Mastiff Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 Witam wszystkich! Właśnie stanąłem przed zadaniem kupna samochodu, a że już dawno wyszedłem z obiegu jeśli idzie o ten sektor, to proszę o ratunek w postaci linków do stron, na których mógłbym znaleźć zarówno opinie kierowców, jak i testy długodystansowe oraz porównania i zestawienia różnych modeli ze sobą. Jeśli ktoś pomyśli, że wołam o pomoc z lenistwa to wytłumaczę się, że przesiedziałem przed google jakieś 4-5godz i nabawiłem sie bólu głowy, a jak na razie nie trafiłem na coś, co rozwiałoby moje wątpliwości. Na pewno ktoś na forum ma doświadczenia związane z zakupem aut, więc proszę o podzielenie się doświadczeniami. ------ A jeszcze spróbuję rozpętać tutaj jakąś dyskusję, bo tak: Auto ma być koniecznie nowe 37tyś to max cena nie piszę więcej cech, których szukam, bo wszyscy wiedzą czego się chce od auta silnik - tym autem będę raczej rzadko jeździł, więc osiagi mnie mało obchodzą, poza spalaniem, dobrą elastycznością i ciszą niezawodność W grę. po dotychczasowym śledztwie na google, wchodzą: 1. Skoda Fabia 1.2 (64KM) 2. Fiat Punto Actual 1.2 (60KM) 3. Peugeot 206 1.1 (60KM) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 topic o autach http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=4979&st=840 tu pytaj a nie zakladaj nowego :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mastiff Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 No tak! Ankieta o maluchach i polonezach oraz długa i zaciekła dyskusja o wyższości diesla nad benzyną, do tego wypowiedzi ludzi bez prawa jazdy o tym jakimi wozami jeżdżą, chwalenie się osiągami do setki i mocami silników... tak, to najlepsze miejsce na zapytania dotyczące najmniejszych i najwolniejszych autek... Na bank uzyskałbym milion odpowiedzi, a najwięcej od tych, którzy jeżdżą wozem swoich rodziców... Jesteś najberdziej aktywny na "oślej łączce" więc może znasz inny wątek? Podaj mi, proszę link, bo nie mam już cierpliwości do szukania, a nie sądzę, żebyś sam znał odpowiedź na moje pytania. Jeśli moderacja uzna mój temat za nieptrzebne zaśmiecanie, to proszę o zamknięcie, a jak nie to o pomoc. Dzięki za krytykę, ale temat już popełniony i jeśli nie zostanie zamknięty, w dalszym ciągu proszę tutaj o wypowiedzi, na pewno przydadzą sie nie tylko mojej osobie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 Witam wszystkich! Właśnie stanąłem przed zadaniem kupna samochodu, a że już dawno wyszedłem z obiegu jeśli idzie o ten sektor, to proszę o ratunek w postaci linków do stron, na których mógłbym znaleźć zarówno opinie kierowców, jak i testy długodystansowe oraz porównania i zestawienia różnych modeli ze sobą. 1533926[/snapback] Moje pytanie ile masz kasy skoda mozę być bo najmniej pali i silnik spoko, :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mastiff Opublikowano 6 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Lipca 2005 37tyś to max cena W grę. po dotychczasowym śledztwie na google, wchodzą: 1. Skoda Fabia 1.2 (64KM) 2. Fiat Punto Actual 1.2 (60KM) 3. Peugeot 206 1.1 (60KM) 1533926[/snapback] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aTaSerwis Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 1. Skoda Fabia 1.2 (64KM) 2. Fiat Punto Actual 1.2 (60KM) 3. Peugeot 206 1.1 (60KM) 1533992[/snapback] Skody nie lubię ... jeździłem nową fabią i nadal nie lubię (niecałe 2000km, może mało ale zawsze coś). Pali mniej niż Fiat, ale prowadzi się tak jakoś ... nie lubię ;) Ty piszesz że planujesz niewielkie przebiegi .. no może ... kwestia gustu. Fiat Punto - całkiem fajny, prowadzi się dobrze ... gdyby nie to że firmowy regularnie co trzy miesiące zalicza jakąś awarię to byłby chyba najlepszym wyborem (starszy model używany przez kolegę drugi rok ani razu nie był naprawiany, ten "firmowy" widać ma złą karmę ... naprawdę go nie dobijamy!!!) Peugeot - kiedyś miałem 206 (diesel), eksploatacja ograniczała się do lania paliwa i wymiany oleju ... zero uszkodzeń (sprzedałem zanim zaczął sie psuć :P ). Nowym modelem zrobiłem tylko rundkę w ramach promocji, fajny jest :D ale nic konkretnego nie powiem (kilka kilometrów to za mało żeby ocenić samochód). W sumie to nie piszesz o paru ważnych rzeczach: jakie nadwozie (ile drzwi), jaki silnik (moc to nie wszystko) ... co masz zamiar nim wozić (ty + ???) Ja np. preferuję 3 drzwiowe, ale używam kombi bo mam co wozić ;) taka podręczna ciężarówka :P Z tego co napisałeś Toyota Yaris i VW Polo też mieszczą się w założeniach :D chociaż z ceną będzie nieciekawie (przeważnie nie mają do sprzedania modeli bez "opcji"). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labe Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Z tych wszystkich to Peugeota szwagier ma i toczy sie tym ale ja jakbym ja miał do wydania taką kase to kupiłbym np to http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=56672260 albo to http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=55546587 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwiecień Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 (edytowane) Szkoda że tylko 37k bo za 41k masz Hondę Jazz, napewno zjada wszystkie w/w samochody na śniadanie, no i jest to japónczyk (co prawda produkowany w Angli ale prawie tak samo niezawodny jak bracia z japoni). Ceny części wysokie ale te samochody sie nie psują no i rozrządu nie trzeba wymieniać bo ma łańcuszek ;] Labe ---> Przecież wyraźnie napisał że chce NOWY samochód. Kupować samochód za 37k z przebiegiem prawie 200k jest bez sensu. A jeszcze jak był jeżdżony w polsce to tam już zawieszenia nie ma ;) Edytowane 7 Lipca 2005 przez Kwiecień Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonzi Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 za 36 600 masz najniższą wersję toyoty yaris, to podobno fajne autko i bezpieczne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pretorian Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 za 36 600 masz najniższą wersję toyoty yaris, to podobno fajne autko i bezpieczne. 1534183[/snapback] zgadzam sie yarisek moze nie wyglada oszałamiająco ale auto jest wytrzymałe i zwinne, polecam ! wkoncu to toyotka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motofan Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Przede wszystkim czy samochód ma być nowy czy w grę wchodzi również używany? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutos Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Szkoda, że Toyota robiona we Francji tak bardzo straciła na jakości w porównaniu z egzemplarzami japońskimi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Przede wszystkim czy samochód ma być nowy czy w grę wchodzi również używany? 1534223[/snapback] grrrrrrrrrrrrr przeczytaj sobie pierwszy post !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja spytam inaczej: Dlaczego akurat w gre wchodzi tylko nowy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Powerslave Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Jesteś najberdziej aktywny na "oślej łączce" 1533981[/snapback] wow :P no ok, z tych 3 aut co napisales to Punto raczej bym sobie odpuscil, jest moze tanie, wmiare dobre, ale wykonanie fiatowskie... czyli dla mas, wiec o jakosci mozna zapomniec, Peugeot 206 z silnikiem 1.1 jest troszke slaby (mialem 2 dni jako auto zastepcze) ale do miasta mysle ze bedzie ok, na trasie poczujez co znaczy deptac gaz i dlugo czekac na rezultaty, a o Fabii nie moge nic powiedziec bo nie mialem/nie jezdzilem ;] ale ogladajac tvn turbo mozna dojsc do wniosku ze jest chyba ok :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziobak Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Mój ojciec ma Skodę z tym silnikiem w wersji wyposażenia Comfort i dużą zaletą jest spalanie... Przy spokojnej (baaaardzooooo spokojnej) jeździe w cyklu 50/50 miasto/trasa spala mu ok. 5,5-6l. Awaryjna nie jest napewno... Przez 2 lata i 45000km w serwisie była tylko na wymianach oleju. Niestety za dynamiczna to ona nie jest bo w sumie to dość ciężki samochód. Napewno sporo cięższy od Punto i 206. Punto raczej nie polecam, bo znajomy miał z nim same problemy (coś tam z zawieszeniem) i sprzedał po roku... Jeśli chodzi o 206 to nic nie wiem, nie jeździłem więc nie będe się wypowiadał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wunat Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Podepne sie pod temat, mam nadzieje ze rozpoczynajacy mnie nie zabije. Ja chcialem zapytac o uzywane autko (`98 to najstarszy o jakim mysle) tak zeby z rejestracja i ubezpieczeniem wyrobil sie w 25k. narazie n oku mam - Opel Astra - Honda Civic - Fiat Punto - Peugeot 206 - Skoda Fabia Myslalem o wyzej wymienionej Toyocie Yaris ale jednak w tej cenie nie da sie wyrobic. Samochod fajnie by bylo jakby juz byl na gaz a jak nie to zeby dalo sie go tanio przerobic na gaz (nie jak yariske - 8k). priorytetem jest zeby byl tani w utrzymaniu i bezawaryjny. nadzwozie byleby nie kombi 3 czy 5 drzwiowy - bez roznicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutos Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Wunat moim skromnym zdanie to najlepszym wyborem byłaby Honda czy coś innego "japońskiego", jednak te auta mało tracą na wartości ze względu na swoje osiągi, bezawaryność i łatwość sprzedania go dalej. Z takiego rocznika możesz jeszcze rozważyć Hyundaia - bardzo podskoczyła im w ciągu kilku ostatnich lat jakość i powoli zaczynją dobijać do aut japońskich. Z japońskich używek ciekawą propozycją jest jeszcze Suzuki Swift - stosunkowo tani, bezawaryjny. Jednak nie wiem jak z gabarytami, bo wymienione przez Ciebie wcześniej auta są większe. No i samo nadwozie - brzydkie nie jest, ale nie ma się czym za mocno zachwycać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wunat Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Tak, wymienilem wieksze bo narazie mi takie wpadly gdy przegladalem oferty. mniejszymi nie pogardze (pierwszym typem byla Toyota Yaris ale jednak jest za droga) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutos Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 (edytowane) Swift jest tej samej klasy co yaris - ciut dłuższy ale nieco niższy. Musze chyba wziąć jakiś kredyt bo ten mój "samochut" już powoli zaczyna mnie wykańczać finansowo (nie mogę założyć gazu). http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C279973 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C377369 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=56149788 - ten już z gazem, ale silnik standardowe 1.0 (bywają 1.3) Edytowane 7 Lipca 2005 przez Mutos Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wunat Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 wlasnie przegladam te swifty, dzieki za cynk ;] narazie srednio mi sie podbaja ale kto wie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Labe Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Szkoda że tylko 37k bo za 41k masz Hondę Jazz, napewno zjada wszystkie w/w samochody na śniadanie, no i jest to japónczyk (co prawda produkowany w Angli ale prawie tak samo niezawodny jak bracia z japoni). Ceny części wysokie ale te samochody sie nie psują no i rozrządu nie trzeba wymieniać bo ma łańcuszek ;] Labe ---> Przecież wyraźnie napisał że chce NOWY samochód. Kupować samochód za 37k z przebiegiem prawie 200k jest bez sensu. A jeszcze jak był jeżdżony w polsce to tam już zawieszenia nie ma ;) 1534078[/snapback] Napisałem tylko ze ja bym nie qpował nowego za te pieniądze ale zauważ ze pokazałem diesle a 160000 to dla diesla dopiero lekko dotarty zresztą mozna poszukac innych z mniejszym przebiegiem chodziło mi o pokazanie co mnie by interesowało :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinos Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Skode odstaw od razu za 3cylindrowa kosiarke HTP :lol: albo Fiat albo Peugeot przejedź sie i tym i tym , sam wybierz obydwa auta maja swoj wiek i przeszły choroby wieku dziecięcego :) 1.2 8V FIRE w wykonaniu Fiata potrafi przy kapeluszniczej jeździe spalic 4l/100km przy okazji zapraszam na forum o motoryzacji Tutaj jest tam dział o Fiacie Punto o innych :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomeq Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 a Fiesta, Corsa albo Clio nie sa tez w cenie 37 tysiecy ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heat Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Hmmm a Opel Agila ? Najmniej awaryjny OPEL w ogole chyba jeden z najbardziej niezawodnych samochodow z tego co czytalem . Do tego silnik 1.2 ma bardzo dobre osiagi (80km) no i autko jest dosc pojemne jak na swoje wymiary ;] Tylko nie wiem jak jest z cenami , bo znajoma kupowala w maju u Dealera Opla taki samochodzik , tyle ze rocznik 2004 , ale nowka tyle , ze rocznikowo do tylu ;] I placila okolo 36tys zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość aTaSerwis Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 wlasnie przegladam te swifty, dzieki za cynk ;] narazie srednio mi sie podbaja ale kto wie ? 1534351[/snapback] To popatrz sobie jeszcze na ceny sprowadzanych z zachodu Toyota Starlet i Corolla. A na deser sprawdź Nissany, maja u nas niezły serwis i też są mało awaryjne. "Japończyków" zaliczyłem 3 sztuki (Toyota Starlet rocznik1980 / 1200 - przejechała ~600 000km i rozsypała się, Nissan Bluebird 1983 - poszedł do sprzedania po przejechaniu 300 000km w stanie "sprawny, poobijany", Subaru Impreza 1984 - automat - tego mi było szkoda, ale sprzedałem bo potrzebowałem większego). Generalnie bez problemów, serwis robiłem sam a części przywozili mi znajomi ze szrotów w Holandii ;) Jak przy zamykaniu drzwi klamka zostanie ci w reku to znaczy że czas sprzedać. Sa tak wyliczone ze po przekroczeniu teminu przydatności do użycia nawet żarówki wysiadają jedna po drugiej (w Toyocie to było ~500 000km, po tym wszystko się sypało ... a wcześniej to był samochód bezobsługowy :lol:) a Fiesta, Corsa albo Clio nie sa tez w cenie 37 tysiecy ? 1534404[/snapback] Może i są ... z tych trzech tylko Renaul Clio w miarę mi pasuje (trochę tym jeździłem), Ford Fiesta i Opel Corsa są jak dla mnie za drogie w eksploatacji. Nie wiem, mało miałem z nimi do czynienia ... ale znajomi mają i zawsze mi zazdościli że jadę na przegląd bez zalicznia wizyty u mechanika (w czasach jak miałem japońce). Hmmm a Opel Agila ? 1534441[/snapback] A ten Opel to nie jest czasami robiony na bazie japońca? :lol: Tak coś mi się przypomina ... ale nie pamiętam dokładnie o jaki model chodziło. http://www.autozine.nl/text/48.html http://www.mt.com.pl/num/5_99/suzuki.htm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Varrol Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Fiaty i skody mają całkiem tanie części, ale jak się dużo jeździ, to na dłuższą metę się to nie opłaca, bo nawet tanie, ale często robione wyjdzie więcej, poza tym rozkraczenie się samochodu w środku trasy nie należy do przyjemnych. jakbym miał kupować, to Hondę, albo Toyotę - kumpel ma Corollę i praktycznie się nic nie psuje - z tym, że tu najlepiej używaną, bo nowe są dość drogie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mastiff Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Podepne sie pod temat, mam nadzieje ze rozpoczynajacy mnie nie zabije. Wrrrrr.... No dobra ;) jakoś się pomieścimy :D A wracając, to odpowiem na pytania: Samochód nie jest dla mnie, często muszę jeździć, a ostatnio do dyspozycji mam tylko swój samochód, więc ma to być domowy maluszek, dla góra dwóch osób (okazjonalnie więcej) do miasta, czasem na krótkie trasy. Nie dla mnie, więc koniecznie nowy (nie wnikajcie - siła wyższa ;) ) 5-drzwiowy - też siła wyższa Z moich typów wyrzucam Punto, bo nie tylko wy narzekacie na awaryjność (szkoda, bo dzisiaj byłem u znajomego i dał mi się przejechać..., ale jednocześnie odradził) Nie znam nikogo z Fabią, więc muszę się umówić na jazdę, a co do jej silnika, to też byłem na początku sceptycznie nastawiony, jednak posiedziałem jeszcze wczoraj w sieci i według opinii kierowców i dziennikarzy, nie ustępuje wiele cztreocylindrowcom Fiata i Peugeota, zresztą taki sam silnik jest w Ibizie(szkoda, że na tego mnie nie stać). Jedyny mankament, to spalanie, potrafi byc bardziej łakomy niż Punto. No i teraz wysunął się na miejsce pierwsze dla mnie Peugeot 206, dzisiaj idę do kumpelki, która ma tą zabaweczkę i zobaczymy, jak mi podejdzie. Poza tym dość sporo wyposażenia zawiązanego z bezpieczeństwem w standardzie. Toyota i Honda - niestety :( - muszę sobie odpuścić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mutos Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Opel Agila = Suzuki Wagon R+ Wunat -> uprzedzałem, że swifty najpiękniejsze nie są, ale o ile mi wiadomo to ludzie je sobie chwalą. Nawet swego czasu prawie kupiłem takie auto. Prawie bo mój wyjazd zarobkowy okazał się tragedią. No i w ten sposób bujam się moim postrachem szos - rocznik 82 :/ Ale jak już się wreszcie odkuję albo jak bede mógł wziąć jakiś kredyt to się ponownie zastowię nad tym modelem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EXO3 Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 Ja bym się zastanowił nad tą skodą :) ojciec ma przejechane sto tysięcy km i bez większych awarii. Yaris'ki bym nie kupił bo IMO nie jest wart tych pieniędzy. Nikt ze znajomych nie ma 206tki więc nie wiem zbytnio jak się sprawuje - ale sądząc po tym ile sie tego sprzedało to musi być niezłe. A jakie jest wasze zdanie na temat "Chevroletów"? :> np Aveo, Lacetti (ten mi sie zajafkowo podoba ale ceny chyba sie zaczynaja od 43 000zł :?) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heat Opublikowano 7 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Lipca 2005 jakbym miał kupować, to Hondę, albo Toyotę - kumpel ma Corollę i praktycznie się nic nie psuje I tu taka mala ciekawostka , a propos reklamy "Widziales kiedys zepsutą Toyote" Na poczatku roku mojej Mamie wymienili Avensisa 6 letniego na nowa Corrolle . Dodam tylko , ze moja mama jest chyba jedna z nielicznych kobiet , ktore jezdza dobrze i cos tam o samochodach wiedza ;] A wiec po przejechaniu 800km pekl blok silnika :blink: No i badz tu madry :/ Dodam tylko tyle , ze auto bylo jeszcze w okresie docierania i nie przkeraczano nim magicznej granicy 3tys. obr/min . Pozniej okazalo sie , ze byla to wada konstrukcyjna silnika i wszystko bez problemu wymienili na nowe . I tutaj duzy plus dla Assistance bo byli chyba po 20min od wezwania a po godzinie od zajscia mam jechala juz samochodem zastepczym dalej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...