kretftp Opublikowano 3 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2005 Ja miewam grype co roku niewazne czy biore czy nie jakieś środki na zapobieganie. ale trwaja max 3-4 dni wystarczy : cały dzien pod kołdrą grubo ubranym (jest gorąco ale o to chodzi) jeść topinki (kanapki z czosnkiem i topionym zoltym serem tak z ząbek na kanapke wiec dziennie potrafie zjeść z główke ) do tego herbata z miodem a czasami wisniami z lekarstw to aspiryn-c witamina C ile wlezie i do tego jakis homeopatyk który babka mi zalecila i na początku jeszcze coś do ssania ale to juz w zalezności co akurat jest w domu. najwazniejsze zeby poprostu lezec i jak najlepiej sie wygrzac a nie chodzic gdzies pracować czy coś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 3 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2005 A ja dzisiaj byłem u lekarza i stwierdził jakieś opuchnięcie migdałów no i teraz 2 razy dziennie chodzie na antybiotyk w zastrzyku (prosto w tyłek :P ). A poza tym to płucze sobie gardzło jakąś tam herbatką i wcinal wit. c. Ból jest taki że głowy nie moge do góry podnieśc, musze gardło w łazience na leżąco płukać :lol: . Nie życze nikomu tego co mnie dopadło ... :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jam3 Opublikowano 3 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2005 (edytowane) :mur: tak to jest jak sie nie pije narodowego leku z akcyza czyli od 40% i wiecej Edytowane 3 Października 2005 przez jam3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 3 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2005 jam3 napisał(a): :mur: tak to jest jak sie nie pije narodowego leku z akcyza czyli od 40% i wiecej 1681291[/snapback] Trzeba bedzie w końcu zacząć taką profilaktyke :lol: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buzzy Opublikowano 3 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2005 Ja kiedys jak czulem ze cos mnie bierze to szedlem pobiegac. Dwie bluzy, gruby dres i czapeczka.. Na nastepny dzien jak nowy.. Aktualnie od 2 lat ani raz nie mialem zadnego przeziebienia :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sesq Opublikowano 3 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2005 Na ból gardła ja płukam sobie je roztworem wody i soli ( tak mi kiedys lekarz powiedzial zeby plukac ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iczka Opublikowano 3 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 3 Października 2005 Buzzy właśnie! Pamietam jak keidys cos mnie brało i poszłam na trening. Wymeczylam sie potwornie, ale po treningu czulam sie jak nowonarodzona. Nastepnego dnia juz nie pamietalam o chorobie ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
macsob Opublikowano 4 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2005 Sorry za mały off topic, ale zauważyłem ostatnio, że w tylniej częśći języka mam taki biały nalot. Podejrzewam, że moge miec cos z ukł. pokarmowym. Wie ktoś co to jest, albo miał ktoś podobny przypadek??? Albo co powinienem jeść w takim przypadku? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buzzy Opublikowano 4 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2005 Iczka napisał(a): Buzzy właśnie! Pamietam jak keidys cos mnie brało i poszłam na trening. Wymeczylam sie potwornie, ale po treningu czulam sie jak nowonarodzona. Nastepnego dnia juz nie pamietalam o chorobie ;] 1681773[/snapback] A co trenujesz Iczko :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymoon Opublikowano 4 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2005 macsob napisał(a): Sorry za mały off topic, ale zauważyłem ostatnio, że w tylniej częśći języka mam taki biały nalot. Podejrzewam, że moge miec cos z ukł. pokarmowym. Wie ktoś co to jest, albo miał ktoś podobny przypadek??? Albo co powinienem jeść w takim przypadku? 1683449[/snapback] Zalezy jak mocny, ja mam taki czasami permanentnie, zazwyczaj wlasnie przed grypa moze sie pojawiac, to sa chyba po prostu bakterie. Jak myjesz zeby, to pamietaj zeby przejechac tez po jezyku troche :) Ale tak jak mowisz, to moze tez byc cos z zoladkiem czy watroba, lekarzy jednak tu nie ma i jak nie jestes pewien, to lepiej sie wybrac. A co do grypy czy przeziebienia, to jeszcze chyba nikt nie wspominal o inhalacji z ziolek (szalwia i rumianek), albo kilka kropel olbasa. Oczywiscie na noc skarpety ubrac, ale co ja czesto robie jeszcze zanim mnie calkiem zlapie tzn. wiem, ze nastepnego dnia juz bede pewnie chory (to zazwyczaj sie czuje bardoz dobrze). PRzed zasnieciem caly czas mysle o tym, ze jutro rano sie obudze zdrowy. Czesto to pomaga i faktycznie budze sie w dobrej kondycji :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ilubek Opublikowano 5 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2005 (edytowane) Witam Ja tam wolę zapobiegać Codziennie jem jeden mały ząbek czosnku a w wekendy nieco więcej. Zaczęłem się tak kurować zeszłej zimy i odpukać nie chorowałem. Edytowane 5 Października 2005 przez ilubek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 5 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 5 Października 2005 Dla tych co dostają zastrzyki, to polecam na obolałe pośladki okład z zielonej kapusty :lol: To nie żart, bierzemy, lekko tłuczemy kapusye tak zeby lekko soki z niej wysżły i potem wsadzamy sobie w majtki na obolały pośladek :lol: Mnie zredukowało ból, może nie do końca, ale dużo pomogło :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moni87 Opublikowano 18 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2005 dziex za porady! ja wlasnie jestem chora i chetnie skorzystam ;) no ale raczej z tym czosnkiem sobie odpuszcze z wiadomych wzgledow :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iczka Opublikowano 18 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2005 Buzzy napisał(a): A co trenujesz Iczko :D 1683494[/snapback] Trenowałam karate Kyokushin : D Swoją drogą tez mnie coś bierze, łykam witaminy i jestem dobrej mysli, mam nadzieję, że to pomoże ;p Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly86 Opublikowano 19 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2005 **Monisia** napisał(a): dziex za porady! ja wlasnie jestem chora i chetnie skorzystam ;) no ale raczej z tym czosnkiem sobie odpuszcze z wiadomych wzgledow :D 1707019[/snapback] Z jakich wiadomych wzgledow, prosze, no prosze, wypowiedz sie na ten temat bardzo chetnie posluchamy :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doktorwlodek Opublikowano 19 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2005 pewnie zapaszek czosnku niepasuje a to wogóle to odkad jestem narkomanem i alkoholikiem to jeszcze niezachorowałem na nic, kilka lat juz niebyłem chory Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moni87 Opublikowano 19 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2005 (edytowane) M@Ly napisał(a): Z jakich wiadomych wzgledow, prosze, no prosze, wypowiedz sie na ten temat bardzo chetnie posluchamy :wink: 1707672[/snapback] a domysl sie :P poza tym atak wampira mi nie grozi wiec ten sposob leczenia odpada lol Edytowane 19 Października 2005 przez **Monisia** Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...