10100101 Opublikowano 11 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2005 skoro juz rozmawiacie o 2012 roku i wlaczacie w to MAJÓW to z ich przekladu oni mowia tak: OSTATNI AKT CIEMNYCH MOCY (obszerne fragmenty) Jest tylko jedna MOC na Ziemi: MIŁOŚĆ OBOWIĄZEK bez miłości czyni NIEZADOWOLONYM PRAWDA bez miłości czyni KRYTYKUJĄCYM WYCHOWANIE bez miłości czyni ZBUNTOWANYM MĄDROŚĆ bez miłości czyni ROZDARTYM ODPOWIEDZIALNOŚĆ bez miłości czyni BEZWZGLĘDNYM PRAWORZĄDNOŚĆ bez miłości czyni ZATWARDZIAŁYM GRZECZNOŚĆ bez miłości czyni PŁACZLIWYM PORZĄDEK bez miłości czyni DROBIAZGOWYM ROZPOZNANIE bez miłości czyni UPARTYM WŁADZA bez miłości czyni GNĘBIĄCYM SZACUNEK bez miłości czyni DUMNYM MAJĄTEK bez miłości czyni CHCIWYM WIARA bez miłości czyni FANATYCZNYM BIADA TYM, KTÓRZY SKĄPIĄ MIŁOŚCI! Oni poniosą winę, jeśli świat umrze od własnego jadu! Po co żyjesz, jeżeli nie potrafisz kochać? POZWÓL NAM ZBAWIĆ ZIEMIĘ MIŁOŚCIĄ! – Laotse o smierci czlowieka jest napisane w ten sposob: Co się dzieje, kiedy umiera człowiek? Jest powszechnie wiadomo, że kiedy umiera człowiek, zanika uduchowienie. Ciało – jego wehikuł fizyczno-organiczny – zmienia się w zwłoki i rozpoczyna się chemiczny proces rozkładu. Przy całym szacunku dla zmarłego nie powinniśmy jednak przesadzać w podejściu do jego ciała. W bardzo krótkim czasie zostanie ono rozłożone i wróci do obiegu niższej materii organicznej. Martwe ciało fizyczne należy traktować z należnym mu szacunkiem, ale nie wolno przesadzać. To, co go ożywiało, już dawno uwolniło się od więzi z materią. Ponieważ dusza przyczynowa, a więc to, co uduchawia ciało, składa się z wielu warstw, może się zdarzyć, że jakieś "resztki", zwłaszcza cięższe, dolne pola operacyjne, pochodzące ze sfer emocjonalnych osobnika, zachowają się, np. w przypadku samobójstwa, morderstwa albo śmierci na skutek szoku. Ale nie tylko. Dzieje się tak również w ekstremalnych stanach świadomości, np. kiedy człowiek, żegnając się z życiem, jest bardzo zgorzkniały. Wtedy może się zdarzyć, że tzw. niższe ciało energetyczne – z uwagi na ciężar – nie zostanie zabrane z ziemi. Bezpośrednie połączenie z ciałem materialnym zostanie wprawdzie zerwane ale jako ciało astralne "zawiśnie" w sferze przestrzennej i jako takie będzie postrzegane przez jasnowidzów. Pozostanie mu jednak bardzo ograniczone pole poruszania. Do tej kategorii należą sławne duchy "straszące" w starych zamkach i domach. W wyjątkowych wypadkach mogą oddziaływać fizycznie, co najczęściej objawia się poruszaniem drzwi lub przedmiotów. Istnieje także – choć niezwykle ograniczona – możliwość materializacji i dematerializacji przedmiotów i ciał. Ciała te egzystują jako tzw. mary albo zjawy astralne. Nie są więc nieśmiertelnymi duszami w dosłownym tego słowa znaczeniu, lecz pozostałymi po zmarłych, niższymi, operacyjnymi ciałami astralnymi, które z uwagi na swą ciężką, zagęszczoną strukturę emocjonalną nie mogą "wzbić się" do sfer wyższych. Ponieważ inkarnacja w świecie fizycznym jest dla nich niedostępna, próbuj ą zamanifestować swoją obecność w inny sposób, stając się fenomenem o potężnej sile oddziaływania. wiec nie 3eba sie kllocic bo kazdy moze miec jakas teorie skoro kalendarz majow ma w tym roku 2012 jakies znaczenie ,pozdrawiam:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
10100101 Opublikowano 11 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2005 pomylilo mi sie quote z code... jeszcze jedno..: ..jesli maja byc kataklizmy,jesli ma na niebie zaistniec "palaca sie pochodnia" i inne tego typu przepowiednie to wcale nie 3eba sie temu przyporzadkowywac myslami,byc moze jakis kalendarz sie konczy w 2012 roku ,ale to wcale nie musi oznaczac ze ma przyjsc ztym koniec swiata,poprostu wydaje mi sie ze nalezy na te wszelkie przepowiednie patrzec z dystansem,lepiej byc soba i nie przejmowac sie niczym co ma zwiazek z tymi przepowiedniami,ciekaw jestem co bedzie za rok 2,3...jak wiadomo koniec swiata przepowiadany byl wiele razy i nic sie nei stalo,w kazdym badz razie wydaje mi sie ze nie ma sie o co klocic,sa prawa fizyki i sa zjawiska paranormalne a prawda zawsze lezy gdzies posrodku.wiec w 2012roku przed swietami 21grudnia -3dni przed bozym narodzeniem wszyscy beda kupowac prezenty pod choinke :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 I ty nam to wytykasz ? ty ktory jestes gluchy na to co mowi nauka czy zdrowy rozsadek ? Po co takie głupoty gadasz. Nie jestem głuchy na nauke, wiem czym są prawa fizyki, czego dokonała współczesna nauka, odkrycia, badania itd. Interesuje mnie to co jest po środku (jak wspomniał przedmówca). Interesuję się tą "drugą stroną medalu" wiedzy i nauki od wielu lat, czego chyba nie mozna powiedziec o Tobie , und3rze i reszcie ktora sie wyśmiewa z poważnych jak dla mnie spraw. Wy nawet nie wiecie jak UGRYŹĆ temat anunnaki, nibiru,sumerów chyba nawet o majach [ciach!]o wiecie a zabieracie głos w tym topicu ... szembor to nie byłem JA wszechwiedzący und3rze <_<. Mozna tak pisać i pisać a wy i tak bedziecie odpisywac swoje głupie riposty.Przepraszam.GŁUPIE to złe słowo bo w tym momencie całej NAAAUUUCE zarzucę że ściemnia.Na szczęście nauka jeszcze wszystkiego nie potrafi wyjaśnić i na wiele tematów nie ma odpowiedzi. Łatwo jest nauką podważać różne teorie które nie figurują w jej "słowniku" a z góry skazane są na potępienie bo przeczą prawom fizyki oraz teoriom naukowym. Wszyscy dobrze wiemy że takich sytuacji przeczących nauce i fizyce jest jeszcze wiele. Wracając do tematu.Czekamy na 2012.Myślę że się coś wydarzy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szembor Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Witam tu Enki brat Enlila synowie Elochima wlasnie wrocilem z Nibiru i mam dla was wiadomosc. musze ja przekazac po raz koleiny tresc sie nie zmienia od lat. >> Galactic Federation of Light << od 4.5 miliona lat z wami wasze odpowiedzi beda swiadczyly kim jestescie, jednym nie bedzie sie chcialo nawet przeczytac tego do konca. Wszystko co pomyslicie po tym liscie jest rejestrowane, poznamy wasza odpowiedz wystarczy sie skoncentrowac. to ze przekazuje wam go tutaj nie ma zadnego znaczenia miejsce ani czas forma przekazu jest nie wazna liczy sie tresc . zmieniajcie siebie i badzcie otwarci ZMIEN SWIAT! "ZDECYDUJ CZY POWINNISMY SIE UJAWNIC!" Wazne jest to, co zrobisz z ta informacja! Kazdy z was pragnie czynic uzytek ze swojej wolnej woli i doswiadczac szczescia. Nam zostaly te dwie rzeczy pokazane i obecnie mamy do nich dostep. Wasza wolna wola zalezy od wiedzy o mocy, jaka posiadacie. Wasze szczescie zalezy od milosci, jaka dajecie i jaka otrzymujecie. Jak wszystkie swiadome rasy na tym etapie rozwoju, mozecie czuc sie odizolowani na swojej planecie. To wrazenie sprawia, ze jestescie pewni swojego losu. Jednakze, znajdujecie sie na skraju wielkiego przewrotu, z którego zaledwie garstka ludzi zdaje sobie sprawe. Nie do nas nalezy odpowiedzialnosc za zmiane waszej przyszlosci, jesli wy sami o tej zmianie nie zdecydujecie. Potraktujcie te wiadomosc jako swiatowe referendum a swoja odpowiedz jako glos. Kim jestesmy? Ani wasi naukowcy, ani przedstawiciele religijni nie wypowiadaja sie jednoznacznie na temat niewyjasnionych zjawisk nadprzyrodzonych, jakich ludzkosc byla swiadkami od tysiecy lat. Aby poznac prawde, trzeba jej stawic czolo bez filtrów wlasnych przekonan, bez wzgledu na to jak godne szacunku moga byc. Coraz wieksza liczba waszych anonimowych naukowców bada nowe sciezki wiedzy i coraz bardziej zbliza sie do rzeczywistosci. Dzis wasza cywilizacja zalana jest oceanem informacji, z których tylko niewielka czesc, ta mniej niepokojaca, jest rozpowszechniana. To, co w waszej historii wydawalo sie smieszne, badz nieprawdopodobne, czesto stawalo sie mozliwe a potem stawalo sie rzeczywistoscia, szczególnie w ciagu ostatnich 50 lat. Miejcie swiadomosc, ze przyszlosc bedzie jeszcze bardziej zaskakujaca. Odkryjecie rzeczy zarówno najgorsze jak i najlepsze. Podobnie jak miliardy innych istot w tej galaktyce, my równiez jestesmy swiadomi, niektórzy nazywaja nas istotami pozaziemskimi, choc rzeczywistosc jest jeszcze bardziej misterna. Nie ma zadnej wiekszej róznicy miedzy nami a wami, poza doswiadczeniem kilku stopni ewolucji. Podobnie jak w kazdej zorganizowanej strukturze, w naszych wewnetrznych relacjach takze istnieje hierarchia. Nasza oparta jest na madrosci kilku ras. Zwracamy sie do was za aprobata tej hierarchii. Podobnie jak wiekszosc z was, poszukujemy Najwyzszej Istoty. Dlatego tez nie jestesmy bogami ani bozkami, ale jestesmy wam równi w Kosmicznym Braterstwie. Fizycznie nieco sie od was róznimy, ale wiekszosc z nas ma postac humanoidalna. Istniejemy naprawde, ale wiekszosc z was jeszcze tego nie dostrzega. Nie jestesmy tylko zjawiskiem, ale swiadomoscia, jak wy. Nie udaje sie wam dostrzec nas, bo przez wiekszosc czasu pozostajemy niewidzialni dla waszych zmyslów oraz aparatury pomiarowej. W chwili obecnej pragniemy zapelnic te luke w waszej historii. Podjelismy wspólna decyzje, ale to nie wystarczy. Potrzebujemy tez waszej decyzji. Poprzez te wiadomosc bedziecie mogli ja podjac! Kazdy z was osobiscie. Nie mamy na Ziemi przedstawiciela, który móglby pomóc wam w podjeciu decyzji. Dlaczego jestesmy niewidzialni? Na pewnych etapach ewolucji, kosmiczne "ludzkosci" odkryly nowe formy nauki wykraczajace poza sfere materialna. Dematerializacja i materializacja stanowi ich czesc. Wasza ludzkosc osiagnela to w kilku laboratoriach w scislej wspólpracy z istotami pozaziemskimi kosztem niebezpiecznych kompromisów, które celowo sa ukrywane przed wami przez niektórych z waszych przedstawicieli. Poza zjawiskami i obiektami powietrznymi, znanymi waszym naukowcom jako UFO, zbudowane zostaly jeszcze wielowymiarowe statki kosmiczne. Wiele osób mialo kontakt wzrokowy, sluchowy, dotykowy badz psychiczny z tymi statkami, z czego niektóre sa pod wplywem sil nadprzyrodzonych, które wami rzadza. To, ze tak rzadko je widujecie spowodowane jest niezwyklymi korzysciami, jakie daje stan dematerializacji tych statków. Poniewaz nie widzieliscie ich na wlasne oczy, nie wierzycie, ze istnieja. W pelni to rozumiemy. Wiekszosc obserwacji dotyczy przypadków indywidualnych, po to by móc wplynac na dusze jednoczesnie nie zmieniajac zorganizowanego systemu. Jest to celowe dzialanie otaczajacych was ras, z róznych przyczyn i ma rózne rezultaty. Dyskrecja ze strony negatywnych istot wielowymiarowych, które odgrywaja role w sprawowaniu wladzy w cieniu ludzkiej oligarchii, motywowana jest ich wola, by nikt nie wiedzial o ich obecnosci, oraz wladzy jaka posiadaja. Nasz dyskrecja wynika z szacunku dla wolnej woli, dzieki której ludzi moga decydowac o swoich sprawach, tak by samodzielnie osiagnac techniczna i duchowa dojrzalosc. Wejscie ludzkosci do rodziny cywilizacji galaktycznych jest bardzo oczekiwane. Mozemy pokazac sie wam i pomóc wam osiagnac to zjednoczenie. Nie zrobilismy tego do tej pory, poniewaz niewielu z was naprawde tego chcialo, glównie z powodu ignorancji, obojetnosci, leku, oraz poniewaz sytuacja tego nie wymagala, ani nie usprawiedliwiala. Wielu z tych, którzy badaja nasza obecnosc liczy swiatla noca, ale niczemu to nie sluzy. Czesto mysla o nas jak o przedmiotach, gdy tu chodzi o swiadome istoty. Kim jestescie? Jestescie spadkobiercami wielu tradycji, które przez wieki wzajemnie sie wzbogacaly. To samo odnosi sie do innych gatunków na Ziemi. Waszym celem jest zjednoczenie sie w poszanowaniu tych korzeni, by ukonczyc wspólny projekt. Wydaje sie, ze wyglad (aspekt zewnetrzny) waszych kultur prowadzi do podzialów miedzy wami, poniewaz przedkladacie go nad swa glebsza istote. Ksztalt jest teraz wazniejszy niz esencja waszej subtelnej natury. Ta przewaga formy jest bastionem chroniacym przed jakikolwiek niebezpieczenstwem. Wzywamy was byscie przezwyciezyli ksztalt a jednoczesnie nadal szanowali go za jego bogactwo i piekno. Zrozumienie swiadomosci formy sprawia, ze kochamy ludzi w calej ich róznorodnosci. Pokój nie znaczy, ze nie ma wojny, sklada sie na niego stawanie sie tym, czym w rzeczywistosci jestescie: braterstwem podobnych sobie. Ilosc rozwiazan, jakie sa dla was dostepne zmniejsza sie. Jedna z nich jest kontakt z inna rasa, która bylaby odbiciem tego, kim jestescie w rzeczywistosci. Jaka jest wasza sytuacja? Poza rzadkimi okazjami, nasze interwencje mialy niewielki wplyw na wasza zdolnosc do podejmowanie zarówno indywidualnych jak i wspólnych decyzji dotyczacych waszej przyszlosci. Nasza motywacja byla nasza znajomosc waszych glebokich mechanizmów psychologicznych. Doszlismy do wniosku, ze wolnosc jest budowana kazdego dnia, gdy istota staje sie swiadoma siebie i swojego otoczenia, stopniowo pozbywajac sie bezwolnosci i ograniczen, jakiekolwiek one sa. Pomimo wielki odwaznych i pelnych zapalu ludzi, ten bezwlad jest sztucznie utrzymywany dla zysku, jaki ma rozwijajaca sie scentralizowana wladza. Do niedawna ludzkosc miala wystarczajaca kontrole nad swoimi decyzjami. Ale stopniowo traci coraz bardziej kontrole nad wlasnym losem, ze wzgledu na wzrastajace wykorzystanie zaawansowanych technologii, których skutki smiertelne dla ludzkiego i ziemskiego ekosystemu staja sie nieodwracalne. Powoli, ale stale tracicie swa niezwykla zdolnosc, by czynic zycie czyms pozadanym. Wasza zywotnosc spadnie w sztuczny sposób, niezaleznie od waszej wlasnej woli. Istnieja technologie, które maja wplyw zarówno na umysl jak i na cialo. Takie plany sa juz w drodze. Mozna to zmienic, o ile zachowacie w sobie te twórcza sile, nawet jesli wspólistniec bedzie ona z ciemnymi intencjami, tych którzy potencjalnie moga wami rzadzic. Z tego powodu pozostajemy niewidzialni. Ta indywidualna moc zniknie, jesli z wielka moca nie zareagujecie wspólnie. Nadchodzi czas przelomu, jakkolwiek to rozumiecie. Ale czy macie czekac do ostatniej chwili by znalezc rozwiazanie? Czy musicie spodziewac sie lub doswiadczac bólu? W waszej historii pelno jest przykladów spotkan ludów, które musialy odkryc siebie nawzajem w warunkach czesto konfliktowych. Podboje niemal zawsze dokonywane byly ze szkoda dla innych. Ziemia stala sie teraz wioska, gdzie wszyscy znaja sie nawzajem, ale konflikty wciaz trwaja, zagrozenia róznego rodzaju narastaja i sa coraz silniejsze. Choc istota ludzka jako jednostka ma wiele potencjalnych umiejetnosci, nie umie z nich korzystac z godnoscia. To dotyczy zdecydowanej wiekszosci z was, glównie ze wzgledów geopolitycznych. Jest was kilka miliardów. Wyksztalcenie waszych dzieci i warunki zycia, jak równiez warunki zycia wielu zwierzat i roslin sa uzaleznione od garstki przedstawicieli politycznych, finansowych, wojskowych i religijnych. Wasze mysli i wierzenia sa tak skonstruowane, by mogly sluzyc interesom mniejszosci, byscie byli niewolnikami, lecz jednoczesnie by dac wam wrazenie, ze w pelni kontrolujecie swój los, generalnie tak wyglada rzeczywistosc. Ale od pragnienia do faktów jest dluga droga, zwlaszcza, kiedy nie zna sie regul gry. Tym razem nie jestescie zdobywcami. Podawanie stronniczych informacji to strategia stosowana od tysiacleci wobec ludzkich istot. Natychmiastowe sztuczne wywolywanie w was uczuc emocji, badz wprowadzanie organizmów, które nie sa czescia was poprzez technologie jest jeszcze starsza strategia. Obok wspanialych mozliwosci rozwoju istnieje zagrozenie zniszczeniem i kleska. Te niebezpieczenstwa i mozliwosci istnieja teraz. Widzicie jednak tylko to, co sie wam pokazuje. Wyczerpanie sie zasobów naturalnych jest zaprogramowane, tymczasem nie zostal opracowany zaden dlugoterminowy wspólny projekt. Mechanizmy wyczerpania ekosystemu przekroczyly nieodwracalny limit. Brak zasobów naturalnych oraz ich niesprawiedliwy podzial a ich cena bedzie rosla z dnia na dzien spowoduje bratobójcze walki na wielka skale, równiez w sercu waszych miast i wsi. Rosnie nienawisc, ale milosc takze. Dzieki temu wierzycie w to, ze mozecie znalezc rozwiazanie. Ale masa krytyczna jest niewystarczajaca a sabotaz jest bardzo sprytnie przeprowadzany. Ludzkie zachowanie, uformowane w przeszlosci nawyki i uwarunkowania powoduja takie obezwladnienie, ze ta perspektywa prowadzi was w slepy zaulek. Powierzacie te problemy przedstawicielom, których oddanie wspólnemu, dobrze pojetemu interesowi, ustepuje interesom korporacji. Oni zawsze debatuja nad forma, ale rzadko nad trescia. W momencie dzialania, opóznienia skumuluja sie do tego stopnia, ze bedziecie mogli nie tyle wybierac, co poddac sie. Wlasnie dlatego, bardziej niz kiedykolwiek w przeszlosci, wasze dzisiejsze decyzje beda mialy bezposredni i znaczacy wplyw na to czy jutro przetrwacie. Co mogloby radykalnie odmienic ten bezwlad typowy dla cywilizacji? Skad ma przyjsc zbiorowa swiadomosc, która zjednoczy wszystkich i zatrzyma ten bieg przed siebie na oslep? Plemiona, populacje, narody zawsze stykaly sie ze soba i wzajemnie na siebie oddzialywaly. W obliczu zagrozen dla calej ludzkiej rodziny, byc moze nadszedl czas na blizsza wspólprace. Lada moment nadejdzie wielka fala. Aspekty jej pojawienia sie beda zarówno bardzo pozytywne jak i bardzo negatywne. Kim jest trzecia strona? Sa dwa sposoby by nawiazac kosmiczny kontakt z inna cywilizacja: albo przez przedstawicieli, albo bezposrednio z poszczególnymi osobami, bez wyrózniania jakiejs konkretnej grupy. Pierwszy sposób wiaze sie z konfliktem interesów, drugi sposób przynosi swiadomosc. Pierwszy sposób zostal wybrany przez grupe ras, które chca utrzymywac ludzkosc w niewolnictwie, dzieki czemu moga kontrolowac zasoby ziemskie, genotyp oraz energie ludzkich emocji. Drugi sposób zostal wybrany przez grupe ras zjednoczonych w duchu sluzby. Z naszej strony, wybralismy bezinteresowna sluzbe i kilka lat temu zwrócilismy sie do przedstawicieli wladzy, którzy odrzucili nasza wyciagnieta do zgody reke pod pretekstem, ze nie jest to zgodne z interesem ich strategicznej wizji. Wlasnie dlatego poszczególne osoby musza dzis wybrac same bez wtracania sie ze strony przedstawicieli wladzy. Proponujemy wam teraz to, co zaproponowalismy wtedy tym, którzy, jak wierzylismy, mogli przyczynic sie do waszego szczescia! Wiekszosc z was ignoruje fakt, ze istoty pozaziemskie braly udzial w sprawowaniu scentralizowanej wladzy, bedac dla was niewykrywalnymi do tego stopnia, ze nawet nie podejrzewacie ich istnienia. Niemalze przejeli nad wami kontrole w niezauwazalny sposób. Nie musza nawet ujawnic sie na planie fizycznym, co wlasnie w najblizszej przyszlosci mogloby sprawic, ze beda niezwykle skuteczni i beda siac postrach. Jednakze, miejcie swiadomosc, ze duza liczba waszych przedstawicieli walczy z tym niebezpieczenstwem! Miejsce swiadomosc, ze nie wszystkie porwania przez UFO sa przeciwko wam. Trudno jest rozpoznac prawde! Jak w takich warunkach mozecie korzystac z wolnej woli, gdy jestescie tak bardzo manipulowani? Od czego tak naprawde jestescie wolni? Pokój i zjednoczenie waszych narodów bylyby pierwszym krokiem ku harmonii z cywilizacjami innymi, niz wasza. I wlasnie tego ci, którzy manipuluja wami z ukrycia chca uniknac za wszelka cene, dzielac rzadza! Rzadza równiez tymi, którzy rzadza wami. Ich moc pochodzi z tego, ze moga zasiac w was nieufnosc i lek. To bardzo szkodzi waszej kosmicznej naturze. Ta wiadomosc nie mialaby sensu gdyby nie to, ze dzialalnosc istot wami manipulujacych siegnela szczytu i gdyby nie to, ze ich zwodnicze i mordercze plany moga sie stac rzeczywistoscia za kilka lat. Terminy ich realizacji zblizaja sie ku koncowi i ludzkosc doswiadczy niespotykanych cierpien w ciagu kolejnych dziesieciu cykli. Aby obronic sie przed ta agresja, która nie ma twarzy, musicie przynajmniej miec wystarczajaco duzo informacji o tym, co prowadzi do rozwiazania tego problemu. Tak samo jak wsród ludzi, takze, wsród tych, którzy chca was zdominowac istnieje opozycja. Tu nie wystarczy wyglad, by odróznic wrogów od przyjaciól. W waszym obecnym stanie psychiki, niezwykle trudno bedzie wam ich odróznic. Oprócz intuicji, gdy przyjdzie czas, bedzie wam potrzebne szkolenie. Majac swiadomosc jak cenna jest wolna wola, przedstawiamy wam alternatywe. Co mozemy zaoferowac? Mozemy wam zaoferowac bardziej holistyczna wizje wszechswiata i zycia, konstruktywne wspóldzialanie, doswiadczenie sprawiedliwych i braterskich kontaktów, wiedze techniczna prowadzaca do wyzwolenia, zlikwidowanie cierpienia, panowanie nad wlasna moca, dostep do nowych form energii oraz lepsze pojmowanie swiadomosci. Nie mozemy pomóc wam w przezwyciezeniu indywidualnych i zbiorowych leków, i nie narzucimy praw, których byscie sami nie wybrali. Co bedziemy z tego miec? Jesli zdecydujecie, ze taki kontakt ma nastapic, z radoscia zapewnimy istnienie braterskiej równowagi w tym rejonie wszechswiata, owocna wspólprace dyplomatyczna, i wielka radosc wynikajaca ze swiadomosci, ze zjednoczyliscie sie, by dokonac tego, co lezy w zakresie waszych mozliwosci. We wszechswiecie Radosc jest niezwykle cenna, bowiem jej energia jest boska. Jakie pytanie wam zadajemy? "CZY CHCECIE BYSMY SIE UJAWNILI?" Jak odpowiedziec na to pytanie? Prawde duszy mozna odczytac poprzez telepatie. Wystarczy, ze jasno zadacie sobie to pytanie i udzielicie odpowiedzi, tak jak chcecie indywidualnie badz w grupie. Niewazne czy jestescie posrodku miasta czy pustyni, to nie ma wplywu na wasza odpowiedz. TAK albo NIE, NATYCHMIAST PO ZADANIU SOBIE PYTANIA! Po prostu zróbcie to jakbyscie mówili do siebie, ale myslcie o wiadomosci. To uniwersalne pytanie i tych kilka slów w odpowiednim kontekscie wiele znaczy. Nie pozwólcie by ogarnela wad niepewnosc. Wlasnie dlatego powinniscie przemyslec to z pelna swiadomoscia. Aby polaczyc jak najlepiej pytanie z odpowiedzia radzimy by odpowiedziec po ponownym przeczytaniu tej wiadomosci. Nie spieszcie sie z odpowiedzia. Oddychajcie gleboko i pozwólcie, by przeniknela was moc waszej wolnej woli. Badzcie dumni z tego, kim jestescie! Problemy, jakie macie, mogly was oslabic. Zapomnijcie o nich na kilka minut po to byscie byli soba. Poczujcie jak sila w was rosnie. Macie wladze nad soba! Jedna mysl, jedna odpowiedz moze drastycznie zmienic wasza najblizsza przyszlosc, w taki czy inny sposób. Wasza indywidualna decyzja, by zapytac siebie, czy mamy ujawnic sie na planie materialnym, jest cenna i wazna dla nas. Mozecie wybrac sposób, jaki najbardziej ci odpowiada. Rytualy sa bezuzyteczne. Szczera prosba z serca i wolnej woli zawsze dotrze do tych z nas, do których jest wysylana. W swoich prywatnych wyborach okreslicie swoja przyszlosc. Jaki bedzie efekt? Decyzje te powinno podjac jak najwiecej z was, nawet jesli bedzie sie zdawalo, ze to tylko mniejszosc. Zalecane jest jej rozpowszechnienie w kazdy mozliwy sposób, w tylu jezykach w ilu to mozliwe, wsród osób was otaczajacych, bez wzgledu na to, czy wydaja sie byc otwarci czy nie na nowa wizje przyszlosci. Zróbcie to w humorystyczny lub ironiczny sposób, jesli to ma wam pomóc. Mozecie nawet otwarcie sie naigrywac, jesli dzieki temu bedziecie sie lepiej czuc, ale nie badzcie obojetni, bo przynajmniej w taki sposób mozecie uczynic uzytek ze swojej wolnej woli. Zapomnijcie o falszywych prorokach i przekazach na nasz temat, jakie otrzymaliscie. Ta prosba jest jedna z najglebszych, jakie moga byc. Samodzielne podjecie decyzji jest waszym prawem, jak równiez wasza odpowiedzialnoscia! Pasywnosc prowadzi jedynie do braku wolnosci. Podobnie, brak decyzji nigdy nie jest skuteczny. Jesli chcecie dzialac w zgodzie ze swoimi przekonaniami, co jest dla nas zrozumiale, mozecie powiedziec NIE. Jesli nie wiecie, jaka podjac decyzje nie mówcie TAK z czystej ciekawosci. To nie przedstawienie, to codzienne prawdziwe zycie. MY ZYJEMY! W waszej historii pelno jest przykladów, kiedy niewielkie grupy pelnych determinacji kobiet i mezczyzn potrafily zmienic bieg wydarzen. Tak samo jak mala grupa moze przejac wladze na Ziemi i miec wplyw na losy wiekszosci, tak i mala grupa moze radykalnie odmienic wasz los, jako odpowiedz na niemoc w obliczu tak wielkiej bezwolnosci i przeszkód! Mozecie ulatwic narodziny ludzkosci do Braterstwa. Jeden z waszych filozofów powiedzial: "Dajcie mi punkt podparcia a porusze Ziemie". Rozpowszechnienie tej wiadomosci bedzie punktem podparcia, staniemy sie dzwignia na cale swietlne lata, w rezultacie naszego pojawienia sie bedziecie mogli ... poruszyc Ziemie. Jakie beda konsekwencje decyzji na tak? Dla nas natychmiastowa konsekwencja zbiorowej decyzji na tak bedzie materializacja naszych statków na waszym niebie i na Ziemi. Dla was bezposrednim efektem bedzie gwaltowne porzucenie wielu dogmatów i przekonan. Prosty kontakt wzrokowy spowodowalby wielkie reperkusje dla waszej przyszlosci. Duza czesc nauki zostalaby zmodyfikowana na zawsze. Organizacja waszych spoleczenstw na zawsze zmienilaby sie zdecydowanie na lepsze, we wszystkich dziedzinach. Moc bylaby domena jednostek, poniewaz zobaczylibyscie, ze istniejemy. A dokladniej, zmienilaby sie wasza skala wartosci! Dla nas najwazniejsze byloby to, ze ludzkosc stalaby sie jedna rodzina wobec tego nieznanego, które reprezentujemy! Niebezpieczenstwo oddaliloby sie od was, poniewaz bezposrednio zmusilibyscie tych nieproszonych gosci, tych, którzy nazywamy trzecia strona by sie ujawnili i znikneli. Wszyscy nosilibyscie to samo imie i mieli te same korzenie: Ludzkosc! Pózniej mozliwa bylaby pokojowa i pelna szacunku wymiana, jesli tak byscie zdecydowali. Teraz, ten, kto jest glodny nie moze sie usmiechac, ten, kto sie boi, nie moze nas powitac. Smutno nam, gdy widzimy mezczyzn, kobiety i dzieci doswiadczajacych glebokiego cierpienia ciala i duszy, podczas gdy nosza w sobie takie swiatlo. To swiatlo moze byc wasza przyszloscia. Nasze stosunki moga byc postepowe. Przebiegaloby to w etapach kilku lub kilkudziesiecioletnich: pojawienie sie naszych statków, fizyczne pojawienie sie wsród ludzi, wspólpraca w zakresie rozwoju technicznego i duchowego, odkrywanie czesci galaktyki. Za kazdym razem mielibyscie nowy wybór. Moglibyscie sami zdecydowac czy przekroczenie kolejnego progu jest konieczne dla waszego zewnetrznego i wewnetrznego dobrobytu. Zadna decyzja nie bylaby podjeta jednostronnie. Odeszlibysmy, gdybyscie wspólnie podjeli taka decyzje. Zaleznie od szybkosci rozpowszechniania wiadomosci minie kilka tygodni badz miesiecy zanim sie ujawnimy, jesli taka bedzie decyzja wiekszosci z tych, którzy skorzystaja z mozliwosci wyboru i jesli wiadomosc zostanie wystarczajaco rozpropagowana. Glówna róznica miedzy waszymi modlitwami do istot duchowych a wasza obecna decyzja jest bardzo prosta: my mamy mozliwosci techniczne do materializacji! Dlaczego jest to taki historyczny dylemat? Wiemy, ze obcy uwazani sa za wrogów tak dlugo jak sa symbolem nieznanego. Na poczatkowym etapie emocje, jakie wywola nasze pojawienie sie, wzmocnia zwiazki miedzy wami na skale swiatowa. Skad bedziecie wiedziec, czy nasze przybycie bedzie konsekwencja waszego zbiorowego wyboru? Bo inaczej bylibysmy tu juz dawno, na waszym poziomie zycia! Jesli nas jeszcze nie ma to, dlatego, ze nie podjeliscie takiej decyzji w wyrazny sposób. Niektórzy z was moga myslec, ze chcemy byscie uwierzyli, ze sami wybraliscie, choc nie byloby to prawda, po to bysmy mogli usprawiedliwic nasze przybycie. Jaki interes mielibysmy w tym, by otwarcie oferowac wam cos, do czego nie macie jeszcze dostepu, dla dobra wiekszosci z was? Jak mozecie miec pewnosc, ze nie jest to jedynie kolejna subtelna manipulacja trzeciej strony, by was jeszcze bardziej zniewolic? Bo walka jest skuteczniejsza, jesli wiemy, z czym walczymy. Czy terroryzm, który was toczy nie jest najlepszym przykladem? Cokolwiek sie dzieje, wy jestescie jedynymi sedziami w swoich wlasnych sercach i duszach! Kazdy wasz wybór bedzie dobry i zostanie uszanowany! Pod nieobecnosc przedstawicieli ludzkosci, którzy potencjalnie mogliby wprowadzic was w blad, ignorujcie wszystko, co nas dotyczy jak równiez to, co pochodzi od tych, którzy wami manipuluja bez waszej zgody. W sytuacji, w której sie znajdujecie, zasada bezpieczenstwa mówiaca, ze lepiej nie próbowac nas odnalezc juz nie obowiazuje. Juz jestescie w puszce Pandory, która trzecia strona stworzyla wokól was. Jakakolwiek bedzie wasza decyzja musicie sie z niej wydostac. W obliczu takiego dylematu - jedna nieznana przeciw drugiej, musicie kierowac sie intuicja. Czy chcecie nas zobaczyc na wlasne oczy, czy tylko wierzyc w to, co mówia wasi filozofowie? Oto jest prawdziwe pytanie! Po tysiacleciach ten dzien, taki wybór wczesniej czy pózniej musial nadjesc wybór miedzy dwoma niewiadomymi Po co rozpowszechniac te wiadomosc? Przetlumaczcie i rozpowszechnijcie te wiadomosc. Takie dzialanie bedzie mialo nieodwracalny i historyczny wplyw na wasza przyszlosc w skali tysiacleci, w przeciwnym przypadku opózni to mozliwosc wyboru o kilka lat, co najmniej o jedno pokolenie, jesli to pokolenie dozyje. Rezygnacja z wyboru oznacza poddanie sie woli innych. Nie poinformowanie innych oznacza ryzyko, ze wynik bedzie niezgodny z oczekiwaniami. Obojetnosc oznacza dobrowolna rezygnacje z wolnej woli. To dotyczy waszej przyszlosci. Tu chodzi o wasz rozwój. Mozliwe, ze nie przyjmiecie tego zaproszenia, oraz, ze z powodu braku informacji przejdzie ono bez echa. Tak czy inaczej, we wszechswiecie zadne pragnienie nie jest ignorowane. Wyobrazcie sobie, ze pojawilibysmy sie jutro. Tysiace statków. Wyjatkowy szok kulturowy we wspólczesnej historii ludzkosci. Wtedy bedzie za pózno, by zalowac decyzji, bo niczego nie da sie juz wtedy odwrócic. Nalegamy, byscie nie spieszyli sie z decyzja, ale przemysleli to! I zdecydowali! Wplywowe media nieszczególnie beda zainteresowane rozpowszechnianiem tej wiadomosci. Dlatego wlasnie twoim zadaniem, jako anonimowej, ale wyjatkowej, myslacej i kochajacej istoty, jest przekazanie jej dalej. Sami budujecie wlasny los... "CZY CHCECIE BYSMY SIE UJAWNILI?" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miazga82 Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Weż nie wypisuj tu takich bzdur, wszystko jakies satanistyczne albo jakies inne sekciarskie brednie w stylu jechowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Po co takie głupoty gadasz. Nie jestem głuchy na nauke, wiem czym są prawa fizyki, czego dokonała współczesna nauka, odkrycia, badania itd. Interesuje mnie to co jest po środku (jak wspomniał przedmówca). Interesuję się tą "drugą stroną medalu" wiedzy i nauki od wielu lat, czego chyba nie mozna powiedziec o Tobie , und3rze i reszcie ktora sie wyśmiewa z poważnych jak dla mnie spraw. Wy nawet nie wiecie jak UGRYŹĆ temat anunnaki, nibiru,sumerów chyba nawet o majach [ciach!]o wiecie a zabieracie głos w tym topicu ... szembor to nie byłem JA wszechwiedzący und3rze <_<. Mozna tak pisać i pisać a wy i tak bedziecie odpisywac swoje głupie riposty.Przepraszam.GŁUPIE to złe słowo bo w tym momencie całej NAAAUUUCE zarzucę że ściemnia.Na szczęście nauka jeszcze wszystkiego nie potrafi wyjaśnić i na wiele tematów nie ma odpowiedzi. Łatwo jest nauką podważać różne teorie które nie figurują w jej "słowniku" a z góry skazane są na potępienie bo przeczą prawom fizyki oraz teoriom naukowym. Wszyscy dobrze wiemy że takich sytuacji przeczących nauce i fizyce jest jeszcze wiele. Wracając do tematu.Czekamy na 2012.Myślę że się coś wydarzy. Co prawda mialem sie tutaj juz nie wypowiadac, ale ten tekst mnie rozwalił - "coś sie wydarzy" :lol: :lol: :lol: . COŚ sie wydarzy?!? Stary, coś to sie jeszcze dzisiaj wydarzy :lol: . Chciałbym przypomnieć Ci, iż według Ciebie (czyli Vortexa) w 2012 roku obok Ziemi przeleci Nibiru, przez co nasza planeta momentalnie sie "przebiegunuje" i zacznie krecic w druga strone, przez co wszyscy zginiemy :lol: . Mowiac w skrocie - w 2012 ma być KONIEC ŚWIATA, a nie COS :lol2: :lol2: Moim zdaniem w 2012 roku konca swiata nie bedzie. Czy jesli okaze sie, ze mam racje, to przyznasz mi ja, czy przesuniesz date konca na 2018 i stwierdzisz, ze Annunakowie rabneli sie w obliczeniach? :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 głupi jestes, "według vortexa". tak, bo to ja wymysliłem nibiru, zaglade w roku 2012 , napisałem to wszystko na glinianych tabliczkach pare tysiecy lat temu i w piramidzie egipskiej i zakopałem zeby sie z wami żreć dzisiaj.idz lepiej poszukaj Andreusa, bo zdaje sie cos wspominałes. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 głupi jestes, "według vortexa". tak, bo to ja wymysliłem nibiru, zaglade w roku 2012 , napisałem to wszystko na glinianych tabliczkach pare tysiecy lat temu i w piramidzie egipskiej i zakopałem zeby sie z wami żreć dzisiaj.idz lepiej poszukaj Andreusa, bo zdaje sie cos wspominałes. Ponawiam wiec pytanie: czy jesli w 2013 roku zycie bedzie toczyc sie dalej, to przyznasz mi racje i przeprosisz, czy po prostu przesuniesz sobie date Końca na inny termin i wymyslisz jakies nowe wyjasnienie?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Ponawiam wiec pytanie: czy jesli w 2013 roku zycie bedzie toczyc sie dalej, to przyznasz mi racje i przeprosisz, czy po prostu przesuniesz sobie date Końca na inny termin i wymyslisz jakies nowe wyjasnienie?? 1696388[/snapback] j.w Nie bede przesuwal zadnej daty , nie jestem jej autorem czy ty tego nie pojmujesz ? za co mam cie przepraszac?? :lol: ze mam inne poglady?? o ho ho nie za duzo wymagasz dzieciaku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Faktycznie - zdecydowanie za duzo wymagam. Juz sobie ide :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szembor Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 (edytowane) to ja odpowiem za vortexa . NIC NIE JEST PEWNE . nikt nic nie przesunie my tylko mówimy o tym że przewidzieli to tysiace lat temu nasi przodkowie i tyle. a my w to wierzymy bo jesteśmy ich potomkami . smiejac sie smiejesz sie sam z siebie. sa ludzie ktorzy tego nie zrozumieja i szkoda ze Ty do nich nalezysz. tak miedzy nami to oni juz sa. a planeta swoja droga i tak i tak kieruje sie w nasza strone . to nei ma znaczenia . sa tu i byli od 4 milionow lat . tylko ze dla nich inaczej czas plynie . zniszczenia wywolac i tak wywola planeta . ale my bedziemy ewakuowani z Ziemi tak jak kiedys inne cywilizacje . dlatego juz ich nie ma . to nie jest do wyjasnienia w jednym zdaniu czy nawet w 800 stronnicowej ksiedze . to jest nie do poznania przez nas . bo to nie oto juz chodzi o konce swiata i inne gadanie . to chodzi o nas o ludzi o nasza cywilizacje . poprostu kazdy sam w sobie musi przejsc przemiane . zeby pewne rzeczy zrozumiec . ale na co jest moje gadanie ? to i tak co bym nie napisal najwiekszej nawet prawy i tak nie moge nikogo przekonac . myslcie co chcecie i robcie co chcecie . ale wierze ze kiedys sie przekonaca . kim jest istota ludzka i jak sie marnuje . juz nie chodzi o planety o konce swiata o wybuchy o tabliczki o nic ..... chodzi oto KIM WY JESTEŚCIE . mowie o tym to co napisalem w liscie moim wyzej . wiem ze 10 % z was tylko to przeczyta lub przeczytalo do konca . wiadomo . i nie jest to zadna sekta i inne jakies wymysly (Miazga82) to jestesmy my nasza historia nasz wszechswiat my w nim zyjemy i odgrywamy pewna role . nie jest nasze zycie zamkniete do Counter Strike i Warcrafta i zajarania papierosa . mowie oco naprawde chodzi . chodzi o nas . cywilizacji jest miliardy . ale my wolimy byc egoistami . nawet sam projekt Jezus u nas nei przeszedl bo co ? bo ludzie Go ukrzyzowali . to juz jest nasza natura to wojny bogow (czyt. wysoko rozwiniete istoty ) stworzyly wojny ludzi . jesli wydaje sie wam ze to startrek to wlasnie tak to wyglada . jestesmy na planecie i jestesmy czescia wszechswiata . juz niedlugo nie bedzie nas ograniczala nasza planeta . ale zobaczcie jacy ludzie sa na Ziemi . nie mowie ze o was ze jestescie glupcami mowie o tych naprawde zlych istotach co nei powinni sie nazywac czlowiekiem . i jak sobie to mysle to jak do nas moga przyleciec i zabrac zlych ludzi razem z dobrymi w Kosmos ? . tyo jest probel i etyczny i psychologiczny jestesmy poprostu mloda cywilizacja z typowymi problemami ale nie mozna patrzec na to wszystko jak na wlasne tylko podworko ale jako cywlizacje planetrana wtedy bedzie sie mialo inny poglad . pozdrawiam wszystkich ludzi . jestem i mowie to co mowie i nei zmienie tego .. Enki Edytowane 12 Października 2005 przez szembor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
und3r Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 (edytowane) Ja rozumiem, ze mozna wierzyc w to i owo. Być moze jest to nawet prawdą. Jednak pytam teraz o KONSEKWENCJE. Piszesz, ze dysponujesz starozytna wiedzą, pozwalajacą Ci stwierdzic, ze w 2012 dojdzie to jakiegos kataklizmu, oraz ze ocala Nas Wyzsze Istoty. Moje pytanie brzmi: czy jesli w 2012 nie wydarzy sie nic takiego, to wciaz bedziesz wierzył w tą opowieść, czy nie? Edytowane 12 Października 2005 przez und3r Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrz Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Witam tu Enki brat Enlila synowie Elochima wlasnie wrocilem z Nibiru i mam dla was wiadomosc. musze ja przekazac po raz koleiny tresc sie nie zmienia od lat. >> Galactic Federation of Light << od 4.5 miliona lat z wami wasze odpowiedzi beda swiadczyly kim jestescie, jednym nie bedzie sie chcialo nawet przeczytac tego do konca. Wszystko co pomyslicie po tym liscie jest rejestrowane, poznamy wasza odpowiedz wystarczy sie skoncentrowac. to ze przekazuje wam go tutaj nie ma zadnego znaczenia miejsce ani czas forma przekazu jest nie wazna liczy sie tresc . zmieniajcie siebie i badzcie otwarci ZMIEN SWIAT! "ZDECYDUJ CZY POWINNISMY SIE UJAWNIC!" Wazne jest to, co zrobisz z ta informacja! Kazdy z was pragnie czynic uzytek ze swojej wolnej woli i doswiadczac szczescia. Nam zostaly te dwie rzeczy pokazane i obecnie mamy do nich dostep. Wasza wolna wola zalezy od wiedzy o mocy, jaka posiadacie. Wasze szczescie zalezy od milosci, jaka dajecie i jaka otrzymujecie. Jak wszystkie swiadome rasy na tym etapie rozwoju, mozecie czuc sie odizolowani na swojej planecie. To wrazenie sprawia, ze jestescie pewni swojego losu. Jednakze, znajdujecie sie na skraju wielkiego przewrotu, z którego zaledwie garstka ludzi zdaje sobie sprawe. Nie do nas nalezy odpowiedzialnosc za zmiane waszej przyszlosci, jesli wy sami o tej zmianie nie zdecydujecie. Potraktujcie te wiadomosc jako swiatowe referendum a swoja odpowiedz jako glos. Kim jestesmy? Ani wasi naukowcy, ani przedstawiciele religijni nie wypowiadaja sie jednoznacznie na temat niewyjasnionych zjawisk nadprzyrodzonych, jakich ludzkosc byla swiadkami od tysiecy lat. Aby poznac prawde, trzeba jej stawic czolo bez filtrów wlasnych przekonan, bez wzgledu na to jak godne szacunku moga byc. Coraz wieksza liczba waszych anonimowych naukowców bada nowe sciezki wiedzy i coraz bardziej zbliza sie do rzeczywistosci. Dzis wasza cywilizacja zalana jest oceanem informacji, z których tylko niewielka czesc, ta mniej niepokojaca, jest rozpowszechniana. To, co w waszej historii wydawalo sie smieszne, badz nieprawdopodobne, czesto stawalo sie mozliwe a potem stawalo sie rzeczywistoscia, szczególnie w ciagu ostatnich 50 lat. Miejcie swiadomosc, ze przyszlosc bedzie jeszcze bardziej zaskakujaca. Odkryjecie rzeczy zarówno najgorsze jak i najlepsze. Podobnie jak miliardy innych istot w tej galaktyce, my równiez jestesmy swiadomi, niektórzy nazywaja nas istotami pozaziemskimi, choc rzeczywistosc jest jeszcze bardziej misterna. Nie ma zadnej wiekszej róznicy miedzy nami a wami, poza doswiadczeniem kilku stopni ewolucji. Podobnie jak w kazdej zorganizowanej strukturze, w naszych wewnetrznych relacjach takze istnieje hierarchia. Nasza oparta jest na madrosci kilku ras. Zwracamy sie do was za aprobata tej hierarchii. Podobnie jak wiekszosc z was, poszukujemy Najwyzszej Istoty. Dlatego tez nie jestesmy bogami ani bozkami, ale jestesmy wam równi w Kosmicznym Braterstwie. Fizycznie nieco sie od was róznimy, ale wiekszosc z nas ma postac humanoidalna. Istniejemy naprawde, ale wiekszosc z was jeszcze tego nie dostrzega. Nie jestesmy tylko zjawiskiem, ale swiadomoscia, jak wy. Nie udaje sie wam dostrzec nas, bo przez wiekszosc czasu pozostajemy niewidzialni dla waszych zmyslów oraz aparatury pomiarowej. W chwili obecnej pragniemy zapelnic te luke w waszej historii. Podjelismy wspólna decyzje, ale to nie wystarczy. Potrzebujemy tez waszej decyzji. Poprzez te wiadomosc bedziecie mogli ja podjac! Kazdy z was osobiscie. Nie mamy na Ziemi przedstawiciela, który móglby pomóc wam w podjeciu decyzji. Dlaczego jestesmy niewidzialni? Na pewnych etapach ewolucji, kosmiczne "ludzkosci" odkryly nowe formy nauki wykraczajace poza sfere materialna. Dematerializacja i materializacja stanowi ich czesc. Wasza ludzkosc osiagnela to w kilku laboratoriach w scislej wspólpracy z istotami pozaziemskimi kosztem niebezpiecznych kompromisów, które celowo sa ukrywane przed wami przez niektórych z waszych przedstawicieli. Poza zjawiskami i obiektami powietrznymi, znanymi waszym naukowcom jako UFO, zbudowane zostaly jeszcze wielowymiarowe statki kosmiczne. Wiele osób mialo kontakt wzrokowy, sluchowy, dotykowy badz psychiczny z tymi statkami, z czego niektóre sa pod wplywem sil nadprzyrodzonych, które wami rzadza. To, ze tak rzadko je widujecie spowodowane jest niezwyklymi korzysciami, jakie daje stan dematerializacji tych statków. Poniewaz nie widzieliscie ich na wlasne oczy, nie wierzycie, ze istnieja. W pelni to rozumiemy. Wiekszosc obserwacji dotyczy przypadków indywidualnych, po to by móc wplynac na dusze jednoczesnie nie zmieniajac zorganizowanego systemu. Jest to celowe dzialanie otaczajacych was ras, z róznych przyczyn i ma rózne rezultaty. Dyskrecja ze strony negatywnych istot wielowymiarowych, które odgrywaja role w sprawowaniu wladzy w cieniu ludzkiej oligarchii, motywowana jest ich wola, by nikt nie wiedzial o ich obecnosci, oraz wladzy jaka posiadaja. Nasz dyskrecja wynika z szacunku dla wolnej woli, dzieki której ludzi moga decydowac o swoich sprawach, tak by samodzielnie osiagnac techniczna i duchowa dojrzalosc. Wejscie ludzkosci do rodziny cywilizacji galaktycznych jest bardzo oczekiwane. Mozemy pokazac sie wam i pomóc wam osiagnac to zjednoczenie. Nie zrobilismy tego do tej pory, poniewaz niewielu z was naprawde tego chcialo, glównie z powodu ignorancji, obojetnosci, leku, oraz poniewaz sytuacja tego nie wymagala, ani nie usprawiedliwiala. Wielu z tych, którzy badaja nasza obecnosc liczy swiatla noca, ale niczemu to nie sluzy. Czesto mysla o nas jak o przedmiotach, gdy tu chodzi o swiadome istoty. Kim jestescie? Jestescie spadkobiercami wielu tradycji, które przez wieki wzajemnie sie wzbogacaly. To samo odnosi sie do innych gatunków na Ziemi. Waszym celem jest zjednoczenie sie w poszanowaniu tych korzeni, by ukonczyc wspólny projekt. Wydaje sie, ze wyglad (aspekt zewnetrzny) waszych kultur prowadzi do podzialów miedzy wami, poniewaz przedkladacie go nad swa glebsza istote. Ksztalt jest teraz wazniejszy niz esencja waszej subtelnej natury. Ta przewaga formy jest bastionem chroniacym przed jakikolwiek niebezpieczenstwem. Wzywamy was byscie przezwyciezyli ksztalt a jednoczesnie nadal szanowali go za jego bogactwo i piekno. Zrozumienie swiadomosci formy sprawia, ze kochamy ludzi w calej ich róznorodnosci. Pokój nie znaczy, ze nie ma wojny, sklada sie na niego stawanie sie tym, czym w rzeczywistosci jestescie: braterstwem podobnych sobie. Ilosc rozwiazan, jakie sa dla was dostepne zmniejsza sie. Jedna z nich jest kontakt z inna rasa, która bylaby odbiciem tego, kim jestescie w rzeczywistosci. Jaka jest wasza sytuacja? Poza rzadkimi okazjami, nasze interwencje mialy niewielki wplyw na wasza zdolnosc do podejmowanie zarówno indywidualnych jak i wspólnych decyzji dotyczacych waszej przyszlosci. Nasza motywacja byla nasza znajomosc waszych glebokich mechanizmów psychologicznych. Doszlismy do wniosku, ze wolnosc jest budowana kazdego dnia, gdy istota staje sie swiadoma siebie i swojego otoczenia, stopniowo pozbywajac sie bezwolnosci i ograniczen, jakiekolwiek one sa. Pomimo wielki odwaznych i pelnych zapalu ludzi, ten bezwlad jest sztucznie utrzymywany dla zysku, jaki ma rozwijajaca sie scentralizowana wladza. Do niedawna ludzkosc miala wystarczajaca kontrole nad swoimi decyzjami. Ale stopniowo traci coraz bardziej kontrole nad wlasnym losem, ze wzgledu na wzrastajace wykorzystanie zaawansowanych technologii, których skutki smiertelne dla ludzkiego i ziemskiego ekosystemu staja sie nieodwracalne. Powoli, ale stale tracicie swa niezwykla zdolnosc, by czynic zycie czyms pozadanym. Wasza zywotnosc spadnie w sztuczny sposób, niezaleznie od waszej wlasnej woli. Istnieja technologie, które maja wplyw zarówno na umysl jak i na cialo. Takie plany sa juz w drodze. Mozna to zmienic, o ile zachowacie w sobie te twórcza sile, nawet jesli wspólistniec bedzie ona z ciemnymi intencjami, tych którzy potencjalnie moga wami rzadzic. Z tego powodu pozostajemy niewidzialni. Ta indywidualna moc zniknie, jesli z wielka moca nie zareagujecie wspólnie. Nadchodzi czas przelomu, jakkolwiek to rozumiecie. Ale czy macie czekac do ostatniej chwili by znalezc rozwiazanie? Czy musicie spodziewac sie lub doswiadczac bólu? W waszej historii pelno jest przykladów spotkan ludów, które musialy odkryc siebie nawzajem w warunkach czesto konfliktowych. Podboje niemal zawsze dokonywane byly ze szkoda dla innych. Ziemia stala sie teraz wioska, gdzie wszyscy znaja sie nawzajem, ale konflikty wciaz trwaja, zagrozenia róznego rodzaju narastaja i sa coraz silniejsze. Choc istota ludzka jako jednostka ma wiele potencjalnych umiejetnosci, nie umie z nich korzystac z godnoscia. To dotyczy zdecydowanej wiekszosci z was, glównie ze wzgledów geopolitycznych. Jest was kilka miliardów. Wyksztalcenie waszych dzieci i warunki zycia, jak równiez warunki zycia wielu zwierzat i roslin sa uzaleznione od garstki przedstawicieli politycznych, finansowych, wojskowych i religijnych. Wasze mysli i wierzenia sa tak skonstruowane, by mogly sluzyc interesom mniejszosci, byscie byli niewolnikami, lecz jednoczesnie by dac wam wrazenie, ze w pelni kontrolujecie swój los, generalnie tak wyglada rzeczywistosc. Ale od pragnienia do faktów jest dluga droga, zwlaszcza, kiedy nie zna sie regul gry. Tym razem nie jestescie zdobywcami. Podawanie stronniczych informacji to strategia stosowana od tysiacleci wobec ludzkich istot. Natychmiastowe sztuczne wywolywanie w was uczuc emocji, badz wprowadzanie organizmów, które nie sa czescia was poprzez technologie jest jeszcze starsza strategia. Obok wspanialych mozliwosci rozwoju istnieje zagrozenie zniszczeniem i kleska. Te niebezpieczenstwa i mozliwosci istnieja teraz. Widzicie jednak tylko to, co sie wam pokazuje. Wyczerpanie sie zasobów naturalnych jest zaprogramowane, tymczasem nie zostal opracowany zaden dlugoterminowy wspólny projekt. Mechanizmy wyczerpania ekosystemu przekroczyly nieodwracalny limit. Brak zasobów naturalnych oraz ich niesprawiedliwy podzial a ich cena bedzie rosla z dnia na dzien spowoduje bratobójcze walki na wielka skale, równiez w sercu waszych miast i wsi. Rosnie nienawisc, ale milosc takze. Dzieki temu wierzycie w to, ze mozecie znalezc rozwiazanie. Ale masa krytyczna jest niewystarczajaca a sabotaz jest bardzo sprytnie przeprowadzany. Ludzkie zachowanie, uformowane w przeszlosci nawyki i uwarunkowania powoduja takie obezwladnienie, ze ta perspektywa prowadzi was w slepy zaulek. Powierzacie te problemy przedstawicielom, których oddanie wspólnemu, dobrze pojetemu interesowi, ustepuje interesom korporacji. Oni zawsze debatuja nad forma, ale rzadko nad trescia. W momencie dzialania, opóznienia skumuluja sie do tego stopnia, ze bedziecie mogli nie tyle wybierac, co poddac sie. Wlasnie dlatego, bardziej niz kiedykolwiek w przeszlosci, wasze dzisiejsze decyzje beda mialy bezposredni i znaczacy wplyw na to czy jutro przetrwacie. Co mogloby radykalnie odmienic ten bezwlad typowy dla cywilizacji? Skad ma przyjsc zbiorowa swiadomosc, która zjednoczy wszystkich i zatrzyma ten bieg przed siebie na oslep? Plemiona, populacje, narody zawsze stykaly sie ze soba i wzajemnie na siebie oddzialywaly. W obliczu zagrozen dla calej ludzkiej rodziny, byc moze nadszedl czas na blizsza wspólprace. Lada moment nadejdzie wielka fala. Aspekty jej pojawienia sie beda zarówno bardzo pozytywne jak i bardzo negatywne. Kim jest trzecia strona? Sa dwa sposoby by nawiazac kosmiczny kontakt z inna cywilizacja: albo przez przedstawicieli, albo bezposrednio z poszczególnymi osobami, bez wyrózniania jakiejs konkretnej grupy. Pierwszy sposób wiaze sie z konfliktem interesów, drugi sposób przynosi swiadomosc. Pierwszy sposób zostal wybrany przez grupe ras, które chca utrzymywac ludzkosc w niewolnictwie, dzieki czemu moga kontrolowac zasoby ziemskie, genotyp oraz energie ludzkich emocji. Drugi sposób zostal wybrany przez grupe ras zjednoczonych w duchu sluzby. Z naszej strony, wybralismy bezinteresowna sluzbe i kilka lat temu zwrócilismy sie do przedstawicieli wladzy, którzy odrzucili nasza wyciagnieta do zgody reke pod pretekstem, ze nie jest to zgodne z interesem ich strategicznej wizji. Wlasnie dlatego poszczególne osoby musza dzis wybrac same bez wtracania sie ze strony przedstawicieli wladzy. Proponujemy wam teraz to, co zaproponowalismy wtedy tym, którzy, jak wierzylismy, mogli przyczynic sie do waszego szczescia! Wiekszosc z was ignoruje fakt, ze istoty pozaziemskie braly udzial w sprawowaniu scentralizowanej wladzy, bedac dla was niewykrywalnymi do tego stopnia, ze nawet nie podejrzewacie ich istnienia. Niemalze przejeli nad wami kontrole w niezauwazalny sposób. Nie musza nawet ujawnic sie na planie fizycznym, co wlasnie w najblizszej przyszlosci mogloby sprawic, ze beda niezwykle skuteczni i beda siac postrach. Jednakze, miejcie swiadomosc, ze duza liczba waszych przedstawicieli walczy z tym niebezpieczenstwem! Miejsce swiadomosc, ze nie wszystkie porwania przez UFO sa przeciwko wam. Trudno jest rozpoznac prawde! Jak w takich warunkach mozecie korzystac z wolnej woli, gdy jestescie tak bardzo manipulowani? Od czego tak naprawde jestescie wolni? Pokój i zjednoczenie waszych narodów bylyby pierwszym krokiem ku harmonii z cywilizacjami innymi, niz wasza. I wlasnie tego ci, którzy manipuluja wami z ukrycia chca uniknac za wszelka cene, dzielac rzadza! Rzadza równiez tymi, którzy rzadza wami. Ich moc pochodzi z tego, ze moga zasiac w was nieufnosc i lek. To bardzo szkodzi waszej kosmicznej naturze. Ta wiadomosc nie mialaby sensu gdyby nie to, ze dzialalnosc istot wami manipulujacych siegnela szczytu i gdyby nie to, ze ich zwodnicze i mordercze plany moga sie stac rzeczywistoscia za kilka lat. Terminy ich realizacji zblizaja sie ku koncowi i ludzkosc doswiadczy niespotykanych cierpien w ciagu kolejnych dziesieciu cykli. Aby obronic sie przed ta agresja, która nie ma twarzy, musicie przynajmniej miec wystarczajaco duzo informacji o tym, co prowadzi do rozwiazania tego problemu. Tak samo jak wsród ludzi, takze, wsród tych, którzy chca was zdominowac istnieje opozycja. Tu nie wystarczy wyglad, by odróznic wrogów od przyjaciól. W waszym obecnym stanie psychiki, niezwykle trudno bedzie wam ich odróznic. Oprócz intuicji, gdy przyjdzie czas, bedzie wam potrzebne szkolenie. Majac swiadomosc jak cenna jest wolna wola, przedstawiamy wam alternatywe. Co mozemy zaoferowac? Mozemy wam zaoferowac bardziej holistyczna wizje wszechswiata i zycia, konstruktywne wspóldzialanie, doswiadczenie sprawiedliwych i braterskich kontaktów, wiedze techniczna prowadzaca do wyzwolenia, zlikwidowanie cierpienia, panowanie nad wlasna moca, dostep do nowych form energii oraz lepsze pojmowanie swiadomosci. Nie mozemy pomóc wam w przezwyciezeniu indywidualnych i zbiorowych leków, i nie narzucimy praw, których byscie sami nie wybrali. Co bedziemy z tego miec? Jesli zdecydujecie, ze taki kontakt ma nastapic, z radoscia zapewnimy istnienie braterskiej równowagi w tym rejonie wszechswiata, owocna wspólprace dyplomatyczna, i wielka radosc wynikajaca ze swiadomosci, ze zjednoczyliscie sie, by dokonac tego, co lezy w zakresie waszych mozliwosci. We wszechswiecie Radosc jest niezwykle cenna, bowiem jej energia jest boska. Jakie pytanie wam zadajemy? "CZY CHCECIE BYSMY SIE UJAWNILI?" Jak odpowiedziec na to pytanie? Prawde duszy mozna odczytac poprzez telepatie. Wystarczy, ze jasno zadacie sobie to pytanie i udzielicie odpowiedzi, tak jak chcecie indywidualnie badz w grupie. Niewazne czy jestescie posrodku miasta czy pustyni, to nie ma wplywu na wasza odpowiedz. TAK albo NIE, NATYCHMIAST PO ZADANIU SOBIE PYTANIA! Po prostu zróbcie to jakbyscie mówili do siebie, ale myslcie o wiadomosci. To uniwersalne pytanie i tych kilka slów w odpowiednim kontekscie wiele znaczy. Nie pozwólcie by ogarnela wad niepewnosc. Wlasnie dlatego powinniscie przemyslec to z pelna swiadomoscia. Aby polaczyc jak najlepiej pytanie z odpowiedzia radzimy by odpowiedziec po ponownym przeczytaniu tej wiadomosci. Nie spieszcie sie z odpowiedzia. Oddychajcie gleboko i pozwólcie, by przeniknela was moc waszej wolnej woli. Badzcie dumni z tego, kim jestescie! Problemy, jakie macie, mogly was oslabic. Zapomnijcie o nich na kilka minut po to byscie byli soba. Poczujcie jak sila w was rosnie. Macie wladze nad soba! Jedna mysl, jedna odpowiedz moze drastycznie zmienic wasza najblizsza przyszlosc, w taki czy inny sposób. Wasza indywidualna decyzja, by zapytac siebie, czy mamy ujawnic sie na planie materialnym, jest cenna i wazna dla nas. Mozecie wybrac sposób, jaki najbardziej ci odpowiada. Rytualy sa bezuzyteczne. Szczera prosba z serca i wolnej woli zawsze dotrze do tych z nas, do których jest wysylana. W swoich prywatnych wyborach okreslicie swoja przyszlosc. Jaki bedzie efekt? Decyzje te powinno podjac jak najwiecej z was, nawet jesli bedzie sie zdawalo, ze to tylko mniejszosc. Zalecane jest jej rozpowszechnienie w kazdy mozliwy sposób, w tylu jezykach w ilu to mozliwe, wsród osób was otaczajacych, bez wzgledu na to, czy wydaja sie byc otwarci czy nie na nowa wizje przyszlosci. Zróbcie to w humorystyczny lub ironiczny sposób, jesli to ma wam pomóc. Mozecie nawet otwarcie sie naigrywac, jesli dzieki temu bedziecie sie lepiej czuc, ale nie badzcie obojetni, bo przynajmniej w taki sposób mozecie uczynic uzytek ze swojej wolnej woli. Zapomnijcie o falszywych prorokach i przekazach na nasz temat, jakie otrzymaliscie. Ta prosba jest jedna z najglebszych, jakie moga byc. Samodzielne podjecie decyzji jest waszym prawem, jak równiez wasza odpowiedzialnoscia! Pasywnosc prowadzi jedynie do braku wolnosci. Podobnie, brak decyzji nigdy nie jest skuteczny. Jesli chcecie dzialac w zgodzie ze swoimi przekonaniami, co jest dla nas zrozumiale, mozecie powiedziec NIE. Jesli nie wiecie, jaka podjac decyzje nie mówcie TAK z czystej ciekawosci. To nie przedstawienie, to codzienne prawdziwe zycie. MY ZYJEMY! W waszej historii pelno jest przykladów, kiedy niewielkie grupy pelnych determinacji kobiet i mezczyzn potrafily zmienic bieg wydarzen. Tak samo jak mala grupa moze przejac wladze na Ziemi i miec wplyw na losy wiekszosci, tak i mala grupa moze radykalnie odmienic wasz los, jako odpowiedz na niemoc w obliczu tak wielkiej bezwolnosci i przeszkód! Mozecie ulatwic narodziny ludzkosci do Braterstwa. Jeden z waszych filozofów powiedzial: "Dajcie mi punkt podparcia a porusze Ziemie". Rozpowszechnienie tej wiadomosci bedzie punktem podparcia, staniemy sie dzwignia na cale swietlne lata, w rezultacie naszego pojawienia sie bedziecie mogli ... poruszyc Ziemie. Jakie beda konsekwencje decyzji na tak? Dla nas natychmiastowa konsekwencja zbiorowej decyzji na tak bedzie materializacja naszych statków na waszym niebie i na Ziemi. Dla was bezposrednim efektem bedzie gwaltowne porzucenie wielu dogmatów i przekonan. Prosty kontakt wzrokowy spowodowalby wielkie reperkusje dla waszej przyszlosci. Duza czesc nauki zostalaby zmodyfikowana na zawsze. Organizacja waszych spoleczenstw na zawsze zmienilaby sie zdecydowanie na lepsze, we wszystkich dziedzinach. Moc bylaby domena jednostek, poniewaz zobaczylibyscie, ze istniejemy. A dokladniej, zmienilaby sie wasza skala wartosci! Dla nas najwazniejsze byloby to, ze ludzkosc stalaby sie jedna rodzina wobec tego nieznanego, które reprezentujemy! Niebezpieczenstwo oddaliloby sie od was, poniewaz bezposrednio zmusilibyscie tych nieproszonych gosci, tych, którzy nazywamy trzecia strona by sie ujawnili i znikneli. Wszyscy nosilibyscie to samo imie i mieli te same korzenie: Ludzkosc! Pózniej mozliwa bylaby pokojowa i pelna szacunku wymiana, jesli tak byscie zdecydowali. Teraz, ten, kto jest glodny nie moze sie usmiechac, ten, kto sie boi, nie moze nas powitac. Smutno nam, gdy widzimy mezczyzn, kobiety i dzieci doswiadczajacych glebokiego cierpienia ciala i duszy, podczas gdy nosza w sobie takie swiatlo. To swiatlo moze byc wasza przyszloscia. Nasze stosunki moga byc postepowe. Przebiegaloby to w etapach kilku lub kilkudziesiecioletnich: pojawienie sie naszych statków, fizyczne pojawienie sie wsród ludzi, wspólpraca w zakresie rozwoju technicznego i duchowego, odkrywanie czesci galaktyki. Za kazdym razem mielibyscie nowy wybór. Moglibyscie sami zdecydowac czy przekroczenie kolejnego progu jest konieczne dla waszego zewnetrznego i wewnetrznego dobrobytu. Zadna decyzja nie bylaby podjeta jednostronnie. Odeszlibysmy, gdybyscie wspólnie podjeli taka decyzje. Zaleznie od szybkosci rozpowszechniania wiadomosci minie kilka tygodni badz miesiecy zanim sie ujawnimy, jesli taka bedzie decyzja wiekszosci z tych, którzy skorzystaja z mozliwosci wyboru i jesli wiadomosc zostanie wystarczajaco rozpropagowana. Glówna róznica miedzy waszymi modlitwami do istot duchowych a wasza obecna decyzja jest bardzo prosta: my mamy mozliwosci techniczne do materializacji! Dlaczego jest to taki historyczny dylemat? Wiemy, ze obcy uwazani sa za wrogów tak dlugo jak sa symbolem nieznanego. Na poczatkowym etapie emocje, jakie wywola nasze pojawienie sie, wzmocnia zwiazki miedzy wami na skale swiatowa. Skad bedziecie wiedziec, czy nasze przybycie bedzie konsekwencja waszego zbiorowego wyboru? Bo inaczej bylibysmy tu juz dawno, na waszym poziomie zycia! Jesli nas jeszcze nie ma to, dlatego, ze nie podjeliscie takiej decyzji w wyrazny sposób. Niektórzy z was moga myslec, ze chcemy byscie uwierzyli, ze sami wybraliscie, choc nie byloby to prawda, po to bysmy mogli usprawiedliwic nasze przybycie. Jaki interes mielibysmy w tym, by otwarcie oferowac wam cos, do czego nie macie jeszcze dostepu, dla dobra wiekszosci z was? Jak mozecie miec pewnosc, ze nie jest to jedynie kolejna subtelna manipulacja trzeciej strony, by was jeszcze bardziej zniewolic? Bo walka jest skuteczniejsza, jesli wiemy, z czym walczymy. Czy terroryzm, który was toczy nie jest najlepszym przykladem? Cokolwiek sie dzieje, wy jestescie jedynymi sedziami w swoich wlasnych sercach i duszach! Kazdy wasz wybór bedzie dobry i zostanie uszanowany! Pod nieobecnosc przedstawicieli ludzkosci, którzy potencjalnie mogliby wprowadzic was w blad, ignorujcie wszystko, co nas dotyczy jak równiez to, co pochodzi od tych, którzy wami manipuluja bez waszej zgody. W sytuacji, w której sie znajdujecie, zasada bezpieczenstwa mówiaca, ze lepiej nie próbowac nas odnalezc juz nie obowiazuje. Juz jestescie w puszce Pandory, która trzecia strona stworzyla wokól was. Jakakolwiek bedzie wasza decyzja musicie sie z niej wydostac. W obliczu takiego dylematu - jedna nieznana przeciw drugiej, musicie kierowac sie intuicja. Czy chcecie nas zobaczyc na wlasne oczy, czy tylko wierzyc w to, co mówia wasi filozofowie? Oto jest prawdziwe pytanie! Po tysiacleciach ten dzien, taki wybór wczesniej czy pózniej musial nadjesc wybór miedzy dwoma niewiadomymi Po co rozpowszechniac te wiadomosc? Przetlumaczcie i rozpowszechnijcie te wiadomosc. Takie dzialanie bedzie mialo nieodwracalny i historyczny wplyw na wasza przyszlosc w skali tysiacleci, w przeciwnym przypadku opózni to mozliwosc wyboru o kilka lat, co najmniej o jedno pokolenie, jesli to pokolenie dozyje. Rezygnacja z wyboru oznacza poddanie sie woli innych. Nie poinformowanie innych oznacza ryzyko, ze wynik bedzie niezgodny z oczekiwaniami. Obojetnosc oznacza dobrowolna rezygnacje z wolnej woli. To dotyczy waszej przyszlosci. Tu chodzi o wasz rozwój. Mozliwe, ze nie przyjmiecie tego zaproszenia, oraz, ze z powodu braku informacji przejdzie ono bez echa. Tak czy inaczej, we wszechswiecie zadne pragnienie nie jest ignorowane. Wyobrazcie sobie, ze pojawilibysmy sie jutro. Tysiace statków. Wyjatkowy szok kulturowy we wspólczesnej historii ludzkosci. Wtedy bedzie za pózno, by zalowac decyzji, bo niczego nie da sie juz wtedy odwrócic. Nalegamy, byscie nie spieszyli sie z decyzja, ale przemysleli to! I zdecydowali! Wplywowe media nieszczególnie beda zainteresowane rozpowszechnianiem tej wiadomosci. Dlatego wlasnie twoim zadaniem, jako anonimowej, ale wyjatkowej, myslacej i kochajacej istoty, jest przekazanie jej dalej. Sami budujecie wlasny los... "CZY CHCECIE BYSMY SIE UJAWNILI?" 1696099[/snapback] skad to człowieku wziałes, z ktorej strony to wyciałes??masz pozdrowienia od mojej kuzynki, ona tez w ciebie wierzy :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjabrzyk Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 (edytowane) buahahahahaahahahaahahahaahahaahahahaha ale głupoty banialuki durnoty i jak to mozna jeszcze nazwać ja chyba niewytrzymam, no te anunaki i inne bzdety aaaaahahahahaahaaha smiech na sali czy wy jestescie slepi na otacającuy was swiat??? a może jakas sekta wam mozgi wyprała i teraz chodzicie i opowiadacie takie bzdety o anunakach i ze ONI tu sa od zawsze, normalnie MIB star wars i startrek sie chowają :lol: Edytowane 12 Października 2005 przez bjabrzyk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 szembor naprawde jak sobi chcesz w to wierzyc to sobie wierz - nikt ci tego nie zabroni, tak samo ty vortex i inni ... Ale co jezeli w to co wierzycie sie nie spelni ??? co wtedy powiesz ?? Bo ja sie obawiam ze tak jak napisal under- zaczniecie liczyc, badac, modyfikowac dane i przedstawicie kolejna date konca swiata ... I jak ty mozesz pisac o wierzeniach moich przodkow ??? Jezeli jestes potomkiem majow to sobie wierz w to co przepowiedzieli i pisz ze to sa twoi przodkowie ... Zapewniam cie ze moi przodkowie nie wierzyli w to ze koniec bedzie w 2012 roku ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Ja pierdziele, zaczynacie bredzić. W głowach wam się poprzewracało. Co to za sekciarskie teksty ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 (edytowane) Jezeli w 2012 nic sie nie wydarzy i zycie bedzie sie toczyło dalej to wcale nie bede przekładał zadnych dat. Bo niby jakim prawem.Bedzie to czas kiedy naukowcy znowu wezmą się za kalendarz majów i zaczną rozkminiać dlaczego skończył się on w 2012 i tyle.A ja sobie będę żył dalej i również sie sie bede zastanawial co starozytni chciali nam przez to powiedziec.Poki co jestem zwolennikiem teorii na temat przemiany ludzkości w roku 2012. P.S - jakie sekciarskie teksty?? Co wy z tą sektą wyskakujecie, wiecie wogóle co to jest sekta? Poczytajcie w najbardziej wiarygodnym źródle internetowym ( :lol: ) wikipeedii co to jest sekta :blink: komentarz spylona i bjabrzyka, ci co sie najwiecej w tym temacie udzielali...Macie cos do powiedzienia na ten temat czy tylko pośmiać się przyszliście ? Jakies opinie dotyczące 2012 roku ? Edytowane 12 Października 2005 przez apo5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjabrzyk Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 taaaa ja mam opinie na ten temat:aaaaahahahahaahaha ale jaja, a w swietego mikołaja wierzysz??? bo wiesz ze jest przepowiednia Zdziśka Kowalskiego ze w 234545r. wszystkie kraslane ogrodowe połączą siły z wezami ogrodowymi i opanują swiat!!! oni juz tu są!!!! tylko jeszcze nie jestesmy gotowi zeby o tym wiedziec!!! a najsilniejszym dowodem na to jest tuch wyzwolenia krasnali ogrodowych!!! to sie dzieje na naszych oczach ! ale wy macie bujną wyobraznie i chłoniecie wszystko jak gąbka :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 pluskwa musiales to wszystko cytowac zeby napisac jedno zdanie?? [; wiesz ile musialem rolka na myszce krecic zeby to przewinac :lol: vtx dla mnie wiki jest bardziej wiarygodna niz te teorie o koncu swiata. to co jest w wiki potwierdza moja ksiazka z geografi(btw do naszej romowy o gorze w peru [; ) matematyki i fizyki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegrz Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 pluskwa musiales to wszystko cytowac zeby napisac jedno zdanie?? [; wiesz ile musialem rolka na myszce krecic zeby to przewinac :lol: ... 1696820[/snapback] Trzeba było chwycic za suwak i... w dół! :P Myslalem ze ta dyskusja bedzie sie opierac na jakis racjonalnych argumentach. Po czyms takim to mozna uwierzyc we wszystko, probowac wcisnac ludziom kazdy kit. Koniec swiata to czeka nasza reprezentacje w pilce noznej, to tak OffTopowo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 (edytowane) Hehe, sorry za wykopalisko...ale taka ciekawostka.Jednak warto wiedzieć, że w 2012 BĘDZIE przebiegunowanie SŁOŃCA (czyli jedno już jest pewne) B) Oficjalnie potwierdziła to nauka czyli chłopaki z NASA. Pozdrowienia dla wszystkich co sie wysmiewali :lol: (a jakie to będzie miało skutki dla nas...zobaczymy ^^) Nasa oficjalnie potwierdziła zmiane biegunów w roku 2012 ^^ Edytowane 20 Stycznia 2006 przez apo5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oldskul Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 Pożyjemy zobaczymy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 Hehe, sorry za wykopalisko...ale taka ciekawostka.Jednak warto wiedzieć, że w 2012 BĘDZIE przebiegunowanie ziemi (czyli jedno już jest pewne) B) Oficjalnie potwierdziła to nauka czyli chłopaki z NASA. Pozdrowienia dla wszystkich co sie wysmiewali :lol: (a jakie to będzie miało skutki dla nas...zobaczymy ^^) Nasa oficjalnie potwierdziła zmiane biegunów w roku 2012 ^^ Cytat z drugiego zdania podanego linka: W pewnym okresie czasu, którego nie potrafimy przewidzieć, czy to będą setki czy tysiące lat, (...) To raz. A dwa: Naukowcy NASA ustalili, że w 2012 roku bieguny słoneczne zamienią się miejscami... - Na Słońcu zachodzi cykl plam słonecznych, cykl 11-letni. Oznacza to, że co 11 lat obserwujemy maksimum ilości plam słonecznych i co 11 lat mamy minimum. Ten cykl określa się z dokładnością do roku w każdą stronę, zresztą nasze obserwacje nie trwają zbyt długo, bo zaledwie około 200 lat. Natomiast kolejny cykl, 22-letni, związany ze zmianą biegunowości na Słońcu. To również rzecz normalna i od dawna stwierdzona. Prosimy o czytanie podawanych linkow ze zrozumieniem i nie sianie zametu ;) Na konec, z tego samego linka (odpowiedz na pytanie nt. teorii o kataklizmach w 2012): To są chwytliwe doniesienia. Istnieje ogromna wiara ludzi - im mniej wykształconych, tym większa - w potęgę słowa drukowanego. Napisali w książce lub gazecie, więc tak na pewno jest. Ja nie jestem w stanie polemizować z takimi teoriami. Nauka ścisła wymaga dużego przygotowania, a ktoś sobie napisze piękną bajkę, ludzie ją przeczytają, bo ten ktoś ma dar lekkiego pióra i bajka się rozwija. Nie potrafię tego komentować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 na sloncu sie przebiegunuja w 2012. pisza tez ze slonce przebiegunowuje sie co 22 lata i jakos nic sie nie dzieje. nic nie pisza o ziemi pisza tylko ze nie wiadomo ile to trwa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjabrzyk Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 ludzie chill out wszystko jest ok nic sie nie stanie :D mowie wam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
??????? Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 ROTFL xD niezle mozna sie usmiac czytajac niektorych teksty pozdr. czekamy do 2012 xD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rhezuz Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 (edytowane) ciekawie to będzie odkopac ten topic w 2012 i powspominac jakie mielismy procki w 2006 :) Edytowane 20 Stycznia 2006 przez rhezuz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 Czekamy i się niczego nie doczekamy. Przynajmniej w sprawie przebiegunowania ziemi :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apo5 Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 Oj walnąłem się z tą ziemią (indyk myslal o niedzieli ... juz poprawilem) generalnie chodzi o wplyw tego co sie na sloncu bedzie działo na nasza planetę of course. A to że naukowcy nie wiedzą jaki czas zajmie przełozenie "kartki na drugą stronę" to juz inna sprawa. I tu sobie mozna spekulować. A na discovery widziałem oczywiscie program naukowy w którym mówili ze hiperaktywnosc słonca w 2012 ma byc trochę mocniejsza od tych które do tej pory występowały wiec tym razem mogą byc zakłócenia w dostawie prądu (ktore mialy miejsce w ameryce okolo 8 lat temu wlasnie z powodu wzmozonej aktywnosci slonecznej) na wiekszej powierzchni ziemi niz tylko w któryms tam stanie wiec chyba czas isc kupic zapas swieczek :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 20 Stycznia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2006 Powiedzialbym cos o jakosci niektorych madrosci gloszonych na Discovery, ale nie chce kolejnej dyskusji zaczynac... Stwierdzenie, ze to co sie na Sloncu dzieje bedzie mialo na nas wplyw jest rewelacja na mare odkrycia teorii wzglednosci w podreczniku fizyki (no offense ;) ). Tak jak bylo napisane, bieguny sloneczne zmieniaja sie co 22 lata i nie ma w tym nic dziwnego - jakos nie widze przeslanek, zeby w 2012 nagle mialo to wszystkich zaskoczyc. Nie wspominajac juz o tymn, ze aktywnosc sloneczna ma ciagly wplyw na Ziemie, oddzialujac przede wszystkim na propagacje fal radiowych (w duzym skrocie: pod wplywem aktywnosci Slonca zmieniaja sie wlasciwosci elektryczne wyzszych warst atmosfery). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...