emilooos Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2009 też raczej polecałbym sprzęt Keltona z tych domowych. dawno nie pisałem, zresztą całą swoją aktywność na forum po zakupie konsoli :wink: ograniczyłem do czytania tematów z nimi związanych, tutaj widzę, że uchichło mocno. ja muszę przyznać, że wkręciłem się po uszy. normalnie jestem w mega bagnie i nie moge z niego wyjść :wink: obecnie próbuję :? się przygotować do mistrzostw Polski juniorów na jesień, ale to wszystko na razie jedna wielka niewiadoma. generalnie jak widać na zdjęciach jestem na masie, troszkę mnie podlało, ale tak musi być. wyniki siłowe na 1 powt. mnie nie interesują, w ostatnich seriach ćwiczeń wygląda to mniej więcej tak: ławka skośna sztangą 110 na 6 powt. / bądź hantle w skosie 55kg hantle * 6 powt. przysiad tylni pełny 170 na 5 powt. , ciąg klasyczny z ziemii z reguły leci jako ostatnie ćwiczenie, i w granicach 180kg na 4 powt. Ciekaw jestem, jak leci ekipie z dawnych czasów tematu, tj. qbassowi, sawyerowi, kaeresowi, mechlikowi i innym, których już nie pamiętam ;-) pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ram1rez Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Powiedzcie mi, czy ta kreatyna jest dobrym wyrobem? (są po niej efekty?) Czytałem ze 1-2 cykle dają super efekty a potem już słabiej... konkretnie interesuje mnie kilka dodatkowych cm w bicku ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emilooos Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2009 potem słabiej, bo zdecydowanie ciężej ruszyć biceps z 43cm na 44, niż z 30 na 33 powiedzmy. a kreatyna działa za każdym razem tak samo, to możliwości organizmu do wzrostu są coraz slabsze, a nie siła jej działania. co do konkretnego produktu, mono jak mono, dobre. zrób przynajmniej 8 tygodni. pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dragonlore Opublikowano 8 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2009 (edytowane) też raczej polecałbym sprzęt Keltona z tych domowych. dawno nie pisałem, zresztą całą swoją aktywność na forum po zakupie konsoli :wink: ograniczyłem do czytania tematów z nimi związanych, tutaj widzę, że uchichło mocno. ja muszę przyznać, że wkręciłem się po uszy. normalnie jestem w mega bagnie i nie moge z niego wyjść :wink: obecnie próbuję :? się przygotować do mistrzostw Polski juniorów na jesień, ale to wszystko na razie jedna wielka niewiadoma. generalnie jak widać na zdjęciach jestem na masie, troszkę mnie podlało, ale tak musi być. wyniki siłowe na 1 powt. mnie nie interesują, w ostatnich seriach ćwiczeń wygląda to mniej więcej tak: ławka skośna sztangą 110 na 6 powt. / bądź hantle w skosie 55kg hantle * 6 powt. przysiad tylni pełny 170 na 5 powt. , ciąg klasyczny z ziemii z reguły leci jako ostatnie ćwiczenie, i w granicach 180kg na 4 powt. Ciekaw jestem, jak leci ekipie z dawnych czasów tematu, tj. qbassowi, sawyerowi, kaeresowi, mechlikowi i innym, których już nie pamiętam ;-) pozdr. widze ze jako jedyny wytrwales ;) , jesli pamietasz gladiaca to wspomnij sobie kilka moich fotek, obecnie wrocilem do trenigow po 9 miechach przerwy, tak to jest jest sie ma na glowie firme , pracownikow, rodzine i kontuzje dlugotrwala barku/ramienia. obecnie 103 kg i 46 w bicu ,128 klatka, zeby wrocic do starej formy musze zrobic 49 bic i jakies 108/110 kg, no ale z klatka bedzie ciezko, z powodu kontuzji nie wyleczonej jak sie okazuje, poki co po powrocie na wyciskanie duzych ciezarow nie ma szans. Trzeba bedzie jakos sobie poradzic z tym problemem, 3 trening po powrocie nie najgorszy, miesnie szybko wchodza na obroty choc mniejsza kondycja/wytrzymalosc.Daje sobie 2/3 miechy na powrot do formy. Na codzien :3/2 x glutaminka, kreatynka , proteiny, shock therapy, multivitaminy acha , gratki za wytrwalosc bo jak juz kiedys tutaj pisalem 90% ludzi na forum i silowniach to "slomniane zapaly", pocwicza 2/3 miechy czasem rok i by chcieli efektow a'la Arnold, a tak sie nie da ,trzeba lata cwiczen i wyrzeczen aby dojsc do czegos. Bo silownia to mimo wszystko prawdziwy sprawdzian woli a Leszczom mowie nie!! ;) ps. jesli gdzies startujesz to zycze powodzenia, z tym ze z pewnoscia lydki stanowczo odstaja od proporcji reszty ciala, wiec popracuj nad tym aspektem ;) Edytowane 8 Maja 2009 przez dragonlore Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
quarantino Opublikowano 9 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2009 ja również ciągle napiepszam na żelastwie :) to juz ponad 4lata :) ostatnio mam lenia i ciężko i idze na treningach, trzeba spróbować czegoś nowego :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Quzziy Opublikowano 12 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2009 Jesli ktos bedzie mial problem z suplementacja zapraszam do mnie na gg 6664889 Pomoge Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorPulse Opublikowano 15 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2009 może ktoś polecić dobry krem na rozstępy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stolara Opublikowano 15 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2009 tu masz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorPulse Opublikowano 15 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2009 znalazłem tam TOCOREDUCT tyle że on jest bardziej dla kobiet po ciąży, ja chce zmniejszyć/usunąć rozstępy z ramion... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stolara Opublikowano 15 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2009 Właśnie o ten krem chodzi. Nie ma znaczenia że jest dla kobiet po / w ciąży, a rozstępów i tak całkowicie nie usuniesz, będą jedynie mniej widoczne. Możesz też przejść się po drogeriach ale tam są wynalazki które nic nie dają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 15 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2009 http://www.sfd.pl/Wygrałem_z_rozstępami....28-t131700.html Jak znajdę chęci, to spróbuje tego sposobu :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poca Opublikowano 16 Lipca 2009 Zgłoś Opublikowano 16 Lipca 2009 (edytowane) Właśnie ten krem co stolara polecił jest chyba najlepszy z możliwych. Od paru lat walczę z rozstępami na plecach, brzuchu i ... łydkach. Wiadomo, sumienne i cierpliwe smarowanie to podstawa, ale można liczyć na jakiś tam efekt. Cześć rozstępów stała się niewidoczna, a te głębsze jakby się spłyciły. Edytowane 16 Lipca 2009 przez poca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ram1rez Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Jak Panowie idzie trening? Ja z codziennego hantlowania stworzyłem sobie mały plan treningowy: Poniedziałek: Klata, Biceps Klata: (wyciskanie na ławce 5 serii 10 powtórzeń, rozpietki 5x10, przenoszenie ciężaru nad głową leżąc 5x10, wyciskanie sztangielek leżąc 5x10) Biceps (wyciskanie na modlitewniku 5x10, uginanie nadgarstków 5x10) Środa: Plecy (wyciskanie sztangi nad głową 5x10, wyciskanie sztangielek 5x10, motylek z opadem tułowia 5x10, Unoszenie ramion z sztangielkami 5x10) Piątek: Triceps (wyciskanie francuskie sztangi łamanej 5x10, wyciskanie francuskie sztangielki oburącz 5x10, wyciskanie francuskie sztangielki jednorącz 5x10, prostowanie ramienia ze sztangielką w poz. klęczącej) Ciężary dobrane tak by sił starczyło idealnie na 5 serii. Brakuje tylko porządnej diety niestety chwilowo brak czasu na jej ułożenie :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tagasu Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2009 Co sądzcie Panowie o takim planie? Jest to przerobione delikatnie FBW. Mój staż na siłowni to na razie jedynie 1 miesiąc, a z tym planem ćwiczę od tygodnia i, póki co, idzie całkiem ładnie. Obie "konfiguracje" ćwiczę na zmianę (A-B-A-B) 3 razy w tygodniu. Póki co brak jakieś konkretnej diety, ale zamierzam przez weekend ułozyć jakąś w miarę odpowiednią. Odżywek także brak, choć myślałem o kreatynie na początek, ale na to chyba jeszcze trochę za wcześnie. Plan A Nogi: -Prostowanie nóg w siadzie na maszynie/wysoki step 2s -Uginanie nóg na maszynie leżąc na brzuchu 2s -Wspięcia na palcach 2s Plecy: -Martwy Ciag 3s Klatka: -Wyciskanie Sztangi ławka skośna 3s -Wyciskanie sztangielek ławka skośna (głową w górę) 3s Barki: -Wznosy ramion w bok z sztangielkami 3s -Wznosy ramion do góry w opadzie 3s Triceps: -Francuskie wyciskanie jednorącz zza głowy / Pompki odwrotne 2s -Prostowanie ramion na wyciągu 2s Biceps: -Uginanie ramion ze sztangą stojąc 2s -Uginanie ramion ze sztangielkami na przemian "supinacja nadgarstka" 2s Plan B Nogi: -Przysiady z Sztangą na barkach/hack maszyna 3s -Wspięcia na palcach 2s Plecy: -Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki (siedząc) 3s -Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia 2s Klatka: -Wyciskanie sztangielek/sztangi na ławce poziomej 3s -Rozpiętki na ławce poziomej/wyciskanie sztangi głową w dól 3s Barki: -Wyciskanie Sztangi zza karku 3s -Wznosy ramion w przód 3s Triceps: -Wyciskanie sztangielki oburącz zza głowy 2s -Pompki na poręczach 2s / Pompki odwrotne 2s Biceps: -Uginanie ramion naprzemian chwyt "młotkowy" 2s -Uginanie ramion ze sztangielkami na przemian "supinacja nadgarstka" 2s Z początku zastanawiałem się, czy nie dałem trochę za dużo ćwiczeń na każdą partię, ale po tygodniu idzie całkiem ładnie. Ćwiczenia wykonuję z ok. 70-80% maksymalnego obciążenia, starając się raz w tygodniu zbliżyć się do 100%. Plan chciałbym utrzymać gdzieś przez 1-2 miesiące, a potem przerzucić się na taki, który skupiłby się na rozwoju masy/siły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vENiZE Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2009 Dieta - podstawa. Podejrzewam jednak, że będzie Ci ciężko utrzymać dietę z prawdziwego zdarzenia, więc po prostu jedz z głową. Mięso, ryby, warzywa, nabiał i oczywiście proste cukry po treningu. Odżywki odpuść. Przy porządnym odżywaniu w zupełności dostarczysz organizmowi wszystko co mu jest potrzebne. Polecam natomiast jakieś witaminy i aminokwasy. Nie ma nic gorszego niż długo utrzymujące się zakwasy, albo skurcz np. łydki w trakcie martwego ciągu (wrogom nawet nie życzę). FBW to jest taki nijaki plan, dla ludzi którzy pierwszy raz podnoszą coś cięższego niż torba z zakupami na święta ;] Przy trzech treningach w tygodniu rób klasycznego splita. Jakichś odgórnie ustalonych czasów się nie trzymaj. Przerwa ma trwać tyle ile potrzebujesz. Napięcie mięśni od maksymalnego do minimalnego w płynnych ruchu. To wszystko. Rozpiski wyliczone co do sekundy to są dobre, ale może dla kogoś kto już ćwiczy 10 lat. Ja jak jeszcze chciało mi się ćwiczyć, to robiłem takie cuś: PONIEDZIAŁEK KLATKA: Wyciskanie sztangi na ławce poziomej leżąc Wyciskanie sztangi, skos górny Rozpiętki na ławce, skos górny TRICEPS: Wyciskanie sztangi na ławce w wąskim uchwycie Wyciskanie francuskie sztangi leżąc Wyciskanie francuskie sztangi siedząc ŚRODA PLECY: Przenoszenie sztangi za głowę Skłony ze sztangą na barkach Wiosłowanie sztangą BICEPS: Uginanie przedramion ze sztangą podchwytem Uginanie przedramion ze sztangą nachwytem Uginanie przedramion ze sztangielkami z supinacją PIĄTEK BARKI: Wyciskanie żołnierskie Podciąganie sztangi do brody Arnoldki NOGI: Martwy Ciąg Przysiad ze sztangą na barkach Wykroki ze sztangą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Je m appelle Ferdinand Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 12 Listopada 2009 FBW to jest taki nijaki plan, dla ludzi którzy pierwszy raz podnoszą coś cięższego niż torba z zakupami na święta ;] Wyjdz stad, pocwicz troche i wroc jak zrozumiesz, co mówisz. @Marians Na SFD i BF masz komplet informacji, jak ulozyc plan. Twoj jest mocno przekombinowany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 13 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 13 Listopada 2009 (edytowane) Ja z braciakiem na siłkę zapisaliśmy się ponad 2 miesiące temu i troszkę nasze drogi treningowe rozeszły się - ja poszedłem pogadać do jednego trenera, on do drugiego. Ja dostałem po 6 tygodniach FBW klasyczny split (tyle, że ze względu na staż nie mam martwego [za to rzymska], przysiadów). Brat dostał FBW - ćwiczy 2 razy w tygodniu zawsze tym samym planem: -Klatka - skos -Plecy - do klatki wyciąg -Barki - sztangielki siedząc w góre -Biceps - wyciąg, podciąganie uchwyt poziomy -Triceps - wyciąg, uchwyt "łamany" - jak w sztandze łamanej -Nogi - wyprosty i uginania Na wszystko 4 serie z dużą ilością powtórzeń (od 14 w I serii), zwiększanie ciężaru zależnie od zapasu w ostatniej serii. Do tego brzuch. Który trener miał rację (FBW vs Split) - po miesiącu ćwiczeń nie mam żadnych problemów (od początku minimalne obciążenia, praca nad techniką), ale 6 tygodni FBW na rozgrzewkę to chyba jednak za mało... Edytowane 13 Listopada 2009 przez Kaz!o Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 14 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 14 Listopada 2009 nie jestem jakimś specjalistą ale po kilku latach ćwiczeń wydaje mi się że fbw jest dobre na przetarcie dla początkujących i czas zabrać się za coś bardziej rozbudowanego, dziwi mnie trochę że jesteście zapisani na siłownię a brat ćwiczy tylko 2x w tygodniu, mi by tam było szkoda tego karnetu :) jaki plan, jaką dietę która jest bardzo ważna, a często pomijana przez osiedlowych siłaczy :) to odsyłam do forum pewnego na "s" jednak siedzi tam więcej specjalistów:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kyle Opublikowano 24 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2009 http://kaotic.com/7082_Freak-Of-Nature.html ... to mięśnie czy cycki ? :blink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pc_max Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 IMO to synthol- w barkach i kapturach też. Zainwestował by chłopina w następne porcje w bikcepsy bo odstają od reszty ;-). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 i jeszcze sie cieszy a wygląda jak nie powiem co, no ale różni są ludzie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Wygląda komicznie. Szybkie pytanie do znawców. Potrzeba mi ławeczki i troche złomu. Powiedzmy, że w tej chwili mogę na to przeznaczyć 600zł. Więcej kasy nie mam ;]. Cudów nie będzie, ale za 600zł może coś ciekawego dostane. Co polecacie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaz!o Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Znawcą nie jestem, ale... Jakiś czas temu sam się zastanawiałem nad zakupem sprzętu (głównie szukałem używanego na allegro), na szczęście zrezygnowałem z tego pomysłu i zapisałem się na siłkę. Nie żałuje wyboru, bo nawet jak mam chwilę słabości (co praktycznie nie zdarza mi się, bo jestem strasznie zajarany postępami, jak to na początku bywa :lol: ), to karnet ciąży w portfelu bardziej niż złom "czekający na lepsze czasy" w piwnicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Siłka już mi się znudziła. Poza tym przyjdzie 10 osób na siłke i do ławki się u mnie nie dobijesz ;]. Jakie miasto taka siłownia. Na 12 tys. osób tylko jedna siłownia i to jeszcze bardzo marna. Właśnie to zmusza mnie do zakupu złomu ;). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pc_max Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Z własnego doświadczenia (własna ławeczka skośna do brzuszków) i doświadczeń kumpli z siłki (jakieś tam hankle, atlasy "z biedronki") wiem, że kupno sprzętu do domu to kaska w błocko wywalona. Owszem- trochu poćwiczysz ale skończy się to szukaniem wymówek przed samym sobą- później, po filmie, nie chce mi się, słaby jestem, jutro odrobię, itd. Lepiej zrobisz inwestując wzmiankowane 600zł w karnety i suple- wskazane by było też "przygruchanie" sobie partnera do ćwiczeń który wpływał by mobilizująco (rusz dooopsko- na siłkę idziem). A tłok na siłce- w miarę możliwości zmień godziny ćwiczeń lub wbijaj przed tą całą "nawałnicą"- zaklepiesz ławkę i git. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OCM4n14k Opublikowano 26 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Listopada 2009 Hehe, na siłke chodziłem i chodził bym dalej gdyby nie to, że serio do ławeczki to się dostać nie idzie. Ba kumpla do siłki też mam, ale ten to tylko nogi ćwiczy żeby wyżej skakać bo w siate gra więc na ławce jak już się do niej dopcham to nuda ;]. Na suple szkoda kasy, masa leci do góry i bez nich (jestem typowym endomorfikiem). Po prostu lubie dużo i dobrze jeść, a szaleć w moim wieku z suplami bym nie chciał. Jeśli twierdzicie, że kupno złomu to strata kasy to się jeszcze raz zastanowie czy kupić sprzęt czy nie ;]. Nie chciałbym wyrzucić kasy w błoto, tym bardziej, że ochotę na ćwiczenie w domu mogę mieć teraz, a później mi się odechce :P. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monster Opublikowano 5 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2009 Panowie, mam takie pytanie. W moim mieście jest pełno siłowni, więc postanowiłem, że i ja spróbuję swoich sił w tym "sporcie" Ale mam pewien problem, tj. mam iść na siłownię, znaleźć instruktora i poprosić o ułożenie planu treningowego ? Z góry przepraszam, bo jestem zielony w temacie. Czy sam mam sobie ułożyć plan? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pc_max Opublikowano 5 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2009 Zazwyczaj na siłkach mają gotowce- powiesz że jesteś beginer to zapewne plan jakiś dostaniesz. Samemu nie experymentuj- nieumiejętnym treningiem wyrządzisz więcej złego niż dobrego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NeonPPC Opublikowano 5 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Grudnia 2009 ja po dlugiej przerwie (2 lata) postanowilem wrocic na silke, od poniedzialku zaczynam, w ramach motywacji zamowilem sobie troche supli (bialeczko, gainer, witaminki) wish me luck ! :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwek_siwY Opublikowano 6 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Grudnia 2009 No to powodzenia i mobilizacji w treningach życzę :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...