Gość Łukasz Tkacz Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Tylko spokojnie ;) to ze coś nie działalo tak jak powinno nie znacyz że musisz się potem na sprzęcie wyrzywać :D (kurde jak to brzmi :) ). Lepiej powooluutku ale bezpiecznie i bezproblemowo (heh... i kto to mówi..). Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wysio Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) Spylon, przypominasz mi mojego kolege, który to jak ma jakiś problem np. z systemem, to zaraz robi format, zamiast sróbować go rozwiązać inaczej. A czasem są to naprawde balalne rzeczy :D Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez wysio Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davvid Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) W sumie mogłem, stało się tak a nie inaczej. Przynajmniej mam gwarę, sklep 20 min jazdy tramwajem od domu. Jutro dzień sądu ostatecznego. Ciekawe co jest walnięte. Life is brutal. Ale ja się nie poddaje. Zasiłka będzie do 2 kompa, tak jak już wspomniałem wcześniej. A jak tylko wsio będzie hulać, to AC Freezer 64 Pro i dojeżdżam tego Venice'a. Nie ma bata.Wiesz co... niekoniecznie musi być coś uwalone. Może po prostu coś "źle" robisz... Płyte uruchamiasz w budzie? jeśli tak to ją wyjmij, bo może jakies zwarcie robisz. Złóż na pajaka wszystko. A najlepiej to zrób tak. Wkładasz do płyty na poczatek TYLKO proca (no i cooler of kors ;) ) i podłaczasz zasiłke (pamietaj o wtyczce 20pin i o wtyczce "p4" !!!). Zrób dla pewności jeszcze clear cmos. Potem właczasz płyte śrubokretem. I w tym momencie jesli proc i płyta sa sprawne i nie ma żadnego zwarcia, to płyta powinna drzec sie o pamieci. Wkładasz pamieci. Potem płyta bedzie darła sei o grafike, wiec wkładasz grafe. I w tym momenice komp _powinien_ sie normalnie uruchomić. Zrób spokojnie jeszcze raz tak jak pisze. Tylko ostrożnie i bez nerwów! Jesli bedzie jednak jakis problem to napisz w którym dokładnie momencie sie on pojawił. e: literówki Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez davvid Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamlop Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Przeicez to musi dzialac ! Masz druga zasilke to teraz walcz ! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) Czy wy mnie macie za lamera? ;) Przecież na pająka wsio złożyłem i nie hula. Zasiłka nie wstaje itp. Na pająka mam złożony pc ten co w sigu. Gdybym coś "źle" robił, to nie hulałoby to co w sigu. Jak widać coś jest uwalone i to pewnie jest ten nieszczęsny Venice, dodam, że zworkę clear cmos przestawiałem już niejednokrotnie, 24 pin też podpięte, dosłownie wsio. Na chieftecu leciutko przez niecałe pół sekundy leciutko zakręciły się wentylki i tyle, tak, że było to mało zauważalne. Jutro dzień sądu, tak jak to wcześniej napisałem. Spylon, przypominasz mi mojego kolege, który to jak ma jakiś problem np. z systemem, to zaraz robi format, zamiast sróbować go rozwiązać inaczej. A czasem są to naprawde balalne rzeczy :D Złudne przeczucie masz ;). Zawsze wymyślam 500 sposobów na rozwiązanie problemu. Tylko przy tym wysiadłem totalnie. Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez Spylon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davvid Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Czy wy mnie macie za lamera? ;) Przecież na pająka wsio złożyłem i nie hula. Zasiłka nie wstaje itp. Na pająka mam złożony pc ten co w sigu. Gdybym coś "źle" robił, to nie hulałoby to co w sigu. Jak widać coś jest uwalone i to pewnie jest ten nieszczęsny Venice, dodam, że zworkę clear cmos przestawiałem już niejednokrotnie, 24 pin też podpięte, dosłownie wsio. Na chieftecu leciutko przez niecałe pół sekundy leciutko zakręciły się wentylki i tyle, tak, że było to mało zauważalne. A np wiatrak od coolera z cpu też sie zakrecił? No i po tym jak ten wiatrak(i) sie na chwile zakrecą, to uruchamiasz mobo srubokretem, tak? I co wtedy, wiatraki sie kreca czy nie? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mj18 Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Jeżeli niekręcą ci się nawet wentyle to musisz coś źle podpinać! Jeżeli jest płyta dobra to wentyle muszą się kręcić... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) Wtedy wiatraki się zakręciły, tzn zakręciły to złe słowo, drgnęły na pół sekundy i cisza. Podpiąłem mobo, fortfona i cpu, odpalam śrubokrętem i echo. A umiem czytać i myśleć, bo zdałem do next klasy. Więc cpu jest walnięty, bo co innego? Przecież umiem śrubokrętem odpalać, sam odpalam nim mobo asusa. Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez Spylon Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamlop Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) Spylon, jakbys nie wiedzial to plytka powinna wstac nawet bez proca :D, a po drugie nie wiadomo jakby byl on uwalony to i tak musi zakrecic wiatrakami - przynajmniej tym w zasilaczu - wiadomo ze prad dochodzi, a u ciebie jakbys wogole jej nie startowal - czy napewno zwierasz ten pin power z gnd ? Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez adamlop Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Nom, a jak by inaczej? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mj18 Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Wystarczy że płyta jest podłączona do zasilacza i wiatraki powinny chodzić! Moim zdaniem coś źle robisz. ;] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniel89 Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Wiatraki będą kręcić się nawet jak jest proc walnięty, wiem z doświadczenia. Tez tak kiedyś miałem, że po podłączneiu proca tylko się wiatraki przez chwile zakręciły. Wyczyściłem go założyłem jeszcze raz i wszystko było ok. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davvid Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) Nom, a jak by inaczej?Jest tak jak poprzednicy mowili. Nie chce tutaj mowić ze jestes jakaś lama ;), ale wydaje mi sie ze po prostu źle zwierasz piny i tym samym płyty wogóle nie uruchamiasz. PS. A co do proca twojego. Lepiej nie idź jutro z nim na gware, bo najprawdopodobniej sie znowu wygłupisz, bo to, że nie mozesz teraz uruchomic to na bank nie wina proca. Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez davvid Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChrisG Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) Tak dla pewnosci sprawdz na innym zasilaczuczy czy mobo wystartuje.Ja mialem podobno historie na Gigashit na antku 430 niechcial sie odpalic. A na jakims cwt400 poszla.Plyta bez proca zakreci wiatraczkami!! Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez ChrisG Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davvid Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Sprawdzał na innym, nawet specjalnie nówke kupił. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChrisG Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Sprawdzał na innym, nawet specjalnie nówke kupił.sorki niezaowarzylem. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Oddaj do serwisu. No na pewno parę razy źle nie stykał i podłączał pinów. No chyba że.. :) ale to nie możliwe że x razy i dalej to samo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davvid Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Oddaj do serwisu. No na pewno parę razy źle nie stykał i podłączał pinów. No chyba że.. :) ale to nie możliwe że x razy i dalej to samo.Chodzi ci zeby oddał płyte? Przecież był w sklepie i tam sprawdzili i okazała sie sprawna. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Źle to napisałem, chodzi mi o to żeby złożył kompa i poszedł z nim do sklepu i niech tam oblukają co nie tak. Być może to błahostka. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ChrisG Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) No to z tego co tu czytalem to podpinal on mobo+proc+zasilacz i nic wiecej.Wiatraki zakrecily sie na chwilke.No to mobo dostalo jakiegos zwarcia i tyle.Zasilacz nowy a jak proc jest czasniety to i tak mobo wstanie jak jest dobre. Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez ChrisG Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drainer Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) Sprawdź jeszcze, czy wtyczki od zasilacza do mobo są dociśnięte. U mnie dość topornie wchodzą a o wyjęciu lepiej nie wspominać ;) Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez Drainer Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davvid Opublikowano 21 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2006 (edytowane) No to z tego co tu czytalem to podpinal on mobo+proc+zasilacz i nic wiecej.Wiatraki zakrecily sie na chwilke.No to mobo dostalo jakiegos zwarcia i tyle.Zasilacz nowy a jak proc jest czasniety to i tak mobo wstanie jak jest dobre.A ja to zrozumiałem tak. Do mobo włożyl proca i podłączył zasiłke (reszta narazie nieważna). Zrobił pstryk przyciskiem w zasiłke (czy też na listwie lub po prostu podłaczyl do sieci zasiłka) i w tym momencie na płyte poszło napiecie 5VSB i wiatraki sie na chwile zakreciły. I narazie jest wsio prawdłowo (u mnie też po właczenie liswty/zasiłki na chwile sie właczaja i u innych uzytkowników pewnie też). I w tym momencie kolega chce właczyc mobo srubokretem i zwiera odpowiednie piny, po czym wiatraki powinny sie zakrecić na dłużej (az do wyłaczenia mobo). A że u niego sie nie kreca to znaczy ze płyta nie jest uruchomiona. Wiec obstawiam że kolega źle zwiera piny (przykre... ale możliwe). Jest jeszcze możliwość jak już Drainer zauważył, że wtyczki sa źle/niedokładnie dociśniete. Ale o tym juz wczesniej pisałem i _podobno_ są dobrze włożone. Edytowane 21 Sierpnia 2006 przez davvid Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apofiss Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 (edytowane) Tak z własnego doświadczenia. Każda płyta nawet bez procka kręci wiatrakami. Nie można wykluczyć, że proc jest walnięty i od razu zwarcie robi. Obstawiam jak ktoś wyżej napisał: wtyczki sa źle dociśnięte. Pozostaje brać mobo i procka i lecieć do sklepu, niech się pobawią. Edytowane 22 Sierpnia 2006 przez apofiss Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Łukasz Tkacz Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 U mnie pod socket A (jak miałem) i sprawdzałem 2 walnięte procki (potem jeszcze u kumpa i były na 100% walnięte) to na każdym wiatraki się kręciły po odpaleniu kompa - ekran czarny ale płyta i wiatraki ruszały. Proc może i jest walnięty ale to będziesz mógł stwierdzić dopiero jak się wiatraki zaczną kręcić a reszta dalej nie będzie działać. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kencho-1 Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Witam faktycznie niezły zonk Zasilacz Chieftec HPC 420-302-DF miałem wcześniej w swoim kompie i działał bezproblemowo ;). Podejrzewam że gdzieś jest błąd typu "czynnik ludzki", lub najprawdopodobniej to procek jest odpowiedzialny za całe zamieszanie. Ja bym zrobił tak jak to pisali wcześniej inni : 1>podłączył mobo z prockiem i ramem i sprawdził czy chula. 2>jak nie to poszedł z prockiem do sklepu i oddał go do sprawdzenia ( jak jest na gwarancji to nic nie zaszkodzi sprawdzić ). 3>jak procek wróci i okaże się sprawny to dopiero będzie powód do głębszej zadumy nad tą kwestią ;) Sprawdź też przy punkcie 1 czy wszystko jest poprawnie podłączone. Nikt nie neguje twoich zdolności, ale czasami to rutyna potrafi być największym wrogiem. Kiedyś miałem podobnego zonka, jak miałem jedną z przejściówek "molex>3pin" źle podłączoną i robiła zwarcie w moleksie. Rozłożyłem kompa na części pierwsze. Posprawdzałem wszystkie części w kompie kumpla z s.939 ( płyta, procek ,ram, grafa, hdd, zasilacz > sprawne ). Złożyłem ponownie u mnie w domu i nadal był zonk. Zacząłem więc sprawdzać tą plątaninę przewodów i przejściówek, które zasilają dodatkowe wyposażenie budy. W końcu okazało się że winne było jedno połączenie wtyczki molex z przejściówką :mur: . Od tego czasu jak coś składam to sprawdzam trzy razy każdą czynność, aby nie łapać więcej takich zonków ;) Stach99> Ciężko jest tak określić co powoduje te zawieszanie kompa. Możliwości jest wiele: >zasilacz >pamięć >procek >ustawienia biosu ( ram, cpu, HTT ) >sterowniki >aktualizacje win >bad sectory na HDD Sprawdź ustawienia pamięci, zainstaluj nowe aktualizacje win, sprawdź HDDpod kątem bad sectorów, przeskanuj Antywirem i SpyBotem. Podaj więcej informacji typu jakie masz pamięci i z jaką pracują częstotliwością. Jakie masz napięcie dla CPU. Jaki zasilacz. itp itd. Pozdrawiam Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macieqqq Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Mam juz VSTA... Procek na 9x300MHz 1.45V, pamieci 300MHz 2.8V, HTT do 350MHz... Wiecej na razie nie probowalem... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosiMazaki Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Mam juz VSTA... A czy to już Szanowne grono widziało? http://www.ocworkbench.com/2006/asrock/939dual-vsta/g1.htm Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radiergummi Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 (edytowane) @KosiMazaki towarzystwo widzialo: http://forum.purepc.pl/index.php?s=&sh...t&p=2281525 @Macieqqq jak sie nudzisz to obniz mnoznik proca np do 6, ramy tez najnizej i jedz w gore HTT (pamietaj o dobieraniu mnoznika HT) i sprawdz ile sie da maxa wycisnac. W razie potzreby daj wyzsze napiecie na NB (bo teraz mozna). BT z OCWB bez problemu wlaczyl 6x350 i smigalo. Czekamy na relacje w miare mozliwosci. Jaki miales bios wgrany. Bo juz ukazal sie nowszy 1.10. //EDIT Jak sie spisuje ta opcja do regulacji obrotow wentulatora na procku? Co z CMD 1T na pamieciach? Edytowane 22 Sierpnia 2006 przez radiergummi Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosiMazaki Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 W takim razie mea culpa, owy post umknął mi. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macieqqq Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2006 (edytowane) Na razie dojechalem do 350Mhz bo wiecej mi sie nie chcialo :D Niedlugo sie jeszcze pobawie... A czy cos da zwiekszenie napiecia na NB skoro HT dam np. 2x? Bios 1.00 Regulacji obrotow jeszcze nie testowalem... Nie mam problemow z 1T... Kurcze denerwuje mnie tylko jedno... bardzo dlugi czas oczekiwania na zaladowanie Windy (pisali juz chyba o tym) w momencie, gdy pojawia sie bialy pasek... To sie zyc tak nie da :mur: Komp uruchamia mi sie rowno 3 min :mur: :mur: :mur: :mur: :mur: Moze macie jakies propozycje co z tym zrobic? :( Moze jakies ustawienia w biosie? EDIT: Winda bez SP2 pomogla :) Edytowane 26 Sierpnia 2006 przez Macieqqq Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...