Gość Amd_Powered Opublikowano 5 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Lipca 2005 Kubeł zimnej wody na technofiliczny entuzjazm futurologów Jonathan Huebner, fizyk pracujący dla Pentagonu, zanegował zasadność powszechnej opinii, wedle której rozwój techniki jeszcze nigdy nie był tak dynamiczny, jak obecnie. Huebner twierdzi, że ludzka wynalazczość osiągnęła wyżyny sto lat temu i od tej pory spada. Co gorsze, wkrótce czeka nas w tej dziedzinie prawdziwy kryzys. Oczywiste wydaje się, że świat 'przyspieszył' i obserwujemy dziś zmiany techniczne na niespotykaną wcześniej skalę. Zglobalizowany przemysł wyniósł produktywność na wyżyny, a trendy przyszłości opisują funkcje wykładnicze. Przykładem prognozowania nieustannego wzrostu może być słynne Prawo Moore'a, opisujące wzrost możliwości układów komputerowych. Huebner staje jednak na oryginalnej pozycji: próbuje wykazać, że postęp techniczny nie jest nieograniczony. Huebner zajął się umieszczeniem w czasie 7200 najważniejszych odkryć technicznych wymienionych w wydanej niedawno w USA książce 'The History of Science and Technology' (Historia nauki i technologii). Pozwoliło to wyznaczyć swoisty 'współczynnik wynalazczości': naukowiec podzielił ilość odkryć przez populację Ziemi i zaprezentował w formie wykresu zmiany, jakie zachodziły w tej kwestii na przestrzeni dziejów. Wyniki są zaskakujące. Zamiast stałego wzrostu czy też wzrostu zbieżnego ze wzrostem populacji okazało się, że szczyt wynalazczości osiągnięto w roku 1873. Od tej pory liczba 'wynalazków na głowę' spada - dziś znajduje się na poziomie porównywalnym do tego z roku 1600. Podobne wyniki przyniosła analiza liczby patentów zgłaszanych w USA od roku 1790. Po podzieleniu przez liczbę mieszkańców kraju widać, że najbardziej owocnym w techniczne innowacje rokiem był... 1915. Ekstrapolując zaobserwowane trendy spadkowe na przyszłość okazuje się, że za niespełna 20 lat wrócimy do poziomu Średniowiecza. Oczywiście należy pamiętać, że rośnie populacja Ziemi i przez to 'współczynnik wynalazczości' zostaje zaniżony. Wyników badań Huebnera nie należy więc traktować dosłownie, a raczej jako kubeł zimnej wody, hamujący technofiliczny entuzjazm futurologów. Szczegółowe wyniki analiz opublikuje pismo 'Technological Forecasting and Social Change'. zrodlo - benchmark Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pacyfic Bruce Opublikowano 31 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2005 Smieszny koleś... :) W 1873 r. to każdy kto troche pomyślał mógł zrobić jakieś cudo techniki z lekkich metali i drewna. Paranoja :) Weź coś teraz wymyśl... Masz readkor atomowy... Nie to leć na drzewo zobaczyć czy mnie tam nie ma... heh :) Paranoja :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domik Opublikowano 31 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2005 Dobre 1915 a jeszcze lepiej było by po 2 wojnie św :|. Taki ekspert od fizy kwantowej czy matematyki :>? Ech szkoda słów bełkot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 31 Grudnia 2005 Zgłoś Opublikowano 31 Grudnia 2005 Jeden z ciekawszych newsów, jaki ostatnio czytałem ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 1 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2006 Taa... nie ma to jak rzeczowe, naukowe badania :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorPulse Opublikowano 1 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Stycznia 2006 tylko że teraz więcej osób dąży (ma możliwość) do wyższego wykształcenia a 100 lat temu raczej nie było tak...więc należy ciągle powiększać swoją wiedzę...a wynalazki są związane z potrzebą i zgadzam się że teraz trudniej jest coś odkryć... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ayem Opublikowano 6 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2006 trudniej odkryc cos nwego bo trudniej sienauczyc tego co juz odkryto. poprostu ilosc wiedzy posiadanej w bankachc sie zwielokrotnila, a sposoby nauczania pzostaly na poziomie tych tzw "obfitych lat" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...