Dwa Problemy :(

[KiNDer]

Ufff...... ledwo widzę, co piszę bo:

 

1. na moim poczciwym 5-letnim monitorku Panasonica od pewnego czasu pojawiają

się czarne, szybko migające paski wzdłuż monitora. Czy to jakaś objawia

naturalnej agonii monitora?

 

A poza tym, dziwny problem - jestem czysto po formacie, miałem wirusa, ale

teraz komputer jest czysty, jednak mam tak jak przed formatem problem z

uruchamianiem komputera (tylko, że wtedy wyskakiwały jeszcze błędy krytyczne,

co rzadko zdarza się z XP). Włączam maszynę, a monitor ani mru mru. Reset i

nic. Kolejny, to się w końcu uruchamia..wyświetla się pole tryb awaryjny

itd./ostatnia dobra konfiguracja/uruchom normalnie i niezależnie co wybiorę,

zawsze musi się jeszcze raz zrestartować, a czasem nawet dwa (i to już

podczas ładowania Win XP). Za 5-6 razem się wszystko ładuje.

 

Jakieś pomysły?

 

P.s.: żeby uprzedzić pytanie związane z uruchamianiem:

 

- nie jest to wina zasilacza (mam go od dwóch lat, od roku doszedł do niego Radeon 9800, ale żadnych restartów nie było, aż do miesiąca wstecz!)

[zavader]

Ja bym obstawiał pamięci RAM. Przetestuj je, sprawdź - jeśli masz 2 kości - jak komputer reaguje tylko z jedną... No i oczywiście MEMTEST.

[KiNDer]

Mam tylko jedną. Przed formatem, NOD 32 wykrył mi wirusa a pamięci (czego Norton 2004 nie zrobił).

 

Ten Memtest to zarówno nazwa programu?

[westsajd]

Tak. Dostępny do pobrania z mojej strony - link w podpisie :D

[KiNDer]

Eh..a testować całą pamięc czy tylko wolną (unused)?

[serwal4]

całą raczej, pozatym jaki masz zasilacz, może po wpakowaniu tego radka ma większe obciążenie więcc mógł zacząć nie wyrabiać.

[KiNDer]

Włączyłem memtesta na 'unused', poszedłem na zakupy i jak wróciłem, memtest znikł :( (nikt nie ruszał komputera).

 

Na całą pamięć, memtest ładował się z 10 minut, a po 5 nie było nawet 0,5 % - tak ma być?

 

Serwal4 - to nie jest wina zasilacza (mam raczej mało firmowy marki Deer 350W), bo uruchamiałem komputer bez karty muzycznej, bez graficznej i to samo. Dodatkowo poodpinałem DVDRW, FDD, przeczyściłem sprężonym powietrzem pamięć, karty i styki, podłączyłem nawet drugi dysk (jako samodzielny 'master'), na którym bądź co bądź były zwykłe dane, bez systemu, ale reakacji ze strony komputera (BIOSu) nie było :-(

 

Dopiero po 5 resetach i początkowo naiwnej próbie wyłączenia i włączenia przycisku na monitorze (!), monitor i BIOS odpalil, wywaliło się menu trybów, zresetował się z 3 razy aż w końcu ruszył.

 

Czy monitor może mieć coś z tym wspólnego?!

 

Edit: No, chyba że takie odłączanie elementów nie daje natychmiastowego 'kopa' zasilaczowi..

Edytowane 4 Sierpnia 2005 przez KiNDer

[KiNDer]

O, dziś rano coś takiego wyskoczyło przy uruchamianiu: CMOS/GPNV Checksum Bad - co to jest ten CMOS? :\

 

Ale w końcu i tak się uruchomił (tylko, że data przeskoczyła na 12-12-2002 i na godzinę 0:00).

 

Ratuje mnie już chyba tylko format C i ponowna instalacja systemu.. :(

[westsajd]

Oj chyba procek ci pada. Ja miałem tak samo. Uruchamiał się raz na 10 razy. Jak już się uruchomił to chodził cały dzień bez resetu (i w idlu i w stresie). Gdy próbowałem go uruchomić na drugi dzień nie odezwał się wogóle.

 

Pożycz od kogoś procka albo idź do kogoś ze swoim i sprawdź czy ruszy.

[Darks]

Napięcie, proc, płyta główna, [ram ?] - powody twojego problemu.

 

Drogą eliminacji musisz sprawdzić wszystkie. Co do napięcia sprawdź zasiłke ;]

[KiNDer]

Najnowsze wieści..zrobiłem memtesta86 bootowanego z CD, oczywiście NIE z poziomu windowsa. Wyskoczyło 199 błędów. Gdy przestawiłem na memory sizing BIOS All - wzrosło do 150 000 i dalej już nie robiłem..z przerażenia.

 

Przed formatem miałem ykrytego przez NODa 32 wirusa w pamięci systemowej. Czy on mógł uszkodzić ram?

[IchBinIdiot]

NIE

to raczej NoD miał przywidzenia ;)

[zjac]

zmien bateryjke na płycie głównej -powinno pomóc :):):):)

[westsajd]

Jeśli wyskoczyło 150 000 błędów to chyba raczej błąd programu - był taki temat, że ktoś miał bardzo dużo błędów a wszystko chodziło jak należy.

 

Sprawdź proca. Myślę, że w nim jest pies pogrzebany ;)

 

Co do bateryjki biosa - nic nie wiem. Zawsze możesz spróbować.

[Sharpa]

Bardzo możliwe ze moze to byc uszkodzony dysk twardy, ja mam troche portyy i mi tesh czasami wyskakuja jakies bledy i sam sie resetuje.

[KiNDer]

Właśnie siedzę na drugim dysku (8 gigowym ;)), czysto po formacie z XP SP2. Poprzedni leży na półce. Jeśli rano znów będzie to samo - to coś siedzi w pamięci/na płycie/procku/zasilaczu.

 

Spróbuję od kogoś skombinować pamięć, jeśli nie, to już tylko zostaje mi serwis.

[KiNDer]

Ostatecznie nikt nie wpadł tutaj na dobre rozwiązanie - przyczyną były wylane kondensatory na płycie (tzn. wylane były 3, reszta nabrzmiała). Ale pojęcia wtedy nie miałem, że coś takiego może się stać..

 

Niemniej dzięki wszystkim za rady.

 

P.s.: Chociaż Darks z tym napięciem był blisko :D

Edytowane 20 Sierpnia 2005 przez KiNDer