sough Opublikowano 28 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2006 Sarkazz dzięki za rady. Dziś odwiedzę tego znajomego gitarzystę i pokaże mi, co jest ważne przy sprawdzaniu gitary w sklepie (podstawy typu prosty gryf itp. znam, ale zawsze mogą być jakieś inne haczyki, o których nie przeczytałem w necie). Do tego nauczy mnie jakiegoś bardzo prostego akordu, którym mógłbym sprawdzić brzmienie wiosła w sklepie. Teraz pozostaje jeszcze kwestia uzbierania funduszy. Te 500zł, które z początku chciałem przeznaczyć na sprzęt dzisiaj zostało wydane na nowe biurko pod kompa... Zachcianka mojej 2giej połówki... :P Reasumując. Zbieram na Corta (pewnie X-2, jakieś 600zł), lampę (tutaj zależy od mocy, dzisiaj dowiem się co to za sprzęt), no i kabelki. Gdy poznam podstawy grania dokupię efekt i powinno być dobrze. Grał będę, bo to mnie pasjonuje. Nie myślę o zakładaniu zespołu... To nie dla mnie. Rodzina, obowiązki, praca... Nie znalazł bym czasu. A zresztą, aby grać w zespole trzeba mieć długi staż (doświadczenie i "ogranie"), a ja przecież dopiero zaczynam. Dlatego także nie myślę o załatwianiu sobie sprzętu z górnych półek cenowych, to nie dla mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 28 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 28 Września 2006 (edytowane) No jesli to jest wzmacniacz lampowy to powinien mieć kanał przesterowany. A taki wzmacniacz brzmi 10x lepiej niż jakieś wynalazki typu Boss Metal Zone (totalna kiszka), chociaż pamiętaj że lampę trzeba głośno odkrecić żeby uzyskać odpowiednie brzmienie... Ja nadal stawiam na Line6 Poda który do brzdękania w domu jest idealny ;> Jak kupujesz gitare trzeba sprawdzić czy masz progi dobrze nabite. Tzn. Ustawiasz z elektronicznym stroikiem tak żeby na 24 progu było to samo co na pustej strunie, i jeśli wtedy na kolejnych prograch jest ok to jest ok ;> Tak samo trzeba sprawdzić czy progi są nabite dobrze na wysokość, tzn. czy powyżej 12 progu przy wszystkich progach nic nie brzęczy ;> Jak już kupujesz nówkę w sklepie to wysęp od sprzedawcy że chcesz pełną regulację za free ;D Edytowane 28 Września 2006 przez Sarkazz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nightstalker Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 Nie chce mi się opisywac problemu na nowo węc wstawiam tu posta z muzyczny.pl : Cześć! Jakiś czas temu kupiłem u Was gitarke Washburn X12. Generalnie jestem bardzo zadowolony, ale męczy mnie jedna taka sprawa... Regulacja tonów - zdawało mi się, że w dniu kiedy pierwszy raz grałem na tej gitarze po przekręceniu potencjometru w lewo miałem tony niskie, a w prawo wysokie i nic między nimi, a teraz wydaje mi się ze jest jeszcze coś... Najłatwiej bedzie jeśli zaprezentuje domniemany problem na przykładzie : Kilka dzwięków zagranych po przekręceniu na niskie tony : http://www.nightstalker.ovh.org/MP3/left.mp3 To samo tylko na tonach wysokich : http://www.nightstalker.ovh.org/MP3/right.mp3 Teraz środek : http://www.nightstalker.ovh.org/MP3/center.mp3 No i teraz moje pytanie... Dlaczego "na środku" dzwięk jest ostrzejszy, głośniejszy i wogule wyraźniejszy ? Wydaje mi się też, że te głośniejsze dzwięki wędruja od pozycji potencjometra dla tonów wysokich do niskich ( przechodza z lewej na prawą - teraz mam to na połowie, a wcześniej zdawało mi się że tak grała na 1/3 ). Jestem początkującym gitarzystą i możliwe że mi się tylko wydaje ale proszę kogos kto posiada taką gitare, albo kogoś ze sklepu o sprawdzenie czy regulacja tonów przebiega tak jak opisałem wyżej... No chyba że ktoś zorientuje czy wszystko OK po tych próbkach które zamieściłem wyżej. Niech ktoś z dobrym słuchem powie mi czy jest ok... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 No ja tak nie miałem w mojej brzdękałce, przy tone 0 było wyciszone górne pasmo, od 0-10 to rosło i na 10 osiągało maksimum. Może tam jest jakaś zaawansowana elektronika ;D (u mnie był potencjometr 250k i tyle <_< ), zresztą pomęcz sklep, albo znajdź w okolicy jakiegoś lutnika i go się zapytaj co i jak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nightstalker Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 "Tak to właśnie jest przy tym... Poza tym to chyba nie niskie tony Ci się ujawniają gdy przekręcisz na maxa w lewo a raczej średnie...Taka zamułka się robi... Przekręcenie potencjometru w lewo powodu obcięcie pasma górnego..." Nie do konca wiem jak mam rozumiec taką odpowiedz... Jest dobrze czy nie ? Lutnika w okolicy raczej nie znajde... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 No ma racje. Tzn. wiesz, może jakiś elektronik niech ci lepiej potwierdzi jak to naprawde dziala, ale moim zdaniem pasma dolnego (basu) i pasma środkowego jest ciągle tyle samo. Natomiast potencjometrem barwy regulujesz ilość wysokiego pasma, dlatego tak to zazwyczaj "daje po uszach" (i dlatego po obcięciu tak rzuca się w uszy delikatność średnicy i basu, bo góry z gitary jest naprawdę dużo, że przytłacza resztę). Moim zdaniem, olej sprawe. To jest detal który nie powinien ci przeszkadzać. Za bardzo pomóc ci nie mogę bo nie mam pojęcia czy to działa jak equalizer (moim zdaniem tak), czy to jest jakiś filtr przepustowy czy coś tam. Jeszcze się zapytam jednego gitarzysty na gg jak bedzie dostepny, czy tak ma w swojej gitarce, to się upewnimy czy na 100% tone powinno być "najostrzej". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nightstalker Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 Ok, dzieki... W zasadzie to mi to nie przeszkadza, ale czegoś sie musiałem przyczepić, hehe :] W najbliższym czasie mam zamiar kupic efekt KODA Trash Metal - co o tym myslicie ? Tak przy okazji - co tam gracie ostatnio ? Ja katuje skale i proboje zagrac solo z fade to black, ale miernie mi to idzie :] Chciałbym tez nauczyc się jednocześnie grac i spiewać, ale to chyba narazie dla mnie za wysokie progi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 (edytowane) W najbliższym czasie mam zamiar kupic efekt KODA Trash Metal - co o tym myslicie ?Ja miałem Kode Overdrive. Za 20-40 zł może i sie opłaca ;> Tak przy okazji - co tam gracie ostatnio ? Ja katuje skale i proboje zagrac solo z fade to black, ale miernie mi to idzie :] Chciałbym tez nauczyc się jednocześnie grac i spiewać, ale to chyba narazie dla mnie za wysokie progi...W Fade to black na początku jest taki śmieszny katujący palce motywik ^^ Jak zaczynasz grac solówki - naucz się wszystkich z "Kill'em All". Proste skale, prymitywne, jeden typ grania. Idealne do ćwiczenia ;> Ewentualnie fragmenty z "Blizzard of Ozz", też są dosyć klasyczne schematy. Podobnie AC/DC itp. Najlepiej nagraj sobie podkład bluesowy i graj do niego improwizacje w wybranej skali ;> Chciałbym tez nauczyc się jednocześnie grac i spiewać, ale to chyba narazie dla mnie za wysokie progi......Steve Vai poleca w nauce improwizacji jednoczesne śpiewanie dźwięków które się gra, żeby umieć potem bez problemu się wyrazić, niekoniecznie kurczowo trzymając się skali i waląc tak szybko jak tylko się da ^^ Edytowane 5 Października 2006 przez Sarkazz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nightstalker Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 W Fade to black na początku jest taki śmieszny katujący palce motywik ^^Ale mowisz o solo chyba ? Bo tak ogolnie to tam palców raczej nie idzie połamać, ale na rozgrzewke jak najbardziej polecam ten kawałek ( no i mastera oczywiście, haha ) ...Steve Vai poleca w nauce improwizacji jednoczesne śpiewanie dźwięków które się gra, żeby umieć potem bez problemu się wyrazić, niekoniecznie kurczowo trzymając się skali i waląc tak szybko jak tylko się da ^^Śpiewanie dzwięków któe sie aktualnei gra to jeszcze ok, ale zagraj takie fade to black ( co ja mam dzisiaj z ta piosenką ? :D ) i zaspiewaj to... To jest już wyzwanie ! A za efekt KODA chcą na allegro 102 zł ... Chyba odpuszcze... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 5 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2006 Ale mowisz o solo chyba ? Bo tak ogolnie to tam palców raczej nie idzie połamać, ale na rozgrzewke jak najbardziej polecam ten kawałek ( no i mastera oczywiście, haha )Solo z mastera wcale nie jest takie kozackie http://www.youtube.com/watch?v=thytrWjbVpQ 00:25-00:27 Pamiętam że to dość niewygodnie się grało... Bue... Tak samo niewygodnie jak http://video.google.pl/videoplay?docid=-38...q=trilogy+suite 00:08-00:10 ;D Nad tym nie jeden ślęczał, bo to taki specyficzny styl grania i nie każdemu "podchodzi pod palce" A i tak na daną chwilę absolutnym numerem jeden jeśli chodzi o technikę grania jest ten pan O dziwo potrafi ładnie grać http://video.google.pl/videoplay?docid=-58...;q=rusty+cooley jak i denerwować techniką v_V http://video.google.pl/videoplay?docid=735...;q=rusty+cooley ;X Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zero700 Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 Heh.. czy kazdy kto zaczyna bawić się gitem musi męczyć metalike? ;) Ja osobiście łamałem palce na panterze i gunsach, ale to stare dzieje. Wole zostać nowym L. Grahamem ;) A jeżeli chodzi o syzbkograczy i ich technike, Sarkazz sprawdzałeś co potrafi pan Y. Malmsteen? ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 (edytowane) sprawdzałeś co potrafi pan Y. Malmsteen? ;]Malmsteen nie jest aż taki dobry technicznie. Pan Rusty Cooley jest najlepszym technicznie muzykiem jaki stąpał po tej planecie, i jest to absolutnie pewne. Malmsteen - potrafiłem zagrać Trilogy Suite, więc chyba aż tak trudny nie jest. A popatrz sobie na Cooleya V_V Masakra V_V realnie ponad 20 dźwięków na sekundę legato ;D Hahaha ;D Cooley i 8 strun V_V http://www.youtube.com/watch?v=NVRuINeZxME...ted&search= Edytowane 6 Października 2006 przez Sarkazz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 Siemka. Jaka kupic NAJTANSZA gitare elektryczna dla osoby (dla mnie) ktora nigdy nie grala na gitarze? ;) gram na pianinie, ale mysle, ze szybko bym sie nauczyl na gitarce.. :) aha i czy do gitary TRZEBA miec wzmaczniacz? :| czy mozna podlaczyc do czegos innego? :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 Wiesz, tanie gitary sa jak Keyboard Casio. Niby to taki fortepian, a jednak nie ;D A gitarki po 500 zł chodzą jakieś Corty. Do gitary wypada mieć wzmacniacz, taki 15W kosztuje 300-400 zł. Ewentualnie jak masz wieże/komputer z dobrymi glosnikami to niby mozesz podlaczyc przez jakis efekt, kostke za 50-300 zł. No chyba ze nie chcesz przesteru ;D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
o-skar Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 ja juz czekam na katane kx5 za 725. zdam relacje jak dojdzie :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 KX5 jest wypasiona, nie tracili kasy na jakieś badziewne tremolo, tylko walneli stały mostek, thru body, do tego niezle przetworniki. Imo 10/10 cena jakość, fajnie się na niej gra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 (edytowane) Wiesz, tanie gitary sa jak Keyboard Casio. Niby to taki fortepian, a jednak nie ;D A gitarki po 500 zł chodzą jakieś Corty. Do gitary wypada mieć wzmacniacz, taki 15W kosztuje 300-400 zł. Ewentualnie jak masz wieże/komputer z dobrymi glosnikami to niby mozesz podlaczyc przez jakis efekt, kostke za 50-300 zł. No chyba ze nie chcesz przesteru ;Da cos tanszego? ;) na allegro widze jakies po 300zl. w wogole to chodzi mi o takie 'brzmienie' jak jest w tych solowkach w soad - lonely day ;) Edytowane 6 Października 2006 przez xacti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 Masakra V_V realnie ponad 20 dźwięków na sekundę legato ;D Hahaha ;D Cooley i 8 strun V_V http://www.youtube.com/watch?v=NVRuINeZxME...ted&search= Może i jest ekstra technicznie, ale to nie jest muzyka tylko szarapanie drutów i popisywanie się, przynajmniej dla mnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 Może i jest ekstra technicznie, ale to nie jest muzyka tylko szarapanie drutów i popisywanie się, przynajmniej dla mnie. http://video.google.pl/videoplay?docid=-58...&q=outworld V_V To tez nie jest muzyka? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nightstalker Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 Mnie sie nie podoba :P Może jakby zagrał cos z sensem to tak. Chłopaki z dragonforce też ładnie dają : http://www.youtube.com/watch?v=tqYjqyHnVNs Ja chwilowo odkładam elektryka na szafe... Wqrwia mnie ta gitara ;[ Każdy błąd najmniejszy słychać, cos gdzieś dotknę palcem i juz trzask - mam dość... Narazie wracam do akustycznej, hehe :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 MnJa chwilowo odkładam elektryka na szafe... Wqrwia mnie ta gitara ;[ Każdy błąd najmniejszy słychać, cos gdzieś dotknę palcem i juz trzask - mam dość... Narazie wracam do akustycznej, hehe :]Dragonforce to ja znałem hohoho, chyba najmniej doceniony zespół, a solówki mają bajeczne. klasycznie ludzie narzekali na to że wali ile wlezie i tyle http://video.google.pl/videoplay?docid=-55...=michael+angelo a to fantastycznie napisany utwór itp. To samo Cooley, ma technike, teraz gra z zespołem, a nie do magazynów i szkół gry. zresztą ja w ogóle kocham arpegia ;D http://www.youtube.com/watch?v=epKUxuW_a0M A co do tego że słychać błedy... to zęby zaczynają zgrzytać dopiero przy sweepingu ;> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 6 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 6 Października 2006 V_V To tez nie jest muzyka?Mówiłem tylko o tych nagraniach z youtube bo z innymi sie nie spotkałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 Mówiłem tylko o tych nagraniach z youtube bo z innymi sie nie spotkałem.Nie no, spoko, po prostu chodzi o to że w tamtych nagraniach chodziło o pokazanie jak się technicznie potrafi grać. Już samo "betcha cant play this" to klasyka magazynu Guitar World. A Cooley podobno jak Petrucci traktuje warsztat jako rzecz niezbędną rzecz do wyrażenia przez gutare praktycznie czegokolwiek, co już pokazał zwalniajac i grając fajnie. Myślę że płyty Outworld będą niezłe :wink: Na pewno warto zwrócić uwagę na tego pana, bo sławny to on w ogóle nie jest. A jak masz 20$ to sobie u niego na lekcje możesz iść B-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 a ja sie poraz kolejny spytam jaka gitarke kupic (elektryk) taka zeby byl dzwiek taki jak w solowce z SOAD- Lonely Day.. widzialem na allegro jakies taaaaanie bardzo elektryki. moga byc takie? :) (dla poczatkujaaacego ;)) np cos takiego. http://allegro.pl/item129662486_harley_ben...c_akc_nowa.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
o-skar Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 w tej cenie lepiej uzywanego mayo kz, jakiegos corta x-2 lub nowke corta ST, uzywany MEG itd. pod zadnym pozorem tego co wymieniles nie bierz :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 a czemu nie? :) podaj jakies powody ;) a wogole to mi sie podoba tamta aukcja bo odrazu piecyk i gitarka, a tak za piecyk sam to bym musial dosc duzo zaplacic :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 Gitara z fatalnych materiałów, pewno kiepsko wykonany gryf, najtańsze przetworniki single - pewno buczą. Wzmacniacz 8W czyli jakieś popierdywanie z niego ewentualnie dojdzie. Jakośc adekwatna do ceny, a że instrumentów muzycznych za darmo nie rozdają, za taką kasę nic dobrego kupić się nie da. Oczywiście mowa o zestawach, pojedyncze rzeczy typu gitarka da się. Sam kiedyś sprzedałem Mensfelda czy coś takiego za 250 zł a to była bardzo przyzwoita gitarka. Za 300-350 już używanego Mayonesa kupisz, więc nie widzę powodu pakowac się w takką lipę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 (edytowane) no wiec moze zlozcie mi zestawik: gitarka + piecyk do 450 / 500zl :) no i sa rozne rodzaje gitar elektrycznych, moze mnie ktos oswiecic jakie to sa? ;) bo jak pisalem interesuja mnie takie na ktorych barwa bedzie przypominala ta z soad - lonely day :) /aha i czy na takiej da tez sie niskie dzwieki zagrac? ;) bo te dzwieki sa w lonelyu day wysokie, ale czasem tez by sie pewnie niskie przydaly ;) Edytowane 7 Października 2006 przez xacti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarkazz Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 no wiec moze zlozcie mi zestawik: gitarka + piecyk do 450 / 500zl :)To se ne da ;X polowanie na używane ;> no i sa rozne rodzaje gitar elektrycznych, moze mnie ktos oswiecic jakie to sa? ;)są gitary elektryczne, barytony i gitary basowe. poza tym mogą się najwyżej róznić długością gryfu, menzurą, iloscią i rodzajem przystawek i mostkami/kluczami/blokadami. bo jak pisalem interesuja mnie takie na ktorych barwa bedzie przypominala ta z soad - lonely day :) :lol2: Ostro. /aha i czy na takiej da tez sie niskie dzwieki zagrac? ;) bo te dzwieki sa w lonelyu day wysokie, ale czasem tez by sie pewnie niskie przydaly ;)No gitara 24 progowa zapewnia 4 oktawy wiec już coś. Koleś w SOAD gra na barytonie więc ma o wiele więcej z dołu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xacti Opublikowano 7 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 7 Października 2006 oj ale mi chodzi tylko o ten kawalek z lonely day, gdzie gitarka ma solowke no i to chyba nie jest nisko ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...