Skocz do zawartości
s0lid

2012

Rekomendowane odpowiedzi

Ja niemoge , przeczytalem caly topic ( obszerny dosc ) i teraz to juz wogóle strach wyjsc na ulice ( zeby ci czasem jakiegos chipa nie wepchneli )*

, według mnie to koniec świata nastąpi NAPEWNO za kilka miliardów lat. bo słońce poprostu wygaśnie/wybuchnie i już , a to że CHYBA juz nas tweakowiczow niebedzie to juz inna sprawa :] A teraz z innej beczki : a co bedzie jeśli w 2012 te wszystkie wymysły ( wojny , chipy , bieguny,komety ) dowalą w jeden dzień : ARMAGEDON???

 

*Ironia- nietraktowac doslownie

Edytowane przez _Ran'dall_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na discovery widziałem oczywiscie program naukowy w którym mówili ze hiperaktywnosc słonca w 2012 ma byc trochę mocniejsza od tych które do tej pory występowały(...)

kazda kolejna hiperaktywnosc kazdej gwiazdy jest wieksza od poprzedniej. poprzednia byla na tyle mocna ze popalila sie jakas elektryka gdzies w USA. gdzies czytalem ze slonce co 100lat swieci srednio o 10% (nie pamietam dokladnie ile procent) jasniej w zwiazku z procesem starzenia sie gwiazdy. za miliard lat slonce moze wyzucac z siebie takie "blyski" ze zadna atmosfera tego nie zatrzyma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koniec świata to bajka ;) To tak jak ze Świętym Mikołajem wchodzącym przez komin ;) Tak więc koniec świata jest tak prawdopodobny, jak to że w tym roku Mikołaj przeciśnie sie przez zasyfiony układ wentylacyjny w moim bloku i zostawi mi jakiś wystrzałowy prezent pod sztuczna choinką :lol:

Edytowane przez KrokOboK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O przepraszam, koniec swiata to nie bajka. Za pare milionow lat Slone sie wypali i zamieni w czerwonego (bialego?) karla - wtedy z Ziemi pozostanie tylko skwarek, ktory w dodatku prawdopodobnie znajdzie sie w obrebie Slonca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi, dobrze wiesz, że chodziło mi o koniec świata w 2012 ;) Niech gaśnie, mnie już wtedy dłuuugo nie będzie :!: :razz: Edytowane przez KrokOboK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi, dobrze wiesz, że chodziło mi o koniec świata w 2012 ;) Niech gaśnie, mnie już wtedy dłuuugo nie będzie :!: :razz:

Ale będą Twoi potomkowie.

Chociaż minie tyle pokoleń, że nie musi być nam ich szkoda. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dzień końca świata

Pszczoła krąży nad kwiatem nasturcji,

Rybak naprawia błyszczącą sieć.

Skaczą w morzu wesołe delfiny,

Młode wróble czepiają się rynny

I wąż ma złotą skórę, jak powinien mieć.

 

W dzień końca świata

Kobiety idą polem pod parasolkami,

Pijak zasypia na brzegu trawnika,

Nawołują na ulicy sprzedawcy warzywa

I łódka z żółtym żaglem do wyspy podpływa,

Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa

I noc gwiaździstą odmyka.

 

A którzy czekali błyskawic i gromów,

Są zawiedzeni.

A którzy czekali znaków i archanielskich trąb,

Nie wierzą, że staje się już.

Dopóki słońce i księżyc są w górze,

Dopóki trzmiel nawiedza różę,

Dopóki dzieci różowe się rodzą,

Nikt nie wierzy, że staje się już.

 

Tylko siwy staruszek, który byłby prorokiem,

Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie,

Powiada przewiązując pomidory:

Innego końca świata nie będzie,

Innego końca świata nie będzie.

 

 

i tyle :P :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dzień końca świata

Pszczoła krąży nad kwiatem nasturcji,

Rybak naprawia błyszczącą sieć.

Skaczą w morzu wesołe delfiny,

Młode wróble czepiają się rynny

I wąż ma złotą skórę, jak powinien mieć.

 

W dzień końca świata

Kobiety idą polem pod parasolkami,

Pijak zasypia na brzegu trawnika,

Nawołują na ulicy sprzedawcy warzywa

I łódka z żółtym żaglem do wyspy podpływa,

Dźwięk skrzypiec w powietrzu trwa

I noc gwiaździstą odmyka.

 

A którzy czekali błyskawic i gromów,

Są zawiedzeni.

A którzy czekali znaków i archanielskich trąb,

Nie wierzą, że staje się już.

Dopóki słońce i księżyc są w górze,

Dopóki trzmiel nawiedza różę,

Dopóki dzieci różowe się rodzą,

Nikt nie wierzy, że staje się już.

 

Tylko siwy staruszek, który byłby prorokiem,

Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie,

Powiada przewiązując pomidory:

Innego końca świata nie będzie,

Innego końca świata nie będzie.

i tyle :P :mrgreen:

 

A to przeciez jest tekst Czesława Miłosza pt."Piosenka o koncu swiata"

Ja tam uwazam ze niema co sie zastanawiac nad koncem swiata bo jak nastanie to my wszyscy gdzies trafimy(ja to chyba do piekla trafie :twisted2: a tam bede musial szatana zakrecic i przejac wladze :twisted: ). A tak powaznie pozyjemy zobaczymy co bedzie.

Edytowane przez Maciag

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koniec świata? Sami się wykończymy. Zatrucie srodowiska i konflikty zbrojne tak wykończą środowisko że niedługo ludzie sami będą prosić o zagładę, bo się nie będzie dało żyć na tej planecie. Kilkuset najbogatszych zaszyje się w prywatnych schronach a reszta będzie egzystować w syfie, brudzie i głodzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze ktos juz to pisale ale szkoda mi czasu zaglebiac sie w ten topic . Mianowicie chodzi mi o to , ze czlowiek ktory z rozkazu ktoregos tam papieza wiliczal date urochenia Chrystusa pomylil sie troszke . Te troszke to wg niektorych 6 lat wiec mamy juz 2012 rok . Happy New Armaggedon . ROTFL .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski

Nie wiem czym bedziemy prowadzic 3 wojne swiatowa ale 4ta napewno kamykami i kijkami. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koniec świata? Sami się wykończymy. Zatrucie srodowiska i konflikty zbrojne tak wykończą środowisko że niedługo ludzie sami będą prosić o zagładę, bo się nie będzie dało żyć na tej planecie. Kilkuset najbogatszych zaszyje się w prywatnych schronach a reszta będzie egzystować w syfie, brudzie i głodzie.

Fallout?

 

Przepraszam, nie moglem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ide po patyki i kamienie, lepiej teraz się zabezpiecze bo potem będą kolejki po zaopatrzenie militarne :lol: 2012? Ciekawie będzie jeżeli to wszystko będize prawdą, będe patrzyl na wszystko i robil pod siebie :) Ale cóż, co my mamy gdybać? Mamy jeszcze 6 lat a w tym czasie komuś moze zaświerzbieć paluch i naciśnie przycisk "zaglada świata". Tak więc moja opinia- nie podniecajmy się, przyjdzie czas to obadamy i pomyślimy co dalej :lol:

Pozdrawiam

Artur

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli byłbym na 100% pewny że w 2012 roku będzie koniec swiata to w poniedziałek lece do sklepu i kupuje Venice 4000+ 2GB ramu i Radka X1800 XT :lol2: :lol2: wole sobie cos użyc z życia wiedząc ze w 2012 umrę.

Edytowane przez fredus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli byłbym na 100% pewny że w 2012 roku będzie koniec swiata to w poniedziałek lece do sklepu i kupuje Venice 4000+ 2GB ramu i Radka X1800 XT :lol2: :lol2: wole sobie cos użyc z życia wiedząc ze w 2012 umrę.

Zle podejscie - majac taka wiedze, ja biore kredyt na maksymalnie duza kwote i wyjezdzam balowac do konca swiata :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jeżeli byłbym na 100% pewny że w 2012 roku będzie koniec swiata to w poniedziałek lece do sklepu i kupuje Venice 4000+ 2GB ramu i Radka X1800 XT laugh.gif laugh.gif wole sobie cos użyc z życia wiedząc ze w 2012 umrę.

Zle podejscie - majac taka wiedze, ja biore kredyt na maksymalnie duza kwote i wyjezdzam balowac do konca swiata icon_biggrin3.gif

A ja najpierw biore kredyt potem kupuje mega sprzęt i kręce :razz: a potem baluje do końca świata :smile:

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Marsie już był koniec świata...

Bardzo możliwe że masz racje...

a my ( jak na ziemi będzie za gorąco(tak za 1kk lat) ) przeniesiemy się na wenus czy coś w tym stylu i po sprawie :)

Edytowane przez Wikktor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tematu ogólnie nie czytałem (jedynie 1 i ostatnią stronę z wyświetlonych 14). Resztę przeczytam jutro (o ile będzie mi się chciało, bo niektóre teorie sa rozbrajające).

Na razie powiem tylko, iż o tym Marsie, to może być prawda. Wodę tam znaleziono i jakieś tam malutkie "żyjątka" (zwane mikroorganizmami), więc dlaczego nie mogłoby tam być więcej tego (bardzo dawno temu)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...