darek_inf Opublikowano 2 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2005 Witam, Koleżanka pozyczyła odemnie aparat cyftowy i chciala przezucic z niego fotki na swojego laptopa IBM. Po podlaczeniu kabelka od aparatu do portu USB laptop zgasl. Nie mozna go uruchomic ponownie. Czy wiecie co moze byc przyczyną? Nie wiem jaki to model Laptopa ale jeden ze starszych modeli. Aparat to Canon PowerShot SD10, ale to nie powino miec znaczenia. Jak kolezanka sprawdzi model laptopa to tez napisze. bo teraz jest w pracy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TeQuila SunRise Opublikowano 2 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2005 A moze tylko bateria sie rozładowala ? (zart:)) Kolejny przypadek z serii migth&magic... proponuje rozkrecic go i pobawic sie z płyta głowna (wyjecie baterii i reset cmosu) bo skoro to jakis stary model to moze sie nie oplacać oddawanie o serwisu. Moze ktos inny konkretniej pomoze ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
najdmen Opublikowano 2 Września 2005 Zgłoś Opublikowano 2 Września 2005 (edytowane) albo port usb zrobił najprostsze w historii techniki zwarcie i coś padło, albo stery zrobiły jakiś błąd i płyta siadła. ale faktycznie czary-mary. albo po prostu laptop padł i jest to tylko zbieg okoliczności... Edytowane 2 Września 2005 przez najdmen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
