Logitech Ultra-x Flat

[bjabrzyk]

a klawiatora ekranowa ??? :> ja na takiej pisałem z pól roku :lol:

[Gość Consensus86]

Pol roku kursorem klikales na literki na ekranie? szybkosc pisania pewnie niska byla o komforcie nie wspominajac

[ajsi]

Jeśli problem ze spacją się powtórzy to wal entery co jakiś czas to będzie przynajmniej w kilku linijkach:)

BTW: Mam nadzieję że nie bedzie problemów z wymianą.

Pozdrawiam!

[bjabrzyk]

nom pisałem przyznaje sie bo nie chcialo mi sie windy przeinstalowywać :P kiedys w sigu miałem link o wdzięcznej nazwie POMOCY!!! :lol: i tam był opisany moj problem heh :/ ale jaja zaczeła mi przerywac klawa :/

[Gość Consensus86]

Heh kiedys kupilem ultra-x w jednym sklepie - po jakims czasie nienaumyslnie (lecz z mojej winy) zniszczylem fizycznie spacje (ale dalo sie ja w miare zgrabnie poskladac) i oddalem do reklamacji (nie mialem nawet paragonu a mi przyjeli - tacy w porzadku kolesie!) - czekalem niecale 3 tyg. dostalem "nówkę". Teraz ja wlasnie wykapalem i nie wiem czemu mialem ta dolegliwosc ze spacja (i wieloma innymi klawiszami ale ze spacja zawsze bylo tak samo - nie dzialala). Znowu ja odnioslem, koles jak zobaczyl ze DRUGI raz LOGITECHA za ponad 100zł odnosze to nie mogl uwierzyc w awaryjnosc tej marki - sugerowal mi ze moze wina mojego sprzetu :wink: ....no ale podlaczyl ja, sprawdzil, zobaczyl wiec nie mial zbytnio wyboru. troche glupie to, ale oni to wysylaja do innego serwisu wiec ich to nic nie kosztuje a ja nie chce stracic takiego wydatku / klawiatury.

Edytowane 21 Września 2005 przez Consensus86

[brachol]

ehhh, postanowilem wykapac swojego ultrax flata, bo juz sie troche syfu nazbieralo :/ no to pod prysznic, pozniej lekkie Suszenie, podlaczam no i klawierka chodzi cacy. Po jakims czaSie wyczailem, ze podczas piSAnia, "s" ma czaSami tendencje to robienia Sie duza litera w srodku wyrazu (co zreSzta mozna i teraz zauwazyc...). Co gorSza zaczely tez Swirowac inne klawisze: np prawy Shift zaczal robic za "S", lewy Shift jako capSlock. Nie moge tez wpiSAc drugiego znaku z klawiSzy "shift + 2/w/s/x". No to dalem klawierke jeszcze raz pod prysznic. Tym razem troche dokladniej. Na poczatku chodzilo ok, wszyStko dziala, po jakims czaSie znowu zaczely sie jajca. Ale prawy Shift i lewy dzialal juz normalnie, Swirowalo "s" oraz shift + 2/w/S/x.

Nie czaje tego kompletnie... czyzby jednak moj egzemplarz nie byl do konca wodoSzczelny? no ale w takim ukladzie jak to sie Stalo, ze przez jakis czas dzialal normalnie?

jak nic sie nie da na to poradzic, to chyba bede musial ja oddac na gware :/ mial ktoS moze podobnie?

 

//edit:

widze tez, ze doStalo Sie troche wody w miejsce, gdzie Sa diody, czy to moze normalne?

Edytowane 30 Maja 2006 przez Brachol

[Niemiec]

z moim ultrax po myciu stalo sie dokladnie to samo, ale zamiast shifta co jakis czas zalacza sie ctrl :/

wyrzucilem ja na slonce, moze musi jeszcze doschnac, jak jej nie przejdzie to pozostaje chyba tylko gwarancja.

[peter.a]

Jak widać pomysł z czyszczeniem tej klawiatury pod wodą, nie był raczej najlepszy...

Już raczej nic nie podziałacie z klawiaturą po zalaniu, ja tak miałem ze swoją(jakiś noname:) ) po wylaniu na nią kawy.

Rozłożyłem wszystko, wymyłem i suszyłem cały dzień na słońcu. Po złożeniu dalej wariowała i musiałem kupić nową. :/

[Lefty]

Długo się zastanawiałem po przeczytaniu Waszych postów czy wykąpać mojego ultrax flata ale ponieważ od jakiegoś czasu przestał mi działać prawy shift z klawiszem s, stwierdziłem "a co mi tam, najwyżej kupię sobie nową". Mam pierwszy model ultrax flat, nie wiem jakie są te nowsze. W każdym razie podczas kąpania pod prysznicem starałem się nie lać wody na tą część gdzie wystają tasiemki, na końcu przetarłem je ręcznikiem do sucha, wytrzepałem resztki wody spod klawiszy i zostawiłem na godzinkę odwróconymi klawiszami do dołu. Po złożeniu i podłączeniu klawiatura działa jak nowa :) Nawet prawy shift z S zaczął mi działać :)

[madmax57]

moja klawa kompana była już przynajmniej z 10 razy ale zawsze susze ją bardzo dokładnie 5-6h i poza kolejnym brudem pod klawiszami i wytarciami od pisania działa jak nowa sposób z prysznicem polecam jak najbardziej ale wysuszcie a nie od razu do kompa :)

[brachol]

O, temat "odzyl" ;)

 

No to korzystajac z okazji powiem, ze moj ultrax, o ktorym mowa kilka postow wyzej, dziala do dzisiaj juz bez najmniejszych problemow :) Po jakims czasie "swirowanie" jej przeszlo (przez kilka dni uzywalem innej klawierki, a ta poszla w odstawke) i zaczela odziwo dzialac potem normalnie. Klawisze sa nawet w calkiem niezlym stanie, tzn. nie sa nawet mocno wytarte (klawierka uzywana dzien w dzien po kilka godzin) - wszystkie literki sie trzymaja. Srebrna ramka sie troche powycierala, no i jeden klawisz mi odlecial juz dawno temu, ale powodem tego byl nagly przyplyw zlosci ;) Ogolnie od tamtej pory przestalem serwowac jej kapiele - czyszczenie sprowadzilo sie jedynie do odwrocenia i kilku wstrzasow. Zrobie potem moze jakies zdjecie, co by pokazac jak wyglada moj ultrax po latach.

 

Generalnie dziwne zjawisko z tymi kapielami. Kumpel kapal swoja juz nie raz i zaraz po tym podlaczal ja do kompa - klawiaturze nic dziwnego sie nie dzialo, chodzila jak nalezy. Widocznie trafil na "bardziej szczelny" model :)

[Niemiec]

O, temat "odzyl" ;)

 

No to korzystajac z okazji powiem, ze moj ultrax, o ktorym mowa kilka postow wyzej, dziala do dzisiaj juz bez najmniejszych problemow :) Po jakims czasie "swirowanie" jej przeszlo (przez kilka dni uzywalem innej klawierki, a ta poszla w odstawke) i zaczela odziwo dzialac potem normalnie.

 

u mnie stalo sie dokladnie to samo, kilka dni lezakowania i klawa dziala.

[Sysak]

Lipne te cienkie klawy tak swoją drogą. Wcześniej miałem grubasa chicony który działał 10 lat jak złoto, a to logi takie drogie, a co chwila coś się psuje, zacina, trzeba czyścić itd. jakość wykonania też nie powala. Jak dla mnie przeceniony bubel. W ogóle wszystko co miałem od logitecha nie powalało jakością a potem mi się zepsuło. fatum jakieś.

[ABI-FOX]

Mi po 4 miesiącach klawiatura jak w temacie zepsuła się, uruchamiam sobie kompa próbuje wpisać hasło a tu nic się nie da, podłączyłem inną starą z 5-7 lat ma i wszystko działa, po uruchomieniu podłączyłem logitecha i nawet jej nie wyryło, tak jakby padła cała elektronika.

Sysak ma racje, te klawiatury co teraz są to straszny szrot, nie to co dawne klawiatury, np. tą co posiadam od ok. 5-7 lat.

Edytowane 27 Lipca 2009 przez ABI-FOX

[brachol]

Zdjecia, o ktorych wspomnialem:

 

 

Tak jak widac, powycierana, glownie na dole i po lewej stronie, klawisze sie minimalnie swieca, troche syfu, no i jeden klawisz zginal w akcji ;)

Klawiatura wciaz daje rade i pewnie posluzy z drugie tyle, no chyba, ze mi sie znudzi i zakupie co innego :)

[Chaos]

ja umylem swoja po raz którys .. i wszystko dziala

a potem zauwazylem ze nie dziala mi 1234 7890 do tego end i page down ..

nie wiem czy jak podeschnie to jej sie poprawi ... :/

zostanie mi najwyzej rozkrecanie

[HucK]

Ja moją umyłem, i całą noc się suszyła i teraz działa jak nowa. :) Po wyschnięciu powinno jej przejść.

[k33l]

U mnie to sam właśnie nie działa 1234567890 blok z PGUP i PGDN praz lewy CTRL i tylda. W ten sam dzień kupiłem taką samą drugą najwyżej będzie na części ale pierwsze mycie i wpadka :/ Myłem ją jakieś miesiące temu i nie ma poprawy, a posta właśnie piszę z niej :D