Liceum Czy Technikum ?

[.:::PaStA:::.]

Mnie przyjęli do ZSEL w Lublinie ( technikum ). I ciesze się. ;)

[Gość Grzechu_1990]

A mnie przyjeli jednak do technikum mechatronicznego numer 1 w Warszawie na kierunek technik informatyk, strasznie sie ciesze :)

[fAzA555]

To teraz musicie się brać do roboty ;] Bo przeludnienia są na t. informatyk i słyszałem, że Ci co nie przejdą lub nie będa sobie radzić wylatują.

[KaxxL]

to dobrze ze ja bede za 4 lata technik elektronik (imo szersze mozliwosci niz technik informatyk) :*

[Xalpha]

KaxxL - nie myśłaleś o byciu fryzjerem ? :lol2:

[slasher]

A ja sie dostłem do LO im. K. Jagiellonczyka w Sieradzu na mat/fiz ale wydaje mi się ze bede miał lipną klase :/, no cóż pożyjemy zobaczymy. Zawsze będe mógł sie przenieść :P

[PelzaK]

to dobrze ze ja bede za 4 lata technik elektronik (imo szersze mozliwosci niz technik informatyk) :*

imho nie :D elektronik ma dosyć wąski wybór zawodów... a informatyka to wsadzą nawet w sklepie czy w zakładzie produkującym ciuszki dla dzieci.. i za 5h pracy / tydzień masz 1500 papierów.... :)

[KaxxL]

KaxxL - nie myśłaleś o byciu fryzjerem ? :lol2:

 

czemu? :lol2:

 

 

Pelzak Polska potrzebuje fachowcow xD specjalistow-mnie xD :banana:

[Shakell]

Ja dostałem się do I LO w Bochni na mat-fiz... na 17 miejscu :( a miałem 163 pkt. Dostanę jakąś klasę kujonów :(

[KaxxL]

i jeszcze wiochmenow ktorzy mysla ze sa z miasta :o

[Gość Mike]

Po dwóch dniach w LO stwierdzam, że to nie był trafny wybór :/ Co tu dużo pisać. Pytanie jest proste to i odpowiedź jest prosta... Jeżeli masz JAKIKOLWIEK dylemat czy iść do LO czy technikum to dobrze Ci radzę... Idź do technikum. Żeby iść do LO trzeba być tego w 100% pewnym bo inaczej to pomyłka... Ja wymiękam po 2 dniach. Mam braki chociaz miałem same 4 w Gim. Po 2 dniach tak samo mamy nawalone tyle zadań, że powiesić się idzie... No coż to tyle...

[HUD]

Też jestem w liceum 2 najlepszym w moim miescie i załuje tylko jednego: przeniesenia sie do klasy a (inf-fiz-mat) a wczesniej byłem w f (geg-mat-ang) a tam 23 laski za 7 chłopa ;]. A umnie nie dość że zapiernicz to jest nic ciekawego nei ma ....

[serwal4]

Cóż, ja mogę powiedzieć po 2 dniach w technikum, że owszem, cieszę się z wyboru szkoły, kierunku (w 2010 roku ma być ponoć ok 130tys. miejsca pracy w Polsce dla informatyków :P), ale już wiem, że nauki będzie sporo, i to nawet z przedmiotów typu chemia.

Moje gimnazjum było na niskim poziomie, to jest jedno z najlepszych techników w mieście (nie wiem jak ogólnie, ale wątpie, żeby było już tak wspaniale :P), więc mam do nadrobienia i to sporo.

[Remy]

Ja jestem w lubelskim zamoyu (dla niewtajemniczonych jedno z 3 najlepszych licków w Lublinie) na profilu pol-hist-ang i jak na razie jest fajnie. To czego nie było w gimnazjum: ładne i INTELIGENTNE dziewczyny. Niektórzy nauczyciele lekko zakręceni, inni wymagający, ale mam nadzieję, że jakoś przeżyje :).

[HUD]

Ja jestem w lubelskim zamoyu (dla niewtajemniczonych jedno z 3 najlepszych licków w Lublinie) na profilu pol-hist-ang i jak na razie jest fajnie. To czego nie było w gimnazjum: ładne i INTELIGENTNE dziewczyny. Niektórzy nauczyciele lekko zakręceni, inni wymagający, ale mam nadzieję, że jakoś przeżyje :).

No to masz fajnie ;]. Ale zazwyczas te dziewczyny które idą do liceum nie są głupie.

 

Co mi bardzo sie podoba w lo, zero jakiegos kocenia, wszyscy na poziomie a nie jak bywało w gimnazjum.

[mihalo]

Jeszcze rok temu uznałbym kocenie za hamstwo, teraz hamstwem jest tego zakazywać ;]

[Gość Mike]

No to masz fajnie ;]. Ale zazwyczas te dziewczyny które idą do liceum nie są głupie.

 

Co mi bardzo sie podoba w lo, zero jakiegos kocenia, wszyscy na poziomie a nie jak bywało w gimnazjum.

Dokładnie. Spodziewałem się czegoś gorszego :)

[Xalpha]

no troche nauki bedzie... dzisiaj juz mam klasowke z majmy!! po 3 lekcjach!! a zadan okolo 7 zadanych ;/

[dzik86]

ja wam polece technikum, nie wiem jak w innych szkolach tego typu , ale poziom nauczania wszystkich przedmiotow stal na dosc wysokim poziomie, a teraz moge sobie pojsc odebrac dyplom technika , bo zdalem ten glupi egzamin :D :lol:

[KaxxL]

U nas za jakie kolwiek zkocenie wylecial byc ze szkoly odrazu ;] wiec sa luzy

tylko ze szkola duzo bardzo wymaga ;( ale jakos sie wezmie do pracy;]

[balrogPL]

No a ja po tech ide na polibude O_o yyy sory ale matmy musze 4 lata nadrobic i cos wiecej... za 2 miechy powiem wam czy mnie wywalili juz czy dali mi jeszcze szanse ;)

[Gość Grzechu_1990]

Ja trafiłem do technikum i nie narzekam, wprawdzie trzeba będzie sie wziąć za naukę ale to przecież szkoła średnia ;] Nie żałuje tego i jest dobrze :P .

[Gość Kaaban]

Ja jestem w LO i w ogóle nie żałuje (dla tych z wawy L LO znane jako Barbos ;]) Jest super, mam język portugalski, oddzielną pracownię dla kalsy mat-fiz-inf (moja) a nauczyciele od początku mówią że mamy iść później na polbude/wat i oni tak będą uczyć, poza tym budynek szkoły jest zajebisty żadych - :) pozdro B-)

[el_gringo_dado]

Heh, ja jestem w II klasie LO i teraz mam takie luzy że szok. Poprostu nic nie musze robić narazie, ale wiadomo - pierwszy tydzień. Najbardziej dobija mnie jednak profil mojej szkoły. Jest to profil informatyczny, klasowo jestem na inf-ang tyle, że infy mam 2h tygodniowo i to tylko z dobroci dyrektora. Dla przykładu mam 5h j. pol. i 3h historii tygodniowo :mur: Ja siebie nie widze na studiach z takim poziomem informatyki w LO... Po roku stwierdzam że nie żałuje pójscia do LO, bo poziom jest naprawde wysoki, świetni kumple no i przedewszystkim - dziewczyny. Tylko 7 w klasie ale naprawde konkretne ;]

[Gość Bio]

tja... technik elektronik i stwierdzam że chce do liceum :-/ gdy by nie to że jestem w 4 klasie xD

[Gość [RONIN]]

Liceum czy technikum jeden wał. Róznica jest tylko taka, że mam rok dłużej do chodzenia :P

 

Ja kończyłem technikum ekonomiczne ale nic z ekonomii nie umiem :)

 

Ale od października zaczynają się studia. To już sensowna zabawa a nie udawana rozrywka B-)

[Gość Mike]

Kolejny dzień w LO. Nie wiem ale to chyba tylko dół powakacyjny, który powoli przechodzi. Cóż. Uczyć się trzeba wszędzie a musiałbym iść do zawki, co odpada żeby się nie uczyć :)

[KAMILcom]

no troche nauki bedzie... dzisiaj juz mam klasowke z majmy!! po 3 lekcjach!! a zadan okolo 7 zadanych ;/

ja sie dostałem do LO nr 10 (najlepsza szkoła w grodzisku) (klasa inf mat) miałem iść do TE ale w mojej oklolicy nie ma dobrego wiec wiadomo że z idiotami nie bede chodził

a dziś miałem klasowke z matmy ,a jutro z polskiego :mur:

www.żal.pl

wracam ze szkoly o 16

odrabiam lekcje "ucze sie na jutro"

i pół dnia straconego :mur:

 

a jutro mam genialny plan 2x matma 2x polski w sumie 8 lekcji znów do 16

 

 

powiedzcie mi do której zwykle macie lekcje w TE?

Edytowane 7 Września 2006 przez KAMILcom

[slasher]

Widze że nie jestem sam, róznca poziomów że szok(miedzy gim a L.O.)

Jak ktos juz wspomniał mi wcześniej na mat/fiz dziewczyn za bardzo nie uswiadcze. Mam 37 osób w klasie, 8 dziewczyn(z czego znam 2, a jeszcze jedna jest w miare :D). Szkoła fajna, nie to co gimnazjum, ale poziom :/. Np. nauczyciel od polskiego powiedział nam na leckji że nie będzie kozystał z tej ksiązki co ma klasa humanistyczna bo jest wg. niego zbyt łatwa, a my jestesmy w mat/fiz.

[Gość Kaaban]

Ja mam na mat-fizie 7 dziewczyn z czego 4 warte uwagi więc nie narzekam, zresztą reszta klas nadgania ;) co do chłopaków z najlepszych LO w mieście... współczuję wam, jeżeli te LO wyglądają jak w wawie gdzie można się zanudzić z bandą ludzi którzy "lubią matmę i poezje poza tym uczą się cały dzień i nie mają zainteresowań" ;) :mur: u was to też tak wygląda?