Szlif I Pentagram

[Argennto]

Witam szlifował ktoś Pentagrama 80 AlCu ??.... zamierzam wyszlifować na lustro .... bo spód nie jest idealnie płaski .... ile mogę zyskać stopni w dół ??

[wiktusser]

Max 2

[Argennto]

mova oczywiście o Socket A gdyż tam podobno wyszlifowanie radiatorka ma najważniejsze znaczenie ponieważ powierzchnia styku z radiatorem jest dosyć mała ..

[_Platinium_]

Wydaje mi sie ze moze nawet wiecej.

Sam wiem ze pentagramy a przynajmniej moj byl wogole nie wyszlifowany.

Za polerke penta na cpu jak i vga ( ktory dojdzie jutro ) wezme sie jutro lub pojutrze.

Mam zamiar wyszlifowac je tak jak ten radiator ( hołmejd) na sb.

Oto fotki jego spodu:

http://img286.imageshack.us/img286/6484/dscn22857hx.jpg

http://img286.imageshack.us/img286/8295/dscn22844ku.jpg

http://img76.imageshack.us/img76/5580/dscn22837lm.jpg

 

Pzdr

[westsajd]

Jak już mówilem w innym temacie respekt dla ciebie :)

[Argennto]

Wiem że było troche tematów o tym ale chce posłuchać opini użytkowników którzy szlifowali pentagrama ... miedziano aluminiowego .. .i mają proca na socket A , gdyż kiedyś szlifowałem inny radiatorek i szczerze mówiac g#wn# to dało .. ten pentagram jest dosyć nierówny , mam papiery wodne 1000 i 2000 + pasta polerska do metali nieżelaznych .. jak zyskam 2 stopnie to jutro zabieram siędo roboty ..

[zeli]

Wydaje mi sie ze moze nawet wiecej.

Sam wiem ze pentagramy a przynajmniej moj byl wogole nie wyszlifowany.

Za polerke penta na cpu jak i vga ( ktory dojdzie jutro )  wezme sie jutro lub pojutrze.

Mam zamiar wyszlifowac je tak jak ten radiator ( hołmejd) na sb.

Oto fotki jego spodu:

1540007[/snapback]

8O 8O 8O

Az trudno uwierzyc...

Kto go tak wypolerował? Siedział pewnie cały dzien przy tym

Jakis przepis na to masz?

[_Platinium_]

No coz jest to moje własne "dzieło" :D :D

A byl to wczesniej pomalowany na czarno od spodu radiator z Pentiuma II.

 

P.S.

Wcale nie siedzialem przy nim 24H, tylko pol godzinki, ale przynajmniej mam satysfakcje :-P

Edytowane 10 Lipca 2005 przez _Platinium_

[zeli]

No coz jest to moje własne "dzieło"  :D  :D

A byl to wczesniej pomalowany na czarno od spodu radiator z Pentiuma II.

 

P.S.

Wcale nie siedzialem przy nim 24H, tylko pol godzinki, ale przynajmniej mam satysfakcje  :-P

1540142[/snapback]

aha :lol:

Mozesz przyblizyc jak to zrobiłes?

Pomalowany?

Co i jak :D Tez bym chciał do takiego czegos dojsc

[_Platinium_]

Nie, nie jest on pomalowany :-P

To jest sekret przekazywany w mojej rodzinie z pokolenia na pokolenie :D

Jak chcesz to moge napisac Ci co nieco jak to robilem na PW.

[IamWeasel]

A co to jakaś wielka tajemnica tylko dla wybranych? Czy chcesz nawiązac nowe znajomości a to taka przykrywka? :lol:

[Maks!]

Jak dla mnie, nie jest to sama polerka, musiał czegoś użyć, np jakies pasty.

[_Platinium_]

Jezu na zartach sie nie znacie czy co :blink:

Poprostu nie chcialem zasmiecac tematu...

A co do szlifu to nic wielkiego.

Mianowicie gdy porządnie zeszlifowalem farbe ze spodu radiatora papierem 200, wzialem sie za polerke papierami wodnymi.

Uzywalem 1000 1500 2000 i 2500

Najbardziej skupiłem się na 2000 i 2500.

Polerkę wykonywałem ruchami okrężnymi, a nie jak niektorzy piszą "ósemką".

Szczegół polegał na tym że co jakiś czas przekręcałem radiator o 90 stopni.

Papier naciagnalem na idealnie poziomą grubą sklejkę i "jeździłem" po nim radiatorem.

Nie mozna opisac tego kiedy zmieniac papier na drobniejszy - to trzeba poprostu wyczuc.

Szlif papierem zakonczylem na tym gdy mozna bylo dostrzec slabe odbicie w spodzie radiatora monety 5-złotowej.

 

Nastepnie wziałem sie za pastę polerską.

To wlasnie ta czynnosc zajela mi najwiecej czasu gdyz robilem ( czyt. starałem się ) to bardzo dokładnie i powoli.

Nakładałem średnia ilość pasty polerskiej na spod radiatora i ruchami okreznymi powoli ja wcieralem, po czym niezabrudzoną czescia suchej szmatki lnianej całkowicie ją zmywałem ( rowniez ruchami okreznymi - zawsze w jedną stronę ! ).

Wcieraniu oraz usuwaniu pasty rowniez towarzyszyło okresowe przekrecanie radiatora o 90 stopni.

Takich operacji wykonałem około 10 po czym zwykła chusteczką namoczoną w alkoholu izporpylowym zmyłem resztki pasty polerskiej ( rowniez ruchami okreznymi :) )

Bo tak żmudnej operacji mój stary radiator zaczął słuzyc mi za lusterko :)

 

P.S.

Piszę te wypociny prawie śpiąc, wiec sorki za błędy gramatyczne.

 

 

IchBinLaden - chyba oczywiste ze bez pomocy pasty nie da sie tego wykonac :blink:

Edytowane 10 Lipca 2005 przez _Platinium_

[zuy_zgred]

A takie wypastowanie radiatora pastą polerską coś daje? ja bym wysmarował pastą termoprzewodzącą :D Wydaje mi się że wypolerowanie radiatora pastą polerską może pogorszyć odbieranie ciepła. Ale wyszlifowanie oczywiście pomaga.

[_Platinium_]

Własnie w obawie przed pogorszeniem odbioru ciepla dodatkowo zmyłem dokładnie paste z radiatora izopropylem :)

[westsajd]

Na końcu jeszcze możesz nałożyć trochę pasty termoprzewodzącej i "wypolerować" nią spód. Poprawi to troszkę wydajność wypełniając mikronierówności (nie chce mi się wierzyć ale podobno działa <_< ).

Edytowane 11 Lipca 2005 przez Barthezzo

[aerial]

Stosowanie pasty polerskiej to czesto chwyt marketingowy, szczegolnie przy produkcji blokow wodnych. Wiadomo ze 99% potencjalnych klientow wubierze blyszczacy radiator a nie lekko matowy. Normalnie proces szlifowania samym papierem wystarcza, ale czesto pozostaje niesmak ze calosc nie blyszczy sie jak radiatory na fotkach reklamowych.

Ja szlifowalem 80Cu dwoma rodzajami papieru (600 i 1500) i wyszlo mi cos takiego:

 

 

Efektowne nie jest, ale spadek temp o 2-3 C.

[JedrzeJ]

szlifowanie ? fajnie, ale mozna stracic gwarancje (nie dziwie sie firmie) dla 2-3`C ?

 

nie ma sensu szlifowac jak sie ma temp 35-40`C ale miedzy 49 a 51 jest juz roznica :]