O Co Chodzi..

[maslosky]

Przy każdym uruchomieniu komputera windows chce mi sprawdzać spójność jednej z partycji.. po czym nie znajduje na niej żadnych błędów... o co loko ?

[Nyny]

Moze masz bad bloki na dysku.

Sproboj przeskanowac twardziela hddregeneratorem. Napisz tez jaki masz system plików na tej partycji?

[maslosky]

system plików to NTFS.. na tej jednej partycji.. na 2 pozostałych jest FAT32 i nie ma problemów... przeskanuje hddregeneratorem i sie odezwe...

[$kubi]

moim zdaniem FAT32 jest wporzo i nie ma co sie bawic w NTFS...

[Nyny]

Szkoda tylko ze jest dokladnie na odwrot :)

NTFS niczym nie odbiega od FAt32 a jest poprostu lepszy. W erze DVD i plików ważacych powyzej 4 GB to naprawde FAT sie nie sprawdza.

Do tego na NTFS po zlym zamknieciu systemu nie powinien wogle wlaczac sie scandisk. Jesli sie wlacza to znaczy ze prawdopodobnie cos jest nie tak z dyskiem

[maslosky]

sprawdziłem dysk hdd regeneratorem i nic nie wykrył.. nie kumam o co chodzi z tym sprawdzaniem spójności.. może to dlatego że na partycji systemowej jest fat a na tej jednej ntfs.. nie mam pojęcia

[Darks]

moim zdaniem FAT32 jest wporzo i nie ma co sie bawic w NTFS...

1517718[/snapback]

To nie ta era twardzieli...

 

Sprawdz dysk w dosie. Komenda scandisk może bedziesz miał jakieś błędne sektory które nie można naprawić w Windowsie.

[maslosky]

ale przeciez hdd regenerator dziala pod dosem :> tworzy dyskietke botujacą i sprawdza z pod dosa...

[Gość Pigmej]

moim zdaniem FAT32 jest wporzo i nie ma co sie bawic w NTFS...

1517718[/snapback]

A może jakieś argumenty na ten absurd? :mur: