Siłownia

[slavok]

Ketlon też OK, spotykany na siłowniach i służy dzielnie.

[qbass]

Ja mam ostre postanowienie na nowy rok , trzeba wrocic na silownie.

Musze tylko znalesc troche czasu ;/

[TeLe]

na silowni na ktora chodze jest sprzet glownie firmy HES, i nie powiem jest dobry i solidny ;] areobowe sprzety typu bierznia, rowerki, orbitek sa firmy KETTLER, kettler jest jedna z lepszych firm tworzacych taki sprzet, ale drogie wyroby maja ;]

 

swoja droga nie kupuj taniego bubla, bo wystarczy ze jest cos zle wyprofilowane i poprzez cwiczenie na zle zrobionym sprzecie mozna wiecej sobie szkod niz korzysci narobic

Edytowane 17 Grudnia 2007 przez TeLe

[sawyer188]

własna siłka to droga inwestycja chlopacy jak nie macie 2 k do wydania to nie ma co sie rwac naprawde ;)

[slavok]

też jestem tego zdania, poza tym ćwiczenie samemu nie jest takie fajne, przynajmniej dla mnie :) tak to zawsze ktoś poinstruuje czy przy asekuruje :)

[Kaeres]

Jeżeli chcemy samemu ćwiczyć to jedynie sztanga i hantelki na bic.

Na klatę nie ma co bo nas przywali ciężar.

Jak ostatnio zrobiłem martwy ciąg na siłowni to instruktor prawie zemdlał.

Odjął mi połowę ciężarów i pokazał jak się to robi prawidłowo.

Tak więc chłopaki własne eksperymentowanie może nam się nieźle odbić kwachem.

Edytowane 19 Grudnia 2007 przez Kaeres

[quarantino]

ja ćwicze już z 1.5roku sam ;) ale ostatnio własnie wole z partnerem, raz że większa motywacja to obecnie zwiększam siłe i potrzebuje pomocy, czy jak "oszukuje" partner pomaga :D a panowie jak u Was efekty? pierwszy okres masowania można powiedzieć że już za nami, chwalić się

[Je m appelle Ferdinand]

ja ćwicze już z 1.5roku sam ;)

Dla mnie to męczarnia i treningu w pojedynke nie zaliczam do udanych :?

 

a panowie jak u Was efekty? pierwszy okres masowania można powiedzieć że już za nami, chwalić się

70 >>> 75 kg w 3 miesiące, czyli nie tak źle jak na ekto :-P

[sawyer188]

70 >>> 75 kg w 3 miesiące, czyli nie tak źle jak na ekto :-P

to jest norma :) wiecej nie trzeba

ja po swiętach sie masuje dieta 3700 kcal i może mi sie uda osiągnąć 100 kg do czerwca

obecnie mam 91kg czystego miecha

[Je m appelle Ferdinand]

to jest norma :) wiecej nie trzeba

Do marca-kwietnia mam zamiar nabić 80kg, a potem jakaś redukcja, żeby fajnie na wakacje wyglądać :D

 

Brał tu ktoś jakieś N20 shity?

[emilooos]

obecnie mam 91kg czystego miecha

Ehe, a tu mi jedzie czołg ;-]

 

 

 

n2o? :legal:

 

Wszystkiego najlepszego Panowie,

zdrowia przede wszystkim.

[Je m appelle Ferdinand]

n2o? :legal:

Nitrobolon, Horse Power... Zastanawiam się nad tym, zeby zapodac sobie cykl w okolicach kwietnia/maja.

[emilooos]

boostery hormonu gazowego, czyli NO, w sensie?

 

jeżeli tak, to ani nitroII, ani hp nie są typowymi boosterami, chodz oba suple zawierają w składzie prekursory.

mam wrazenie, ze nie wiesz o czym piszesz po prostu ;-)

Edytowane 25 Grudnia 2007 przez emilooos

[sawyer188]

Ehe, a tu mi jedzie czołg ;-]

powaszhnie myślałem że koparka :lol:

[emilooos]

:rolleyes:

co tam sojer :- >

Edytowane 25 Grudnia 2007 przez emilooos

[Je m appelle Ferdinand]

boostery hormonu gazowego, czyli NO, w sensie?

 

jeżeli tak, to ani nitroII, ani hp nie są typowymi boosterami, chodz oba suple zawierają w składzie prekursory.

mam wrazenie, ze nie wiesz o czym piszesz po prostu icon_wink.gif

A jakie są typowe boostery? Są legalne? Pytam się o preparaty typu Nitrobolon :-P

[sawyer188]

emiloos - obżarstwo typowo świąteczne :D

kretfr-narazie skupsie na diecie ewentualnie mono ciemną strone magii zostaw sobie na później :wink:

[emilooos]

Określenia NO-booster używałbym bardziej przy suplach ubogich, bądź wolnych od kreatyny, a zawierających duże ilości różnorakich form prekursorów hormonu gazowego, tj. argininy, cytruliny, norwaliny w ich najróżniejszych postaciach.

 

I tak do typowych NO-boosterów zaliczyłbym na pewno wynalazki typu NO-Xplode z BSN, blizniaczy składowo NO-Xtreme z Kaizena (nie przypadkowo wymieniam je jako pierwsze), WF,WB z Controlled Labs, ale także i proste połączenia samego aakg (polski Olimp), bądź aakg i jabłczanu cytruliny (polski Trec).

 

Z tą legalnością, to albo chciałbyś ze mnie idiotę zrobić, albo zasugerowałeś się emotą, którą wkleiłem jako pierwszą lepszą odnoszącą się do Twojego sformułowania n2o - czasem dobrze jest wiedzieć, o czym się pisze.

 

Wszystko dopuszczone do sprzedaży w PL musiało przejść kontrolę legislacyjną, więc siłą rzeczy, jest legalne. Zaskoczeniem dla wielu mogą być wpadki producentów supli, i mimo, że sam mam pełną szafkę stuffu zza oceanu, to wpadki renomowanych firm odnośnie deklarowanych zawartości białka w procach proteinowych, czy rakotwórczych substancji, jak ostatnio w popularnym NO-Shotgunie i równie popularnym Cell Massie (http://www.tga.gov.au/recalls/2007/vpx.htm), nie napawają takim optymizmem. Na dobrą sprawę nie wiemy, co jemy. Na pocieszenie można sobie powiedzieć, że tak jest ze wszystkim.

 

Nitro2 i HP to z założenia stacki kreatynowe, a, że stosunek kreatyny do prekursorów tlenku azotu jest bardzo podobny, to wynik rzekomej biodostępności udoskonalonych form kreatyny (estry, ka, itp.) Z uwagi na to, że zawierają te drugie - z powodzeniem można je stosować przed treningowo, i odczuć efekty swoiste dla typowych no-boosterów.

 

Tak więc trzeba rozgraniczyć - stack kreatynowy, booster treningowy, booster no, choć nierzadko granice między nimi są trudne do zauważenia.

 

Swoją drogą, określenie shity pasuje tu jak ulał. Gdyby nie okazja sprowadzenia towaru ze Stanów, nie miałbym okazji spróbować wielu zabawek tego typu.

 

Znając polskie realia, pewnie Ci się nie przelewa, a ceny w polsce są 3x takie jak w stanach (przy zarobkach adekwatnie niższych na dodatek...). A więc postawiłbym, na kreatynę, bo to jest podstawą. Czy wybierzesz formę czystą, np. b. popularny orotan, czy stack kreatynowy, to już Twoja decyzja. Jeżeli masz pieniądze, i chcesz je przeznaczyć na NO-booster, to nikt Ci tego nie zabroni - pytanie, czego się po nim spodziewasz. No i sedno, czy to ma być cykl kreatynowy, czy bez. Wraz z wyborem odpowiedzi, to co pisałem wyżej powinno ułatwić Ci wybór.

 

zdr.

[Je m appelle Ferdinand]

kretfr-narazie skupsie na diecie ewentualnie mono ciemną strone magii zostaw sobie na później :wink:

Żeby uściślić: Nitrobolon nie jest przecież po ciemnej stronie mocy :-P

A cykl na mono właśnie kończę. Jeszcze 2 tygodnie :wink:

 

EDIT:

 

Dzięki emilooos :wink:

Szukam czegoś na poprawienie wydajności treningu - bodźca do polepszenia procesu anabolicznego w cyklu masowym. Coś jak cudowny środek na stagnacje (tyle że bez niej) :P

Edytowane 25 Grudnia 2007 przez kretfr

[Linoge]

Wiadomo nowy rok nowe postanowienia te sprawy;)

Postanowilem troche wzbogacic swoja diete wybor z powodu kosztow padl na Gain Bolic 6000 4kg z czym warto go jeszcze spozywac ? cel masa :)

Edytowane 26 Grudnia 2007 przez Linoge

[sawyer188]

cyklu masowym.

Na mase lepsze mono

[emilooos]

A mi się wydaje, że na masę to dieta będzie najlepsza... :sad:

[Je m appelle Ferdinand]

Na mase lepsze mono

Po mono dużo mi w sile poszło, a w mase... spodziewałem się więcej :sad:

 

A mi się wydaje, że na masę to dieta będzie najlepsza... :sad:

B/W/T = 2/4/2 (rzeczywiste)

 

Bo przy ustalaniu to chciałem 3/7/3, ale ciężko to zrobić w roku szkolnym :sad:

 

Co innego w wakacje... :D

Edytowane 26 Grudnia 2007 przez kretfr

[sir Afeen]

witam,

chcialbym wam podziekowac. Jakies 2 lata temu trafilem na ten temat, zaczalem go sledzic i sklonil mnie do poszukiwan informacji na typowo sportowych forach jak zaczac zabawe z ciezarami. Dzieki Wam po nastu latach wreszcie ruszylem dupe z przed monitora i wyrobilem sobie taki nawyk, ze np dzis mam wyrzuty, bo silke mi zamnkneli na swieta i nie mam co ze soba zrobic :P.

 

Qbass, przestan marudzic, laczy nas sporo podobnych problemow, ale to jeszcze nie powod by sie rozklejac i rezygnowac z wyzwania ktore w moim mniemaniu podejmuje sie na cale zycie ;)

[sawyer188]

A mi się wydaje, że na masę to dieta będzie najlepsza... :sad:

no i duzo snu ale fakt faktem polecałbym bardziej mono niż stacki itp

[qbass]

witam,

chcialbym wam podziekowac. Jakies 2 lata temu trafilem na ten temat, zaczalem go sledzic i sklonil mnie do poszukiwan informacji na typowo sportowych forach jak zaczac zabawe z ciezarami. Dzieki Wam po nastu latach wreszcie ruszylem dupe z przed monitora i wyrobilem sobie taki nawyk, ze np dzis mam wyrzuty, bo silke mi zamnkneli na swieta i nie mam co ze soba zrobic :P.

 

Qbass, przestan marudzic, laczy nas sporo podobnych problemow, ale to jeszcze nie powod by sie rozklejac i rezygnowac z wyzwania ktore w moim mniemaniu podejmuje sie na cale zycie ;)

ahh natchnales we mnie chec powrotu na silownie :) tak jak pisalem od nowego roku znow zaczynam ! :) :)

[sawyer188]

ahh natchnales we mnie chec powrotu na silownie :) tak jak pisalem od nowego roku znow zaczynam ! :) :)

1szego dnia chyba nie dasz rady ;d nie przeforsuj sie tylko bo wiem jak to jest przy powrotach chce sie jak najszybciej odrobić :) spadki

[qbass]

1szego dnia chyba nie dasz rady ;d nie przeforsuj sie tylko bo wiem jak to jest przy powrotach chce sie jak najszybciej odrobić :) spadki

wiem ze sie nie da pierwszego ale napewno zaczne

narazie na spokojnie bo pede chodzil potem jak polamany ;)

[Je m appelle Ferdinand]

narazie na spokojnie bo pede chodzil potem jak polamany ;)

Ale czy to nie jest fajne uczucie? :-P

[TeLe]

pamietam moj pierwszy trening na silowni :D

jak wrocilem do domu i poszedlem pod prysznic to reki nie moglem podniesc XD