GenghisKhan Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 Co tu dużo gadać. Najlepiej ograniczyć racje żywnościowe o 50%. Nie jeść na noc/w nocy i przede wszystkim dużo ruchu. Najlepsze moim zdaniem jest bieganie. Jeśli dla kogoś będzie za bardzo monotonne to rowerek. Można też zastosować l-karnityne. W ten sposób strciłem 9 kilo w niecały miesiąć 93->84 przy wzroście 176, inna sprawa, że sporo czasu spędzałem na siłce, a mięśnie troche ważą :) . 1643165[/snapback] no wiadomo- lepiej miec wiecej miesni niz sam tluszczyk + kiepskie miesnie;] ja mam problem bo mam troche tluszczyku na brzuchu - ale stosuje ten zestac cwiczen brzucha - podalem pare postow wczesniej - efekt taki ze po 10 dniach treningu juz spod tego tluszczu zaczely sie wylaniac miesnie;] zdecydowanie lepiej to wyglada;) powodzenia, ale tez ostrzegam zbyt szybciej odchuudzanie moze przyniesc wiecej problemow niz to wszystko warte, tak wiec z umiarem;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 ktos zna nazwe tabsow niwelujacych glod?? bo ja mam z tym problem 72-74 kg przy 182 cm.......a od jakiegos czasu zaczynam miec odruchy bulimiczne (i to nei sa zarty....jak sie najem mam kaca moralnego i potrafie pojsc do kibla i zmusic sie do haftowania!) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maks! Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 Może pijesz za dużo piwa? ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 ktos zna nazwe tabsow niwelujacych glod?? bo ja mam z tym problem 72-74 kg przy 182 cm.......a od jakiegos czasu zaczynam miec odruchy bulimiczne (i to nei sa zarty....jak sie najem mam kaca moralnego i potrafie pojsc do kibla i zmusic sie do haftowania!) 1643352[/snapback] imo wage masz ok przy takim wzroscie - zacznij cwiczyc po 2 tyg juz ci sie sylwetka poprawi;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bruce Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 (edytowane) ograniczyle,m :D tylk oraz na 2 dni ;D no jezdze na rowerze sporo (dzisiaj w nocy 80 km) , ale nie o to chodzi, ja po prostu sie objadam neimilosiernie jak jzu zaczne, to...... naprawde i w dodatku jem non stop a jak nie zjem to sie zle czuje.....do jakeigos lekarza hcyba pojde czasami laduje efedryne, zeby nei jest, ale nawet ona nie dziala juz tak dobrze (tylko 2-3 godzinki, a pozniej mnie ssie) Edytowane 11 Września 2005 przez bruce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 Ciepła woda z solą :D pomaga hehe juz nie bedziesz jadł :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 A jak ti jest z tą l-carnityna? Mieśnie też sie "spalaja jako efekt uboczny"? Czy jest ukierunkowane tylko na tłuszcz... Zaczynam dzisiaj 6 Weidera którą podał gengisha i chcialbym dodatkowo wzmocnic skutecznosc tych cwiczen tym srodkiem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 (edytowane) A jak ti jest z tą l-carnityna? Mieśnie też sie "spalaja jako efekt uboczny"? Czy jest ukierunkowane tylko na tłuszcz... Zaczynam dzisiaj 6 Weidera którą podał gengisha i chcialbym dodatkowo wzmocnic skutecznosc tych cwiczen tym srodkiem... 1643516[/snapback] jesli bedziesz wsio robil poprawnie technicznie to zadne srodki nie sa ci potrzebne;] ostrzegam trening jest ciezki B) ps. brusik a co ci sie z głową stalo :lol: :lol: :lol: :unsure: ??? Edytowane 11 Września 2005 przez genghiskhan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!k Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 No i pierwszy dzien z glowy.. :> Jestem zachwycony.. ;] A teraz pytania - tylko raz dziennie nalezy wykonywac te cwiczenia? I rozumiem ze nie mozna nic w rozpisce zmienic jezeli np. jeszcze nie jestem zmeczony.. Jezeli dobrze sie orientuje to ten zestaw cwiczen nie obejmuje miesni skosnych brzucha - jest jakis trening Weidera na nie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agata11 Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 zapraszam do pracy na budowie..po kilku latach bedziesz silny wytrzymaly na bol , zmeczenie oraz warunki atmosferyczne.. nabedziesz umiejetnosci akrobatycznych nigdzie indziej sie tak nie wyrobisz.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
??????? Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 zapraszam do pracy na budowie..po kilku latach bedziesz silny wytrzymaly na bol , zmeczenie oraz warunki atmosferyczne.. nabedziesz umiejetnosci akrobatycznych nigdzie indziej sie tak nie wyrobisz.. 1643837[/snapback] hmmm co fakt to fakt jak tak patrze na moich braci ciotecznych to naprawde wszystko sie zgadza : X Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 genghiskhan to w pierwszym dniu trzeba zrobic 36 cwiczen tak ? ;] juz mi sie nie chce :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
virus120 Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 Teraz już nie mam tego problemu. Ale 2-3 lata temu to niezły był ze mnie misiek :). Od początku szkoły miałem problemy z nadwagą(40kg w 3-ciej klasie o_O). Minęło pare lat i znajomy mnie zmobilizował do treningu i teraz zamiast tkanki tłuszczowej jest mięsniowa :). Ja przez jakieś 2 miesiące(całe wakacje) codziennie chodziłem na stadion ze znajomymi. Biegałem(nie jeździłem na rowerze na stadion, tylko biegłem, bo daje to dużo lepsze efekty). No i podstawa. Dieta. Na kolacje jadłem plasterek sera/szynki i ew. łyżke twarogu. Śniadanie to głównie ważywa, obiad z umiarem(w moim przypadku jadłem o połowe mniej niż przedtem, ale za to jadłem to samo). Spadło pare kilo. Teraz jestem jak inni z mojego przedziału wiekowego. 14 lat, 50kg wagi, ~168cm wzrostu. W domu mam małą siłownię(hantel 10kg, sztangiel 35kg(home made, 2 wiadra z betonem i rura :)), ławka i do tego dobry zestaw cwiczeń. Efekty są b. dobre(bic, klata i udo jest większe niż u rówieśników). Życzę powodzenia w treningu, wiem, że cięzko, ale musisz próbować. PS. Ja na trening mięśni brzucha stosuję Aerobiczą Szóstkę Weidera. Znajdziesz o niej mase info na googlach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 11 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Września 2005 A jak ti jest z tą l-carnityna? Mieśnie też sie "spalaja jako efekt uboczny"? Czy jest ukierunkowane tylko na tłuszcz... Zaczynam dzisiaj 6 Weidera którą podał gengisha i chcialbym dodatkowo wzmocnic skutecznosc tych cwiczen tym srodkiem... 1643516[/snapback] L- karnityna raczej astawiona jest na spalanie zbednej tkanki tluszczowej. Zanim ja wezmiesz lepiej przemysl sprawe, czy same cwiczenia nie beda lepsze. Ja kiedys bralem L-karnityne i wszystko fajnie pieknie, ale jak przestalem brac czulem sie oslabiony (zadna choroba!) i jakbym mial mniej sily. Niewiem czy tak powinno byc, ale po jakims czasie wszystko wrocilo do normalnosci. Tez zamierzam zaczac 6 Weidera od jutra, przeciez nie zaczne cwiczyc od niedzieli ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 L- karnityna raczej astawiona jest na spalanie zbednej tkanki tluszczowej. Zanim ja wezmiesz lepiej przemysl sprawe, czy same cwiczenia nie beda lepsze. Ja kiedys bralem L-karnityne i wszystko fajnie pieknie, ale jak przestalem brac czulem sie oslabiony (zadna choroba!) i jakbym mial mniej sily. Niewiem czy tak powinno byc, ale po jakims czasie wszystko wrocilo do normalnosci. Tez zamierzam zaczac 6 Weidera od jutra, przeciez nie zaczne cwiczyc od niedzieli ;] 1644168[/snapback] Efekt placebo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 genghiskhan to w pierwszym dniu trzeba zrobic 36 cwiczen tak ? ;] juz mi sie nie chce :P 1643997[/snapback] 6 rodz cwiczen - kazde 6 powtorzen ja wczoraj 1 dzien przerwy zrobilem i dzisiaj znow wracam do treningu 6cwiczyen 10powtorzen kazdego i 3 serie;] razem daje to 180 wszelkiego rodz "napiec" miesni brzucha;] pod koniec treningu mamy 6x24x3=432 :D troche sie trzeba nameczyc ale efekty sa tego warte:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 a u Ciebie juz widac efekty? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Halski.xt.pl Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 Sport. Rowerek, piłka nożna :) Zrzucisz na bank... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 Efekt placebo? 1644896[/snapback] Tez sie nad tym zastanawialem... Kto wie, moze to wlasnie tylko psychologia... ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 A ja zastanawiam sie nad jednym - czy gdybym zmniejszył ilość powtorzen w 6 Weidera, bylyby jakies efekty? Mam duuuzy brzuszek i nie bede w stanie wykonac tylu powtorzen. Jakies rady? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Visual Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 O co chodzi z tymi 'seriami' w weiderze ? :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
virus120 Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 fipa: Z tego co czytałem o 6-stce Weidera(sam ją ćwiczę) najważniejszym czynnikiem jest dokładne wykonywanie ćwiczeń i nie przerywanie ciągłości treningu. Aby w tak krótkim czasie uzyskać widoczne rezultaty, mięśnie muszą być cały czas obciążone. Intensywność treningu ma rosnąć według planu. Nie powinno się dodawać/odejmować ilość powtórzeń, bo podobno może to wpłynąć na późniejsze efekty. Ja staram się ją wykonywać sumiennie. Co prawda jest ciężko, czasem nawet bardzo, ale powoli widać efekty. Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 http://img249.echo.cx/my.php?image=a6w2nl.jpg chodzilo mi o to czy w pierwszym dniu zrobic 36 cwiczen czyli 6 powtorzen kadzego cwiczenia czy tylko 6 cwiczen raz zrobic. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
virus120 Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 @mlodass: W opisie, który ja czytałem dodane jeszcze było, że trzeba się starać, aby część lędźwiowa pleców dotykała ziemi. Czyli nie robimy tego jak klasyczne brzuszki, tylko staramy się to robić utrzymując lędźwie na podłodze. Jest trochę trudniej, ale mięśnie są bardziej napięte. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mlodass Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 ja jestem wlasnie po pierwszej serii i stwierdzam ze to jest zajeeeeeeeeee... (dokonczie sami) moze cos opowiem o sobie i o swoim odchudzaniu :P gram w koszykowke od 2 lat. dzieki temu pozbylem sie juz duzej nadwagi jaka mialem dwa lata temu np. mialem 158cm wzrostu i wazylem 58kg. wtedy zaczalem trenowac kosza zachecony przez jednego trenera w kielcach kiedy pojechalem na zawody ze szkoly (gralem w reprezentacji 3gimnazjum bedac w 1szej gimnazjum - nie chwalac sie:P). wraz ze wzrostem umiejetnosci koszykarskich spadała mi waga i teraz mam 172cm wzrostu i wazylem do zeszlego tygodnia (dokladnie do 5 wrzesnia) 65kg. Cały tydzień ograniczałym sie w jedzeniu slodkiego i przez caly tydzien zjadlem batona liona i moze 3-4 ciastka (delicje :P). jadlem chleb razowy, troche owocow. Dzisiaj waże 63.5kg, wiec 1.5kg w tydzien :) I od dzisiaj zaczalem te cwiczenia. Jeszcze dochodzą codzienne treningi kosza 1.5godzinne. (sksy w szkole + treningi). zobaczymy za dwa miesiace jak to bedzie ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fipa Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 fipa: Z tego co czytałem o 6-stce Weidera(sam ją ćwiczę) najważniejszym czynnikiem jest dokładne wykonywanie ćwiczeń i nie przerywanie ciągłości treningu. Aby w tak krótkim czasie uzyskać widoczne rezultaty, mięśnie muszą być cały czas obciążone. Intensywność treningu ma rosnąć według planu. Nie powinno się dodawać/odejmować ilość powtórzeń, bo podobno może to wpłynąć na późniejsze efekty. Ja staram się ją wykonywać sumiennie. Co prawda jest ciężko, czasem nawet bardzo, ale powoli widać efekty. Pozdrawiam! 1645583[/snapback] Dzieki, w takim razie bede sie bardzo starał wykonywac wszystko dokładnie (obawiam sie, ze nie dam rady). PS. Pozdro od moich dwoch koleżanek, które co roku jezdzą na wakacje do babci jednej z nich we Frysztaku ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emilooos Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 Co do A6W, to sam ćwicze/yłem... Pokonując wszelakie trudnosci i niechęci, z myślą o spaleniu małej oponki i uzyskaniu drabinki, zrobiłem....33dni. Niestety zakonczyłem, zerwałem chrząstke w biodrze przywodziciela (podczas gry w piłke ofkoz). Tyle co moge powiedzieć, to warto i jeszcze raz warto, nie jest to moze trening ewidentnie dla "grubasów" gdyż spalenie tluszczu nie jest tak bardzo efektywne (w przeciwienstwie do rozrostu mięsni brzucha), no i jezeli spala, to spala tylko brzuch, wielkich ud i zada nie zrzucicie ;] Czytałem na sfd, rezultaty ludzi, no i rzekomo, po 10-20 dniach juz wyskakiwał szesciopak. Ja musialem, czekać trochę dłuzej, nie to, że za duzo tluszczu, tylko tak jakos poprostu, kazdy ma inny organizm, o tym trzeba pamietać. W granicach 23-30 dnia pojawił sie szesciopak ;] Fot nie bede przecie zarzucać, ale uwierzcie mi, z prostego brzucha, jedynie z lekką "krechą" przez srodek, uformował sie wyraźny sześciopak :) Nie skonczyłem całego cyklu, ale jezeli tylko powroce do zdrowia z girą, zabieram sie albo z A6W od nowa, albo ABS2. Ale przy 3 seriach po 20 powtórzeń, to był juz ostry hardcore [; aha i małe sprostowanie: dla przykladu; 1dzień, 1 cwiczenie - po 6 powtórzeń na każdą noge = 12, 2 cw - 6 podniesien obu nóg, 3 cw o po 6 na kazdą, 4 - 6 cw oboma, 5 cw - 6 na kazdą, 6 cw - 6 na każdą. Zyczę Wam wytrwalosci w dązeniu do idealnego brzuchacza ;P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sysak Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 (edytowane) Chyba sam spróbuję 6 Weidera. Wprawdzie przy wzroście 178cm ważę 69kg i moje bmi wynosi 21.8 (prawie sam środek normy ;-) ) ale jednak oponka wokół brzuszka daje się we znaki. W sobotę zaczyam, a jak skończę to napiszę jak mi poszło. Trzymajcie kciuki. :] Edytowane 12 Września 2005 przez Sysak13 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BLANTMEN Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 To mam propozycje - kto zaczyna ćwiczyć 6 niech zrobi se zdjęcie przed i po :] Ja z miłą chęcią mogę się pochwalić bebechem przed ćwiczeniami i po :) Ale narazie nie mogę ćwiczyć - problem z kręgosłupem :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narkoman Opublikowano 12 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Września 2005 (edytowane) ktos zna nazwe tabsow niwelujacych glod?? bo ja mam z tym problem 72-74 kg przy 182 cm.......a od jakiegos czasu zaczynam miec odruchy bulimiczne (i to nei sa zarty....jak sie najem mam kaca moralnego i potrafie pojsc do kibla i zmusic sie do haftowania!) 1643352[/snapback] meridia... wystepuje w dawkach 10 i 15 miligram... dostepne tylko na recepte... kosztuje tez troszke chyba kolo 150 zeta, nie chce misie wstawac 2 raz i pytac :P a dokladnie to niweluje apetyt a nie glod ;) Edytowane 12 Września 2005 przez narkoman Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...