inesian Opublikowano 8 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2005 zamierzalem poprawic sobie chlodzenie (standardowe bylo wrecz nieznosnie glosne) grafiki FX5200 od gainwarda, posciagalem radiator i wentyl z rdzenia oraz radiatorki (kawalki blaszek) z pamieci i zalozylem zestaw zalmana taki jak obecnie mam na moim radku (syg.), po wlaczeniu kompa okazalo sie ze karta juz nie dziala tak jak powinna, dokladniej przy ladowaniu biosu wyswietla polowe tekstu w postaci paskow tzn. jest pasek pionowy tekstu, nie ma, jest nie ma i tak do konca ekranu co moglo sie uszkodzic?, podejrzewam pamiec, czy warto to jeszcze naprawiac? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechl!n Opublikowano 8 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2005 Być może upaprałeś PCB karty lub nóżki pamiątek pastą srebrną- ta przewodzi prąd więc powoduje zwarę. Być może podczas montażu/demontażu chłodzenia uszkodziłeś śrubokrętem/pensetą PCB- przerwałeś jakąś ścieżkę, oderwałeś jakiś element smd. Być może ukruszyłeś rdzeń GPU. Najlepiej "rozbierz" kartę, sprawdź to wszystko i zamontuj standardowe chłodzenie- jeśli wszystko będzie OK dawaj jeszcze raz tego zalmana. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inesian Opublikowano 8 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 8 Października 2005 nie uzywalem srebrnej pasty nic nie oderwalem, no chyba ze moze przy sciaganiu blaszek z pamieci, zostaly one naderwane od spodu (czego nie widac)) rdzen nie jest ukruszony bo radiatorek z niego zszedl bez problemu tak tez zrobilem zaraz po tym jak mi przestala dzialac karta, ale nie zmienilo to sytuacji jak dostalem tego zalmana, to nie robilem nic na sile, wiadomo ze to wszystko delikatne takie :unsure: , staralem sie zeby nic nie uszkodzic, a jednak <_< Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...