Skocz do zawartości
Gość Pioorek

Ufo

Czy wierzysz w UFO?  

231 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wierzysz w UFO?

    • Tak
      143
    • Nie
      88


Rekomendowane odpowiedzi

Drobny ot:

Ktoś wspomniał o teorii, że nic nie może myć szybsze od światła.

Jeśli będzie istniał na tyle gigantyczny obiekt, którego siła przyciągania będzie większa od prędkości światła, to jeśli coś będzie spadało to przekroczy prędkość światła. W ten sposób są tłumaczone czarne dziury- ich drawitacja jest na tyle duża że światło nie jest w stanie wydostać się na zewnątrz.

Edytowane przez skinny500

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra najpierw UFO czyli niezidetyfikowane obiekty latajace istnieja jak najbardziej to wyglada mniej wiecej tak siedzi sobie gostek przed ekranem radaru i widzi kropke :> wola do tej kropki przez radio jak kropka nie odpowiada to jest ufo. dopiero jak ktos przez lornetke obczaji ze to jest np stado gesi to przestaje byc ufo :>

 

kiedys byl gostek ktory pierwszy poruszyl temat wyjatkowosci naszej planety i spalili go za to na stosie. twierdzil ze "Bóg w swej doskonalosci nie stworzyl tylko Ziemi i nas ludzi zeby go wielbic tylko pod jednym Sloncem, stworzyl wiele swiatow gdzie jest wielbiony". nie wiem czy cytat jest dokladny :/

 

pamietackiedys byl na forum link do stronki ziomka ktory twierdzil ze kosmici sa na ziemi caly czas tylko sa niewidzialni i on umie ich wykryc pilotem od telewizora i ze wykozystuja nas sekusalnie gdy spimy :> najlepsze bylo ze wedlug niego koperfild (ten iluzjonista :P) jest jednym z nich :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. A ja wierzę w NOL-a,UFO,kosmitów i co tam jeszcze a nawet mam wielką, ogromniastą nadzieję,że gdzieś tam żyją istoty podobne do nas.Nie wierzę w ewolucję a w szczególności w pomysły Darwina.Co do niezidentyfikowanych obiektów,to sama kiedyś widziałam taki,nie wiem co to było ale nieźle mnie przestraszyło.Wracałam ze znajomymi,droga pusta,noc piękna,na niebie pełno gwiazd i nagle błysk jaskrawy jak flesz aparatu tuż przed autem,ostre hamowanie,takie z piskiem opon.Po małym szoku oglądamy się i nic,ciemno.Znajomy wysiadł,to my też,cofamy się trochę do tyłu a tam jakieś 50 m.od pobocza na łące widać taką jakby nierównomierną plamę światła.Chłopak chciał się popisać,przeskoczył rowek a to jak nie błyśnie,oślepiło nas na moment a potem już nic ,pusto,cicho i tylko gwiazdy i księżyc w nowiu.To przekonało mnie do opowieści o UFO i do tego,że istnieją na tym świecie żeczy o których filozofom się nie śniło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drobny ot:

Ktoś wspomniał o teorii, że nic nie może myć szybsze od światła.

Jeśli będzie istniał na tyle gigantyczny obiekt, którego siła przyciągania będzie większa od prędkości światła, to jeśli coś będzie spadało to przekroczy prędkość światła. W ten sposób są tłumaczone czarne dziury- ich drawitacja jest na tyle duża że światło nie jest w stanie wydostać się na zewnątrz.

To nie o to chodzi:/ Obiekt spadający na czarną dziure nie przekracza predkosci swiatła.

 

kiedys byl gostek ktory pierwszy poruszyl temat wyjatkowosci naszej planety i spalili go za to na stosie. twierdzil ze "Bóg w swej doskonalosci nie stworzyl tylko Ziemi i nas ludzi zeby go wielbic tylko pod jednym Sloncem, stworzyl wiele swiatow gdzie jest wielbiony".  nie wiem czy cytat jest dokladny :/

Giordano Bruno sie on zwal - spalony na stosie z rozkazu papieża Klemensa VIII w 1600 roku, za szerzenie teorii kopernikańskiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w TVN (strefa 11), lecialo cos o UFO i odkryciach Meiera. Facet twierdzi, ze spotyka sie z ufoludkami (plejadanami czy jakos tak), zapraszali do go statkow swoich itp. Mial filmy z tego i fotki, i paru swiadkow. Mnie ogolnie facet rozsmieszyl, szczegolnie textem: "przybylem na miejsce spotkania, przeemna wyladowalo ufo w ksztalcie gruszki" ahaha.

Koles rowiez mowil, ze dostaje sygnaly od kosmitow gdzie i kiedy sie spotkac. acet ma wazna misje - przygotowac ludzi na spotkanie z kosmitami. Co o tym sadzicie? Ja sadze: ahahahaah!!!!!! buahaha!!!!

1622974[/snapback]

Ja nie wierzę w ufo tak samo jak w te tandetne historyjki, które wciskają po przez ten program. Jest tam bardzo (!) mało konkretów i jakichkolwiek faktów. Nigdy jeszcze nic nie wyjaśnili. :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy jeszcze nic nie wyjaśnili.  :wink:

Taaa.. :lol: Najlepsze jest, jak prawie zawsze na koncu programu mowia cos takiego: "zapewniam, ze wrocimy jeszcze do tej sprawy" :lol: . Najśmieszniejsze są te programy, w ktorych szukaja skarbow - zaczynaja jakis wykop lub cos w tym stylu, poczym stwierdzaja: "niestety dalsze prace okazaly sie zbyt niebezpieczne, jeszcze wrocimy do tej sprawy" :lol: :lol: . Jeszce nie widzialem, zeby skonczyli ktorykolwiek z tych wykopow :lol2: (Para naprawil tego emota, niech ułysze Alleluja :lol: ) Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ufoludki to brzmi komicznie. Ludzie w głowach maja pewien schemat na temat obcych czyli szary albo zielony, duze oczy i długie palce które chcą nam wsadzic w tyłek. Nic dziwnego, że powiesz nie wierzę jak przed oczami masz jakiegoś kurduplowatego perwersa.

A swoja drogą jezeli nie jesteśmy w stanie doleciec na pierwsza planetę w układzie słonecznym to skąd teksty ze jesteśmy sami we wszechswiecie? Gdzies ostatnio słyszałem że dolecenie do najbliższej gwiazdy poza słońcem zabrałoby setki lat o ile poruszalibysmy sie z prędkością światła. No to czym mowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zalezy od podejścia. Nie wierzę w te wszystkie historie farmerów którym ufoludzie gwałcą krowy w nocy albo o badaniach stomatologicznych w latajacym spodku. To typowy gniot najczęściej z USA. Ale nie powiem z pewnością że człowiek jest sam w kosmosie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pamietackiedys byl na forum link do stronki ziomka(...)

1623576[/snapback]

Jan Pająk, jakby kogoś to interesowałe (ale lepiej nie...czytanie jego opowieści grozi przepukliną spowodowaną nadmiarem śmiechu...)

 

A co do samego UFO, jak to ktoś powiedział "JEżeli życie było by tylko na Ziemi, to było by to niesmaowite marnotractwo" czy jakoś tak...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

byl na forum link do stronki ziomka ktory twierdzil ze kosmici sa na ziemi caly czas tylko sa niewidzialni i on umie ich wykryc pilotem od telewizora i ze wykozystuja nas sekusalnie gdy spimy :> najlepsze bylo ze wedlug niego koperfild (ten iluzjonista :P) jest jednym z nich :>

1623576[/snapback]

Kiedyś będąc w kinie napotkałem się na grupkę ludzi. Jak się okazało mieli wycieczkę z psychiatryka. Jeden z nich mi się nawet pochwalił , że w domu rozmontował głośnik i połozył magnes na parapecie , i to mu przyciągnie ufo. No i wiadomo , będzie z nimi rozmawiał o dalszych losach Ziemi i bedzie wybrany ~.~

 

A w ufo i wierze i nie wierze. Nauka w to to jedno , wiara w to to drugie. (ale zamotane ;) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pioorek

Ale sie temat rozwinal... nie dlugo nei bedem ial kompa na jakis czas i nie pogadam z wami ;p. Co do tematu - temat sie zwie ufo, a pytanie "czy wierzysz w ufo" - nie widze nic dzienwgo w tym. Gdy w tv pada slowo "ufo" to pokazuja jakies statki i mnie ineresuje czy w to wierzycie. mozna dyskutowac tez o rozntych innyc sprawach powiazanych z ym (np o kositach :o) male ot nie zaszkodzi. Ja poprostu w te bajki nie wierze, wszystko zaczelo sie od jakiegos serialu... w tym ze serialu, kosmici sie rozbili na naszej planecie, a wojsko USA schowalo ich ciala... i sie zaczely rozne rzeczy pojawiac, to ktos fotke walnal, itp... macxie tutaj jakeis fajne fotki z tymi syfami? Albo: widzial ktos ufo (jakis stateczek, jezeli w ksztalcie gruszki, to byli plejadanie [wg. mejera haha])

Edytowane przez Pioorek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady zeby ktos kto jest w stanie doleciec do Ziemi, bawil sie w takie ceregiele jak. robienie kołek na polach, porywanie ludzi i ich gwalcenie, demolka WTC itd...

 

Zgadzam sie ze z tym iz napewno nie jestesmy sami w wszechswiecie! Tylko ograniczeni umysłowo (bardzo ograniczeni) moga tak myslec.

 

Ogladal ktos na Discavey film o tym jak sondy z Ziemi badaly planete Darwin 11? Mial byc odcinkowy, jak narazie lecial tylko jeden. Ładnie Panowie sobie wymyslili i duzo sie napracowali aby wszystko bylo w miare logiczne ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drobny ot:

Ktoś wspomniał o teorii, że nic nie może myć szybsze od światła.

Jeśli będzie istniał na tyle gigantyczny obiekt, którego siła przyciągania będzie większa od prędkości światła, to jeśli coś będzie spadało to przekroczy prędkość światła. W ten sposób są tłumaczone czarne dziury- ich drawitacja jest na tyle duża że światło nie jest w stanie wydostać się na zewnątrz.

1623574[/snapback]

tak jak pisal un3r - pol dobrze pol zle. nie musi byc gigantyczny tylko ciezki :)

btw nawet jakby to co piszesz bylo prawdziwe to jakbys to zaobserwowal?

 

 

und3r napisz o tych tunelach zastanawiam sie czy to ta wersja o ktorej slyszalem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Pioorek

co do strefy jedenascie - ogladam to z bratem dla porycia. Lubimy sie posmiac z tego ultra powaznego prowadzacego itp, wiec nie myslcie ze ja sie tym programem jaram ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moze istnieje swiat rownolegly od naszego gdzie jest 2. ziemia, tacy sami ludzie jak my ? a moze w jakims ukladzie oddalonym od nas o ogromne odleglosci jest inny swiat gdzie istnieja istoty myslace, ale sa one na etapie takim jak my w sredniowieczu? a moze sa bardziej zaawansowani niz my? tego nie dowiemy sie w najblizszym czasie, moze dowiedza sie nasze dzieci, albo wnuki...

Ja tak jak przedmowcy nie wierze w zielone ludi, ale w zycie poza nasza planeta wierze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm większość pisze tutaj że w UFO nie wierzy ( chodzi o potoczne określenie kosmitów:) a nie Boeinga 747 z wyłączonym radarem:P) a z drugiej strony twierdzi żę gdzieś we wrzechświecie na bank istnieje życie... no właśnie, życie nie oznacza rozwiniętej cywilzacji, to może być szczep bakteri! Osobiście twierdze że na bank gdzieś we wrzechświecie (swoja droga rożne teorie są:P że wrzechświat jest nieograniczony, lu ze jest jak balon i ciągle rośnie, że są wrzechświaty równoległe które się teraz tworzą coś jakby na tym baloniku przez pączkowanie wyrastało) są jakieś formy życia, niższe , wyższe, które pewnie Ciężko byłoby zaklasyfikować według naszej systematyki obowiązującej na ziemi. Owszem szansa że powstanie życie jest MAŁA ale przy ilości tych planet spełniających odpowiednie kryteria i warunki, ta szansa wzrasta!

Idąc dalej, gdyby to życie na innych planetach było na tyle rozwinięte żeby przebyć te ogormne odległości (miliony lat świetlnych niektórzy ludzie nie potrafia se tego nawet wyobrazić;) ich technologia wyprzedzałaby naszą oo cho cho to powiedzcie mi DLACZEGO NIE UJAWNILIBY SIĘ, pewnie nic by z naszej strony im nie groziło!( zmietliby nas jak cos jakimś ultra laserem:) Wyobraźcie to sobie? ja nie moge pojąć tej czajówy...co nie chca nas wystraszyć? aa sa podobno zapisy że to już kilka tysięcy lat temu sobie wpadali do nas...pfff osobiście nie wierze że NASZA PLANETE nawiedzają KOSMICI:) nie ma szans, a te wszystkie UFO NOLe itd, to moim zdaniem rządowe experymenty tajne nad nowymi maszynami itd itd.

Ale z cała pewnością stwierdze że życie gdzieś istnieje pytanie tlyko na jakim poziomie to życie jest:))

 

ps.jakby ktoś miał mnie atakować co do stwierdznia że szansa powstania życia jest mała:) (nie chodzi mi o połączenie się komorek płóciowych w czasie stosunku:P) to powiem tylko że gdy naukowcy odtworzyli warunki panujące na ziemi w "morzach" tzw ZUPE(mieszanina białek, węgli, cukrów) i próbowali wytworzyć poprzez działanie wysokim napięciem ( tak według naszych domysłow powstały pierwsze komórki) ( wtedy na ziemi była non stop burza i pioruny) to dlugoo im sie to nie udawało . POczytam potem bo już nie pamiętam czy wogóle im się to udalo :)

 

 

EDIT>

a co do czarnych dziur, Einstein wytłumaczył to bardzo ładnie, wyobraźcie sobie łóżko którego powierzchnia to GRAWITACJA, teraz połózcie na łóżku kulki różnej wielkości. No i co się stało? one troche wgniotły powierzchnie łóżka, takie zagłębienie powstało sferyczne. Teraz np jak duża kulka leży to robi większe zagłębienie w kształcie takiej misy i teraz można mniejszą kulkę potoczyć wokół tej większej kulki po tej "misie" i wkońcu ta mniejsza kulka spadnie do tej dużej:) tak też wytłumaczył przyciąganie grawitacyjne:)

a czarne dziury to poprostu obiekt o tak dużej masie że robi dziure!!!!!!!! w łóżku;] bez dna:))

 

aa wyobraźcie sobie że na łóżku leży prześcieradło ( trudne co:P) i teraz jak podróżować z jednego końca prześcieradła na drugi? zbliżyć te końce do siebie:)

pozdrawiam i kończe bo i tak nikt nie przeczyta

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co dywagowac na ten temat, zycie we wszechswiecie istnieje.

 

HeatheN a powiedz mi czy szczur w labiryncie wie co chce zrobic czlowiek ? O co mu chodzi? Nie, szczur chce dojsc do wyjscia albo de sera. Albo mrowka moze sie domyslac do czego sluzy widelec?

 

Chyba rozumiesz o co mi chodzi? Mozemy byc obserwowani od xx, xxx, a nawet od xxxx lat, jak zwykle kroliki doswiadczalne, chca sprawdzic co robimy? jak robimy? Moze uwazaja nas za, sam nie wiem co :wink:

 

Czlowiek w swojej calej pysze ocenia wszystko wedlug swoich "miar". Czemu kosmici maja zyc np 100 lat? a nie 1000lat? Czlowiek zyje powiedzmy 100lat ale to nie znaczy ze inne "stworzenia" maja zyc tyle samo. Tak samo w swojej pysze ludzie ( nie wszyscy ofkorz ) nie dopuszczaja do siebie mysli ze ktos moze byc na tyle rozwiniety aby moc przyleciec do nas, a nawet ze moze istniec inne "zycie" na innej planecie.

 

 

 

Co do sygnaly, ktory ludzkosc wyemitowala.

 

Pierwszym sygnalem byla transmisja z rozpoczecia Olimpiady w 1936 roku w Berlinie ( Hitlerek przemawial )

Edytowane przez Buu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buu zgadzam się z Tobą:) ale ja nie zakładałem że obce formy życia wysoko rozwinięte (wyżej niż my!) mają takie podejście jak my:) inna mentalność, "kultura" dlatego nie sądzę żeby traktowali nas jak szczury laboratoryjne, a posłuże się przykładem S-FI lecieli by tyle lat świetlnych tracili paliwo:) tlyko aby porwać kilku delikwentów i zbadać im zęby. Ze swoją techniką (cały czas to podkreślam wyprzedzają nas o lata świetlne) , nie wiem czemu ale MARSJANIE ATAKUJA o coś właśnie takiego mi chodzi. Bo w całej galaktyce to chyba tylko my ludzie jesteśmy tacy zachłanni i zacofani że doprowadzamy własną planetę do upadku...

z drugiej strony powtarzam mogą nas wyprzedzać o wieleeeee lat świetlnych ale równie dobrze mogą być to prymitywne bakterie....mam nadzieje że za mojego życia cokolwiek się chociaż wyjaśni:)

 

 

EDIT>

"Nie ma co dywagowac na ten temat, zycie we wszechswiecie istnieje."

no to zależy jakie stanowisko przyjąłeś, część naukowców którzy twierdzą że życie przyleciało w meteorytach z innych planet ( pojdyńcze komórki, a dalszy etap ewolucji znamy), inni skoleji twierdzą że to nie możliwe, że warunki w kosmosie nie pozwoliłyby przetrwać itd itd)

inni z tej ZUPY PIERWOTNEJ PRÓBUJĄ NADAL! stworzyć "komórkę" i nie wychodzi coś to tak jakby z piasku chcieć zrobić żyrafę..... i oni twierdzą że to był PRZYPADEK:) sam widzisz punkt widzenia zależy od punktu siedzenia:)

na marsie miało być życie! i co i gó...o:) tak więc szansa na istnienie życia JEST ale życie nie musi istnieć, ale to już raczej sfera przypuszczeń bo na dowody przyjdzie nam poczekać:) conajmniej do zakończenia prac nad napędem jonowym:)

 

większość naukowców z tego drugiego obozu jakby to usłyszała

Nie ma co dywagowac na ten temat, zycie we wszechswiecie istnieje.

powiedziałaby pewnie DOWODY PROSZE PANA:)

Edytowane przez HeatheN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nni skoleji twierdzą że to nie możliwe, że warunki w kosmosie nie pozwoliłyby przetrwać itd itd

To nie jest nic do ciebie, ale taki poglad jest smieszny, watpie abysmy mieli takiego mega turbo farta i przezylismy w tych "niesprzyjajacych warunkach" :lol2: :lol2:

 

Sami jestesmy dowodem na to ze zycie w kosmosie istnieje, ze moze powstac, a ze sami dokladnie nie wiemy jak to jest to sadzimy ze "nam jakos sie udalo a innym nie".

 

Tak samo watpie w to ze "kosmici" lecieliby tu tylko po to aby nasz niszczyc, zbadac, ale sam napsiales : "inna mentalność, "kultura"" wiec wszystko jest mozliwe. :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do strefy jedenascie - ogladam to z bratem dla porycia. Lubimy sie posmiac z tego ultra powaznego prowadzacego itp, wiec nie myslcie ze ja sie tym programem jaram ;/

1623768[/snapback]

Ja też to oglądam w podobnym celu...

Śmieszne było o samospaleniach i o jeziorze które zawsze topi :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest nic do ciebie, ale taki poglad jest smieszny, watpie abysmy mieli takiego mega turbo farta i przezylismy w tych "niesprzyjajacych warunkach"  :lol2:  :lol2:

ja osobiście też nie popieram tej tezy. Chociaż co do przeżycia, nie chodziło o nas! a np o przetrfalnikowe formy bakteri czy innych jednokomórkowców, a uwierz mi one są w stanie znieść dużo! zahibernowane tak moga tysiąc lat czekac. Ani promieniowanie UF ani wysoka temperatura! ich nie zniszczą:)

jest tlyko mały wał w tej teorii:) jeśli pare miliardów lat temu:) spadłyby w meteorycie:) i zasiedliły nasza planeta:) to dlaczego teraz jak obserwujemy, i badamy to co spada z nieba, to czemu tam teraz nie ma nawet ŚLADÓW takich "żyjątek":)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie o to chodzi:/ Obiekt spadający na czarną dziure nie przekracza predkosci swiatła.

1623615[/snapback]

Wg teorii przekracza, w praktyce nie sprawdzałeś więc czemu piszesz że nie przekracza? Ja nie wiem jak jest, piszę jak się to naukowo tłumaczy, a kiedyś sporo szukałem na ten temat. Zresztą teoria nie jest jedna.

 

A co do istnienia wszechświatów równoległych to polecam to przeczytać: hacking.pl: fizyka żywych trupów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktos tam pisal ze do najblizszej gwiazdy trzeba leciec setki lat :>

niblisza gwiazda jest oddalona o 4 lata swietlne. nie pamietam czy uklad planetarny ma (imo raczej ma przynajmniej z teori powstawania planet wynika ze wiekszosc gwiazd ma)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ktos tam pisal ze do najblizszej gwiazdy trzeba leciec setki lat :>

niblisza gwiazda jest oddalona o 4 lata swietlne. nie pamietam czy uklad planetarny ma (imo raczej ma przynajmniej z teori powstawania planet wynika ze wiekszosc gwiazd ma)

1625154[/snapback]

czy tylko ja nie rozumie o co Ci chodzi:P? tak jakbyś nie dokończył swojej wypowiedzi....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co? mnie to smieszy wizerunek tego całego UFO... IMO wyobrażam sobie statki kosmitów bardziej jak te przedstawione w Man In Black, takie typowe kosmiczne bojowniki, wielkie landary, patrolowce i myśliwce a nie śmieszne wręcz w swoim wyglądzie spodki :D

A co do życia na innej planecie to jestem jak najbardziej za, przecież w tak wielkim wszechswiecie nie możemy być sami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalozylem ze wszyscy wiedza jak powstaja gwiazdy i planety :P jedna nie wszyscy :>

 

gwiazda powstaje gdy rozne czastki zaczynaja sie przyciagac i tak sie przyciagaja az calosc nabierze odpowiedniej masy i zacznie swicic :> taka gwiazda przyciaga czastki do siebie te czastki podrodze sie zdezaja i lacza tworzac protoplanety i tak sie powiekszaja az stana sie ladne i okragle :P niektore benda gazowymi olbrzymami a inne benda podobne do ziemi czy marsa. teraz jak pare planet bedzie mialo farta i nie wciagnie ich gwiazda (musza miec odpowiednia predkosc i byc w odpowiedniej odleglosci od gwiazdy) moge sie zalorzyc ze kazda gwiazda nie mniejsza niz slonce ma przynajmniej 2 planety

 

teraz

Gdzies ostatnio słyszałem że dolecenie do najbliższej gwiazdy poza słońcem zabrałoby setki lat o ile poruszalibysmy sie z prędkością światła. No to czym mowa.

najblizsza gwiazda poza sloncem jest Proxima Centauri oddalona o 4.22 lat swieltnych czyli z prendkoscia swiatla lecimy ok 4lat (nie chce mi sie dokladnie liczyc :P) moge sie zalozyc ze ta gwiazda ma planety. narazie ludzie nie dysponuja nazedziemi do sprawdzenia czy sa planety wielkosci ziemi mozna wykryc najwyzej planety wieksze od jowisza lub podobne mu.

 

 

jak by kogos interesowalo najblizsze gwiazdy http://baza.polsek.org.pl/faq/anomia_topic_1.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...