KuBaN Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 Ostatnio stanąłem przed koniecznością zmiany zasilacza (w prawdzie moje 250W noname dobrze się sprawuje, ale kto wie jak długo :) ). Wraz z tym nasunęło mi się pytanie, czy aby mocniejszy zasilacz nie będzie pobierał więcej prądu z sieci przy takim samym zapotrzebowaniu kompa <_< Dla niektórych takie rozwarzania są śmieszne, bo przecież kogo to obchodzi, jednak jeśli komp chodzi prawie, że 24h na dobę to w grę wchodzą już znaczne pieniądze - zwłaszcza jeśli jesteście na utrzymaniu rodziców, którzy mają do was pretensję o każdy większy rachunek za prąd :-P . Dlatego też mam do was pytanie czy po zmianie zasiłki z 250W na jakieś 400-450W komputer bedzie pobierał więcej prądu niżeli robi to w tej chwili? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sulaco Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 ...czy po zmianie zasiłki z 250W na jakieś 400-450W komputer bedzie pobierał więcej prądu niżeli robi to w tej chwili? Pozdrawiam teoretycznie tak, a praktycznie zalezy to od sprawnosci zasilaczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ste3an Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 nie bedzie pobieral wiecej tylko tyle ile potrzebuje a rachunki moga sie nawet zmniejszyc poprzez to ze nowa zasilka mocniejsza moze byc sprawniejsza :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rotux Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 (edytowane) nie bedzie pobieral wiecej tylko tyle ile potrzebuje a rachunki moga sie nawet zmniejszyc poprzez to ze nowa zasilka mocniejsza moze byc sprawniejsza :D 1532854[/snapback] 100% racji - zasilacz ciągnie z sieci tylko tyle energii ile z zasilacza ciągnie komputer /+ trochę watów na straty, ale konkretne wartości zależą od sprawności zasilacza - prosto rzecz ujmując - im sprawniejszy zasilacz tym mniej się poci przerzucając energię z gniazdka do komputera ;)/ Edytowane 6 Lipca 2005 przez rotux Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
esem Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 100% racji - zasilacz ciągnie z sieci tylko tyle energii ile z zasilacza ciągnie komputer /+ trochę watów na straty, ale konkretne wartości zależą od sprawności zasilacza - prosto rzecz ujmując - im sprawniejszy zasilacz tym mniej się poci przerzucając energię z gniazdka do komputera ;)/ 1532933[/snapback] Teoretycznie TAK. Praktycznie będzie inaczej: rachunki za prąd znacząco wzrosną... Z autopsji: 100% a zmieniłem +1700 na +2500 i GF3 na R350 a więc zasilacz niby tylko 300W noname na 300W Fortron. Mimo iż generalnie komp nie chodzi na maxa (sporadycznie synek) to jednak rachunki za prąd są znacząco wyższe i nie ma innego uzasadnienia jak: komputer! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ste3an Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 jestes wbledzie nie teoretycznie tylko to jest czysta fizyka :P sluchaj zreszta co sie spodziewales po poserwisowym fortronie my to mowimy o zasilkach ze sklepu :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rotux Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 Teoretycznie TAK. Praktycznie będzie inaczej: rachunki za prąd znacząco wzrosną... Z autopsji: 100% a zmieniłem +1700 na +2500 i GF3 na R350 a więc zasilacz niby tylko 300W noname na 300W Fortron. Mimo iż generalnie komp nie chodzi na maxa (sporadycznie synek) to jednak rachunki za prąd są znacząco wyższe i nie ma innego uzasadnienia jak: komputer! 1533552[/snapback] Problem w tym że być może ciut wzrosły Ci rachunki - bo masz mocniejszy konfig - ale jaki to ma związek z zasilaczem/jego mocą i moimi słowami /które cytujesz/? Polecam poczytać o zasadzie zachowania energi i bilansie mocy w jakiś prostych układach el. - dużo Ci to wyjaśni. pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość artur.c Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 esem nie wypisuj bzdur, zmieniles konfiguracje, oczywistym jest ze rachunki wzrosly! ste3an - sugerujesz ze naprawiany ciagnie wiecej? przespij sie z tym... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dayus Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 mnie sie wydaje,ze jesli konfigu nie zmienisz, to rachunki powinny byc zblizone do starych, poniewaz zsailacz weznie tyle pradu co potrzebuje komp + to co oda w powietrze 9tu nasuwa mi sie sprawnosc zasialcza,wiec powinno byc troche lepiej) Ogolnie niczym sie nie martw, bedzie chyba tak samo jak bylo, lepiejj, bo nie bedziesz sie bal,ze Ci komp odfrunie ktorejs "spokojnej" nocki :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sideband Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 weś cie się opanujcie po co się rozwodzić przecież temat jest prosty rachunki nie zależa od mocy zasilacza tylko jego sprawności każdy zasilacz ma inną sprawność , zasilacz ma różną sprawność przy róznych obciażeniach przy małych obciażeniach raczej sprawność maleje a wraz ze wzrostem obciążenia sprawność rośnie a przy max obc. zasilacza raczej sprawność znowu maleje tzn że zasilacz ma najlepszą sprawnośc przy obc. 50-60% ale też są zasilacze które trzymają sprawnośc wysoką sprawność do 100% obc. mały test zasilaczy -zmierzono sprawnośc i efektywność pfc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Jeśli mówimy o szczegółach, to wymiana diody na taką o mniejszym dopuszczalnym amperażu spowoduje, że przy prądzie dopuszczalnym dla obu elementów (lepszej i gorszej diodzie) bardziej bedzie grzać się dioda "gorsza", a więc sprawność układu zmaleje, bo więcej energii przemieni się w ciepło. A przy prądzie większym niż dopuszczalny wiadomo co bedzie, "pssst" i trochę smrodku. Przy wymianie takich pojedyńczych elementów z reguły wartość róznicy pomiędzy ilością wydzielanego ciepła jest tak mała, że jest pomijalna w rachunkach za prąd. :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sideband Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 ja akurat się niezgodze czy od jakości od elementów zależy sprawność raczej bardziej wpływa to na awaryjność i elastyczność zasilacza tzn że potrafi dać odpowiednio większy prąd przez krótki okres czasu(prąd w impulsie) , sprawność raczej zależy od rozwiązania jakie zostało zastosowane w zasilaczu np w zależności o jaką kostke został oparty zasilacz i jakie tranzystory zostały zastosowane w przetwornicy(bipolarne czy unipolarne) itd, właśnie od przetwornicy dużo zależy a przetwornice steruje układ scalony i włąsnie też dużo od niego zależy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Temat oczyszczony... Nstepny OT zakonczy sie blokada mozliwosci pisania postów.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...