Fanatycy Musclecarów Łączcie Się!

[BENITO]

Dobra, czas odświeżyć temat.

 

Przejdźmy 10 lat później do roku 1978 no i powstał kolejny kultowy wóz.

 

Kolejny muscle, którego kocham, nazywa się FORD FALCON, a w szczególności FALCON COBRA.

 

http://www.aussiecoupes.com/cobra.html

 

Powiem że w duecie z Weilandem na masce grał główną rolę w znanym filmie:

http://www.madmaxmovies.com/cars/intercept...es/FarmRoad.jpg

 

Dziś jeszcze leciałna TVN 7. Dla dźwięku tego silnika mogę nie wyspać się do pracy. :twisted:

 

 

Zobaczcie jeszcze na opony:

Oczywiście pełene stylu BF GOODRICH RADIAL COMP T/A

Edytowane 9 Lutego 2007 przez BENITO

[Caleb]

Falcon to kawał historii, w EU dali tylko jego marna namiastkę czyli Capri. A przypadkiem nie tym wynalazkiem śmigał Mad Max? :>

[^BerZerK^]

Tak jak Benito napisał - no jasne że tak. :-D

I najlepsze jest że ten kompresor tak zalozony jak na filmie nie mial szans dzialac - rolki nie byly w jednej plaszczyznie.

http://www.lastinterceptor.com/ - jakby ktos chcial zbudowac sobie 'last V8' :-)

No i co do kompresora Weiand:

On the movie car, this was all faked. The supercharger was empty and the carburettor sat inside. A small water pump was attached to the front of the supercharger to hold the drive wheel, this also moved the supercharger belt forward to clear the standard 351 water pump assembly, and the distributor has a 90 degree elbow to allow it to clear the supercharger. The supercharger belt is driven by an electric motor which is hidden by a yellow bucket in the garage scene in MM1. Weiand never had a supercharger that could be activated and deactivated. Even with huge compression it would be tough to generate 600bhp on a 351 in 1974 without rebuilding it once every couple of hundred miles.

http://www.madmaxmovies.com/cars/Replica/Black/index.html

[BENITO]

Ja i tak bym zmienił ten silnik na Street Hemi, wtedy można sobie podmuchać nawet po wymianie wałka na ostrzejszy, bo "bloczek" jest solidnie odprężony w porównaniu do swojejgo nascarowego odpowiednika.

 

A co do falcona cobry to przyznajcie, że robi wrażenie. Ułożyłem takie niewielkie hasełko:

 

NUTHIN'S GOOD EXCEPT WEIAND ON THE HOOD.

 

Co do załączania weianda, to wiadomo że to bajeczka, bo musiałby się autoamtycznie sam regulować silnik na pracę z doładowaniem i bez, co w tamtych czasach było nierealne, przecież w tych silnikach był gaźnior a nie wtrysk. Gaźnik (skład miesznki) własnie też trzeba by regulować na 2 tryby pracy (doładowanie lub n/a) Co do zapłonu, to juz stanowi mniejszy problem, bo mozna to zrobić z kokpitu. Gażnika niestety nie wyregulujesz bez otwarcia maski.

 

Wyobraźcie sobie Mad Maxa łażącego po pędzącym aucie w celu otwarcia maski i regulacji gaźnika na żywca. :lol2: istny James Bond lub mission impossible.

 

Jeśli powiedziałem coś nie tak, to poprawcie mnie. Bo mechanikę dopiero poznaję.

Edytowane 9 Lutego 2007 przez BENITO

[berkut]

To praktycznie podwozie SUVa z nadwoziem corvetty (żaden prawdziwy muscle nie ma AWD).

Rama corvetty z dolozonym przednim dyferencjalem i transfer case za skrzynia....

 

Roznica miedzy prawdziwym muscle a awd w polsce to to ze prawdziwym muscle wykrecisz cos kolo 11s na 1/4 a takim mozesz do 8.xx zejsc przy dobrych wiatrach... A kreci 9.3x.

[BENITO]

Już wiadomo przeca, że RWD u nas nie da rady tego, co np stale robi np. Czernik. Jak kiedy byś przejeżdżał koło Wałbrzycha to wpadnij na strefę ekonomiczną. Świetne miejsce do wyścigów na ćwiartkę, tylko nie jest idealnie płasko, bo u nas sie już górki zaczynaja, ale nowy asfalcik i 2 długie proste przez kilka km... only for road warriors :twisted:

[^BerZerK^]

http://www.edmunds.com/insideline/do/Featu...rticleId=119349

 

Zmartwychwstanie Generała Lee :-)

[DaRoN]

Panowie czym się Diesel woził w ostaniej scenie Tokyo Driftu?

 

EDIT - już wim - Roadrunner "HAMMER" 1970

Edytowane 21 Lutego 2007 przez DaRoN

[BENITO]

Rok 1969 to chyba najlepszy czas w historii muscle.

Ten z 1969 najładniejszy:

Edytowane 21 Lutego 2007 przez BENITO

[DaRoN]

Kurde naoglądałem się za dużo filmów z oldschoolowymi samochodami i teraz szukam stroniców polskich.

Czy gdzieś poza streetracingiem można poczytać o mc?

[BENITO]

Nie spotkałem.

 

BTW

 

Jeśli chcecie poczytać o ciekawym "serduszku" to wklepcie w wyszukiwarę:

Chevrolet 454 LS6

 

Nie ma jak seryjnie zakuty środek. Ehh czemu nie dają takich w seicento.

[el_gringo_dado]

Jak dla mnie to wypas jest 65' Mustang Fastback

 

Choc nie pogardziłbym nawet Camaro SS

[hinco]

Nie ma jak seryjnie zakuty środek. Ehh czemu nie dają takich w seicento.

Bo znając polskich 'fachowców' to co drugie seicento objeżdżałoby mnóstwo najnowszych seryjnych pierdzawek poniżej 3.0 :blink:

Co by sie działo jakby malczany miały kute graty seryjnie.. "Fiat 126p BiTurbo"..

 

Muscle podobają mi się, ale nie wszystkie, do tego muszą być zadbane przedewszystkim, a jedyny powód dla którego ich nie kupie to ich pojemność=>spalanie=>serwisowanie.. ;)

[BENITO]

Serwisowanie ci odpada, bo silniki z reguły są proste konstrukcyjnie i polscy mechanicy bez problemu zrobią co trzeba. Zwłaszcza ci starszej daty, bo dużo ruskich silników to kopie tych amerykańskich a nasi też to naprawiali.

 

Zostaje pojemność i spalanie.

 

Przenieś się do Luksemburga, tam masz wahę bez akcyzy :D

Edytowane 21 Lutego 2007 przez BENITO

[hinco]

Serwisowanie ci odpada, bo silniki z reguły są proste konstrukcyjnie i polscy mechanicy bez problemu zrobią co trzeba. Zwłaszcza ci starszej daty, bo dużo ruskich silników to kopie tych amerykańskich a nasi też to naprawiali.

 

Zostaje pojemność i spalanie.

 

Przenieś się do Luksemburga, tam masz wahę bez akcyzy :D

ZA tych mechaników tez trzeba płacić ; ]

Ale części to chyba w pl kosmos ;)

Właśnie, jak z trwałością muscle?

Te auta mi siętylko podobająi nic więcej z nimi mnie nie łączy i łączyć nie bedzie ; ]

[BENITO]

Chyba ze ma się znajomych w Stanach co mogą ci kupić na miejscu i wysłać.

 

Inaczej to bardziej opłaca się robić u nas na zamówienie.

[DaRoN]

Ojciec by przy nim dłubał. Jak to określiłeś - mechanik starej daty ;]

[BENITO]

Co do trwałości, to te silniki są baardzo trwałe. Bo są nie wyżyłowane i na mocnych gratach, bardzo często mają w serii kute podzespoły. Dla porównania dam ci silnik street HEMI, który z 426 cali sześciennych ( około 6981 cm sześciennych) robił seryjnie 425KM. Jak na dzisiejsze czasy nie jest to dużo (niecałe 61KM z litra pojemności).

 

Najlepsze jest to, że ten silnik wykręcał bez problemu 7500 rpm, co przy takiej pojemności daje ogromny potencjał do podnoszenia mocy (powiem tylko że samo odetkanie tej bestii potrafiło przynieść już moc do 500KM).

Edytowane 22 Lutego 2007 przez BENITO

[DaRoN]

Co Wy na to, żeby w pierwszym poście utowrzyć spis MC, łącznie z nowymi modelami(prototypami)?

[BENITO]

Jestem za...bierz się do roboty.. hihi.

[DaRoN]

Jestem za...bierz się do roboty.. hihi.

Ok ;] Tydzień choruje, więc trochę poszukam ;]

[SARIN]

Mam świra na punkcie amerykańskich oldschoolowych v8. Ostatnio znalazłem to zdięcie, wkleiłem je na tapete i nie moge oderwać się od kompa :D ... a Mutang Gt 500 z '67 -'68 jak ten to poprostu mi sie po nocach śni

[ULLISSES]

O tak. Przepiękny wóz. Nawet jak stoi to wygląda na szybki. :]

Niestety ceny Mustangów (zarówno klasycznych jak i tych retro) zaczynają się od 50K i w tych cenach to grzebania jest od groma.

[thermalfake]

Hehehe @sarin mam taki avatarek od jakiegoś czasu na FocusKlubPolska i tapetke też. Wygląda bardzo apetycznie.

@ullisses właśnie takie grzebanie mnie kręci

[BENITO]

Jak pogrzebię w swoim goferze to też potrafi się odwdzięczyć, auta bez komputerów mają duszę.

[el_gringo_dado]

No fajna bryka na zdjeciu gdyby nie jeden szczegół: to nie jest '68 Mustang GT500 tylko '65 Mustang Fastback ;]

[DaRoN]

Sorki chłopaki, ze wciąz nie ma żadnego spisu, ale plany się troszkę poknociły - nadrobię to jednak. Musze tylko coś uporzadkować ;]

 

btw. http://www.radrides.com/photogallery.php?sub=fastforward

[JROX]

Piękny :)

 

Własnie tak odmłodzone mi się najbardziej podobają :)

[BENITO]

Tylko co on ma pod maską? :blink:

Jeśli jakieś badziewie sterowane komputerem to błeeee

[DaRoN]

Tylko co on ma pod maską? :blink:

Jeśli jakieś badziewie sterowane komputerem to błeeee

No takie jakieś gufno 500 konne mu wsadzili.

Mogliby standartowego Hemiego wsadzić i już by było lajtowo.