hinco Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2005 mnie też wkurzają błędy, a najbardziej te moje, i 'lubie' jak ktoś mnie jeździ za błedy itp, choć czasami to wina klawiatury, że mi literki wcina :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Misyo Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Zrób sobie w takim razie zero. Bolec w gniastku zmostkuj z tym kabelkiem gdzie nie ma prądu... i masz zero ;] Metoda najprostsza a jak skuteczna ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
termit_tm Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2005 jak bym miał bolec w gniazdku to bym skakał i uszami klaskał :D:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igomako Opublikowano 29 Sierpnia 2005 Zgłoś Opublikowano 29 Sierpnia 2005 (edytowane) szlak :/ a mialem zamiar przerobic taki sam zasilacz na wode w stylu fit'a :/ pozostaje inne wyjscie - wpieprzyc w niego akase 12cm (albo cos jeszcze wiekszego) odpowiednio odizolowana co by drgan nie przekazywala na obudowe... i miec nadzieje sie sie wyrobi, i zasiłka mi sie nie usmaży. ale i tak przerobie go na modularny :D bo mi sie niepotrzebne moleksy po obudowie pętają... Edytowane 29 Sierpnia 2005 przez igomako Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BQB Opublikowano 1 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2005 Wiecie co, naprawdę to jest hardcore jakiś, mnie kopneło kilka razy, raz zdrowiej ~15 000V (dobrze, że natężenie było małe, bo bym węgielek przypominał) Ostrożnie z tym. Włosy dęba stają jak ktoś pisze, jak dotykam ręką, to mnie "gilga". termit_tm Spróbój zmierzyć te napięcia jeszcze raz, tylko przełącz zakres na napięcie zmienne. Na przyszłość, staraj się zawsze najpierw mierzyć na zakresie zmiennym, a dopiero później na stałym. Możliwe, że miernik już przez to rozwaliłeś. Bolec musi być do kompa, jak nie jest, to bardzo często na obudowie (czyli masie zasilacza) pojawia się 110V zmiennego napięcia, co może dać fajne ognisko. Jak nie masz gniazdka z bolcem, to idź do elektrycznego i kup za 10zł. W gniazdku sprawdź, który kabelek to masa, a który to zero (próbówką - też w elektrycznym, dotykasz jednego kabelka w gniazdku, jak świeci, to faza, jak nie, to 0 i uważaj, bo czasami jak jest coś popaprane w instalacji, to możesz mieć dwie fazy w gniazdku - ja tak miałem, gdy w jednej ze ścian przerwał się przewód), potem dajesz kawałek grubszego kabelka i łączysz zacisk bolca z zerem, ale w taki sposób, że kabel zerowy masz do zacisku od dziurki przykręcony, a nie od zacisku bolca, bo jak przypadkiem to mostkowanie padnie, to w/g mojego przepisu to stracisz tylko uziemienie, a jak inaczej podłaczysz, to przez uziemienie pójdzie prąd, co przeważnie kończy się ogniskiem. No to tyle moje 0,02 zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kowal_ Opublikowano 2 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2005 To aż 110V po obudowie wtedy lata ?? :blink: Ja pierdziele. Miałem tak przez jakiś czas ale nie wiedziałem że to 110V mnie kopie po obudowie :D A przepis na uziemienie wg BQB dobry, sam sobie tak zrobiłem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 2 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2005 (edytowane) moze nie dokladnie 11ov ale polowa napiecia zasilania,tylko ze prad jest ograniczony do kilku mili amper ;] , pomysl z gniazdkiem dobry, mozna tez kompa podlaczyc pod np co grzejnik rurke ... cokolwiek co ma uziemienie Edytowane 2 Września 2005 przez Linoge Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
igomako Opublikowano 2 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2005 hm.... a zaraz - moze na tych radiatorach jest napiecie bo sa przylutowane do PCB? bo na pewno sa, ale czy dlatego jest napiecie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
[hS.4f] Logan Opublikowano 3 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2005 ja tych radiatorow w szefie dotykalem podczas pracy zasilacza i nic nie gilgalo moze wez to lepiej oddaj na gware czy cos. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 3 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2005 jak go rozebral to juz chyba nie ma gwary ... chyba ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
termit_tm Opublikowano 3 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2005 hm.... a zaraz - moze na tych radiatorach jest napiecie bo sa przylutowane do PCB? bo na pewno sa, ale czy dlatego jest napiecie? 1628468[/snapback] hehhe ten zasilacz jest po wielu przejściach jak by go zobaczyli na gwarancja to by nie uwierzyli że to jeszcze działa :lol: myśle że to sprawa tego że nie mam uziemienia ale chwilowo odpuściłem sprawę zasilacza bo teraz walczę z bloczkiem :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domel.fm Opublikowano 3 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Września 2005 Dobra powiem Ci o co biega. Wiec jestem elektronikiem ... Na pierwszym radiatoze masz potencjał zero, czyli jest zwarty z masą a na drugim masz napiecie zmienne ok 230v i jest one po to aby tłumic tentnienia zasilacza (mniej wiecej ,ogulnie poprawia jakosc produ wyjsciowego taka konstrukcja). Jednak mozna go przerobic tzn wylutowac wsie radiatory i elementy i przez podkladki izolacujne stabilizatory przykrecic do radiatora. Ale teraz powiem ci cos z mojej przeróbki ciefa na wc (nieudanej zresztą): W tym zasilaczy nie tylko stabilizatory (mosfety w roli scisłosci) sie graeja ale takze cewki , ogulnie to mi sie one przyjaraly i tak nagrzaly ze musiałem wsio powrucic do orginalnego stanu jednak stabilizatory da rade chłodzic woda ale i tak cewki bedziesz musiał owiewac. A teraz cos do reszty i głuwnie do samego zainteresowanego. Z tego co pisze ten uzytkownik to wnioskuje ze malo sie zna... a tam wystepuja napiecia niebezpieczne dla życią!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiec odradzam grzebana tam a i juz bron boze przy gniazdku elektrycznym... (ja zostalem juz raz dotkiliwie popazony przez prod i mam blizny do konca zycia) A i jesio jedno jestem sczesliwym posiadaczem wc juz od ponad 8 miechów. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 4 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2005 niewspominajac juz o temp jakie moga przyjac kondensatory oraz jak bardzo zmienia to ich wlasciwosci ... btw 23ov raczej Cie nie zabije tylko zameczy na smierc :| Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 4 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2005 380V rzuca na 2 metry ;) doświadczenie z podwórka, został mi biały szlaczek na ręce i 'jeżyk' :| i dygotanie przez chwile... a gdy np napięcie pójdzie do wody, i dalej przez wode ( o ile pójdzie przez wode) do np proca, grafy, nb to co siem stanie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 4 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2005 no zalezy jaki kto ma opor bo wielu ludziom 38ov nie straszne ;) jak pojdzie na proca i reszte to pewnie spali co popadnie ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 4 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2005 eeee... ktoś pisał gdzieś na forum że mu kabel zaiskrzył o nagrzewnice z miedzi i bezpiecznik wywaliło w zasilaczu a reszta działała... jeżeli dobrze pamiętam <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BENITO Opublikowano 4 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2005 Bo miał nagrzewkę złączoną z obudową (masą), więc powstało zwarcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hinco Opublikowano 4 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2005 no wiec jeżeli napięcie z bloku w zasilaczy poszłoby na obudowe przez nagrzewke to nie bedzie to szkodliwe? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajsi Opublikowano 4 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2005 Hehe to miał fuksa, tak czy siak, ja mam blok uziemiony do obudowy (bez tego było nna nim kilka wolt). OT: Odnośnie 380V (teraz już jest 400 a czasami nawet więcej jak się mieszka blisko transformatora, ale mniejsza z tym) to jest ono uzyskiwane między dwoma przewodami fazowymi 230V (obecnie 230V) i bardzo rzadko się zdarza żeby kogoś poraziło włąśnie 380V. Najczęściej jest przebicie na którejś żyle i zwarcie do masy poprzez kogoś kto tego dotknie. Innymi słowy on nadal obrywa od 230V. Pisze to po to by ostrzec wszystkich domorosłych elektryków i elektroników przed grzebaniem w sprzęcie pod nnapięciem! Pozdrawiam i sorry za przydługi OT. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sarenka Opublikowano 4 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2005 Ee... Ludzie... Jaksie w ogole nie znacie na eletronice, to nie grzebcie w zasilkach!! Nawet jak prad odlaczysz, to kondensator moze tak jeb***, ze nastepnym potrzebnym uslugodawca bedzie grabarz. A juz szczegolnie, jezeli komp dziala bez porzadnego uziemienia! PS. I piszcie qrde zgodnie z ortografia.. Sam mam dysortografie, ale jak ten watek czytem i wymysly ludzi w stylu prond, rękom czy tez nastempnom to normalnie zeby mi z bolu wypadaja. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...