andriu Opublikowano 29 Listopada 2002 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2002 ALe chyba szybsze tranzystory to podstawa szybszych procesorów!!! i nie tylko procesorów bo też kart graficznych i innych podzespołów!!! akurat tranzystory które wynalazł IBM nadają się tylko do urządzeń radiowych, telekomunikacyjnych itp, poprostu mogą służyć do generowania wysokich częstotliwości przesyłania informacji Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Uzurpator Opublikowano 29 Listopada 2002 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2002 IMHO przyszlosc nalezy do komputerow molekularnych. Bardzo ciekawie przedstawil to mi kolega, student matematyki i informatyki Uniwersytetu Warszawskiego. Narazie sa one jeszcze w powijakach, ale prace nad nimi rozwijaja sie bardzo dynamicznie. Taki komputer pracuje zupelnie inaczej( na innych zasadach) i jego wydajnosc w zastosowaniach obliczeniowych jest tak ogromna, ze az prawie trudno w to uwierzyc. Kolega twierdzi, iz przestana miec sens jakiekolwiek zabezpieczenia, gdyz taki komputer bedzie lamal najmocniejsze kody,szyfry itp w kilka sekundy, podczas gdy obecnym superkomputerom zajeloby to setki lat. Analogicznie bedzie mogl odnajdowac dowolnie dlugie liczby pierwsze w podobnie krotkim czasie. Twój kolega powinien pilniej się uczyć. Hint: zapytaj kolegę jak sobe taki komputerek poradzi z mnożeniem dwóch tysięcy liczb 3^27 tritowych (trzystanowych) algorytmem o zlożoności x^2000? Bo zapewniam, że zajmie mu to wiek... może dwa... Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Axcel Opublikowano 29 Listopada 2002 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2002 Sporo o tym czytałem: Technologia jest oparta o zjawiska fizyki kwantowej. Dzięki niej poruszanie się w przestrzeni analizy matematycznej liczb zespolonych będzie tak łatwe jak cztery działania w liczbach wymiernych. Po ludzku: każdy kod utworzony w oparciu o działania matematyczne będzie mógł być odszyfrowany w jednym przebiegu kwantowego odpowiednika ALU. 8) Inna technologia to wspomniane DNA: jeden z badaczy "zaprogramował" strzępki RNA (pojedyncze łańcuchy) wprost przenosząc dane liczbowe z jakiegoś zadania (coś o problemie komiwojażera lub o grafie nieskierowanym - enyłej, coś z Problemów NP-zupełnych) ustawiając komplementarne kwasy nukleinowe w ciąg. Potem wymieszał je i odczekał pewien czas (rosnący logarytmicznie do liczby skrawków RNA) i otrzymał jedno z minimalnych rozwiązań. To doswiadczenie samo w sobie nie dało cennego wyniku, bo komputery na podstawie algrytmów o złożoności N do potegi n liczą to w kilka sekund, ALE: gdy liczba czynników przekroczy pewną niewielką liczbę (np. 35 albo 100) komputer elektroniczny będzie potrzebował 20-cyfrowej liczby lat na rozwiązanie a Komputer RNA tylko kilka godzin 8O jakie osiągi w stosunku do komputerów kwantowych ma RNA - nie wiem. Wiem tylko, że Komputer kwantowy to układ nieredukowalnie złożony - tak jak pułapka na myszy - działa tylko wtedy, gdy jest kompletny. Stąd potrzeba skonstruować "tranzystor" kwantowy - lub raczej "przekaźnik" i zbudować z nich sieć neuronową i dopiero wtedy taki komputer pokaże zalety fizyki kwantowej... Mogę powyjaśniać co ciemniejsze terminy - on demand :wink: Mam nadzieje, że to prawda (tak też myślę) bo zaraz będę się dokrztałcał na postawie tego textu. O znaczenie terminów nie będę się wypytywał tylko sam poszukam info (więcej zrozumiem). Good job! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GenghisKhan Opublikowano 29 Listopada 2002 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2002 pozyjemy zobaczymy 8) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeti 666 Opublikowano 29 Listopada 2002 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2002 No tak ja się tym nie martwie po do tego czasu to mnie już nie będzie ciekwawi mnie tylko jedno jak wtedy będzie grafa i inteligęcja w grach wyglądać. Może wreszcie komputerowa "inteligencja" będzie faktycznie inteligentna i nieprzewidywalna. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Axcel Opublikowano 29 Listopada 2002 Zgłoś Opublikowano 29 Listopada 2002 Jakość grafiki to już sobie wyobrażam. Tak za 10 lat to nie będzie czego się przyczepić - dosłownie. Wtedy wreście wezmą się za grywalność. Ale to tylko dla młodego pokolenia. Bo dla nas, starych wyjadaczy taki Quake 11 to nic nowego, ani Colin 8. Odnosnie Matrix`a. To jestem prawie pewien, że jezeli nadal będziemy prowadzic badania nad sztuczną inteligencją to ona obróci się przecivko nam. Nie boje się tego oraz nie obchodzi mnie to gdyż bedę wtedy starym dziadkiem lub już bedę w glebie. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DuckmAn Opublikowano 30 Listopada 2002 Zgłoś Opublikowano 30 Listopada 2002 Fajnie. Lubie jak sie techniczka rozwiaj. Dobrze by bylo zeby gierki nadarzaly za tymi wynalazkami.. graficznie. Narazie to cieniutko jezeli chodzi oto (no moze za wyjatkiem doom 3 :) Szkoda tylko ze pewno wiekszosc z nas nie dozyje 100 ghz :) ja jednak wolal bym niesmiertelnosc niz 1xxx ghz :) kurde co mi z tych trylioherzow jak wiekszosc uzytkownikow forum albo tego nie dozyje w sedziwej starosci. Albo wpadnie pod samochod pociag lub wuje wie co innego. I kogo wtedy beda obchodzic te liczby.. naprawde chcial bym dobrac sie do kompow ktore beda za 100-200-500 lat :) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M79 Opublikowano 30 Listopada 2002 Zgłoś Opublikowano 30 Listopada 2002 ja mysle ze pewnie i tak nic sie nie zmieni: co osiemnascie miesiecy podwojenie szybkosci procesorow i tyle.... Przynajmniej przez pare kolejnych lat. Z tego by wynikalo ze 350Ghz bedziemy mieli za (pi razy drzwi) 10 lat a to wbrew pozorom juz niedlugo. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...