Jeditte Opublikowano 20 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2005 Witam mam taki problem a doklaniej moj sąsiad ma problem, tzn kupili kompa w markecie(carrefour) zanim skonsultowali to z jakakolwiek kompetentna osobą, przeplacili i kupili smiesnzy sprzet za smieszne pieniadze, powiedizano im slownie ze moga go oddac w ciagu 5 dni itp. Dzisiaj im go nie przyjeli bo gadali ze prawo UE pozwala na niezgodzenie sie ze zwrotem uzywanego sprawnego sprzetu. Potrzebuje podstawy prawnej aby zwrocić tego kompa wg polskiego prawa itp. Zebym byl im w stanie jakimis argumentami sypac, wiem na sucho ze musza cos takiego przyjac itp sam pracuje p[rzy obsludze klienta i nigdy ze zwrotami nie bylo problemow... Pozdro i czekam na szybka odpowiedz... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajsi Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Niestety jeśli komp był kupowany osobiście a nie przez net to nic nie muszą przyjmować jeśli sprzęt jest sprawny. U Ciebie mogli przyjmować ale nie ze względu na przepisy tylko na wewnętrzną politykę sklepu, czasami lepiej iść na rękę klientowi to przyjdzie kupić coś jeszcze. O ile wiem nie ma żadnej podstawy prawnej by to przyjeli. Jeśli sąsiad ma świadka to może iść z nim do sklepu i sie pokłucić, ale nic ponadto. Można jeszcze spróbować zwrócić towar niezgodny z umową, jeśli jest zepsuty lub jeśli klient został zwabiony na opis niezgodny z rzeczywistością (to będzie bardzo ciężko udowodnić). Pozostaje chyba tylko liczyć na dobre serce pracowników sklepu, albo na jakieś znajomości z nimi. Tyle mojego. Jeśli jest jakiś inny sposób to chętnie się dowiem, zawsze mozę się przydać:) Pozdrawiam i powodzenia! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
s0lid Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Jeśli mam być szczery, to Twój kumpel nie ma problemu z Supermarketem a z samym sobą, zeby cos takiego odwalić. To dzieci w podstwówce wiedzą ze w Cerfurach sie nic nie kupuje z tego segmentu oprocz pustych płyt ;F mONdry Polak po szkodzie. Nic nie poradzicie. Sklep to nie wypozyczalnia. Nie po to ciągną naiwnych do swojego asortymentu hasłami w stylu "PENTIUM 3GHZ - Super szybki komputer", aby po zaqpie, ktoś chciał oddać bo jednak super szybki to on nie jest, nawet nie jest "tylko" szybki. Taka polityka tych sklepow. Szukaja naiwnych nie po to, aby pomagać im pozniej naprawić ich bład. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lspider Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 ... Szukaja naiwnych nie po to, aby pomagać im pozniej naprawić ich bład. Niestety, ale tak jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HucK Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Albo wkładają codegeny do prądożernych kompów i wszystko pada i trzeba kupować cały czas nowe rzeczy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Albo wkładają codegeny do prądożernych kompów i wszystko pada i trzeba kupować cały czas nowe rzeczy... 1558451[/snapback] Bez przesady, przecież obowiązuje ich gwarancja na towar. Pozatym jakoś rzadko słyszę, żeby komp kupiony w markecie się spalił :blink: Częsciej sie zdarza ze spali sam, kombinując w nim, ale to inna bajka. :) Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radzio1980 Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Paownie wystrzegam sie supermarketow jak ognia nawet takich jak Saturn lub Media Markt. Bo wole sam osobiscie złożyć kompa i wiedizec co mam w środku nizeli od nich mam brać. Pozdrawiam naiwnych kupujących kompy w supermarketach. Nie obrażajcie sie ale taka jest prawda. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Ja kiedyś kupiłem składaka, ale nie z supermarketu, tylko od takiego gościa. Procesor Celeron Coopermine 667 MHz, ostatnio sie zainteresowałem i okazalo się, że płyta obsługuje Celerony do 733, więc nic sie nie da podnieść, szczegolnie na Via Apollo Pro 133 ;) Najlepiej składać sobie sprzęt samemu, przynajmniej wie się co jest w środku i jakie są możliwości tego rozbudowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeditte Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 oka thx all za odpowiedzi, na szczescie to nie moj komp... :) dobrze ze tylko 2 kafle wsumie poszly w swiat... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doodek66 Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Można spróbować podejść do sprawy tak: Jeśli był świadek rozmowy z pracownikiem powołać się w sklepie na oświadczenie woli pracownika, który powiedział, że sprzęt można zwrócić w ciągu 5 dni. Jeśli nie dodał do tego z jakich przyczyn, to oświadczenie to można potraktować jako obowiązujące. W kwestii formalnej najlepiej zatelefonować do rzecznika praw konsumenta, naświetlić sprawę i on powie czy coś można z tą sprawą zrobić. Aczkolwiek szanse oceniam jako bardzo znikome pzdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
serwal4 Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 (edytowane) Twój sąsiad powinien zażądać takie oświadczenie na piśmie, wątpie żeby Carrefour zgodził się na oddanie komputera, nawet jak znajdzie się jakakolwiek podstawa prawna. Mi jak w Vobisie (grudzień 2001) przyjęli zamówienie na wówczas topowy zestaw, i w dniu odbioru przyjechałem i okazało się, że komputera nie ma, bo Intel nie posłał partii nowych P IV 2ghz do Polski, to skończyło się na podpisaniu oświadczenia i wypożyczeniu słabszego zestawu na czas dostawy właściwego. BTW> przykładowy komp z Carrefour'a: (w promocji z LCD 17" Benq i drukarką Epson C45 za 2499zł(przecena za 2999zł)) Intel IV 505 (2.66ghz) 256mb ddram (no-name) mobo nie wiadomo grafa ATI radeon 9250 128mb HD 80gb DVD-RW Samsung x16 Edytowane 21 Lipca 2005 przez serwal4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość [RONIN] Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Media Markt to najwiekszy "cwaniak" jakiego kolwiek widziałem. Kuzyn kupił w nim kompa za 3000 zł (pracuje w nim więc wiecie jak to się ma do sprawy). Powiem tylko tyle że sprzęt ledwie chodzi na grach z 2003 roku (GF5200 64-bitowy !!! firmy której w życiu nie słyszałem :/), ramy pierwsze lepsze (DDR400, 333, 266 to dla ich "monterów" te same modele :]). Jednym słowem - tragedia. Teraz trzeba jeszcze z 3000 zł żeby ten sprzęt doprowadzić do narmalności. Oj, czemu na świecie są jeszcze ludzie którzy kupują tam kompy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeditte Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 (edytowane) zestaw co oni kupili: cena 1899. plyta glowna p4m80-m7 s775 via (doczytalem sie ze to najtansza plyta biostara) prcek p4 3ghz "530" prescot ram 512 ddr 400 no-name grafa fx5200 128mb nagrywarka dvd 10161M (tak sie nazywa) dysk tez noname 120gb do tego mandrake linux10.1, mysz i piano po 20pln za sztuke ;) co sadzicie o tym zestawie za te kase? :P wsumie gorzej trafic sie chyba jeszcze da ... I na całość jest smieszna gwarancja NTT system :) warunki uznania gwarancji sa komiczne wg mnie :) Edytowane 21 Lipca 2005 przez Jeditte Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajsi Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Sąsiad kupił drogi procek:P Z ramów może też by się coś wyciągnęło, czasem noname też się dobry trafia. Reszta to IMO szajs, do tego pewnie dodali budę super "300-350W". Zastanawia mnie dysk, prócz kilku znanych producentów są jeszcze mniejsi którzy biorą od dużych sztuki które nie przeszły testów i naprawiają. Może to jeden z nich. Ewentualnie Carrefour brał kompy od firmy która wzieła dużą partię dysków i zarzyczyli sobie zdjąć oznaczenia. Trzeba by sprawdzić w poście jak jest wykrywany, to może się kiedyś przydać jakby coś zaczęło się z nim dziać (i byłby potrzebny jakiś program diagnostyczny). Pozdrawiam! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaki Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 (edytowane) zestaw co oni kupili: cena 1899. plyta glowna p4m80-m7 s775 via (doczytalem sie ze to najtansza plyta biostara) prcek p4 3ghz "530" prescot ram 512 ddr 400 no-name grafa fx5200 128mb nagrywarka dvd 10161M (tak sie nazywa) dysk tez noname 120gb do tego mandrake linux10.1, mysz i piano po 20pln za sztuke ;) co sadzicie o tym zestawie za te kase? :P wsumie gorzej trafic sie chyba jeszcze da ... I na całość jest smieszna gwarancja NTT system :) warunki uznania gwarancji sa komiczne wg mnie :) 1558553[/snapback] Oj uwierz , że się da polecam www.uwagakomputery.pl Edytowane 21 Lipca 2005 przez Czaki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjkuba Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Hmmm... dziwne powinni przyjąć zgodnie z prawem wszystko można oddać ja oddawałem chociażby monitor do Vobisa :P bo przepłaciłem jakies 350zł :P ale w Supermarkecie tez zdarzał mi sie zwrot. Nie wiem może cos sie zmieniło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salaciarz Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Weź spróbuj spalić zasilacz. Nie wiem podłącz mu co tylko sie da i puść na maksymalne obciążenie. Napewno przyjmą na gwarancji ( w końcu sam nic nie podkręcałeś ani nie psułeś) Pobaw sie w biosie (też ci tego nie zabronią) , tylko nie wiem jak to jest z otwieraniem obudowy w kompach ze supermarketów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 musisz znalesc jakis detal do ktorego mozesz sie przyczepic. komp jest pewnie zaplombowany przejzyj wszystko co bylo w reklamach/ofertach. wystarczy ze napisali ze napisali ze daja DVD powiedzmy Sony a dali noname i juz mozesz oddac bo jest nie zgodny z umowa. byle srobka wystarczy do tego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
serwal4 Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Oj uwierz , że się da polecam www.uwagakomputery.pl 1558735[/snapback] :mur: u mnie w Bytku też rozwieszali te ulotki, na widok każdej takiej ulotki śmiać mi się chciało, współczuje tym, którzy na to się nabrali, dobrze, że powstają takie www jak ta podana przez Czaki'ego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IamWeasel Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Weź spróbuj spalić zasilacz. Nie wiem podłącz mu co tylko sie da i puść na maksymalne obciążenie. Napewno przyjmą na gwarancji ( w końcu sam nic nie podkręcałeś ani nie psułeś) Pobaw sie w biosie (też ci tego nie zabronią) , tylko nie wiem jak to jest z otwieraniem obudowy w kompach ze supermarketów. 1558813[/snapback] Tego z kolei bym nie polecał z uwagi chociażby na to że to nieuczciwe. W sumie to sklep nic nie zrobił ( z wyjątkiem tych 5 dni, ale nie ma tego na piśmie), to wina sąsiada że kupił komputer jaki kupił. A spalenie specjalnie części będzie zwyczajnie chamskie, ale jak chcesz, to Polska, tu każdy każdego oszukuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klawisz Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Hehehe muj kumpel też kupił kompa w supermarkecie a dokładniej w Bie.....e :lol: :lol: :lol: kupił go za 2000tys i komp jest do [gluteus maximus] wszystkie gry rwią, muli niemiłosiernie ogólnie komp do kitu tyle kasy poszło w nic bo by miał o wiele lepszego i gierki by mu chulały jak mi :D :D :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jet4 Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 (edytowane) Jedyne co kupiłem w supermarkecie to 10płyt CD i kierownice tracera. I nic wiecej nie mam zamiaru, choć musze przyznac ze kierownica choć średnia, trzyma sie dobrze juz 3 lata =]. Jednak musze powiedzieć ze ostatnio sam na własne oczy sie patrzyłem na te cudowne zestawy komputerowew TESCO i nagle podchodzi ojciec z synem i sie gapia na najtańszy zestaw jaki jest = 1999zł, po czym syn stwierdza, że widział w carrefurze za 1699zł... Smutne ale prawdziwe. A specyfikacja była zabójcza: Duron 1200, 128mb ram, geforce2.. za taka cene :/ Edytowane 21 Lipca 2005 przez Jet4 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
serwal4 Opublikowano 21 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2005 Jedyne co kupiłem to w Auchan gamepad Logitech'a, Carrefour głośniki Creative SBS-260, a tak pozatym to czyste płyty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 22 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2005 Ja też racej tylko płyty, nawet pada i joystick kupiłem w sklepie komputrowym (niestety też przepłacając :P) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
serwal4 Opublikowano 22 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2005 ja w Carrefourze przepłaciłem 20zł na tych głośnikach ale nie chciało mi się po nie specjalnie do Katos zapychać do Proline'a. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 22 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2005 w takich wypadkach biore przesyłke :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
serwal4 Opublikowano 22 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2005 to było na dzień przed dniem, kiedy jechałem na wycieczkę, nie chciałem eksperymentowaćm czy dojdzie z Katowic do Bytka w jeden dzień,a wiem, że by nie doszło :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jet4 Opublikowano 22 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Lipca 2005 ok spox, tłumaczyć sie nie musisz :P A zreszta niekiedy nawet płyty maja dópskie... Raz kupiłęm w Meai Market taki Cake 10 plyt za 12zł i to był taki szajs, ze bez problemu paznokciem sie zeskrobywało górna folie - poprstu komedia :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danrok Opublikowano 23 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Lipca 2005 Kiedyś były płyty pożądne za 2 zł, złote samsungi, mają po 5 lat i ani jednej rysy. Teraz wszystkie są w jeden deseń Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
serwal4 Opublikowano 24 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Lipca 2005 zgodzę się z tym, kupiłem (na kolonie 3 tyg więc pomyślałem, że lepiej coś pożądnego)płyty Verbatima cd-r, niby firmowe, ale po 2 tyg na jednej z 2 płyt połowa utworów nie czytała. stwierdziłem że lepiej jakieś chamskie za 80-90gr, bo to samo a 2x tańsze. tak samo DVD-r Platinum za 1.90zł, niby 8x a koleg mi nagrywał z prędkością 2x bo więcej progs nie pozwolił, sony DVD-r też za 1.90zł normalnie na 8x poszedł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...