Sparrov Opublikowano 29 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2005 Dzisiaj kończyłem prace na notebooko wartą kilka tys złotych. Przy przekopiowywaniu plików w sieci do notebooka zawiesił się jeden komputer. Potem gdy chciałem zgrać finalną wersję pracy notebook się zrestartował i chciał zrobić scandisca ale kilka minut stał na 0% więc zresetowałem minąłem scandisca i pojawił sie czarny ekran i tak stał kilka minut aż odpalił winde. Zrobiłem superpi i poszło bez problemu. Zgrałem swoja prace i ustawiłem ze scandisc ma sprawdzić dysk c:. Zrestartowałem pc i pojawił się czarny ekran po POST. Restartowałem jeszcze kilka razy i ciągle to samo. To sobie mysle pewnie październikowy system XP się wysypał, więc czas na format. Wkładam płyte i chce formatować dysk. Zaznaczam format na NTFS (miałem FAT32) i robie. 0% przez 4 minuty potem szybko dołszło do 10% i na około 10min przerwa, teraz jest 11%. Na drugiej partycji mam tak ważne dane ze chyba ważniejsze niż wszystkie moje komputery i samochód razem wziete Sad Mam cześć na packupowych płytach ale to nie to samo w 100%. Co mogę zrobić? HDD regeneratora zapuścić? Wystarczy z dyskietki na cd przegrać? Jakąś bootowalną zrobić czy coś? Interesuje mnie też co z moim windowsem. Mam oryginała, ale zapewne jak zmienie dysk to ten windows się już nie będzie chciał aktywowac bo numery są przyznane na podstawie sprzętu. Co radzicie? UPDATE: Zrobiłem jeszcze formatowanie szybkie FAT i przeszedł formata ale nie mógł utworzyć folderu windows. Wpadłem wiec na genialny pomysł by spróbować odpalić instalator mojego kochanego XP z SP2 (kopia bezpieczeństwa Razz) i zrobiłem NTFS szybkie i przeszło i teraz kopjuje pliki. Co wy na to? Płyta z windowsem tym oryginalnym jest na 100% dobra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Phuong Opublikowano 29 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2005 (edytowane) skoro te dane na drugiej partycji sa takie super wazne to wlozybym go do stacjonarnego w kieszen na przejsciowce z 2,5" i zgral partycje.... Edytowane 29 Lipca 2005 przez Phuong Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sparrov Opublikowano 30 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2005 Słuchajcie, HDD regenerator chodził kilka godzin i znalazł już ponad 1500 badsectorów z cego naprawia wszystkie. Przeskanował dopiero 700mb z 20gigowego dysku. Co mam zrobić? Męczyć hdd regeneratora dalej czy oddać komputer na gwarancje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trybul Opublikowano 30 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2005 No pewnie , że na gwarancję- skoro dysk się sypie a jest na gwarancji to dostaniesz nowy :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sparrov Opublikowano 30 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2005 Mając doświadczenie z serwisami gwarancyjnymi nie jest tak wesoło :( chyba ze maxdata mnie zaskoczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luki Opublikowano 30 Lipca 2005 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2005 Jak sprzęt ma wypalarke to odpal Knopixa i wypal super ważne dane na CD-ki. No a sprzet na gwarancji do zwrotu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SpiderMAN Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Słuchajcie, HDD regenerator chodził kilka godzin i znalazł już ponad 1500 badsectorów z cego naprawia wszystkie. Przeskanował dopiero 700mb z 20gigowego dysku. Co mam zrobić? Męczyć hdd regeneratora dalej czy oddać komputer na gwarancje? 1573240[/snapback] Oczywiscie, ze serwis... Dysk jest na 100 walnienty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NoSeK Opublikowano 1 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Sierpnia 2005 I jak udalo Ci sie te dane odzyskac z drugiej partycji ? Z kazda minuta uzywania dysku i meczenia glowic szansa na odzyskanie danych spada ... A jesli chodzi o gwarancje - musza Ci ja uznac, jezeli laptop jest caly ... nie rzucales nim przeciez ... to nie ma bata - kwestia postraszenia gazetami takimi jak Chip, PCWK ... itp ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...