Skocz do zawartości
Trendzik

Jaka golarka elektryczna do twarzy?

Rekomendowane odpowiedzi

Za bardzo się spieszysz, za mocno dociskasz, albo po prostu za bardzo się zapuściłeś i elektryk nie daje rady ;]

 

Coś w tym prawdy jest miałem może z tygodniowy zarost goliłem się bardzo wolno z 30min bo zostawiała włoski,

poużywam jeszcze i później zdecyduje o zwrocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa aukcja golarka Panasonic ES8109 ( refurbished - czyli fabrycznie odnawiana) ale w nawiasie jest :

 

->(ES8101+stacja myjąca) czyli jak to mam rozumieć ,jest to w końcu model ES8109 czy też znacznie tańszy ES8101 ? ,z takimi nieścisłościami to trzeba uważać 8O .

 

http://www.allegro.pl/item805251580_nowa_c...cja_myjaca.html

Edytowane przez mpeg-4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa aukcja golarka Panasonic ES8109 ( refurbished - czyli fabrycznie odnawiana) ale w nawiasie jest :

 

->(ES8101+stacja myjąca) czyli jak to mam rozumieć ,jest to w końcu model ES8109 czy też znacznie tańszy ES8101 ? ,z takimi nieścisłościami to trzeba uważać 8O .

 

http://www.allegro.pl/item805251580_nowa_c...cja_myjaca.html

A czy przypadkiem to nie są dwie takie same maszynki tylko z innym dodatkowym wyposażeniem (stacją czyszczącą) 8O :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież za 349zł już możesz kupić model z piątej serii:

http://www.allegro.pl/item818501820_nowa_g...gwar_pl_24.html

zamierzałem kupić serię 3 wet&dry, ale zastanawiam się jeszcze nad w/w v550. Czy poza teorią są jakieś praktyczne powody, dla których warto trochę dołożyć do serii 5.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przeczytałem cały temat dotyczący golarek elektrycznych i mniej więcej wiem co chcę.

Jak zauważyłem golarka to dosyć drogi zakup ale fakt, że będzie służyła przez lata więc chyba opłaca się zainwestować.

 

Aktualnie gole się żyletkami Gilette Fusion Nitro czy jakoś tak (z wibratorem) a wcześniej miałem M3 i nie narzekam choć czasami się zacinam (szczególnie jak mam nową żyletkę) i mam często podrażnienia, szczególnie na szyi.

 

Chce kupić maszynkę elektryczną i chce żeby było to coś dobrego. Fundusz mam trochę ograniczony, chciałbym golarkę tak do 400zł,

600zł i więcej to chyba już trochę przesada.

 

Na początku byłem nastawiony na golarki Philipsa bo bardziej mi się podobały z wyglądu, ale po przeczytaniu tego tematu stwierdziłem że wybiorę Brauna.

 

Mój brat używa 8985 i sobie chwali ale mi się wydaje taka "ceglasta" muszę ją przy okazji przetestować u niego.

Zastanawiam się czy kupować golarkę ze stacją czyszczącą czy bez, jedni mówią, że zbędny bajer (i wydatek) a inni, że przydatna rzecz bo dzięki temu maszynka jest zdezynfekowana i dokładnie wyczyszczona tak że potem nie robią się syfki.

 

Modele które wpadły mi w oko to:

Braun Series 3 390cc

i

Braun Series 5 550

 

Zaznaczę, że Series 3 bardziej mi się podoba z wyglądu

wg Was która jest lepsza? Teoretycznie series 5 ale tak właściwie to czym się one różnią?

 

Proszę o pomoc w wyborze, możecie oczywiście proponować inne modele (góra do 450zł)

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przeczytałem cały temat dotyczący golarek elektrycznych i mniej więcej wiem co chcę.

Jak zauważyłem golarka to dosyć drogi zakup ale fakt, że będzie służyła przez lata więc chyba opłaca się zainwestować.

 

Aktualnie gole się żyletkami Gilette Fusion Nitro czy jakoś tak (z wibratorem) a wcześniej miałem M3 i nie narzekam choć czasami się zacinam (szczególnie jak mam nową żyletkę) i mam często podrażnienia, szczególnie na szyi.

 

Chce kupić maszynkę elektryczną i chce żeby było to coś dobrego. Fundusz mam trochę ograniczony, chciałbym golarkę tak do 400zł,

600zł i więcej to chyba już trochę przesada.

 

Na początku byłem nastawiony na golarki Philipsa bo bardziej mi się podobały z wyglądu, ale po przeczytaniu tego tematu stwierdziłem że wybiorę Brauna.

 

Mój brat używa 8985 i sobie chwali ale mi się wydaje taka "ceglasta" muszę ją przy okazji przetestować u niego.

Zastanawiam się czy kupować golarkę ze stacją czyszczącą czy bez, jedni mówią, że zbędny bajer (i wydatek) a inni, że przydatna rzecz bo dzięki temu maszynka jest zdezynfekowana i dokładnie wyczyszczona tak że potem nie robią się syfki.

 

Modele które wpadły mi w oko to:

Braun Series 3 390cc

i

Braun Series 5 550

 

Zaznaczę, że Series 3 bardziej mi się podoba z wyglądu

wg Was która jest lepsza? Teoretycznie series 5 ale tak właściwie to czym się one różnią?

 

Proszę o pomoc w wyborze, możecie oczywiście proponować inne modele (góra do 450zł)

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź

 

hej. ja również chciałbym aby ktoś się wypowiedział i pomógł zarówno mi jak i koledze.

 

ps. jeżeli coś wybierzesz lub będziesz mieć porównanie tych modeli z innego źródła to napisz również i tutaj. opinie na temat modeli różnych golarek możesz poczytać na stronie. www.cokupic.pl

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej. ja również chciałbym aby ktoś się wypowiedział i pomógł zarówno mi jak i koledze.

 

ps. jeżeli coś wybierzesz lub będziesz mieć porównanie tych modeli z innego źródła to napisz również i tutaj. opinie na temat modeli różnych golarek możesz poczytać na stronie. www.cokupic.pl

 

pozdrawiam

przegladalem opinie na www.cokupic.pl

jak będę coś więcej wiedział to napiszę

na razie dowiedziałem się że golarki braun są produkowane w fabryce philipsa 8O

mojego brata znajomego matka pracuje w tej fabryce

moze uda sie cos wyhaczyc taniej ale watpie

mojemu bratu udalo sie jakies 2 lata temu kupic 8985 za jakies 300zl a byla warta ponad 900 8O

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepiej przetestujcie u kogoś zanim się zdecydujecie na zakup,( tak jak np. @fgo ma okazje u brata przetestować) , albo skorzystajcie z jakiejś promocji w stylu ,,satysfakcja lub zwrot pieniędzy" - Braun mial coś takiego nie dawno, możliwe, że dalej to ma.

 

Ja np. dostałem w prezencie co prawda tanią (do 100zł) golarkę brauna series 1 150 i szczerze mówiąc nie jestem zadowolony. Wcześniej miałem jakiegoś philipsa przewodowego z 3główkami i trymerem (też jakiś tani model). Za czasów tego philipsa miałem jeszcze mały zarościk - więc jak najbardziej wystarczała i byłem całkiem zadowolony z niej. Natomiast wracając do Brauna 150 to nie polecam:

- uciążliwy hałas podczas golenia, philips przy niej to jak 120mm wentylator vs boxwe chłodzenie na procku 8O

- krótki trymer - do baczków jeszcze daje radę, ale do innych celów philips z lepiej umiejscowanym trymerem, lepiej się spisywał

- bezprzewodowość - jednak wolałem przewodową golarkę, ta się rozładuję chcę się dalej golić - podłączam kabel a ta bach nie ciągnie prądu z gniazdka, tylko pierw akumulatorek musi się naładować.

- noi najważniejsze... siła tnąca.... porównywalna do starego philipsa ze złużytymi już pewnie nożykami o_O ( używałem ją już pod koniec gimnazjum, całe liceum, 1szy rok studiów 4-5lat ! - z tym że napoczątku rzadko ze względu na miękki zarost)

 

W moim przypadku nie ma to jak normalna golarka z nożykiem, ogole się 3x szybciej zwykłą ,,jednorazówką" gilletta (bez żadnych wibracji,bajerów) i czuję dopiero TĄ gładkość 8O przy okazji pogwiżdże trochę, a nie jeżdżenie po 1 miejscu kilka razy maszynką elektryczną i brakiem TEGO uczucia gładkości + zawsze musi mi zostać w jakimś kącie trochę zarostu + skóra wydaje się trochę jakby podrażniona (szczególnie na szyi). Tutaj zaznaczam ,że nie miałem do czynienia z droższymi maszynkami, żałuję że nie wziąłem zamiast tego brauna 150(znaczy w sumię to prezent, a nie chciałem ,żeby Mama się zabardzo wykosztowała), jakiegoś droższego modelu z tą promocją ,,Satysfakcja lub zwrot kosztów" ;p może bym zmienił zdanie...

Edytowane przez Milkman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku nie ma to jak normalna golarka z nożykiem, ogole się 3x szybciej zwykłą ,,jednorazówką" gilletta (bez żadnych wibracji,bajerów) i czuję dopiero TĄ gładkość 8O przy okazji pogwiżdże trochę, a nie jeżdżenie po 1 miejscu kilka razy maszynką elektryczną i brakiem TEGO uczucia gładkości + zawsze musi mi zostać w jakimś kącie trochę zarostu ...

Sprawa jest prosta w normalnej golarce z nożykiem ostrze jedzie po skórze bezpośrednio bez ograniczenia grubością osłonki elementów tnących w maszynce elektrycznej (i tego się nie przeskoczy) ,testy wykazały że najlepsze maszynki elektryczne pozostają w tyle za konwencjonalną o około 3 godziny rośnięcia zarostu a w niektórych przypadkach nawet i nieco więcej w zależności od szybkości rośnięcia włosa , najtrwalsze są i nadal będą brzytwy zawsze jest coś za coś ,w elektryku wygoda i brak konieczności zabawy z pędzlem itp vs jakość maszynki ręcznej/brzytwy a jak ktoś chce być super nowoczesny jak np Kliczko to zawsze może sobie zrobić depilację laserową 8O .

Edytowane przez mpeg-4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój brat używa 8985 i sobie chwali ale mi się wydaje taka "ceglasta" muszę ją przy okazji przetestować u niego.

Zastanawiam się czy kupować golarkę ze stacją czyszczącą czy bez, jedni mówią, że zbędny bajer (i wydatek) a inni, że przydatna rzecz bo dzięki temu maszynka jest zdezynfekowana i dokładnie wyczyszczona tak że potem nie robią się syfki.

 

Modele które wpadły mi w oko to:

Braun Series 3 390cc

i

Braun Series 5 550

 

Zaznaczę, że Series 3 bardziej mi się podoba z wyglądu

wg Was która jest lepsza? Teoretycznie series 5 ale tak właściwie to czym się one różnią?

 

Proszę o pomoc w wyborze, możecie oczywiście proponować inne modele (góra do 450zł)

Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź

Jeżeli masz możliwość to przetestuj od brata.

Może się okazać, że nie polubisz golenia elektrykiem.

 

Syfki nie wychodzą od golenia tylko od wyrastania włosków pod skórą.

Elektryk po prosty nie goli tak dokładnie jak żyletka i dlatego jest po nim mniej podrażnień.

Stacja dokująca to rzeczywiście zbytek.

 

Wziąłbym 5 bez stacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Promocja z testowaniem u brauna trwa do 31.12.2009

 

a co myślicie o modelu 9565? Allegro

 

w sumie chyba dam się przekonać żeby kupować bez stacji

ten model 9565 można myć pod bieżącą wodą

ja muszę mieć bezprzewodową bo nie mam gniazdka w łazience

 

warto dopłacić za model z serii 7 bez stacji czyszczącej?

czy jest ona lepsza powiedzmy od takiej?

 

pozdrawiam

Edytowane przez fgo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie potrzebowałbym golarki, która umożliwi mi przycinanie zarostu do np. 2-3mm, macie pomysły co wybrać? Budżet raczej mocno ograniczony.

Aha, no i czy goląc w ten sposób ograniczę podrażnienia skóry?

Czy coś takiego da radę? http://allegro.pl/item822762701_maszynka_d...c_5000_ups.html

Edytowane przez rolmops

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niestety sprzedaje swoja 340 Wet&Dry...

 

 

Od miesiąca gole się znów mach3, po prostu już szlag mnie trafia jak elektryk kiepsko zbierał na szyji.

 

Mach3 jedno pociągnięcie i jest git, golenie max 3/4min, a elektrykiem około 10minut i nadal była lipa.

 

Nigdy więcej, wcześniej miałem philipsa z najwyższej serii za prawie 800zl i tez nie dawał rady. Widocznie mam chu** zarost pod elektryka.

 

 

Jak ktoś zainteresowany kupnem to zapraszam na PM, maszynka używana może z 20-25 razy.

Edytowane przez Cmx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

mam mały problem i liczę na pomoc 8O

Chciałabym kupić facetowi golarkę elektryczną powiedzmy w granicach 200 zł ale nie wiem, która byłaby dla niego najlepsza. Ma twardy i gęsty zarost a do tego strasznie buntuje się przed codziennym goleniem (za jednorazówkę łapie średnio co 3-4 dni). Pomóżcie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema,

Jestem zainteresowany kupnem tej golarki http://www.allegro.pl/item816305162.html --> GOLARKA BRAUN 790 cc 3 jest to moja pierwsza golarka elekrtyczna, ponieważ od 4 lat gole się mach 3 i praktycznie gdy gole się co 4 dzien a jest to konieczne bo mam strasznie gęsty i twardy zarost momentalnie na szyji mam pelno krostek i twarsz jest strasznie podrazniona, takze kosztem tego złego wizerunku mojej szyji postanowilem wydać pieniądze na tą maszynkę z tym, że pytanie dla WAS czy ktoś jej używał? czy będzie taka sama bo przecież tysiąc zł na maszynke to nie mała kwota będzie robiła taki sam efekt jak mach 3 - efekt gładkiej buzi goląc się pod włos?? z tego co czytałem zaciąc się nie idzie a w mach 3 co tylko włożyłem nowy wkład moją szyja byglądała jakbym ją pociął żeletka (masakra)... chciałbym być strasznie zadowolony z tego zakupu ponieważ nie jestem jedną osobą która chcee mi się do niej dołożyć (święta)... czekam za waszymi odpowiedziami...mam nadzieję, że uda się szybko podjąc decyzje zakupu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... czy będzie będzie robiła taki sam efekt jak mach 3 - efekt gładkiej buzi goląc się pod włos??

Każda maszynka elektryczna będzie zostawiała dłuższy włos względem maszynki z ostrzem (jedzie po skórze bezpośrednio) o dwie długości , tj o grubość dziurkowanej osłonki elementów tnących oraz o odległość od spodu tej osłonki do elementów tnących , bo elementy tnące muszą być przecież oddalone od osłonki 8O .

 

>efekt gładkiej buzi ,to raczej golenie maszynką z ostrzem bo te dwie odległości o których wspomniałem wyżej są nie do do ominięcia .

 

Byłem kiedyś w sklepie i był tam jakiś elektryczny philips , wcisnąłem przypadkowo przycisk i nagle maszynka się odpaliła ,więc wykorzystałem tą okazję na przeprowadzenie testu ,jechałem nią po po szyi w dół i w górę coś chyba ze 20 razy a i tak była tarka na szyi, więc dałem sobie na razie spokój z elektrykiem ,a może to był po prostu jakiś słaby model 8O .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, w temacie golarek nie jestem zielony ale może pomożecie dokonać ostatecznego wyboru. Mianowicie między :

 

Braun 5 http://www.allegro.pl/item857932993_golark...dokladnosc.html

Philips HQ 8260 Speed-XL http://www.allegro.pl/item855386319_golark...xl_fv_gw24.html

 

Jedna i druga bez stacji, philips droższy o ok. 70 zł.

Praktycznie od początku swojej przygody z zarostem golem się maszynką. (Od ok. 4/5 lat).

Wcześniej miałem Philipsa, trzy głowice, pojedyncze ostrza.

 

Zarost, gruby, niezbyt twardy.

 

Wiem jakiego golenia można oczekiwać po golarkach.. ciekawość ciągnie mnie do brauna, z drugiej strony jestem przyzwyczajony do głowicowej.

Za braunem przemawia jeszcze kształt głowicy golącej - łatwiej modelować ew. zarost (planuję jakąś małą brodę 8O) i lepiej ogolić trudno dostępne miejsca (koło nosa) niż przy głowicowych. Dlatego zastanawiałem się też nad Cruzerem 4 ale sądzę że to będzie kicha (do golenia, do modelowania nie wiem).

 

Co wg. was będzie lepsze ? Braun czy Philips ? Najbardziej skłaniam się ku opcji Braun5+Cruzer (w kontekście przyszłego zarostu).

Edytowane przez zlosliwytranzystor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, ja kupile sobie brauna 790 cc3 i jestem pod ogromnym wrażeniem, maszynka jest super goli tak dokładnie, że jadąć pod włos ręką nie czuje w ogołe włosów co prawda szybciej odrasta ale wczesniej goliłem sie mach 3 i mogłem sobie pozwolić na golenie co 4 dni z powodu podrażnienia skóry na szyji a braunem mogę co dziennie i własnie tak robie. Polecam każdemu tą maszynke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość WinterPPC

Panowie, pytanie do znawców. Planuję zakupić maszynkę elektryczną, od zawsze goliłem się zwykłą maszynką, posiadam Gillette Phantom coś tam, taką pomarańczową. Wiadomo, że taka maszynka goli dokładnie, ale mam problemy z podrażnieniami i te pieprzone krosty wychodzące po goleniu - mam balsam Nivea, ale to mało daje. Czy warto w takim wypadku pakować się w elektryka? Mam miękki zarost, w sumie golę się raz w tygodniu, bo mam bardzo jasny zarost, którego tak nie widać. Co zatem polecacie, elektryka, czy zostać przy zwykłych tradycyjnych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm w sumie też mam bardzoo wrażliwą skórę i dopiero po goleniu elektrykiem sytuacja się poprawiła, z tym że dokładność z jaka robi to elektryk jest na pewno gorsza od zwykłej maszynki. Ale główną zaleta elektrycznej maszynki jest to że nie podrażnia skóry!

Ja z mojej strony mogę Ci polecić maszynkę elektryczną.. wszystko jest kwestią przyzwyczajenia 8O

Na pewno zobaczysz różnice.

Edytowane przez Tymin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość WinterPPC

Kupię. Lubię się golić, ale rzadko to robię z lenistwa, nieraz rano chciałbym to szybko załatwić, zamiast bawić się zwykłą maszynką. Czyli ogólnie można zapomnieć o gładkiej skórze, a tak bardzo to lubię 8O

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy jeszcze jaki elektryk, może jest jakiś który goli na gładko ale to na pewno nie maszynki w przedziale 200-400 zl.

 

czy szybko hmm ? ja swoim robię to ok 10- 15min z tego względu ze sporo czasu schodzi się na goleniu szyi (mam twardy nierówny i w rożnym kierunku zarost)

Ale dla mnie ogromnym plusem jest to ze nie nakładam żadnych żeli, pianek czy innych i generalnie mogę ogolić się na sucho 8O

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość WinterPPC

250-300 € chyba wystarczy na dobrą golarkę? Jakie marki polecacie, w u mnie w Holandii z wiadomego powodu góruje Philips, a pewnie niektóre serie są jedynie tutaj dostępne i oferta jest nieco inna niż w Polsce. Ew Braun jest godny uwagi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Braun wg. mnie jest godniejszy uwagi.

System ostrzy wg. mnie jest lepszy, a dodatkowo masz miesiąc na zwrot jeżeli Ci się nie spodoba.

A kasy masz jak lodu na porządną maszynkę. Wybierzesz co sobie życzysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo jest pieprzenia z czyszczeniem ostrzy szczoteczką?

Chciałem kupić golarkę PHILIPS HQ 6990, ale zastanawiam się czy nie dopłacić i wziąć HQ 7310 z możliwością mycia pod wodą. 8O

 

Mycie pod woda to swietna sprawa. Nie wyobrazam sobie czyszczenia na sucho.

Mam HQ8250.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja od dawna przymierzam sie do elektryków.. Z tym że były to do tej pory tanie modele noname i zawsze wracałem do maszynek analogowych 8O

Zarost mam twardy i gęsty, a golenie szyi jest makabrą (elektrykiem graniczy z niemożliwością). Ze względu na wrażliwą skórę, kończyło się to zwykle sporą ilością syfów i golenie ograniczałem do cotygodniowego. Teraz zacząłem pracę i trzeba codziennie wyglądać jak człowiek 8O Plus jest taki, że będzie trochę gotówki na porządną golarkę.

 

Myślę raczej nad Braunem z serii 3 lub 5, ewentualnie może jakiś Panasonic?. Czy do 5 warto dopłacić? I które modele są godne polecenia?

Limit to powiedzmy 400zł, ale właściwie wolałbym dać koło 300..

 

 

Edit:

Przeczytałem mnóstwo komentarzy na różnych forach. Niektóre fora popierają rozwiązanie Philipsa, inne (większość) są za golarkami foliowymi. Braun ponoć zszedł na psy i ostatecznie jestem praktycznie zdecydowany na Panasonic ES8109. Niestety dostępna tylko na allegro sprowadzana z USA lub w wersji refurbished. Czy mogą być jakieś konsekwencje z tym związane?

 

Edit2:

Już prawie tydzień golę się golarką panasonic. Nie sądziłem że to może być tak przyjemne. Zero podrażnień i mogę się golić codziennie. Za 300zł to super sprzęt!

Może nie goli idealnie gładko jak nożyki, ale z pewnością nie ma tragedii. No i z goleniem szyi wcale nie ma tyle problemów co się spodziewałem. Schodzi chwilkę, ale da się dogolić dokładnie.

Pojedyncze golenie to ubytek 10% baterii, czyli po godzinnym ładowaniu powinna wytrzymać ponad tydzień.

Zgodnie z czyjąś radą nie czyszczę jej w stacji dokującej, tylko używam mydła, a potem co najwyżej włączam suszenie w stacji. Dopiero przy kolejnym ładowaniu otworzę zbiornik z płynem i wyczyszczę ją porządnie.

Edytowane przez ainaruth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...