Nuke10 Opublikowano 13 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2005 Dzieki za uwage. :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yacho Opublikowano 13 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 13 Lipca 2005 ma jam 0,5 petrygo + jakies 2,5 l mineralki - kolor jest lekko niebieski... glonow nie stwierdzono - testowano 3 miechy..... - jedyne co to nie wymyłem pojemnika do konca i lekko sie pienił na poczatku płyn - terz oka... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kepons Opublikowano 14 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2005 Spróbowałem u siiebie tego płynu do chłodnic pod tytułem "PARAFLU" :) wszystko pięknie tylko, ze opary tego płynu rozcieńczonego w proporcji 1:5-6 były bardfzo drażniące, tak więc usunąłłem tą ciecz z układu i jade na spirycie;], który podobno szkodzi pleksi. Jednak u mnie po 3 miechach uzytkowania top nie ma żadnych uszczerbków :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 14 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2005 To trzeba było kupić sobie Borygo a nie taki wynalazek. Ja jadę na niebieskim płynie TESCO (7zł /l) i żadne opary mi nie dokuczają od 2 miesięcy, a układ mam otwarty. Prze 2 miechy nawet nic nie zmętniało, chociaż ukłąd był napełniany ponad 10 razy w celu kalibracji węży. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kepons Opublikowano 14 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2005 (edytowane) To trzeba było kupić sobie Borygo a nie taki wynalazek. Ja jadę na niebieskim płynie TESCO (7zł /l) i żadne opary mi nie dokuczają od 2 miesięcy, a układ mam otwarty. Prze 2 miechy nawet nic nie zmętniało, chociaż ukłąd był napełniany ponad 10 razy w celu kalibracji węży. 1546323[/snapback] borygo to jest jedno z tym paraflu ->Grzechu Sin: widze,że uzywasz paraflu, układ masz zamknięty czy otwarty? opary ci nie przeszkadzaja? /edit: A próbował ktoś płynu do naczyń? :) Edytowane 14 Lipca 2005 przez Kepons Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowal_ Opublikowano 14 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 14 Lipca 2005 To trzeba było kupić sobie Borygo a nie taki wynalazek. Ja jadę na niebieskim płynie TESCO (7zł /l) i żadne opary mi nie dokuczają od 2 miesięcy, a układ mam otwarty. Prze 2 miechy nawet nic nie zmętniało, chociaż ukłąd był napełniany ponad 10 razy w celu kalibracji węży. 1546323[/snapback] ja tam też mam układ otwarty i parowania nie czuje, ba nawet jak napełniałem to żadnego parowania nie było :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
k4be Opublikowano 16 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2005 Ja używam wody destylowanej (tak na niej pisze!) i denaturatu - w spirytusie mogą pojawić się bakterie octowe. Nawet niedużo tego denaturatu dałem, ale czuć go na zapach. Wody wchodzi jakieś 2,5l (chłodnica - nie nagrzewnica od wartburga) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
L.S.K Opublikowano 8 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2005 Dobra to ja mam wtakim razie ostateczne pytanie: Jesli posiadam miedziane bloczki, miedziana chłodniczke i plastik pompkę to co mam dodac do wody demineralizowane w końcu? z tego co wyczytałem to płyn do chłodnic starczy tak? czy sa przezroczyste płyny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...