Skocz do zawartości
s0lid

2012

Rekomendowane odpowiedzi

szembor

Więc czym jest wszystko cały wszechświat, galaktyki, planety, istoty zamieszkujace je. Jaki jest cel egzystencji istot żywych w tej całej rzeczywistości. Wydaje mi się że musi być jakis cel bo samo istnienie życia samo w sobie by było absurdalne jeżeli by miało być bezcelowe.

Dlaczego byłoby absurdalne ? Bo ty tak uważasz ? Życie ma sens choćby z termodynamicznego punktu widzenia (bo energia jest efektywniej rozpraszana). Ludzkość zawsze wpychała bogów tam gdzie nie umiałą znaleść wyjaśnienia. Od tysięcy lat powoli zmiejszamy boskie terytorium (np boga piorunów Thora już nie ma :D) i będziemy dalej sukcesywnie to robić. Ludzie lubią instytucje bogów, bo chcą mieć łatwe i przyswajalne odpowiedzi na pytania egzystencjonalne (bo bóg tak chciał :D).

I nie jestem gluchy na naukowe wyjasnienia nie wszystkie ale niektore sa bledne

Które są błędne ? Pisz na przykładach.

 

IGI, und3r

Przeciez kazdy na swoj sposob interpretuje zamiary Boga. Ja po prostu przedstawilem swoje zdanie na ten temat. Imho nie moze byc tak, ze Bog zbawi tylko chrzescijan, a reszta ludzkosci pojdzie do piekla icon_lol.gif

Bog jest milosciwy wiec kazdy dobry czlowiek ma szanse na zbawienie - ale to moja interpretacja

Każdy ma swoją interpretację :D Stąd sięwziełą reformacja.

A odpowiadając na pytanie - jeżeli przyjmiemy postanowienia II soboru za prawdziwe , to zbawienia mogą dostąpić wyznawcy innej wiary.

Natomiast jeżeli mamy się trzymać biblii to :

Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.

Wj. 20,5

Jest wyraźnie napisane - nie wiem jak to chcecie 'zinterpretować'. I nie wiem też ile to ma wspólnego z nieskończonym miłosierdziem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bylo ich wiele w watku - ale sam przyznasz ze ciezko obalac jakies tezy jezeli sami nie wiecie np jaka orbite ma nibiru, jaka mase itd., kazdy z was pisze co innego - vortex co innego ty co innego

Ale chocby podawana orbita planety i jej masa i predkosc zgodnie z prawami fizyki spowodowala by ze planeta nie byla by w stanie utrzymac swojej orbity wokol slonca. I wg tych samych praw ziemia krazy po takiej a nie innej orbicie wiec sa sluszne

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.

Widzisz to sa tylko slowa i juz to zdanie mozna roznie zinterpretoac - Ty widzisz je tak a ja np widze ze tych ktorzy mnie nienawidza a wg mnie dobry czlowiek powinien byc wolny od nienawisci.

 

Orbitę wokół Ziemi to ma Księżyc i trochęsztucznych satelitów icon_biggrin3.gif

Mam prosbe jezeli chcemy utrzymac poziom dyskusji to nie czepiajmy sie szczegolow - przeciez wiadomo o co mi chodzilo ...

 

edit2

 

Przeszedł Pan przed jego [Mojżesza] oczyma i wołał: «Jahwe, Jahwe, Bóg miłościwy, litościwy, cierpliwy, bogaty w łaskę i wierność, zachowujący swą łaskę w tysiączne pokolenia, przebaczający niegodziwość, niewierność, grzech, lecz nie pozostawiający go bez ukarania, ale zsyłający kary za niegodziwość ojców na synów i wnuków aż do trzeciego i czwartego pokolenia» (Wj 34, 6-7).

Ten sam stary testament pisze o miłosciwym Bogu...

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze czytam zbyt uważnie po prostu ...

Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył

- w pierwszej części zdania jest JASNO napisane - nie wiem jaką sofistyką chcesz to obejść - ale nie krępuj się próbując. Po drugi islam ma za zadanie konstutywne nawrócenie WSZYSTKICH, więc siłą rzeczy musi być przeciwko 'innowiercom'. Nie dam cytatów z koranu bo (wstyd się przyznać) czytałem na wyrywki i dość dawno temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odpisalem w poscie wyzej - ;)

Widzisz wojna na cytaty nie ma sensu to sa tylko slowa mozna je roznie interpretowac i tylko bog wie jakie mial intencje :)

 

Pamietajmy ze nie Bog napisal biblie a czlowiek - jest ona przez to niedoskonala, to co kiedys moglo byc oczywiste teraz juz nie jest chocby z racji tego ze jezyk ludzki sie zmienia oraz niedoskonaly jest sam proces przekladu.

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poniewaz nawet autorom podrecznikow zalezy na kasie i slawie. Dlatego jesli np. jakis egiptolog napisze ksiazke o Dolinie Krolow, w ktorej przedstawi swoje (niekoniecznie trafne) poglady, to bedzie staral sie zdyskredytowac innych autorow, ktorzy mogliby podwazyc jego teorie. Nie wiem czy slyszales o przypadku archeologa Thomasa Lee, ktory odnalazł ślady dzialalnosci czlowieka (prymitywne narzedzia), w warstwach polodowcowych datowanych na ponad 60 000 lat. Odkrycie to bylo jednak bardzo niewygodne dla wielu innych archeologow, ktorzy napisali na ten temat wlasne ksiazki. Lee zostal wiec odsuniety od badan, a jego dotychczasowa reputacja zniszczona, co uniemozliwilo mu publikacje wynikow. Podobne sytuacje zdarzaja sie przez caly czas.

 

Twoj problem polega na tym, ze odrzucasz niektore dowody, nie poswiecajac nawet czasu na ich poznanie. Dlatego nie moge z Toba dyskutowac - nie masz wystarczajacej wiedzy na ten temat i nie chcesz jej miec.

1637851[/snapback]

Przeoczylem ten post.

 

Napisz konkretnie co odrzucam jakie dowody a nie znowu poslugujesz sie demagogia.

 

A myslisz ze te teorie o nibiru, kosmitach, obcych cywilizacjach nie sa pisane dla kasy ? Moim zdaniem sa napewno bardziej poczytne, i lepsza kopalnia pieniedzy niz rozwazania jakichs egiptologow.

A co do mojej wiedzy - jestem tylko czlowiekiem i nie moge wiedziec wszystkiego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm Myślę, że ludzie nie powinni się dosuzkiwać w Biblii kodów ( skoro juz o Biblii mowa) tlyko rpzeczytać to, co jest tam napisane czarno na białym, a mianowicie, że Tylko Bog wie kiedy koniec świata nastąpi, i ani Syn ani Duch ani święci itd tego nie wiedzą ; ] Więc jakoś nie sądzę, aby Tobie była taka wiedza udostępniona albo jakiemukolwiek innemu smiertelnikowi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Und3r ;] jutro Ci odpowiem ;] dokładniej na post . Moim zdaniem rozmowa z Bogiem jest bardzo indywidualna i intymna :) jeśli mogę to wyrazić(świątynia to Ty nie kościół ;]). Jest napisane że nawet jeśli jesteś "innowiercą" , a jesteś dobrym człowiekiem. To i tak dostąpisz zbawienia:).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeoczylem ten post.

 

Napisz konkretnie co odrzucam jakie dowody a nie znowu poslugujesz sie demagogia.

Czy demagogia to Twoje ulubione slowo? :lol:

 

A myslisz ze te teorie o nibiru, kosmitach, obcych cywilizacjach nie sa pisane dla kasy ? Moim zdaniem sa napewno bardziej poczytne, i lepsza kopalnia pieniedzy niz rozwazania jakichs egiptologow.

Po pierwsze, w zyciu nie widzialem w ksiegarni ksiazki o Nibiru, wiec chyba jednak nie jest to taka "kopalnia pieniedzy".

Po drugie, przyklad Thomasa Lee miał Ci uzmyslowic, ze nawet oficjalne podreczniki do historii pelne sa przeklaman (bardziej celowych lub mniej), dlatego nie nalezy im bezgranicznie ufac. Pytales, to odpowiedzialem.

 

A co do mojej wiedzy - jestem tylko czlowiekiem i nie moge wiedziec wszystkiego

Ty nawet nie chcesz tego wiedziec.

 

Und3r ;] jutro Ci odpowiem ;] dokładniej na post . Moim zdaniem rozmowa z Bogiem jest bardzo indywidualna i intymna :) jeśli mogę to wyrazić(świątynia to Ty nie kościół ;]). Jest napisane że nawet jeśli jesteś "innowiercą" , a jesteś dobrym człowiekiem. To i tak dostąpisz zbawienia:).

O tym wlasnie mowie. Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczytalem o thomasie lee - sympatyzował z pokoleniem 68 roku wiec pokoleniem new age - i dla mnie jest to juz wystarczajacy powod aby mu nie wierzyc. Co to za naukowiec ktory uwaza ze jest tak a nie inaczej i szuka na to dowodow ?.

Napisz tez skad masz informacje na jego temat - ja zaczerpnalem z "waszej" strony Strefy NDW.

Ale ty piszac o nim i zarzucajac mi brak wiedzy i niechec do jej poznania napewno preczytales jego ksiazki ! I napewno przeczytales kziazki autorow obalajacych jego tezy ze z taka swoboda wyrokujesz na ten temat ?

 

 

 

Po pierwsze, w zyciu nie widzialem w ksiegarni ksiazki o Nibiru, wiec chyba jednak nie jest to taka "kopalnia pieniedzy".

Jest chocby polskiego autora - poszukam tytul, podobnie jak ksiazki danikena - kopalnia kasy...

 

Po drugie, przyklad Thomasa Lee miał Ci uzmyslowic, ze nawet oficjalne podreczniki do historii pelne sa przeklaman (bardziej celowych lub mniej), dlatego nie nalezy im bezgranicznie ufac. Pytales, to odpowiedzialem.

juz odpowiedzialem na temat tego pana - zreszta dlaczego z kolei mam mu bezgranicznie ufac ??

 

Ty nawet nie chcesz tego wiedziec.

czego ?????? - znowu poslugujesz sie moim ulubionym slowem :lol:

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczytalem o thomasie lee - sympatyzował z pokoleniem 68 roku wiec pokoleniem new age - i dla mnie jest to juz wystarczajacy powod aby mu nie wierzyc.

Thomas Lee nie byl zwolennikem New Age:>

 

Co to za naukowiec ktory uwaza ze jest tak a nie inaczej i szuka na to dowodow ?.

Ke? :blink:

 

Ale ty piszac o nim i zarzucajac mi brak wiedzy i niechec do jej poznania napewno preczytales jego ksiazki ! I napewno przeczytales kziazki autorow obalajacych jego tezy ze z taka swoboda wyrokujesz na ten temat ?

Owszem, czytalo sie troche ksiazek w zyciu. Moja przewaga polega na tym, ze posiadam wiedze z dwoch obozow. Mogę rownie dobrze zaczac sypac teoriami Danikena, jak Stephena Hawkinga. I niewazne, co mowilbys o Danikenie, to jego zdjecia nie sa fotomontazem. Z tym, ze ja moge z czystym sumieniem powiedziec, ze nie popieram jego teorii, poniewaz je znam. Ty natomiast kierujesz sie zasadą

dla mnie jest to juz wystarczajacy powod aby mu nie wierzyc.

Czyli: nie wierze w to i juz. Powinienes siegnac do kilku niezaleznych źrodel informacji, a nie opierac sie na jednym.

 

EDIT:

juz odpowiedzialem na temat tego pana - zreszta dlaczego z kolei mam mu bezgranicznie ufac ??

Wiesz, czego najbardziej nie lubie u dyskutanta? Przekrecania moich slow. (Jonathan opanowal ten zabieg do perfekcji :lol: .) Gdzie ja napisalem, ze masz mu bezgranicznie ufac? Masz wziac pod uwage, ze jego odkrycia nie sa wyssane z palca. Po prostu zapoznaj sie z łaski swojej z jego pracami, a nie skreslaj z gory.

 

czego ??????

INNYCH teorii. Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeciez kazdy na swoj sposob interpretuje zamiary Boga. Ja po prostu przedstawilem swoje zdanie na ten temat. Imho nie moze byc tak, ze Bog zbawi tylko chrzescijan, a reszta ludzkosci pojdzie do piekla :lol:

1637818[/snapback]

No właśnie Under nie.... nawet KK opublikował ostatnio dokument, który wyraźnie mówi, że wszyscy mogą być zbawieni, niekoniecznie musza wierzyć w Chrystusa. Trochę sie tym interesuje wiec wiem.

 

Bez sensu by było np istnienie np plemion afrykańskich, bo z gory byłyby skazane na potępienie, tylko dlatego, iż narodziły się w zakątkach świata, gdzie o Chrystusie nikt nie słyszał.

 

Kościół mówi wyraźnie, że jeśli jest się dobrym człowiekiem to się dostąpi zbawienia. Ja sam nie wiem, tylko Bóg wie jak bedzie osądzał ludzi, czy obłakanych inaczej, czy Chrześcijan inaczej. Jednakże kościół wspomina, że droga poprzez wiarę w Chrystusa (jego nauki i przykazania no i oczywiście respektowanie ich i stosowanie się do nich) jest do zbawienia najlepsza, ale też nie najłatwiejsza (wiele wyżeczeń). Dlatego np uważam, że od Chrześcijan, ludzi którzy w Boga wierzą - Bóg wymaga więcej (ale to moje prywatne zdanie). Napewno bzdurą jest że do nieba pójdą np tylko Ci co do kościoła chodzą i na ofiare dają, a Ci do wierzą w coś innego, mimo iż są dobrymi ludzmi - tego nie dostąpią.

 

Aha. Poruszyłeś kwestie, że wojny zradzają sie np z tego, iż ktoś ma przeświadczenie o jedynej słusznej religii. Przez to się mordują itp itd.

 

Wg mnie tak nie jest. Dlaczego? Pomyślmy, że jako chrześcijanin wyznaje właśnie moją wiarę jako jednyną słuszą (bo paradoksalnie głupotą jest wierzyć w coś, ale uznawac inne religie za rownie prawdopodobne, nieprawdaż?), ale jeśli sie stosuje do nakazów tej religii czyli np "miłuj bliźniego swego jak siebie samego", "nie zabijaj", wyciągam wnioski i ucze sie postepowania np z przypowieści, to poprostu nigdy takiego czegoś nie zrobie, nie bede zabijał w imie nawracania itp.

 

Winny jest człowiek, nie religia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

now age - moj blad ;)

Piszesz ze masz wiedze z dwoch obozow - podaj mi jakie ksiazki czytales thomasa lee i jakie przeciwnikow - konkretnie ! ciekaw jestem ich kontrargumentow

 

Danikena czytalem a i teoria Hawkinga moge ci "sypac"

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nawet KK opublikował ostatnio dokument, który wyraźnie mówi, że wszyscy mogą być zbawieni, niekoniecznie musza wierzyć w Chrystusa

Szkopół tkwi tylko w tym że kościół mówi co innego a biblia co innego (patrz cytaty wyżej). Pojawia się teraz kwestia co uznać za wiążące dla chrześcijanina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Under nie.... nawet KK opublikował ostatnio dokument, który wyraźnie mówi, że wszyscy mogą być zbawieni, niekoniecznie musza wierzyć w Chrystusa. Trochę sie tym interesuje wiec wiem.

No przeciez wlasnie napisalem, ze nie moze tak byc (tzn tak, ze tylko chrzescijanie zostana zbawieni). Czytaj uwaznie.

 

Bez sensu by było np istnienie np plemion afrykańskich, bo z gory byłyby skazane na potępienie, tylko dlatego, iż narodziły się w zakątkach świata, gdzie o Chrystusie nikt nie słyszał.

Mam takie samo zdanie na ten temat.

 

Kościół mówi wyraźnie, że jeśli jest się dobrym człowiekiem to się dostąpi zbawienia. Ja sam nie wiem, tylko Bóg wie jak bedzie osądzał ludzi, czy obłakanych inaczej, czy Chrześcijan inaczej. Jednakże kościół wspomina, że droga poprzez wiarę w Chrystusa (jego nauki i przykazania no i oczywiście respektowanie ich i stosowanie się do nich) jest do zbawienia najlepsza, ale też nie najłatwiejsza (wiele wyżeczeń). Dlatego np uważam, że od Chrześcijan, ludzi którzy w Boga wierzą - Bóg wymaga więcej (ale to moje prywatne zdanie). Napewno bzdurą jest że do nieba pójdą np tylko Ci co do kościoła chodzą i na ofiare dają, a Ci do wierzą w coś innego, mimo iż są dobrymi ludzmi - tego nie dostąpią.

Czy idąc dalej tym tropem nie mozna stwierdzic, ze chodzenie do kosciola mija sie z celem?

 

Aha. Poruszyłeś kwestie, że wojny zradzają sie np z tego, iż ktoś ma przeświadczenie o jedynej słusznej religii. Przez to się mordują itp itd.

 

Wg mnie tak nie jest. Dlaczego? Pomyślmy, że jako chrześcijanin wyznaje właśnie moją wiarę jako jednyną słuszą (bo paradoksalnie głupotą jest wierzyć w coś, ale uznawac inne religie za rownie prawdopodobne, nieprawdaż?), ale jeśli sie stosuje do nakazów tej religii czyli np "miłuj bliźniego swego jak siebie samego", "nie zabijaj", wyciągam wnioski i ucze sie postepowania np z przypowieści, to poprostu nigdy takiego czegoś nie zrobie, nie bede zabijał w imie nawracania itp.

Jednak podczas krucjat przykazanie "nie zabijaj" jakos chrzescijan nie obchodzilo. Jak palili ludzi na stosach tez nie.

 

Winny jest człowiek, nie religia.

Owszem, ale religia jest swietnym pretekstem. Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm  Myślę, że ludzie nie powinni się dosuzkiwać w Biblii kodów ( skoro juz o Biblii mowa) tlyko rpzeczytać to, co jest tam napisane czarno na białym, a mianowicie, że Tylko Bog wie kiedy koniec świata nastąpi, i ani Syn ani Duch ani święci itd tego nie wiedzą ; ] Więc jakoś nie sądzę, aby Tobie była taka wiedza udostępniona albo jakiemukolwiek innemu smiertelnikowi :D

1637906[/snapback]

Racja, zgadzam sie i tyle. Gdybym był swiecie przekonany o dacie konca... to bym juz robił kredyty w banku. Po co to spekulowac, jest tyle innych ciekawych rzeczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Und3r Pisales o Thomasie lee - nie widze zwiazku z tym tematem - poczytalem jeszcze troche.

Na początku lat pięćdziesiątych Thomas E. Lee z Muzeum Narodowego w Kanadzie znalazł rozwinięte narzędzia kamienne w warstwach polodowcowych w Sheguiandah na wyspie Manitoulin w północnej części jeziora Huron. Geolog John Sanford z Wayne State University dowodził, że najstarsze narzędzia z Sheguiandah mają przynajmniej 65 000 lat, a mogą mieć nawet 125 000. Zwolennicy standardowych poglądów na temat prehistorii Ameryki Północnej nie byli w stanie zaakceptować takiego datowania. Thomas Lee skarżył się: "Na odkrywcę stanowiska [Lee'ego] zrobiono nagonkę, w wyniku której stracił on swoją posadę w administracji państwowej i przez długi czas pozostawał bezrobotny. Uniemożliwiono mu publikowanie materiałów, znaleziska zostały fałszywie przedstawione przez kilku znanych autorów [...] wiele artefaktów zniknęło w magazynach Muzeum Narodowego. Z powodu odmowy zwolnienia odkrywcy dyrektor muzeum, który zaproponował opublikowanie monografii Sheguiandah, sam został wyrzucony z pracy i zmuszony do emigracji. "

 

Myslalem ze wymyslil on cos niezwyklego ze o nim piszesz - obalil fundamentalne teorie ... A on po prostu obalil kilka teorii kilku bubkow z ameryki ... No rzeczywiscie mnie zagiales ...

A na marginesie to Homo habilis narzedzia wytwarzal juz okolo 3 milionow lat temu ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myslalem ze wymyslil on cos niezwyklego ze o nim piszesz - obalil fundamentalne teorie ... A on po prostu obalil kilka teorii kilku bubkow z ameryki ... No rzeczywiscie mnie zagiales ...

A na marginesie to Homo habilis narzedzia wytwarzal juz okolo 3 milionow lat temu

Chryste, czy Ty jestes jakis ulomny? Napisałem o Thomasie Lee nie dlatego, ze on "odkryl cos niezwyklego", tylko dlatego zeby pokazać Ci, ze nie o wszystkim dowiesz sie z podrecznika historii. Przypadek Thomasa Lee udowadnia, ze nawet w naukowym swiatku zdarzaja sie przekrety - Lee podwazyl dotychczasowe teorie i zostal odsuniety od badan. Zapewniam, ze nie jest to odosobniony przypadek. Czasem dochodzi do takich absurdow, ze naukowcy wrecz boja sie zajac jakims zagadnieniem, zeby nie stracic reputacji. Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma w tym nic niezwyklego bo naukowcy tez sa ludzmi.

 

Jednak ty napisales

 

Twoj problem polega na tym, ze odrzucasz niektore dowody, nie poswiecajac nawet czasu na ich poznanie. Dlatego nie moge z Toba dyskutowac - nie masz wystarczajacej wiedzy na ten temat i nie chcesz jej miec.

I ja nadal nie wiem jakie dowody w tym temacie odrzucilem.

 

A zamiast mi odpowiedziec napisales historyjke o thomasie lee i jego teoriach, karzac je komentowac - nie moge komentowac czegos czego nie znam, i czym sie nie interesuje i nie dowodzi to w zaden sposob ze odrzucilem chocby jeden dowod w tym temacie dowodzacy ze bedzie koniec swiata, nadleci nibiru, boga nie ma ...

 

Powtarzam przytocz jeden dowod potwierdzajacy te tezy ...

Albo jeden niezbity ktory odrzucilem.

Tylko tego wymagam od ciebie.

 

 

Edit - piszesz mi ze odrzucam dowody nie poswiecajac czasu na ich poznanie - robisz to samo - swiadcza o tym twoje posty na temat bibli i boga.

 

Utrzymujmy poziom dyskusji - nie podoba ci sie cos co napisalem - zacytuj to, odnies sie do tego a nie uzywaj ogolnikow.

Edytowane przez IGI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przytaczaj moich wypowiedzi wyrwanych z kontekstu. Sformulowanie "ten temat" odnosilo sie wtedy do rożnych niewyjasnionych odkryc (Thomas Lee był jedynie przykladem tego, ze nie o wszystkim mozna przeczytac w podreczniku historii). Stwierdzilem, ze istnieje wiele zagadkowych faktow dot. płaskowyzu Giza, Angkor Wat, Teotihuacan etc., ktorych po prostu nie akceptujesz. Nie moge przytoczyć Ci "niezbitego" dowodu, bo kazdy dowod mozna obalic w mniej lub bardziej wyszukany sposob. Istnieje natomiast bardzo wiele przeslanek, ze te kultury mialy ze soba jakiś kontakt. Nie przeczytasz tego jednak w zadnym podreczniku historii, gdyz jest to wiedzia z pogranicza zainteresowań wspolczesnej nauki. Po prostu przeczytaj sobie cos na ten temat (chocby Danikena:/).

 

 

Edit - piszesz mi ze odrzucam dowody nie poswiecajac czasu na ich poznanie - robisz to samo - swiadcza o tym twoje posty na temat bibli i boga.

Utrzymujmy poziom dyskusji - nie podoba ci sie cos co napisalem - zacytuj to, odnies sie do tego a nie uzywaj ogolnikow.

Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie:>

Przytocz gdzie odrzucilem jakis dowod na temat Biblii i Boga, lub nie chcialem poznac jakiegos zagadnienia z tym zwiazanego. Czekam.

 

Ps.

Być moze uzywajac sformułowania "ten temat" wyraziłem sie niezbyt jasno.

Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pewnie sie zaraz znajdzie ktos kto to zakwestionuje

 

http://www.ndw.v.pl/art.php?nr=630

 

co myslicie o tym tekscie??

Niezłe - ale powinno iść do topicu śmiechu :D

A teraz cytat bezpośredni :

ODKRYŁAM, ŻE W ROKU 2012 KOŃCA ŚWIATA NIE MOŻE BYĆ, PONIEWAŻ SUMA ROKU 2012 ORAZ SUMA LAT MIJAJĄCEGO CYKLU, OD DNIA OSTATNIEJ GLOBALNEJ KATASTROFY I INNE WYLICZONE KODY NUMEROLOGICZNE UKRYTE W PODANYCH W KSIĄŻCE LICZBACH DOTYCZĄCE TEGO OKRESU - DAJĄ W WYNIKU, JAKKOLWIEK TO OBLICZAĆ.......CYFRĘ 5, A NIE CYFRĘ 9 (jak to jest w przypadku WSZYSTKICH! innych cykli, gdzie po zsumowaniu lat dotyczących każdej poprzedniej ERY zakończonej jakimś kataklizmem pojawia się kod 9

<hahaha> Cóż można powiedzieć ?

Lub to :

NIEZWYKŁY RUCH PLANETY VENUS, KTÓRA MIJAŁA WTEDY ORIONA ROBIĄC "ODWROTNĄ" PETLĘ , PRZYCZYNIAJĄC SIĘ DO ZMIANY BIEGUNÓW NA ZIEMI.

albo :

ok. 5 miesięcy temu, w sierpniu 2003r, miałam bardzo wyraźny sen o tym, że na Ziemię prosto z nieba, wolniutko ale bez żadnych spadochronów, schodzi "desant" młodych ludzi w liczbie ok. kilkudziesięciu osób. Spływali z nieba wolno i bezpiecznie bez żadnego sprzętu. Usłyszałam BARDZO WYRAŹNIE SŁOWO HIADY.  Zaraz po tym się przebudziłam. Może przybyli teraz na naszą planetę w jakimś celu? Może pomogą odkryć tajemnice Labiryntu?

teraz pytanie - co ta pani brała ?? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie.Przede wszystkim według astrologów końca świata ma w roku 2012 nie byc. Od tej całej dyskusji na temat ufo zapomnielismy wogóle o głównym temacie tego topicu.Rok 2012 ma być rokiem wielkich przemian duchowych.Człowiek ma poodbno osiągną kolejny poziom (nie pamietam jaki poziom i czego poziom bo jestem w robocie i nie mam za duzo czasu grzebac po stronach) w kazdym razie koniec swiata to to nie bedzie a jedynie przemiana która ma wyjsc ludziom na dobre.Jak ktoś dorwie w necie to o czym pisze to niech wrzuci tutaj kawałek. ( nie jestem pewien ale to wlasnie chyba ta kobieta co "coś brała" wg LOBO jest astrologiem i dokonała takich obliczeń astrologicznych) Swoją droga czy trzeba coś brac zeby miec takie sny?? Ty chyba tez masz sny wiec nie przesadzaj.Ta babka tylko spekuluje jak widzisz używając słowa "MOŻE".

Edytowane przez VorTeX[PL]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie.Przede wszystkim według astrologów końca świata ma w roku 2012 nie byc. Od tej całej dyskusji na temat ufo zapomnielismy wogóle o głównym temacie tego topicu.Rok 2012 ma być rokiem wielkich przemian duchowych.Człowiek ma poodbno osiągną kolejny poziom (nie pamietam jaki poziom i czego poziom bo jestem w robocie i nie mam za duzo czasu grzebac po stronach) w kazdym razie koniec swiata to to nie bedzie a jedynie przemiana która ma wyjsc ludziom na dobre.Jak ktoś dorwie w necie to o czym pisze to niech wrzuci tutaj kawałek. ( nie jestem pewien ale to wlasnie chyba ta kobieta co "coś brała" wg LOBO jest astrologiem i dokonała takich obliczeń astrologicznych) Swoją droga czy trzeba coś brac zeby miec takie sny?? Ty chyba tez masz sny wiec nie przesadzaj.Ta babka tylko spekuluje jak widzisz używając słowa "MOŻE".

1638121[/snapback]

O tym, że to nie ma być koniec świata jako taki, a oczyszczenie takie jak bilbijny potop, to ja trąbie od początku topica. Widocznie wiekszosć to pomineła i nadal prowadziła dyskusje na temat końca świata w sensie "The end of all - nara elo 666" :D

 

To był raz

 

Co do Ewy May, o ktorej gadacie. Odpuśccie sobie. To jest jedna z wiekszych , że tak powiem , pzodowniczek New Age i wcale się z tym nie kryje.

 

A z tym wchodzeniem na wyższy poziom czy jak to inni nazywają wyższą gęstość pomiedzy światem materialnym a duchowym, to tez sobie odpusccie bo to kolejney wymysl NA, że niby to jest powiedziane w Channelingach... bzdura.

 

Chciałbym jeszcze przypomnieć jedną rzecz odnośnie 2012 roku, ktora znow sie pokrywa ztym rokiem. W 2012 roku konczy się era ryb, a zaczyna era wodnika. Era ryb jest symbolem chrześcijaństwa.

Osobiście uważam, że przemiana, o ktorej gadają zwolennicy new age, ze przejdziemy z trzeciej do czwartej gęstości (0_o) bedzie niczym innym jak skończeniem wiary w Chrystusa. Poprostu - on powróci, tak jak zapowiedział i już nie będziemy wierzyć, a WIEDZIEC. Zresztą w apokalipsie św Jana jest powiedziane, ze po armaggeddonie nastąpi 1000 letnie królestwo pokoju. Wiec wszystko sie zgadza.

 

Aha, mowie, ze mozliwe jest to teraz, w 2012 roku, ale mozliwe tak samo, ze to wszystko teraz to bledne obliczenia, bledne przepowiednie i nastąpi to wiele wiele lat pozniej, jesli nie tysiecy lat. (Tylko tu sie nasowa pytanie, czy wlasnie teraz nie jest ostateczny czas, aby cos takiego "Bóg przeprowadził", bo tych kilku tysiecy lat, a moze nawet lat to my dozyc wcale nie musimy - tzn gatunek ludzki. Wytarczy spojrzec Ostatnia wojna nas nie wybila, bo nie bylo atomu i tylu rodzajow broni biol-chem).

 

Poprostu obserwujmy świat ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@UNDER

Czy idąc dalej tym tropem nie mozna stwierdzic, ze chodzenie do kosciola mija sie z celem?

Absolutnie nie. Dlaczego. Wg mnie osoba, która odeszła od wiary chrześcijańskiej tylko dlatego, że np jej racjonalny rozum nie pozwolił jej wierzyć (poprostu, nie dopuszczał myśli takiej ze coś np niematerialnego, wszechmocnego może istniec) a jednocześnie był dobrym człowiekim (nie chodził do kosciola bo nie wierzył np, uprawiał sex przedmałżeński bo nie wierzył itp itd) bedzie inaczej osądzony niż chrześcijanin, ktory wierzył, że Bóg istnieje, ale np nie chodził do kościoła z lenistwa, bo poprostu było mu tak wygodniej, uprawiał sex przedmałżenski bo ubóstwiał hedoizm. Robił to dla własnej wygody. Wierzył w to ze pozniej jest świat po śmierci a tu na ziemi jest tylko "czas proby", mimo to postawił tylko i wyłacznie na swojej wygodzie, dobrym samopoczuciu,...

 

Zresztą, ja nie jestem Bogiem wiec nie wiem jak Bóg bedzie sadził. Ja aqrat jestem chrześcijaninem i mam nakazy i zakazy. Bede z nich rozliczony. Uwazam, ze ten ktory nie ma tych nakazów/zakazów (inna religia) nie bedzie z nich rozliczany. Również uważam, że niektore nakazy i zakazy zostały nam że tak powiem "zaszczepione" od samego początku naszej egzystencji obojętnie w jakim kraju żyjemy, w jaką religie wyznajemy. Są to m.in takie rzeczy jak nie kradnij, nie zabijaj, nie czyń źle innym itp itd. Takie coś co się często nazywa moralność, sumienie etc. I tak samo uważam, że osoby, które posiadają np morlaność dulskiej tez bedą inaczej sądzeni... ale jak bedzie sądził Bóg, to wie tylko On....

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...