apo5 Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2007 chiński farmer : P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
partyboy666 Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2007 hmmmm dla mnie najlepszym sposobem na sen jest filiżanka kawy :D nie, nie pomylilem sie, po kawie oczy mi sie zamykaja :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ant3k Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2007 ja tez mam problemy z zasypianiem, nie ma bata na to zebym usnal wczesniej niz o 2:00, a wstaje o 10 nieprzytomny, i to doslownie, w autobusie ze mnie sie smieja ze wygladam jak zywy trup ;). to bardzo dziwne bo jak przyjde ze szkoly wczesniej np. o 15 to jestem senny, ale za bardzo mi szkoda dnia na sen, ale mimo tego ze sie poloze o 22 to nie usne, bede lezal do 2:00 i wtedy. to jest naprawde meczace. musze sprobowac tego brainwave, jakby ktos mial full wersje to na priv jest proszony ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
flasy Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2007 to znaczy ze wszyscy sfixowaliście i macie nie pokolei w glowach, ja spie ile chce i kiedy chce lol2 taka ma natura ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaZi Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2007 wódka pomaga na spanie, kiedyś też musiałem wstawać wcześnie rano a nie umiałem zasnąć wcześniej niż o 3 więc tak o 22 wypiłem sobie ćwiare i odrazu lepiej sie zasypiało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2007 Ostatnie dwa posty pozostawie bez komentarza [; no moze cos napisze ;] : KaZi - ćwiartke? Chcesz powiedziec ze ludzie majacy problem z zasypianiem powinni cwiartke wodki pic? Bardzo szybko w ten sposob mozna sie uzaleznic ;] Ostatnie dwa posty pozostawie bez komentarza [; no moze cos napisze ;] : KaZi - ćwiartke? Chcesz powiedziec ze ludzie majacy problem z zasypianiem powinni cwiartke wodki pic? Bardzo szybko w ten sposob mozna sie uzaleznic ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryba Opublikowano 4 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 4 Stycznia 2007 wódka pomaga na spanie, kiedyś też musiałem wstawać wcześnie rano a nie umiałem zasnąć wcześniej niż o 3 więc tak o 22 wypiłem sobie ćwiare i odrazu lepiej sie zasypiało. popieram, 2-3 piwa na mega szybkim tempie, o 21-22, raz idziesz sie wylac i szybciej zasypiasz :P Ja mam ten problem ze lubie spac, pomimo ze 5-6 godzin mi wystarczy zeby byc wyspanym to mnie ciezko wywlec z lozka i leze po 12-13 czasem :mur: Problem z zasypianiem tez mam :] 2-4 to norma jak mam na 8 do szkoly. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
timmon24 Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 więc nie jestem jedyny za takim problemem .ostatnio sypiam nawet 11 godz a jak na 21 letniego kolesia to chyba nie jest normalne .Ogólnie musze powiedzieć że uwielbiam spać zwłaszcza zimą :( zwłaszcza jak na bezrobociu jestem ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordFury Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 wódka pomaga na spanie, kiedyś też musiałem wstawać wcześnie rano a nie umiałem zasnąć wcześniej niż o 3 więc tak o 22 wypiłem sobie ćwiare i odrazu lepiej sie zasypiało. popieram, 2-3 piwa na mega szybkim tempie, o 21-22, raz idziesz sie wylac i szybciej zasypiasz :PKurde, to IMO trochę ryzykowana "terapia". Sam lubię od czasu do czasu, przy dobrej okazji sobie wypić oczywiście, ale takie picie "żeby zasnąć" to już głupota raczej. Powtórzę się może - na zaśnięcie nie ma to jak wieczorem godzina dobrego seksu. Od powyższego znacznie "bezpieczniejsze", d tego o ile większa frajda :D. W przypadku braku, ew. chwilowej niedostępności kobiety też przecież poradzić sobie można... Przy okazji jest pewność kondycji łóżkowej na odpowiednim poziomie (w końcu trening czyni mistrza :wink:). Szczerze polecam, a nie alkoholem/chemią się faszerować... Co do samego sypiania - u siebie zauważyłem, że lubię skrajności. Najlepiej się czuję, gdy śpię ok. 5-6 lub powyżej 10 godzin. Jeśli 6-10, to jestem później trochę padnięty. Więc krótko i intensywnie albo już naprawdę długo najlepiej działa... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar83 Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 Co do seksu przed snem to nie jest on potrzebny tylko po to by zasnąć ,a co najwyżej odstresować jak ma się za sobą ciężki dzień ;) Człowiek ,który troszkę intensywniej żyje.Czyli zwykle praca , codzienne obowiązki jak poranne zakupy ,wyjścia z pieskiem ,czy tam treningi ,siłownię w zupełności powinny wystarczać. Ja o 23 robie się już na tyle senny że mogę zasnąć w kilka minut. To kwestia przyzwyczajenia. Jak się śpi do 10-12 to wiadomo że w ciągu dnia jest się bardziej przymulonym. Sam tak kiedyś wstawałem ,a kładłem się o 2-3 rano. Nie polecam takich praktyk. :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Linoge Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 (edytowane) Ciezki dzien i idziesz spac praktycznie na zawolanie ;) Jesli nie to : - jakis zeszyt do nauki mnie bardzo pomaga :D - pare serii pompke tak po 20-30 na serie ;] serii z 3-5 i juz masz lekkie zmecznie ;] Edytowane 5 Stycznia 2007 przez Linoge Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwazor Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 Nie ma nic lepszego niz Browar i cięzka charówa w pracy..... Ja zasypiam juz nawet o 10 w nocy i spie do 6 rano... chyba ze jakis baran zacznie do mnie dzwonic o 12 w nocy wyrywajac mnie z 1 snu wtedy mam gwaranowane niespanie do 2 -3 w nocy i cały dzień do bani... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RepsOn Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 wódka pomaga na spanie, kiedyś też musiałem wstawać wcześnie rano a nie umiałem zasnąć wcześniej niż o 3 więc tak o 22 wypiłem sobie ćwiare i odrazu lepiej sie zasypiało.dobry pomysł tylko ze ja do lustra pic nie lubie :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3qu!l!br!um Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 Ja się nie muszę martwić zasypaniem. Niezależnie od godziny zasypiam w ciągu 5-10 min i śpię dopóki mnie ktoś nie obudzi, mogę spać do 16-18h dziennie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CryRaven Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 Ja jestem raczej człowiekiem, który ma ogromne problemy z zasypianiem. Lecz od kiedy pije kubusia każdego dnia oraz przed kładzeniem się spać(21.00) poczytam jakiś podręcznik to od razu zasypiam. Przeważnie budzę się o 6.05 i jestem wypoczęty oraz gotowy do kształcenia się :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stark Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 Czytałem ostatnio e-booka o śnie i jego optymalizacji. Po angielsku bo po angielsku, ale wyjaśnia wiele spraw. Jak się okazuje, spanie samo w sobie jest w ścisłej relacji z ogromem rzeczy, gdzie niebagatelną rolę odgrywa... światło słoneczne. Jeśli ktoś chce poczytać - PW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzechuk Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 ja proponuje nie jesc tak od 14 i okolo 21 wypic szklanke/dwie spirytusu, moze byc cos slabszego, np sliwowica lub inny barwiony destylat oczywiscie sposob skuteczny bardzo okazjonalnie, w przypadku nagminnego stosowania moga wystapic komplikacje zdrowotne, np marskosc watroby ;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mihalo Opublikowano 5 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 5 Stycznia 2007 popieram: - zrobić sporo pompek - ładnie pościelić - przewietrzyć pokój - nie mysleć zbyt intensywnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordFury Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 No to co, przyznać się - kto jeszcze nie śpi i siedzi o 4:30 na forum? :ph34r: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrz Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 :ph34r: ... nie zebym mial jakies problemy czy coś :lol: ja moge isc spac dopiero kolo 7:00 ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 Ja tam sie jeszcze nie polozylem ale lubię taki tryb zycia i nie mam z tym problemu ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j@kubof Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 Jak byście przejechali sobie 100km w 3h (na rowerze, albo pobiegali, to byście nie mieli problemu z zasypianiem :)) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość [RONIN] Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 A nie mam problemu z zasypianiem. Po prostu kładę się do łóżka, gaszę wszystkie światła i wpadam w stań upojenia :) (jeśli można to tak nazwać). Wówczas absolutnie nic mnie nie obchodzi, że coś nie tak w robocie, że mnie ktoś strąbił na ulicy i w ogóle. O niczym nie myślę i zasypiam. Zmęczenie też jest dobrym lekarstwem na to schorzenie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rikki Opublikowano 6 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 6 Stycznia 2007 Ja leżąc w ciepłym łóżku słucham muzyki. Po jakimś czasie czuje zmęczenie muzyką i zasypiam :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m40 Opublikowano 7 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2007 Widzę że koledzy "nocne marki" po fachu :lol2: Ja ostatnio mam całą zimę noc, idę spać około 5:00 Do 5:30 czasem 6:00 przewracam się z boku na bok... a później wstaję o 13:40... "poranna" toaleta i około 15:30 jem śniadanie... i już się ciemno robi :D Troszkę to chore, powiedzmy zostało mi to jako zboczenie zawodowe... przez pewien czas swego życia byłem didżejem B-) Później nocny czas przydawał się na naukę pisanie różnorakich prac i projektów... i tak mi zostało :) Słowo "poranek" zyskuje u mnie nowe znaczenie :D Od dłuższego czasu próbuję wstawać wcześniej, ale nie udaje mi się to. Najciekawsze że jak muszę wstać (coś załatwić) to zerwę się nawet po 2h snu. Ale gdy nie ma przymusu za cholerę nie mogę się przestawić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miazgan Opublikowano 7 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 7 Stycznia 2007 Ja nie mam problemów ze snem wręcz przeciwnie. Od jakiś 3 tygodni nie mogę normalnie funkcjonować, ponieważ ciągle śpię. Mój dzień w tygodniu wygląda następująco: Idę spać o 21, budzę się o 7, idę do szkoły, wracam o 16 i idę spać, budzę się o 19 porobię lekcje oraz pouczę się i o 21 już śpię. Nie wiem co się ze mną dzieje :( Zaczyna mnie to martwić bo nie mam ochoty wyjść gdzieś z kumplami, ani umówić się z dziewczyną. TO wszystko przez to, że wolę spać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carson Opublikowano 13 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Stycznia 2007 (edytowane) ja dzisiaj zaczalem "terapie magnezowa" :lol: juz mialem dosyc tego ciaglego zmeczenia (mimo iz sie nie przepracowywalem) i myslenia tylko o spaniu. wczoraj podrazylem troche w necie i dzisiaj rano wyskoczylem do apteki, kupilem sobie magnez w tabletkach (ASMAG). po powrocie do domu strzelilem sobie odrazu dwie tabletki, po poludniu obalilem dwa duze kubki prawdziwego kakaa (nie to rozpuszczalne, bogate w magnez), dodam ze wczesniej kakao pijalem raz na pare miesiecy :lol: Efekt jest taki ze od tego czasu (dzisiaj) ani razu nie pomyslalem o spaniu, tym bardziej nawet nie poczulem zmeczenia a nie wypilem dzisiaj jeszcze jednego kubka kawy. nie wiem moze to efekt placebo a moze to naprawde dziala. jak kogos mecza te same rzeczy co mnie (zmeczenie, ciagle spanie itp) to niech tez to wyprobuje. ;) Edytowane 13 Stycznia 2007 przez CarsonPoland Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 14 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Stycznia 2007 Ja tam sie jeszcze nie polozylem ale lubię taki tryb zycia i nie mam z tym problemu ;) To ty ile śpisz dziennie :blink: i co robisz żeby nie zasnąć ? :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gnewia Opublikowano 22 Stycznia 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2015 (edytowane) Hej, Co polecacie na szybkie zasypianie? Ja próbowałam różnych sposobów. Czytałam książki, zaczęłam biegać, piłam ziółka … niestety na razie nie widzę efektów! Wczoraj nie mogłam zasnąć!. Dziś koleżanka z pracy poleciła mi jakieś <span style='color: red;'>[ciach!]</span>o. Co wy o nim sądzicie? Ktoś zna jeszcze jakieś skuteczne sposoby? Edytowane 22 Stycznia 2015 przez Klaus Usunąłem spam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 22 Stycznia 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2015 Tego <span style='color: red;'>[ciach!]</span>a nie bierz. Biegaj, najlepiej co dziennie o 5 rano. Z zasypianiem problemów mieć nie będziesz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...