Skocz do zawartości
Wampirek

Pomysł Na Chłodzenie Karty Graficznej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Podczas krecenia mojego Geforce 4 MX wpadlem na pewien pomysl.

Dotyczy on chlodzenia wodnego. Zwykle konwekcjonalne chlodzenie wodne opiera sie na bloku wodnym. Chlodzenie chipsetu to przeciez nie wszystko. Trzeba rowniez schlodzic inne bajerki tak jak pamiec a czasem tranzystory. Wpadlem na pomysl aby pomalowac karte lakierem wodoodpornym dobrze przewodzacym cieplo i obudowac ja prawie cala np. pleksa. Wlot wody zamontowac po stronie chipsetu a wylot po przeciwnej stronie. Wykonanie co prawda nie jest takie proste ale mozliwe. Chlodzona wtedy by byla cala karta graficzna. Co wy o tym sadzicie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Podczas krecenia mojego Geforce 4 MX wpadlem na pewien pomysl.

Dotyczy on chlodzenia wodnego. Zwykle konwekcjonalne chlodzenie wodne opiera sie na bloku wodnym. Chlodzenie chipsetu to przeciez nie wszystko. Trzeba rowniez schlodzic inne bajerki tak jak pamiec a czasem tranzystory. Wpadlem na pomysl aby pomalowac karte lakierem wodoodpornym dobrze przewodzacym cieplo i obudowac ja prawie cala np. pleksa. Wlot wody zamontowac po stronie chipsetu a wylot po przeciwnej stronie. Wykonanie co prawda nie jest takie proste ale mozliwe. Chlodzona wtedy by byla cala karta graficzna. Co wy o tym sadzicie ?

1643042[/snapback]

jak juz to wykonasz w daj foty i zdjecia na extremalnym a teraz to sie na daje do dzialu "Mam pomysl ale i tak go nie wykonam"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość =H2o=Destroyer[PL]

To jest niewykonalne w domowych warunkach bo zawsze pozostanie cos nie pokrytego lakierem a wtedy to juz wszyscy wiedza...oczywiscie jakbysmy wykozystywali wode bo jesli znalezc jakas ciecz ktora nie przewodzi pradu i ma wlasciwosci przewodzenia ciepla to pomysl jak najbardziej wykonalny.

Tak jak kolega powiedzial wyzej to chyba tylko olej transformatorowy oraz chyba expanzyna,ktora zaczyna przewodzic prad dopiero od chyba 5kV.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Parówkowy_Skrytożerca

mimo, że wszystko ma bycw wodzie to na chip i tak przydaje się wtedy radioator - coby zwiększyć powierzchnie odawania ciepła :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pomysl nie glupi ciezki do wykonanie lecz ja bym przy konstrukcji zastanowil sie raczej nad kilkoma wylotami

co to moze polepszyc:

po 1 wiekszy przeplyw na wlocie -lepiej bedzie chlodzic chipset a ten sie grzeje chyba najbardziej

po 2 przy jednym wylocie moga powstac martwe pkt w ktorych woda moze poprostu stac i sie grzac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Własnie..najlepiej wpieprzyc calego kompa  do lodowki ;D .. w sumie jakbym mieszkal sam i mial taka duza lodowka to czemu nie ? byle nie do zamrazalnika :rolleyes:  :lol2:

1649059[/snapback]

do samej lodówki to kicha plus kilka stopni :/

jak juzto do zmrażarnika - i minus 20 jest :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do samej lodówki to kicha plus kilka stopni :/

jak juzto do zmrażarnika - i minus 20 jest  :D

1661204[/snapback]

Widzialem kiedys Jakis Turek przerobil lodówke do chlodzenia swojego kompa i nawet niexle mu to śmigalo, chociaz o ergonomii nie ma co mówić :) Edytowane przez mieciop

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... a w zimę władować kompa pod kre do strumyka i już wogóle będzie wypas :wink:

 

Z lodówką to i ja kombinowałem (miedziane rurki [spirale] w zamrażarniku :lol: , w zimę przy -25 wtłaczałem zimne powietrze rurą od okapnika do obudowy :P, opcja sezonowej chłodnicy w zimę za oknem też była :)

 

Ale i tak pozostałem przy wiatraczkach :) za stary juz jestem :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... a w zimę władować kompa pod kre do strumyka i już wogóle będzie wypas  :wink:

 

Z lodówką to i ja kombinowałem (miedziane rurki [spirale] w zamrażarniku  :lol: , w zimę przy -25 wtłaczałem zimne powietrze rurą od okapnika do obudowy :P, opcja sezonowej chłodnicy w zimę za oknem też była :)

 

Ale i tak pozostałem przy wiatraczkach :) za stary juz jestem  :lol:

1707569[/snapback]

I jakie były efekty kombinowania z lodówką? (chodzi mi o podkrecanie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem wtedy jeszcze Shutle Ak32 oraz durona 900.

Wiem tyle, że jest to niezbyt poręczne i troszkę z tym kłopotu miałem, temperatury były bardzo niskie z tego, co pamiętam. W układzie miałem Borygo, ale jaki kolor to już nie wiem nagrzewnica od Poldka + miedziane rurki, bloczek to Zetka. Lodówka firmy Elektrolux (działa do dzisiaj) mała 50/50/50cm, ma regulacje od 1-7 stopni mrożenia i jak się da na 7 to działa jak zamrażarka ;) nic więcej nie jestem w stanie napisać, nawet nie pamiętam temperatur i OC.

PS. nie zapomne tego że podczas zakładania coopershima po zabawie z chłodzeniem wodnym duron poszedł z dymem ;0.

Edytowane przez Smol__ar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...