Skocz do zawartości
myrddin669

Zmierzyłem Prąd W Gniazdku! Wtf?

Rekomendowane odpowiedzi

poniewaz dzisiaj spalil mi sie kolejny zasilacz :lol: postanowilem przeprowadzic testy napiecia w mojej zje... chacie

niestety nie moglem znalezc nic w necie na temat, bo to chyba zbyt oczywiste dla wszystkich ludzi jak zmierzyc napiecie w gniazdku, ale mowie "co mi tam" najwyzej wypier... korki w domu (o ile jeszcze sa jakowes, bo pamietam ze kiedys z tata sami se naprawialismy jakims drutem bo nie chcialo nam sie jechac do sklepu i od czasu jak to zrobilismy to juz nigdy nie wywalily :lol: )

dobra wiec tak:

przelaczylem miernik na V~ 200 i wtykalem obie koncowki w rozne gniazdka w calej chacie - nic sie nie stalo, takze chyba intuicja mi dobrze podpowiedziala, ze nie jest to trudne.

uziemienie natomiast sprawdzalem - jedna wtyczka do bolca, druga do dziury w gniazdku - jak nie ma odczytu to do drugiej dziury.

 

wyniki:

parter - 223-227V (jak dla mnie bardziej obciazony - czajnik, tv, lodowka, masa pierdół jakichs), uziemienie jest

pietro - 195-198V (moj komp i duzo drobnej elektroniki), brak uziemienia

 

moze mi ktos napisac czy te moje poamiry sa miarodajne??? bo toby moglo wyjasniac wybuchy zasilaczy ale nie jestem pewien...

 

prosze bardzo fachowcow-elektronikow-elektrykow o odpowiedz :D

 

pozdro

myrddin669

Edytowane przez myrddin669

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wyniki:

parter - 223-227V (jak dla mnie bardziej obciazony - czajnik, tv, lodowka, masa pierdół jakichs), uziemienie jest

pietro - 195-198V (moj komp i duzo drobnej elektroniki), brak uziemienia

 

moze mi ktos napisac czy te moje poamiry sa miarodajne??? bo toby moglo wyjasniac wybuchy zasilaczy ale nie jestem pewien...

 

1689998[/snapback]

Instalacja aluminiowa bez uziemienia? tak wynika z pomiarów.

Do sprawdzenia tzw. puszki (umieszczone pod tynkiem połączenia przewodów) pomiędzy licznikiem i gniazdkami na piętrze, prawdopodobnie listwy stykowe trochę się poluzowały. To nie jest jakieś wielkie nieszczęście, chyba że przewody zaczynają iskrzyć -> mają prawo.

Lepiej niech to sprawdzi jakiś elektryk, ale napięcia i to że "palisz" zasilacze dają do myślenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ile na parterze wszystko wygląda OK, to na piętrze już nie. Czy i parter i piętro są zasilane z tej samej fazy? Jeśli tak, to znaczyłoby, że coś jest nie tak w instalacji. Jeśli z dwóch różnych faz, to do Ciebie napięcie dochodzi zaniżone. Przyczyny mogą być różne:

- mieszkasz daleko od stacji transformatorowej, obciążenia na poszczególnych fazach są rozłożone nierównomiernie i na jednej fazie spadek napięcia jest większy niż na drugiej,

- bezpiecznik, który zastąpiliście drutem nie palił się bez powodu i po wymianie na drut, czy też "zawatowaniu" drutem, mogło wygrzać się gniazdo bezpiecznikowe i gdzieś nie ma dobrego styku.

 

Najlepiej wezwij jakiegoś elektryka, albo zadzwoń na 991 i zgłoś zaniżone napięcie lub wahania napięcia. Przyjadą, sprawdzą i coś poradzą, w ostateczności jeżeli przyczyną palenia zasilacza są wahania napięcia, mogą na kilka dni założyć rejestrator, mogą sprawdzić równomierność obciążeń w stacji trafo itp. Tylko wcześniej ten drut radziłbym wymienić na wkładkę bezpiecznikową o odpowiedniej wartości, a jeśli to był bezpiecznik w zabezpieczeniu przedlicznikowym (oplombowany), to licz się z opłatą za zerwanie plomby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ejjjjjjjj dzięki za szybka rekację i wyczerpujące odpowiedzi :)

Od dawna czułem, że coś jest nie tak z tą instalacją :( - dom budowany w latach 80' - wiecie, 3 dni stania w kolejce po cement, tydzień po kafelki, wszystkie gniazdka z innej beczki, bo były w sklepie trzy tylko, itd. itp... a teraz po 15 latach się to mści na moim kompie :26:

ja tam faktycznie niewiele wiem na temat elektryki, ale jestem pewien, ze pietro jest na tej samej fazie co piwnica i strych, bo po rozszerzeniu terenu pomiarowego tak mi wyszlo :D

z elektrykami to jest taki problem niestety, ze jak sie nie wie co i jak jest grane to nic nie zrobia - bo powiedza "panie, dwieście voltów?? to wszytko w porządku, tyle ma być! starczy panu"

a ja sie zastanawiam, czy nie moznaby po prostu przelaczyc mojego pokoju pokoju na 3-cia (chyba przeciez wolną) fazę??? to by mi wiele ulatwilo ;)

dobra spadam do roboty bo mnie szef skroci o glowe

 

dzieki raz jeszcze

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tolerancja na niskim napięciu jest +/- 10% (207-253 V), czyli jeśli masz mniej niż 207 to zgłaszaj. Możesz też dodać, że masz wahania napięcia i że mierzysz miernikiem laboratoryjnym - żeby nie mówili, że masz miernik z bazaru za 10zł. Z tym, że licz się z tym, że jeśli uszkodzenie jest na urządzeniach odbiorcy (czyli od zabezpieczeń przedlicznikowych włącznie - zresztą zajrzyj do umowy, gdzie jest granica stron), to zapłacisz za przyjazd pogotowia (nie wiem jak u Ciebie, u mnie to jest jakieś 25 zł), a naprawić i tak nie naprawią, bo nie mogą na urządzeniach nie będących własnością zakładu energetycznego. No chyba, że się z nimi po cichu dogadasz.

Edytowane przez Jenot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...