Dziwny Problem - Pomocy!

[kuebk]

Witam!

 

mam dosyc zawily problem i to bardzo jednak licze ze ktos zrozumie i mi pomoze bo ja juz nie daje rady trzy dni z tym walcze i nie moge nic wywalczyc, a wiec zaczynamy:

 

mam dwa kompy jeden udostepnia neta drugiemu poprzez icsa, wszystk chodzilo lux, wlacznie z udostepnianiem plikow itp. Ostatnio musialem na tym kompie co udostepnia neta zrobic reinstall windy, no i zaczely sie problemy z udostepnianiem plikow przez siec, wygladalo to tak, wszystko chodzi lux dopoki nie polaczylem sie pierwszy raz z netem na tym kompie co udostepnia neta, odrazu mi wyskoczylo ze ktos atakuje na porcie 135 albo 445 ipiki z neo, uzywam avasta antivirusa i pisal ze blokowal ten atak jednak za jakies minutke wyskakiwalo ze mam jakies trojany w tempie (w sumie to ciekawe skad) i za chwilke cos tak zaczelo dawac po laczu ze nigdzie sie nie dalo wejsc (tzn, wolno bardzo net chodzi i pisze w stanie polaczenie neo ze mi caly czas cos wysyla) wgrywalem xp z 3 razy, zero efektu, teraz zrobilem sobie obraz ghostem zebym tyle sie nie musial meczyc.

 

Przypuszczam ze jest to wina jakiegos trojana bo wszysto zaczyna szalec dopiero po pierwszym polaczeniu sie z netem nawet nie trzeba wlaczac ie samo sie wszystko zaczyna, wiecie moze jak to naprawic bo ja juz stracilem nerwy po trzech dniach meczenia sie z tym, wielkie dzieki za pomoc, pozdro :!:

[Domik]

zainstaluj firewalla :) sygate i przy 1 zainstalowaniu avasta (bez sieci każ mu zrobić pełny test przed startem systemu). Pozatym zaoptrz się w wszystkie łaty do systemu. Pozdr

[kuebk]

witam!

 

na obecna chwile zrobilem tak na kompie co udostepnia neta zainstalowalem jeszcze raz xp (z obrazu ghosta) i zainstalowalem norton internet security 2005 dalem live update i narazie smiga ok, otoczenie sieciowe o dziwo dziala bez problemu co do łat na xp to mam zainstalowany na obu kompach sp1.

 

pozdro :wink: