Problem Z Western Digitel...

[DarkB]

Mam problam mianowicie dysk tak jak by dostał kopniaka, czasami go wykrywa w biosie czasami nie i jak jest odpalony komp to tak tyka cały czas nie wiem co zrobić może jakis program diagnostyczny, tylko cos ię odpali jesli w biosie go nie wykrywa?

[Gość freddy9]

Po pierwsze primo trzeba sprawdzić kabel, i np. sprawdzic czy dziala na primary i jak na slave.

Szczegolnie te tasmy ATA czesto sie uszkadzają przy samych wtyczkach.

 

Odnosnie tego pykania, cykania.

Mialem taki przypadek kiedys w WD 4.3GB, poprostu co kazde 10 sek, slychac było pyknięcie, tak jakby głowica się parkowała. I to było od momentu włączenia zasilania, nawet w biosie.

Właśnie wtedy WD stosowało takie praktyki, że do krajów 3 świata (polska też) wysyłali dyski refurbished, można było je poznać po oznaczeniu jakimś tam numerem.

Ten dysk oczywiście zwróciłem sklepowi i dopłaciłem do 6.4GB, on już nie pykał, ale po paru latach pojawiły się bady.

Tyle mam do powiedzenia na ten temat. :?

Edytowane 26 Sierpnia 2005 przez freddy9

[DarkB]

Kable sa dobrze podpięte, a dysk nagle tak się "popsuł" jak go podłaćze wykryje go w biosie i zgrałem taki program diagnostyczny do WD i jak go odpale to widzi go program i jak dam diagnostic albo Zero fill drive to po jakimś czasie wyskakuje error DRQ i póxniej jak już dam resterta to nie wykrywa dysku musze kapa wyłaczyć odczekac chwile i znowu go wykryje w biosie. i to tykanie jest takie co kilka sekund i jak tak tyka to wiem że go nie wykryje w biosie.

I to jest WD 100GB 7200obr.

Edytowane 26 Sierpnia 2005 przez DarkB