2012

[stregobor]

Pamietam jak w roku 99 czy 2000 w lipcu mail byc koniec swiata. Utkwila mi ta data w pamieci, poniewaz w radiu bylo o tym glosno, a ja wraz z rodzina jechalem wtedy na wakacje i co chwila o tym wspominali. Jakos konca swiata nie bylo, tez jestem sceptykiem co do roku 2012.

Edytowane 16 Kwietnia 2006 przez stregobor

[Ecuadoo]

Ja tylko pamietam jak w roku 99 czy 2000 w lipcu mail byc koniec swiata. Utkwila mi ta data w pamieci, poniewaz w radiu bylo o tym glosno, a ja wraz z rodzina wtedy na wakacje i co chwila o tym wspominali. Jakos konca swiata nie bylo, tez jestem sceptykiem co do roku 2012.

Bo do kazdej daty trzeba miec pewna doze sceptyki - jest wrecz wskazana.

[maczeta10]

Śmiać mi się chce jak czytam te dewagacje :-D he he Ile to już takich końców się przeżyło i ile jeszcze sie przeżyje :-)

[Gość Pioorek]

A macie juz jakies schrony? ja myslalem zeby sie w budzie kompa schowac :lol:

 

Konca swiata nie bedzie ;], ile to juz on istnieje i akurat teraz mialby byc koniec? moze w 2012 Bog zmieni zasilke na codegena?

[dzej]

z tymi papiezami to jest dokladnie tak ze wybierani papieze przewaznie tak rzadza kosciolem ze jeden rzadzi dlugo, potem krotko, pozniej znowu dlugo i znowu krotko, Jan XXIII byl dlugo, pozniej Jan Pawel I krotko, JP II dlugo i teraz Benedykt XVI ma byc krotko (co jest wielce prawdopodobnie - patrzcie na jego wiek) no i niby po Benedykcie ma byc wybrany czarnoskóry papież i ma niby byc tym "ostatnim" bo miejsca na scianach kaplicy sykstynskiej sie koncza. cos jeszcze kiedys czytalem ze JPII mial byc papiezem slonca czy cos w tym stylu - wybrali go albo gdy umarl bylo jakies zacmienie czy cos w tym stylu - juz nie pamietam dokladnie, no ale to nie zmienia faktu ze sie tym nie zajmuje, a jak wpadlem tu do topicu to myslalem ze dyskutujecie o euro 2012 i naszej wspolnej kandydaturze z ukraincami :P

[Santi]

... a jak wpadlem tu do topicu to myslalem ze dyskutujecie o euro 2012 i naszej wspolnej kandydaturze z ukraincami :P

W sumie jak zostaniemy wspolorganizatorami ME 2012 i Polska zdobedzie ten puchar to wtedy moze nastapic koniec swiata :) Odejdziemy wtedy w chwale zwyciezcy :) Do grudnia powinnismy sie zdazyc nacieszyc pucharem ME :D

[koti]

moze w 2012 Bog zmieni zasilke na codegena?

No co Ty , nawet Bog nie zna dnia ani godziny :lol:

 

Ten koniec swiata jest bardziej prawdopodobny , poniewaz sa jakies przeslanki naukowe.

[und3r]

Ten koniec swiata jest bardziej prawdopodobny , poniewaz sa jakies przeslanki naukowe.

Zawsze były jakies przesłanki "naukowe"...

[koti]

Zwykle ograniczajace sie do jakiejs przypowiesci.

[osa512]

jak dla mnie to kolejna sciema, juz tyle razy byl ten "koniec swiata" ze ho ho, trudno zliczyc. jak juz to koniec swiata nastapi poprzez zgasniecie slonca lub zderzenie z meteorytem lub inna planeta. to sa najbardziej prawdopodobne zdarzenia zakonczenia byty ziemskiego, o ile nie wyniesiemy sie na ksiezyc i marsa :P

[costi]

Zwykle ograniczajace sie do jakiejs przypowiesci.

Obecnym "naukowym" przeslankom wiele do przypowiesci nie brakuje...

[Grzesiek_KB]

Witam

Do autora postu:

Widze, ze czytales topic Red Knight`a :) Troche za bardzo chyba uwierzyles w to co kodziarze tam wypisuja. Sam kiedys sie bawilem w tworzenie matryc i jak sie chcialo wychodzily totalne bzdury :D Jedyne przepowiednie ktore moga sie spelnic to wojna USA i Iranu. Zapomniales, ze Kod Biblii pokazuje wydarzania PO 2012 ? KONCA SWIATA NIE BEDZIE! Wybrales chyba kiepski argument ;) Zamiast sie przejmowac tymi przepowiedniami zajmijmy sie wlasnym zyciem, nauka, praca, samorealizacja by bylo nam jak najlepiej.

Pozdrawiam

[s0lid]

Witam

Do autora postu:

Widze, ze czytales topic Red Knight`a :) Troche za bardzo chyba uwierzyles w to co kodziarze tam wypisuja. Sam kiedys sie bawilem w tworzenie matryc i jak sie chcialo wychodzily totalne bzdury :D Jedyne przepowiednie ktore moga sie spelnic to wojna USA i Iranu. Zapomniales, ze Kod Biblii pokazuje wydarzania PO 2012 ? KONCA SWIATA NIE BEDZIE! Wybrales chyba kiepski argument ;) Zamiast sie przejmowac tymi przepowiedniami zajmijmy sie wlasnym zyciem, nauka, praca, samorealizacja by bylo nam jak najlepiej.

Pozdrawiam

Po pierwsze - nie wierze we wszystkie kody.

Po drugie - uwazam, ze KB istnieje, ale ludzie nie potrafią go odczytywać, przez co wychodzi wiele nieprawdziwych, nieprawidlowych matryc. Dlatego nie wierze bezkrytycznie ani w posty Red Knighta, ani w jego matryce.

Po trzecie - nie raz powtarzałem, ze to tylko taka nazwa "koniec swiata", ale nawet w Biblii pisze, ze najpierw powstanie armageddon, potem nastanie 1000 lat spokoju i dopiero POTEM koniec swiata, wiec jak juz to taki definytywny "koniec" by nastapil po 3000 roku. Co nie znaczy ze 2012 rok nie moze byc rokiem jakiś przeogromnych przemian.

Po czwarte - czy Ty uwazasz, ze ja nie mam co robic i tylko siedze nad KB? Mam swoje zycie i zyje, ucze sie, pracuje normalnie. Zyje z dnia na dzień i jedyne co, to obserwuje uważniej świat, łacze fakty jak niekiedy jakiś się dowiem i tyle. To all.

 

A w koniec świata wierze, bo to jest opisane w Biblii, źródle mojej wiary. Wiec jako katolik wiem ze nastąpi. Jest napisane "nie znasz dnia, ani godziny". No i to moze byc symboliczne, ze nie wiemy kiedy nastapi ten armageddon. Ale moze wcale symbolem nie byc. Tj, nie znam dnia, ani godziny lecz rok juz moge znac. Chociaz wolałym, aby to jednak było znaczenie symboliczne ;) Lecz jako katolik nie moge powiedzieć "koniec swiata to bzdura" bo to tak, jakby powiedzial, ze czesc Pisma Świetego to bzdura.

Edytowane 17 Kwietnia 2006 przez .:Solid_Snake:.

[h4mmer]

wydaje mi sie , że jest to całkiem prawdopodobne , że w 2012 nastąpi The end,

 

ciekawe co na to kosmici :?

Edytowane 17 Kwietnia 2006 przez h4mmer

[PelzaK]

oj oj to może zacznijcie sie pakować... to juz tylko 6 lat zostało... :).. kurde nie skończe chyba moda w tym świecie :D

[tronki5]

Nie czytalem calego topicu,wiec moze ten link sie juz przewinal ale i tak go wkleje:

http://video.google.com/videoplay?docid=47...033213533&q=ufo

 

Jest to wyklad Jaime Maussan'a (trwajacy 1h33minuty-cos takiego) na temat ufo . Pod jego koniec poruszona jest kwestia roku 2012.Podobno pewnej nocy nad pewnym wulkanem widziano wiele swiatel a rano na zboczu tego wulkanu odkryli wielki napis w dziwnym jezyku(jest to nagrane i pokazane w tym filmie).Odczytano z niego ciekawe rzeczy...jak komus sie nudzi to moze obejrzec caly filmik,wg. mnie najciekawsza jest sama koncowka wiec radze wam zaczac ogladanie od tematu znakow na polach:](gdzies od 1h,dokladnie nie pamietam).

[h4mmer]

Nie czytalem calego topicu,wiec moze ten link sie juz przewinal ale i tak go wkleje:

http://video.google.com/videoplay?docid=47...033213533&q=ufo

 

Jest to wyklad Jaime Maussan'a (trwajacy 1h33minuty-cos takiego) na temat ufo . Pod jego koniec poruszona jest kwestia roku 2012.Podobno pewnej nocy nad pewnym wulkanem widziano wiele swiatel a rano na zboczu tego wulkanu odkryli wielki napis w dziwnym jezyku(jest to nagrane i pokazane w tym filmie).Odczytano z niego ciekawe rzeczy...jak komus sie nudzi to moze obejrzec caly filmik,wg. mnie najciekawsza jest sama koncowka wiec radze wam zaczac ogladanie od tematu znakow na polach:](gdzies od 1h,dokladnie nie pamietam).

oglądałem to, polecam :-P tylko koles ma głupi akcent jak nawija

[bjabrzyk]

a najlepsze sa te zdjecia kosmitow :]

[h4mmer]

tutaj dla bardziej wtajemniczonych - niektórzy byc może źle zrozumieli koniec świata...

 

dla niektórych rok 2000 był rokiem początku! końca świata... a co się dzieje na ziemi sami widzicie...

 

nigdy niespotykane huragany, nigdy niewiały z taką siła, tsunami... trzęsienia ziemi, powodzie...

 

pozyjemy zobaczmny - JAK TO SIę SKOńCZY ;) ale początek wydaje się "fajny"...

wojny , zwiekszona aktywnosc ufo, itd.

no no ciekawie sie zapowiada :)

[ptys]

mam prawie 29lat przezyłem juz kilka końców świata, i moge wam zagwarantowac że predzej wykorkuje jak tego doczekam, już myslałem że tu w miarę oświeceni ludzie a tu ciemnogrodem i czarami zalatuje, jak wygram w toto to dopiero koniec będzie

Edytowane 19 Kwietnia 2006 przez ptys

[KAX_]

kiedyś słyszałem, że gdyby 1/100 (ale nie jestem pewnien moze mniej) składów atomowych USA wybuchła w tym samym czasie to Ziemia by sie rozpadała...

[Gość]

a tam najliczniejsza armia ruscy maja takie fajne cos do zwalczania piechoty. mieli to na kubie taki maly samolocik podobny do pociskow V1 tylko ze jest uzbrojony w ladunek jadrowy. potrafi zdmuchnac cala armie z powieszchni ziemi. w razie wojny bardziej niz liczebnosc ich armi martwi mnie liczebnosc ich jako narodu. tak liczny narod odpowiednio zmotywowany moze wytwaraza bardzo bardzo wiele pociskow dziennie [; i gdy takie "mocarstwo" jak USA bedzie sie chylilo ku upadkowi chinczycy beda mieli srodki na dalsze podbijanie swiata.

 

btw najwiekszym dowodca w dziejach(imo) byl Chinczyk :P

[oldskul]

Jak kogoś to interesuje: zobaczcie tu !

 

Do mnie jakoś to nie przemiawia :lol: Nie dam się zastraszyć i wciągnąć w te sekciarskie texty.

 

W Biblii zapisane jest, że nie znamy dnia ani godziny... Fakt faktem, za miodnie nie jest na tym świecie, nigdy nie było.

 

Zaś III tajemnica Fatimska mówi, że Polska ocaleje, gdzie indziej jest napisane, że wiele kontynentów (w tym większa część Europy) zostanie zatopiona (w tym nasz cudowny kraj). I takie to mącenie w głowach jest, nic więcej.

 

Koniec miał być ponoć 7 lipca 2000 (albo 2001 r.) w jakieś sekciarskiej gazetce przeczytałem chyba w 97 r (bodajże Faktor X czy jakoś tak - w kioskach do kupienia ta gazeta była, straszny napał był ponoć na nią, ale nie wiem jak się u mnie w domu znalazła) - texty typu wody w Polskich rzekach zamienią się w krew... (nie pamiętam dalej, bo wtedy miałem 9 lat jak to czytałem). :huh:

 

A wystarczy jeden przycisk - USA, Chiny, Rosja (i nie pamietam, ktos tam jeszcze) nacisna go i GAME OVER. Przegrywamy wszycy. Już w 1983 r mogliśmy zginąć, ale rosjanin nie wykonał rozkazu i bomby atomowe nie poszły... A w przepowiedniach o tym nie było ? A dlaczego ? Bo niedawno ujawniono ten fakt :lol:

 

A dlaczego Chińczyk? :blink:

Edytowane 19 Kwietnia 2006 przez Spylon

[Gość]

bo fajna ksiazke napisal na ktorej wzoruja sie wszystkie(wiekszosc) armie swiata:> sun zi lub sun tzu zalerzy od tlumaczenia

[costi]

Sun Tzu - "Sztuka Wojny". Polecam, przede wszystkim szeroko pojetym marketingowcom.

 

dla niektórych rok 2000 był rokiem początku! końca świata... a co się dzieje na ziemi sami widzicie...

 

nigdy niespotykane huragany, nigdy niewiały z taką siła, tsunami... trzęsienia ziemi, powodzie...

Naduzywasz slowa "nigdy". Czy 300-400 lat temu ludzie w Europie wiedzieli co sie dzialo na Dalekim Wschodzie, w Amerykach czy w Australii? Cale wyspy mogly znikac pod woda...

 

Ze znanych nam kataklizmow, w porzadku niekoniecznie chronologicznym:

- wybuch Wezuwiusza, grzebiacy Pompeje i Herkulanum

- wielkie trzesienie ziemi w San Francisko w latach trzydziestych XX wieku

- zarazy w Europie przewijajace sie praktycznie przez cale sredniowiecze i renesans

- pozar Londynu w 1666 roku (swoja droga, fajna data nie? Taka bardzo "symboliczna" ;) )

- w XVIII wieku w efekcie trzesienia ziemi splonela prawie cala owczesna Lizbona

- Gora Sw. Heleny tez wybuchla dosc malowniczo gdzies w XX wieku, akurat jest na zadupiu i zadne miasto przy okazji nie zniklo z mapy

 

Wojen nie wspominam, bo lista bylaby 5x dluzsza... Chinczycy i Japonczycy tez pewnie dodaliby niejedno od siebie.

 

Jak widac cala historia ludzkosci obfitowala w wydarzenia aspirujace do miana "znakow konca swiata". Nie dramatyzowalbym wiec, ze "cos sie dzieje".

[costi]

Zaraza w Londynie - 1665. Wielki pozar - 1666 ;) Praktycznie jedno przeszlo w drugie. Podejrzewam, ze gloszacych koniec swiata bylo wtedy na peczki.

 

Fakt, ze Anglicy mieli farta, bo poraz wypalil miedzy innymi dzielnice biedoty, likwidujac najwieksze ognisko zarazy. Ale to juz oddzielna historia.

 

Swoja droga, ciekawe czy przepowiednie zliczajace papiezy biora pod uwage fakt, ze w pewnym momencie bylo ich dwoch - i kazdy oczywiscie sie uwazal za tego wlasciwego.

[Gość]

Naduzywasz slowa "nigdy". Czy 300-400 lat temu ludzie w Europie wiedzieli co sie dzialo na Dalekim Wschodzie, w Amerykach czy w Australii? Cale wyspy mogly znikac pod woda...

 

Ze znanych nam kataklizmow, w porzadku niekoniecznie chronologicznym:

- wybuch Wezuwiusza, grzebiacy Pompeje i Herkulanum

- wielkie trzesienie ziemi w San Francisko w latach trzydziestych XX wieku

- zarazy w Europie przewijajace sie praktycznie przez cale sredniowiecze i renesans

- pozar Londynu w 1666 roku (swoja droga, fajna data nie? Taka bardzo "symboliczna" ;) )

- w XVIII wieku w efekcie trzesienia ziemi splonela prawie cala owczesna Lizbona

- Gora Sw. Heleny tez wybuchla dosc malowniczo gdzies w XX wieku, akurat jest na zadupiu i zadne miasto przy okazji nie zniklo z mapy

 

Wojen nie wspominam, bo lista bylaby 5x dluzsza... Chinczycy i Japonczycy tez pewnie dodaliby niejedno od siebie.

 

Jak widac cala historia ludzkosci obfitowala w wydarzenia aspirujace do miana "znakow konca swiata". Nie dramatyzowalbym wiec, ze "cos sie dzieje".

Chciałem costi coś podobnego napisać, ale mnie uprzedziłeś. Po prostu dobrze prawisz :). Kiedyś nie była rozwinięta tak sieć komunikacji, teraz świat jest "globalną wioską" więc każdy człowiek może w przeciągu kilku sekund wiedzieć co się stało na drugiej półkuli. To co się teraz dzieje, to nie wydaję mi się, aby było jakimś specjalnym "zjawiskiem". Ba, powiedziałbym więcej, przykład dzisiejszych wojen, są jakby to powiedzieć bardziej "humanitarne" (podczas działań zbrojnych nie giną, aż tak duże ilośći ludzi) w stosunku do czasów starożytnych, bądź średniowiecznych (np. podboje armii Cesarstwa Rzymskiego, gdzie w kilka godzin ginęły tysiące żołnierzy, plądrowano wioski itp itd.) Tyle odemnie.

[grzegrz]

(...)

Zaś III tajemnica Fatimska mówi, że Polska ocaleje, gdzie indziej jest napisane, że wiele kontynentów (w tym większa część Europy) zostanie zatopiona (w tym nasz cudowny kraj). I takie to mącenie w głowach jest, nic więcej.

(...)

Kiedys moja ciotka przeczytała pewna ksiazke Jana Pawła II. Zapytałem sie o ta III Tajemnice Fatmiska i rok 2012, czy cos o niej pisał, powiedziała ze tak: ..."machnał ręką gdy ludzie przypomnieli mu jej przesłanie, tak samo na rok 2012"

[Gość]

jak to se godojom pewni ludziee

OT: Jeśli to miało być po śląsku to Ci nie wyszło :wink:

[Gość]

poszukajcie sobie spisu trzesien ziemi w wikipedi