył prawdziwy piorun w pobliżu kabla i zniszczył 2 Switche, gniazdo PCI w serwerze i nawet nie licze ile kart sieciowych... Sposób the best z tą cewką Tesli, ale trudny do zrealizowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w moja siec piorunek chyba nie powinien trafic lable ida pobloku a pod blokiem stoi budynek z niew iem czy dobrze nazwe przetwornicaminapiecia i jesxcze nic nie stalo mi sie akolega z firmy jak bura sie zaczyne to dzwoni do ludzi zeby sprzet wylaczali bo sie pali ;))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w moja siec piorunek chyba nie powinien trafic lable ida pobloku a pod blokiem stoi budynek z niew iem czy dobrze nazwe przetwornicaminapiecia i jesxcze nic nie stalo mi sie akolega z firmy jak bura sie zaczyne to dzwoni do ludzi zeby sprzet wylaczali bo sie pali ;))

U mnie kable idą pod ziemią i przez 21lat (tak długo żyje) nic nie uderzyło w mojej okolicy, aż do tego wieczoru, kiedy wyrządziło tyle szkód że sieć przez 1 miesiąc nie działała prawidłowo. Trzebabyło wszystko wymienić poza kablami :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach



×
×
  • Dodaj nową pozycję...