prozak82 Opublikowano 21 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2005 witam na poczatek to moj zestawik plyta abit hhmm chyba bh7 (nie pamietam teraz pracuje na innym w innym domu) celeron 1.7 ~750 mb ramu radek 9800 pro nagrywarka cd LG dysk WD 160 gb 8 mb zasilacz hhmm firma nie pamietam 250w (speedfan mowi ze 12v = 12,1) problem jest taki ze co jakis czas znikaja mi partycje losowo (sa dwie 10 giga na systemowa no i reszta na druga, druga zawsze byla fat 32 pierwsza roznie ntfs jak i fat32 to i to sie kaszani) do tego sciagne cos z netu to po zakonczeniu sciagania nieraz juz jest nieczytelne znaczy plik uszkodzony, kazdy reset (soft) czy wlaczenie kompa to obawa czy sie uruchomi i nie uszkodzily sie zadne pliki systemowe, jak przegrywam pliki (szczegolnie z partycji na partycje) to czesto sa juz nieczytelne. zauwazylem ze niszcza sie pliki ostatnio uzywane (losowo). wirusow brak robali brak badow brak gysk 100% sprawny fizycznie partycje zalozylem fdiskiem a ostatnio instalka windowsa tak czy siak kaszania sie ciagle (nie uzywalem PM). zauwazylem tez ze jeszcze nigdy nie uszkodzil mi sie film ktory ogladalem a czesto psuja sie mniejsze pliki ale to moze byc czysty przypadek. instalacja windowsa (xp) przebiega bezproblemowo dopiero po zakonczeniu zaczynaja sie cyrki i to niekoniecznie odreki nieraz np na drugi dzien nieraz po tygodniu. blisko nie ma telewizorow/lodowek/pralek i innych takich :) jaki moze byc powod?? za slaby zasilacz?? skoki napiecia na lini? ratujcie bo juz trace cierpliwosc do tamtego kompa dodam ze WD 30 gb byl bezproblemowy pod tym wzgledem niestety juz go sprzedalem :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mist Opublikowano 21 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 21 Sierpnia 2005 Pusc memtest86 na ramki i zobacz czy nie sypia.W twoim przypadku stawialbym na zasilke albo co bardziej prawdopodobne plyte glowna,zwroc tez uwage na tasmy.trzeba sprawdzic kazdy duperelek po kolei ,bo trudno diagnozowac wszystko na raz.Gdyby ramki sypaly w memtescie to sprawdz je na innym kompie. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prozak82 Opublikowano 22 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 22 Sierpnia 2005 hhmm kiedys mialem zwalony ram ale za groma nie moglem zainstalowac xp'ka bo pliki walily sie juz przy instalacji a tutaj przy 4 instalacjach xp nie bylo problemu jednak i tak sprawdze ram jako pierwszy, dysk moge podlaczyc na tasme od nagrywarki i jako secondary jesli cos z wejsciem pierwszym sie wali. co jeszcze moglo by sie walic? w domu z walacym kompem jestem na weekendy i dosc mam ciaglego naprawiania go :mur: predzej mialem podlaczony jeszcze naped dvd i komp mi sie resetowal, wylaczala mi sie gra (poprostu zamykala) rozebralem kompa na czesci pierwsze sprawdzilem czy plyta nie dotyka obudowy zamontowalem od nowa wszystko i odlaczylem dvd i naped fdd przykre komplikacje sie skonczyly tylko nie wiem czy gdzies cos bylo niedocisniete czy to od obciazenia zasilacza, tyle ze po 2 tygodniach czyli teraz nasililo sie psucie danych na dysku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prozak82 Opublikowano 23 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2005 test pamiatek zrobilem kosc 512 mg ma dwa adresy zwalone po 19.4 mb (co ciekawe jak byly wsadzone dwie kosci pokazywalo 258 mb zwalonych) kosc 258mb jest ok (noname chodzi mi juz x lat a infineon sie sypnol po 2 latach :/) ostateczne pytanie czy te 2x po 19,4 mb starczy by robic taka zadyme na dysku z plikami i partycjami?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johnson Opublikowano 23 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Sierpnia 2005 test pamiatek zrobilem kosc 512 mg ma dwa adresy zwalone po 19.4 mb (co ciekawe jak byly wsadzone dwie kosci pokazywalo 258 mb zwalonych) kosc 258mb jest ok (noname chodzi mi juz x lat a infineon sie sypnol po 2 latach :/) ostateczne pytanie czy te 2x po 19,4 mb starczy by robic taka zadyme na dysku z plikami i partycjami?? 1608819[/snapback] najprosciej bedzie sprawdzic czy po wyjeciu kostki dajacej bledy w memtescie system bedzie dzialal ok, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mist Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 24 Sierpnia 2005 Tak jak mowil przedmowca.Jezeli 1 kosc jest wg memtesta zdrowa to kombinuje teraz tylko na tej zdrowej,jesli problem zniknie masz odpowiedz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prozak82 Opublikowano 3 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2005 twinmos nie chcial dzialc ze stara koscia 256 (jednostronna, testy pamieci walily mase errorow a osobno wszystko ok) wiec do testow jade tylko na twinmos 512 jeden problem mam za soba czyli pliki juz sie nie psuja jednak wczoraj wieczorkiem ustawilem defragmentacje D (140 GB) rano zobaczylem czarny ekran komp na nic nie reagowal nawet na soft reset wiec zresetowalem go metoda tradycyjna po czym ujzalem : brak pliku nt cos tam odpalilem z plyty instalacje xp i zobaczylem ze c jest niesformatowana potem uzylem fixmbr niestety nic nie pomoglo pozostal format usunolem ta partycje zalozylem od nowa instalka xp sformatowalem no i mam obecny system. ciekawe na jak dlugo co jeszcze moze byc powodem gubienia partycji obecnie dziekuje bogu ze gubi tylko systemowa srednio co kilka dni. moze gubic partycje przez zasilacz?? (jest to jednak feel 300W ) siec energetyczna jest bez problemow nic sie nigdy nie przepalalo zadko wylaczaja prad itd. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIGOLSEN Opublikowano 3 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2005 Kiedyś miałem coś podobnego , aż w końcu dysk mi padł całkowicie . Miej się na baczności . Pozdrawiam . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy80 Opublikowano 5 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2005 Masz COŚ TAKIEGO. A ta partycja 140GB to w FAT32 czy NTFS??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prozak82 Opublikowano 6 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2005 Masz 1633715[/snapback] nieraz jak np zaloze katalog i kopiuje cos z C na D po restarcie katalog ma swoja nazwe jednak w nim sa wlasnie takie krzaki i pliki z krzakami o kosmicznych rozmiarach jednak nigdy na taka skale bo tu widze caly zewnetrzny dysk ufajdany tym :blink: u mnie ogranicza sie to do pojedynczych katalogow (po zalozeniu partycji d fdiskiem dosc zadko takie krzaki sie robia). partycja D jest na fat32 (140gb) jednak d mi nie znika (bynajmniej juz nie znika wczesniej siadaly na zmiane) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy80 Opublikowano 7 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2005 I tu jest pies pogrzebany (w podobny sposob tracilem dane z WD2000JB :cry: . Mialem 5 partycji (w FAT32) 5, 5, 20, 50, 110GB - "zaniki" zaczely sie od najwiekszej przez 20 do 50 :angry: dwie 5 (systemowe) jakos ten "kataklizm" ominal). Zmniejsz partycje jak chcesz miec FAT lub przerzuc sie na NTFS (najlepszy wybor) i problem zniknie - zrob pelny format nie szybki (PM nie polecam - chyba ze po podzieleniu sam sformatujesz partycje) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bumcykcyk Opublikowano 9 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2005 @prozak82 Miałem niegdyś na swoim wcześniejszym kompie (płytka Asus A7V-M) bardzo podobny problem do tego który opisujesz. Jednakże występował on zawsze po wgraniu nie-Microsoftowych driverów dla dysków (po instalce systemu). A instalowałem je dlatego ponieważ żaden z dysków nie chciał działać w trybie Ultra-DMA (tzn. Windows zawsze degradował je do trybu PIO). Po instalce oczywiście działały, ale pliki i partycje zachowywały się dokładnie tak jak opisujesz (znikały, pliki się kaszaniły, a szczególnie ulubione były te systemowe :lol: ). Sprawdzałem nawet z systemem Unix'owym (OpenBSD) i ten system również nakłaniał dyski do przejścia w bezpieczny tryb PIO bo wykrył jakieś błędy. Po głębszych olędzinach okazało się, że to nie dyski są winne, ani nie sterowniki, ale miałem po prostu walnięty kontroler dysków na płycie głównej !!! Dlatego polecam Ci sprawdzić logi systemowe (szczególnie te z grupy "System"). U mnie sypało regularnie, po każdym starcie systemu po kilka błędów związanych z kontrolerem i parzystością. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prozak82 Opublikowano 9 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2005 juz mialem ntfs nawet na dwoch partycjach jednak nie pomoglo :/ logi hhhmmm sprawdze w ten weekend i dam znac czy cos znajde Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zimn Opublikowano 9 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2005 (edytowane) I tu jest pies pogrzebany (w podobny sposob tracilem dane z WD2000JB :cry: . Mialem 5 partycji (w FAT32) 5, 5, 20, 50, 110GB - "zaniki" zaczely sie od najwiekszej przez 20 do 50 :angry: dwie 5 (systemowe) jakos ten "kataklizm" ominal). Zmniejsz partycje jak chcesz miec FAT lub przerzuc sie na NTFS (najlepszy wybor) i problem zniknie - zrob pelny format nie szybki (PM nie polecam - chyba ze po podzieleniu sam sformatujesz partycje) 1637544[/snapback] Też mam ten dysk i 12 partycji dwie ostatnie padają ale tylko w tedy gdy startuje system z inneg dysku tak jak by mój system wszystko trzymał gdy robiłem partycje programami z ultimate boot CD to wyskakiwały mi błedy, że niby program nie ma dostępu do tablicy partycji gry kasowałem ostatnie 2 partycje i wtedy zapisywałem- wszystko było OK ale byłem 36Gb w plecy Edytowane 9 Września 2005 przez zimn Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funfel Opublikowano 10 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Września 2005 mialem ten sam problem jak mialem uszkodzona tablice partycji co pewien czas mi znikala partycja i musialem scandiskeim ja naprawiac i wtedy byla widoczna czesc plikow zaczela znikac lub byc nieczytelna zgralem to co sie udalo na inny hdd pozbylem sie partycji i teraz jest juz gites :) a wszytsko zaczelo sie od instalowania bety visty :P jeden restart w czasie dziala systemu i zaczelo sie walic :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...