Book Squad

[Michaelius]

W sumie to chyba sprobuje tego Twilighta skoro zachecacie :)

 

A Nocny Patrol lub jak kto woli Nocznoj Dozor szczerze polecam podobnie jak pozostałe księgi cyklu. Zreszta czytalem kilka innych ksiazek Lukjanienki i wszystkie sa naprawde niezle , kazda napisana ciekawie i z pomyslem.

[Silvana]

Nocny Patrol jest naprawdę niezły... Czyta się błyskawicznie, to taki page-turner ;)

 

Michaelius - daj znać co myślisz o książce (książkach) jak już przeczytasz.

[Caleb]

O Twilight moge powiedziec, ze moze to i kobieca lektora, ale dosc wciagajaca.

Jeżeli lektóra, to musiała być wybitnie kobieca, tym bardziej że większość osób (w tym również przedstawiciele płci przeciwnej) czytają zazwyczaj lektury :>

[Szela]

Ciii ;P jestem na filologi angielskiej ;P Dzieki za poprawienie :) Juz poprawilem ;)

Edytowane 16 Stycznia 2009 przez Szela

[slavok]

Szukam jakiejś naprawdę fajnej wciągającej książki może być kryminał może być sensacja, np coś pokroju czerwonego sztormu Clancego, co myślicie np o Czasie patriotów ? lubię jak mnie książka wciągnie, jak się coś dzieje.

[Silvana]

Wszystkie książki Clancy'ego, a zwłaszcza seria z Jack'iem Ryan'em, wciągają na maxa :D

[Shakell]

Hmm no to ja :) właśnie skończyłem Lód i książka świetna, długa, choc moze nieco przepełniona tymi wszystkimi metafizycznymi przemysleniami... No i niektóre rozdziały ciągniete odrobinkę na siłe (kupa czasu spedzona w ekspresie trans.)

 

I znów przewija mi sie w tej chwili pratchett :P czytany na historii pod ławką. (Jakby to powiedzieć, druga wojne mam juz obkutą). Tylko musze cholernie uważać na chichot w niektórych momentach.

[eragonek]

Jarosław Grzędowicz - Pan Lodowego Ogrodu, niesamowicie mnie wciągnął, ledwo usiadłem a zleciał mi cały dzień na niej :D .

Teraz zabieram się za vol. 2

 

 

BTW, orientuje się ktoś czy w Polsce można dostać książkę Evan Wright'a - Generation Kill ?

Edytowane 21 Stycznia 2009 przez eragonek

[slavok]

zamówiłem sobie czas patriotów i zęby tygrysa Clancy'ego w między czasie wziąłem się za Ściganego - Simona Kernick'a jestem już na 200stronie czyli ponad połowa za mną i muszę powiedzieć, że książka jak dla mnie bomba, trzyma w napięciu i bardzo wciąga, bardzo szybka akcja z czasem pojawiają się nowe wątki które w kolejnych rozdziałach składają się w calość i to jest to co lubię, jednym słowem polecam wszystkim wielbicielom gatunku.

Edytowane 26 Stycznia 2009 przez slavOK

[borsuczy_król]

Najnowsza, mega mocna pozycja w Uczcie Wyobraźni z Maga:

Charles Stross - Accelerando - poprzez trzy pokolenia poznajemy świat XXI wieku - rosnący w tempie geometrycznym postęp powoduje, że świat pędzi coraz szybciej w kierunku technicznej osobliwości. W ciągu dekad wszystko zmienia się nie do poznania, a definicja człowieka podlega coraz większemu rozmyciu.

Nie chcę dużo pisać, żeby za wiele nie zdradzać i nie psuć przyjemności. Tytuł doskonale oddaje charakter książki - udało się autorowi oddać tempo progresu cywilizacyjnego, jest to chyba najbardziej uderzający aspekt tej powieści.

Trochę przypomina Czarne Oceany w pierwszej części.

Perełka s-f, pozycja obowiązkowa!

 

Trudi Canavan - Gildia Magów, Nowicjuszka, Wielki Mistrz - trylogia fantasy o magach... nie ma się w sumie nad czym rozwodzić bo niczym nie zaskakuje. Dziewczyna ze slumsów niespodziewanie okazuje się potężną czarodziejką, w bólach, oporach i nieco nadzwyczajnych okolicznościach ostatecznie dołącza jako uczennica do arystokratycznej Gildii Magów, gdzie musi się zmierzyć z nierównym traktowaniem ze względu na pochodzenie oraz z pewną mroczną i groźną tajemnicą, którą przez przypadek poznała.

Ogólnie czyta się lekko, szybko i przyjemnie, nie jest może tak do końca sztampowa ale oryginalnością też nie grzeszy.

 

Joe Haldeman - Kamuflaż - od "zarania dziejów" na naszej planecie żyją dwie nieśmiertelne istoty zmiennokształtne, niewiedzące o sobie nawzajem. Przystosowując się do warunków trwają, gdy inne gatunki powstają i giną - zawsze utrzymując się na szczycie łańcucha pokarmowego. Gdy z głębin morskich podniesiony zostaje tajemniczy, nie dający się zbadać obiekt, przyciąga on uwagę istot, będących już "ludźmi". Jednak ich motywacje są różne.

Ciekawy temat, poprowadzony powiedziałbym średnio. Można było to mocniej pociągnąć i stworzyć ciekawszą i znacznie grubszą powieść, tymczasem jest krótka i dosyć prosta. Mimo to warto przeczytać. Mamy wątek naukowców badających obiekt, a równolegle poznajemy historię zmiennokształnych (głównie od czasu gdy morfowali w ludzi). Wszystko zaś prowadzi do ich spotkania w XXI wieku.

 

Neil Gaiman - Księga Cmentarna - w sumie jestem zawiedziony. Amerykańscy Bogowie, to było coś! A tu mamy taką bajeczkę... chłopiec, którego rodzice zostali zamordowani, wychowuje się na cmentarzu wśród duchów, w ukryciu przed zabójcą, który wciąż czyha na jego życie. Krótkie i niestety niezbyt ciekawe...

 

Rafał Kosik - Kameleon - gdy na pewnej planecie zaginął statek kolonizacyjny, wysłana została misja ratunkowa. Po 400 latach dociera na miejsce i odkrywa całkiem rozwiniętą ludzką cywilizację, nie mającą pojęcia o własnej historii, a po kolonistach ani śladu. Jak to możliwe? Czy to są w ogóle ludzie? Załoga statku ratunkowego próbuje rozwikłać tajemnicę.

Nie jest to powieść na miarę Vertical, tutaj mamy prostszą historię. Jednak to nie znaczy, że nieciekawą - wręcz przeciwnie. Warto przeczytać.

[sesq]

Ja przeczytałm dziś Spotkanie z Ramą nawet fajna książka, o wiele bardziej mi sie podobała od Niezwyciężonego ( ktory jedynie do 1/3 był świetny ).

 

Teraz musze przeczytać ślepowidzenie ale juz mi w głowie śpiruje od tych s-f ;]

Edytowane 31 Stycznia 2009 przez sesq

[Silvana]

Nieźle wciągnęło mnie W głębi lasu Harlana Cobena.

W sumie wszystkie książki tego autora to pożeracze czasu... ;)

Edytowane 1 Lutego 2009 przez Silvana

[borsuczy_król]

Stephen King - Jak pisać: pamiętnik rzemieślnika - garść dosyć konkretnych porad i przykładów plus trochę autobiografii. Zwięzła pozycja, tak na raz. Ciekawa, warto "łyknąć".

[JROX]

Coben jest dobry, ale dawno nic od niego nie czytałem.

 

Za to znów katuje Trylogię Bourne'a. Powoli bo powoli, ale się nie spieszy.

Coś pięknego :rolleyes:

[Silvana]

Stephen King - Jak pisać: pamiętnik rzemieślnika - garść dosyć konkretnych porad i przykładów plus trochę autobiografii. Zwięzła pozycja, tak na raz. Ciekawa, warto "łyknąć".

Zwłaszcza pierwsza część, ta autobiograficzna ciekawa. Można nie raz uśmiechnąć się apropos wyboraźni małego Kinga ;)

[oldskul]

Aktualnie czytam fantastykę, Ślimak na zboczu - Arkadij i Borys Strugaccy, świetne dialogi, dwa oddzielne wątki, naprawdę dobra książka.

 

Moglibyście coś polecić z fantastyki?

 

---EDIT---

papillon86 rzeczywiście, mój błąd ;)

Edytowane 8 Lutego 2009 przez Spylon

[Michaelius]

Hmm z fantastyki tak bez zadnego uszczególowienia to moznaby polecic ze 100 tytulow :)

 

Wiec doradze tylko dwie serie (powiedzmy , ze o Sapku, Tolkienie i Dragon Lance nie bede wspominal :D )

 

Eddigns Belgariada (najlepsze sa zwiazane z cyklem historia Belgaratha i tom z historia Polgary, ale to do przeczytania pozniej).

Hayden Rapsodia (podstawowa trylogia, pozostale tylko dla fanow).

 

Razem ok 10k stron , wiec na troche starczy :D

Edytowane 8 Lutego 2009 przez Michaelius

[papillon86]

Aktualnie czytam fantastykę, Ślimak na skraju drogi - Arkadij i Borys Strugaccy, świetne dialogi, dwa oddzielne wątki, naprawdę dobra książka.

 

Moglibyście coś polecić z fantastyki?

Chyba Ci się coś pomyliło z tym tytułem

 

Połączyłeś "Piknik na skraju drogi" z "Ślimak na zboczu" :D

[und3r]

Ślimak na skraju drogi :D

[borsuczy_król]

Ahah, Ślimak na skraju drogi, uśmiałem się w głos. :D

 

Stephen King - Rage - nowela Kinga, którą napisał dawno temu jako Bachman. Opowiada o chłopaku, który zabiera broń do szkoły i zabija nauczycieli a następnie trzyma klasę jako zakładników. Z tym, że nie jest to wszystko takie banalne, ale to już sami powinniście odkryć czytając. King zażyczył sobie, żeby tej pozycji nie wznawiano (po tym jak podobna sytuacja zdarzyła się naprawdę), jak i też nie została ona wydana w Polsce, ale to nie znaczy, że jest nie do zdobycia. ;)

 

Mike Carey - Mój Własny Diabeł - Felix Castor, dla przyjaciół (niewielu) Fix, jest egzorcystą. Potrafi wiązać duchy przy pomocy muzyki, którą wygrywa na flecie. Gdy melodia ustaje, duch znika wraz z nią. Co się z nimi wtedy dzieje? Nad tym woli się nie zastanawiać.

Pełno jest ostatnio takich książek o duchach, zjawiskach paranormalnych itp. Ta nie należy do najgorszych (jak np. słabiutki Greywalker). Warto było przeczytać, kupiłem nawet drugą część (Błędny Krąg), ale oryginalnością też specjalnie nie grzeszy, więc bez specjalnej ekscytacji. ;) Spodziewałem się trochę więcej po "twórcy Constantine'a", ale nie jest źle.

 

Chyba muszę sobie zrobić krótką przerwę od fantastyki, może czas na Paragraf 22. "Prawdziwa" literatura raz od święta. ;)

Edytowane 8 Lutego 2009 przez borsuczy_król

[Silvana]

Stephen King - Rage - nowela Kinga, którą napisał dawno temu jako Bachman. Opowiada o chłopaku, który zabiera broń do szkoły i zabija nauczycieli a następnie trzyma klasę jako zakładników. Z tym, że nie jest to wszystko takie banalne, ale to już sami powinniście odkryć czytając. King zażyczył sobie, żeby tej pozycji nie wznawiano (po tym jak podobna sytuacja zdarzyła się naprawdę), jak i też nie została ona wydana w Polsce, ale to nie znaczy, że jest nie do zdobycia. ;)

Nie trafiło to opowiadanie do mnie jeszcze, ale z przyjemnością poszukam (i z jeszcze większą zapewne poczytam).

Póki co, poczytuję Kroniki Jakuba Wędrowycza ;)

[MaciekCi]

Hej :)

 

Szukam czegoś gangsterskiego, strasznie napaliłem się na Życie Carlita ale chyba nie do zdobycia w wersji PL, tak myślę o popularnym Ojcu chrzestnym ... ale może znacie jakieś ciekawe tytuły ? :) Najchętniej mocna gangsterska opowieść (jak filmy w stylu Ojca Chrzestnego, Chłopaków z Ferajny, Prawo Bronxu, Untouchables itp. ) :)

[Kudl4ty]

Hmm, w moim przypadku obecnie matura, udało mi się trafić z tematem więc póki co łykałem po raz drugi 'Trylogię Husycką' i 'Sagę o Wiedźminie' (tych tytułów raczej nie trzeba przedstawiać) Co do książek tj "Ślimak na zboczu" i "Piknik na skraju drogi" wciągnąłem je po jednym wieczorku na każdą, w przerwie od Sapkowskiego ;) Obie polecam, jak się raz zacznie ciężko przestać, aż do końca :D

Edytowane 19 Lutego 2009 przez Kudl4ty

[Exshiala]

Ja ostatnio przeczytałam Mistrza i Małgorzatę - mogę z czystym sumieniem polecić tę książkę miłośnikom wszystkich gatunków :)

 

Jako ciekawostkę zaś dodam książkę z rysunkiem na okładce, wykonanym przez mojego przyjaciela - Szczepana Sadurskiego :)

 

Książka nosi tytuł "Śmiech na trudne czasy" i opowiada o satyrze w stanie wojennym :)

http://www.newsy.sadurski.com/Rysunek_saty...tanie_wojennym/

[Ombre]

Panowie.

Ostatnio trafiłem na allegro, do działu z książkami i zastanowiło mnie parę tytułów typu: "Nadaj życiu kierunek", "ALCHEMIA UWODZENIA MĘŻCZYZN", "Zakazana retoryka. Podręcznik manipulacji", "POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI", itd. itd.

Czy jest sens kupowania i czytania takich książki? Czy faktycznie można czegoś się nauczyć po przez takie tytuły czy to zwykła strata czasu?

Jeżeli jest sens, to prosiłbym o polecenie tytułów.

Edytowane 31 Marca 2009 przez Ombre

[sesq]

Panowie.

Ostatnio trafiłem na allegro, do działu z książkami i zastanowiło mnie parę tytułów typu: "Nadaj życiu kierunek", "ALCHEMIA UWODZENIA MĘŻCZYZN", "Zakazana retoryka. Podręcznik manipulacji", "POTĘGA PODŚWIADOMOŚCI", itd. itd.

Czy jest sens kupowania i czytania takich książki? Czy faktycznie można czegoś się nauczyć po przez takie tytuły czy to zwykła strata czasu?

Jeżeli jest sens, to prosiłbym o polecenie tytułów.

to jzu lepiej programowanie neurolingwistyczne ( skrót NLP )

[borsuczy_król]

Jarosław Grzędowicz - Pan Lodowego Ogrodu - gdzie jest kolejny tom do cholery?! ;) Wciągnęła mnie a tu klops, cdn. Świetna pozycja, przypomina mi z jednej strony trochę Achaję, a z drugiej dylogie Łukianienki.

Achaję, bo dark fantasy i dwie równolegle prowadzone historie (no, w Achai były 3), poza tym spora doza brutalnego realizmu zamiast wzniosłości i heroizmu (tylko nie tak wulgarna).

Łukianienkę z kolei nawet bardziej, mimo że tamto to s-f. U niego protagonista też zazwyczaj jest (lub staje się) potężniejszy od wszystkich wokół dzięki niedostępnej dla nich technologii tudzież wiedzy (Cyfral automatycznie skojarzył mi się z Kualkua z Gwiezdego Cienia) i całkiem skwapliwie z tego korzysta (ku uciesze gawiedzi). Poza tym, tak jak u Grzędowicza Drakkainen wnosi swoją wielonarodowościową, europejską osobowość (lubi sobie przeklinać po chorwacku zdaje się), tak u Łukianienki bohaterem zawsze jest oczywiście 'rosyjska dusza'. I tak u obu autorów bohaterowie brną w swe misje, robiąc co trzeba a nie zawsze się podoba co powoduje wystawianie na próbę własnych wartości.

 

Mike Carey - Błędny Krąg

Trudi Canavan - Uczennica Maga

Zarówno serię Canavan jak i pierwszy tom Carey'a niedawno opisywałem, odsyłam bo to powtórka z rozrywki i nie ma co więcej pisać.

[JROX]

Oj tylko przypomniałeś mi na co tak bardzo czekam.

Pan Lodowego Ogrodu tom 3-eci.

 

A tym czasem wypadało by odświeżyć dwa poprzednie, skoro już Trylogia Bourne'a odświeżona, a HP w oryginale jest w toku [;

[Abbaddon]

Ja od siebie polecam powrót orków wg mnie jedna z lepszych fantasy których czytałem. Czy możecie polecić jakieś angelologię fantasty bo do zbieracza burz trzeba czekać do grudnia a przeczytałbym coś jeszcze. Od razu mówię ,że Ćwieka czytałem :)

[Michaelius]

Jarosław Grzędowicz - Pan Lodowego Ogrodu - gdzie jest kolejny tom do cholery?! ;) Wciągnęła mnie a tu klops, cdn. Świetna pozycja, przypomina mi z jednej strony trochę Achaję, a z drugiej dylogie Łukianienki.

Achaję, bo dark fantasy i dwie równolegle prowadzone historie (no, w Achai były 3), poza tym spora doza brutalnego realizmu zamiast wzniosłości i heroizmu (tylko nie tak wulgarna).

Łukianienkę z kolei nawet bardziej, mimo że tamto to s-f. U niego protagonista też zazwyczaj jest (lub staje się) potężniejszy od wszystkich wokół dzięki niedostępnej dla nich technologii tudzież wiedzy (Cyfral automatycznie skojarzył mi się z Kualkua z Gwiezdego Cienia) i całkiem skwapliwie z tego korzysta (ku uciesze gawiedzi). Poza tym, tak jak u Grzędowicza Drakkainen wnosi swoją wielonarodowościową, europejską osobowość (lubi sobie przeklinać po chorwacku zdaje się), tak u Łukianienki bohaterem zawsze jest oczywiście 'rosyjska dusza'. I tak u obu autorów bohaterowie brną w swe misje, robiąc co trzeba a nie zawsze się podoba co powoduje wystawianie na próbę własnych wartości.

Hmm co to jest dylogia Lukianenki ? Bo on napisal , ze 20 ksiazek z czego conajmniej kilka bylo 2 tomowe :)