sztandar Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 (edytowane) Ludzie ale z was malkontenci , a Chorwacja zremisowała z Malta i co z tego wygrali ze Szwecja i sa w MS , my oklepalismy slabszych i wcale nie uwazam ze to taka znowu druga liga , co jak co ale Walia o malo nie awansowala do ME wygrali z wtedy z Wlochami dopiero na koncu zaprzepascili szanse , a skoro nie bylo w naszej grupie mocniejszych druzyn to to nie moglismy z nimi grac , nie bylo wiec o czym to glupie gadanie ze nie potrafimy grac z mocniejszymi ?? Weszlismy do MS i nalezy sie tylko cieszyc z tego , a nie narzekac. Edytowane 9 Października 2005 przez sztandar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 nalezy sie porownywac z najlepszymi, rownie dobrze producenci malucha moga powiedziec, ze jest to git fura bo ma lepsze osiagi niz powiedzmy trabant p50 albo nawet mercedes (tylko ten na pare ;) ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Ludzie ale z was malkontenci , a Chorwacja zremisowała z Malta i co z tego wygrali ze Szwecja i sa w MS , my oklepalismy slabszych i wcale nie uwazam ze to taka znowu druga liga , co jak co ale Walia o malo nie awansowala do ME wygrali z wtedy z Wlochami dopiero na koncu zaprzepascili szanse , a skoro nie bylo w naszej grupie mocniejszych druzyn to to nie moglismy z nimi grac , nie bylo wiec o czym to glupie gadanie ze nie potrafimy grac z mocniejszymi ?? Weszlismy do MS i nalezy sie tylko cieszyc z tego , a nie narzekac. 1691118[/snapback] To że komuś coś się raz udało tzn że już jest na super najwyższym poziomie ??? :D Drużyna wyższego formatu jest w naszej grupie i znią przegralismy, teraz zobaczym co nasz orły zrobią, mieliśmy najsłabsza grupe eliminacyjną, praktycznie poza Angolami, którzy też przecież jacyś super dobrzy nie są i na MŚ nie odegrają żadnej roli Zresztą w Europie nie ma drugiego tak dużego państwa jak my które wogóle by się nie liczyło, skoro taka Grecja mogła zdobyć ME to dlaczego my nie mamy się oto postarać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Ale nie zapominajmy ze to MŚ Dojdzie kilka druzyn ktore Nas poprostu zmiota. Wiec blagam nie podniecajcie sie byle czym, bo wyjcie z tej grupy to nie jest nie wiem jakie osiagniecie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Jedna kwestia Co z tego że wygrali 8/9 meczów???. skoro ich przeciwnicy to już nawet nie druga a trzecia (poza 2-ligową Austrią :) ) liga Popatrzym na to z innej strony Te eliminacje dla mnie są/będą porażką w jakimś sensie gdyż najprawdopodobniej dwa najważniejsze mecze ( z Anglią) przegramy Wszystkie mecze w eliminacjach są równocenne! Faktem jest iz możemy się cieszyć że będziemy na MŚ, ale patrząc na nasz zespól można tylko płakać, gdyż tak naprawde jesteśmy jedną z najsłabszych drużyn w Europie Taaa, a słaba Portugalia zremisowała, a wczoraj ledwo wygrała z potęgą piłkarską Liechtensteinu. Holandia zremisowała z Macedonią. Grecja przegrała z Albanią. Angole przegrali z Irlandią Pn. i w końcu Chorwacja nie dała rady Malcie. Hmmm... potęgi światowego formatu. Można się cieszyć z zwycięstwa z np Irlanidą Pn czemu nie, ale jeżeli mamy tylko takie ambicje i z tylko takim austaiderami mamy wygrywać to lepiej dać se chyba spokój 1690941[/snapback] Prawda jest taka, że poziom jest wyrównany, i każdy z każdym może pokusić się o niespodziankę. Mało tego wygrać 8 z 9 meczów nie jest łatwo (patrz odpowiedź wyżej). Prawdopodobnie ktoś z wielkich: Francja, Rosja, Hiszpania, Turcja nie wejdzie do MŚ. Ale kogo to obchodzi że oni tracili punkty z kimś słabszym. Lepiej ponarzekać. Jakież to typowe dla naszego narodu, który nawet z sukcesu 1 doby się pocieszyć nie może. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 sad but true Polska mentalnosc - nawet z sukcesu robi sie porazke a jak tylko cos nie wyjdzie to nagle odzywaja sie miliony malkontentow i wolaja A NIE MOWILEM !! Tak samo bylo z Malyszem, tak samo jest teraz z reprezentacja ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztandar Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Smiech mnie bierze , weszlismy jeszcze przed ostatnia kolejka a Tu narzekania , że słabe drużyny , że to , że tamto , jakbyśmy nie weszli to by narzekali , wiec pytam co musieliby zrobic pilkarze reprezentacji zeby nie bylo narzekan ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ajgon Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Pokonac brazylie przynajmniej 17:0 i bron Boze nie zaprzepascic jakiegos gola, ktory moglby byc 18 :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Taaaaaa Zobaczymy na MŚ Ciekawe jestm czy wogóle zdobędziemy 1 pnkt Dla mnie wygrana z Azerami to nie jest wielki wyczyn, gdyż u nas więcej ludzi gra w piłe niż liczy cały ten kraj Co do Portugali lub innych to każdy ma słabsze mecze, tyle że Portugalia jest wicemistrzem Europy, a my ?? Poziom jest w miare wyrównany, a faktycznie cuda się zdarzają, ale remis Holandi z Macedonią jest sensacją nie reguła @sztandar Odpowiadam na pytanie grać przynajmniej na średnim europejskim poziomie, mieć możliwośc nawiązania równej walki z najlepszymi Na koniec może i jestem malkontentem, ale czasem lepiej jest spojrzeć na siebie krytyczniej niż udawać że odnieśliśmy jakiś ogromny sukces, bo tak nie jest, jest to sukces ale połowiczny, według mnie Polska ze swoim potencjałem nigdy do ścisłej czołwoki należeć nie będzie ale do średniego poziomu np Szwecja, Dania, Belgia powinna nazleżeć, niestety tak nie jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztandar Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Pokonac brazylie przynajmniej 17:0 i bron Boze nie zaprzepascic jakiegos gola, ktory moglby byc 18 icon_wink3.gif Podejrzewam ze znalezliby sie malkontenci narzekajacy ze nie bylo 20-0 :wink: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misda Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Zobaczymy co bedzie dalej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 Taaaaaa Zobaczymy na MŚ Ciekawe jestm czy wogóle zdobędziemy 1 pnkt Dla mnie wygrana z Azerami to nie jest wielki wyczyn, gdyż u nas więcej ludzi gra w piłe niż liczy cały ten kraj Co do Portugali lub innych to każdy ma słabsze mecze, tyle że Portugalia jest wicemistrzem Europy, a my ?? Poziom jest w miare wyrównany, a faktycznie cuda się zdarzają, ale remis Holandi z Macedonią jest sensacją nie reguła Przypominam że Portugalia nie grała w eliminacjach do ME. Odpowiadam na pytanie grać przynajmniej na średnim europejskim poziomie, mieć możliwośc nawiązania równej walki z najlepszymi. Jeśli dla Ciebie Polska nie gra na średnim europejskim poziomie to gra na jakim? Na poziomie jakich drużyn? Poza tym potrafimy wygrywać z najlepszymi nawet w sparingach, przypominam Włochy, Serbię i Czarnogórę (i to dwukrotnie), Izrael, remis z Francją. Do tego dołożę że w ostatnich 20 meczach (wyłączająć 0:0 z Francją) Polska strzela przynajmniej jednego gola w meczu. To nic nie znaczy że jesteśmy w czołówce drużyn europejskich jeśli chodzi o strzelone bramki (deklasujemy nawet drużyny z grup 7mio zespołowych). Na koniec może i jestem malkontentem, ale czasem lepiej jest spojrzeć na siebie krytyczniej niż udawać że odnieśliśmy jakiś ogromny sukces, bo tak nie jest, jest to sukces ale połowiczny, według mnie Polska ze swoim potencjałem nigdy do ścisłej czołwoki należeć nie będzie ale do średniego poziomu np Szwecja, Dania, Belgia powinna nazleżeć, niestety tak nie jest. 1691666[/snapback] Po czym wnosisz że jesteśmy słabsi? Pod względem technicznym i owszem. Ale jako zespół zaczyna sie wszystko zazębiać. Tak jesteś malkontentem - i nie potrafisz się cieszyć z czegoś o co drżą kibice w Rosji, Francji, Czechach, Rumunii, Hiszpanii, Grecji, Danii... ech :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 (edytowane) Przypominam że Portugalia nie grała w eliminacjach do ME. No i co z tego że nie grała, zdobycie 2 miejsca jest raczej trudniejsze niz kwalifikacje Jeśli dla Ciebie Polska nie gra na średnim europejskim poziomie to gra na jakim? Na poziomie jakich drużyn? Odp na niskim Finlandia Słowacja Poza tym potrafimy wygrywać z najlepszymi nawet w sparingach, przypominam Włochy, Serbię i Czarnogórę (i to dwukrotnie), Izrael, remis z Francją. Na sparinagach to se możesz, przgrać nawet z Wyspami Owczymi, sparingi są od tego żeby testować ustawienie drużyny, wynik jest tam mało istotny, isy=totne są za to mecze pucharowe/punktowe, a tu chmmmm kiedy wygralismy ostatnio jakiś mecz z drużyną z wyższej pólki Do tego dołożę że w ostatnich 20 meczach (wyłączająć 0:0 z Francją) Polska strzela przynajmniej jednego gola w meczu. To nic nie znaczy że jesteśmy w czołówce drużyn europejskich jeśli chodzi o strzelone bramki (deklasujemy nawet drużyny z grup 7mio zespołowych). Dodaj że jesteśmy w najsłabszej grupie eliminacyjnej Po czym wnosisz że jesteśmy słabsi? Pod względem technicznym i owszem. Ale jako zespół zaczyna sie wszystko zazębiać. Tak jesteś malkontentem - i nie potrafisz się cieszyć z czegoś o co drżą kibice w Rosji, Francji, Czechach, Rumunii, Hiszpanii, Grecji, Danii... ech :/ Pod KAŻDYM względem Jako zespól?? jaki zespół?? co mecz to całkiem inny skład Tyle że ich drużyny maja cieżkich rywali, gdybyśmy to my byli na ich miejscu już dawno pogodzilibyśmy się iż następne MŚ odbędą się bez naszego udziału Edytowane 9 Października 2005 przez EsiuWWW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 (edytowane) Nie będę już cytować tylko wypunktuję: 1) Gramy na niskim poziomie? Zakwalifikuj repre do jakiegoś koszyka z podobnymi drużynami. 2) Założę się że w przypadku porażki z Wyspami Owczymi w sparringu byłbyś jednym z głośniejszych prześmiewców. 3) Nawet z najsłabszej grupy trzeba umieć wyjść. Meczy w grupie jest 10 i możnaby było wszędzie pogubić punkty. Poza tym ta silniejsza Anglia z którą przegramy (Twoje słowa) pogubiła punkty z Irlandia Pn (3) i z Austrią (1). A my NIE! 4) Co mecz inny skład? Gdybyś naprawdę interesował się naszą reprezentacją, to być zobaczył że szkielet drużyny już dawno jest. Może mieli występować kontuzjowani piłkarze? 8O EDIT: Punkt 0,5) (czyli pierwszy :P) Portugalia nie grała eliminacji, przygotowywała się w spokoju i grała u siebie, co ma niebagatelne znaczenie. Każda duża impreza układana jest pod gospodarzy i mimo porażki w pierwszym meczu i tak szli dalej. Swoje ściany pomagają. Edytowane 9 Października 2005 przez kazik2000 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztandar Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 (edytowane) Ehh jesli gramy na poziome Finlandi i Slowacji to ja nie mam slow , Finalandia notrycznie przegrywa wszystkie eliminacje , Slowacja ma federacje od kilkunastu lat , a Ty porownujesz Polske do takich zespołow , moze i nie bedziemy mistrzami swiata , ale przynajmniej bedziemy grac na nich w odroznieniu od Gracji czy Belgii , a czy znajdzie sie tam Francja , Hiszpania , Dania i Szwecja tego nie wie nikt , oni pewnie chcieliby miec tak "slaba" reprezentacje zeby cieszyc sie z wejscia do MS juz na kolejke przed koncem. A jesli nie widzisz roznicy jak reprezentacja Polski poprawila swoja gre od czasow Wojcika , Piechniczka to zal mi Ciebie bo chyba nie pamietasz jak wtedy gra wygladala , a teraz to naprawde ma rece i nogi , nie jest jeszcze bardzo dobrze , ale z kazdym meczem jest coraz lepiej wiec jestem optymista przed dalszymi meczami naszych Orlow . Pod KAŻDYM względem Jako zespól?? jaki zespół?? co mecz to całkiem inny skład Tyle że ich drużyny maja cieżkich rywali, gdybyśmy to my byli na ich miejscu już dawno pogodzilibyśmy się iż następne MŚ odbędą się bez naszego udziału Wiesz bardzo im wspolczuje naprawde , pytam po raz kolejny co mnie obchodzi jakich rywali maja Czechy czy Rumunia , czy ja jestem Czechem ?? mnie interesuje jakich rywali maja Polacy bo jestem Polakiem , ale widze , że Ty chyba nie skoro bardziej martwisz sie silnymi grupami naszych sasiadow niz cieszysz sie z awansu Polakow przykre... Edytowane 9 Października 2005 przez sztandar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 (edytowane) 1 Norwegia, Finlandia Szkocja, Węgry Bośnia, Białoruś państwa bałtyckie, w większości z tych państw raczej wygrywamy 2. Ten przykład z Wyspami był dla zobrazowania wagi meczów sparingowych, porównywanie ich z meczami pucharowymi jest śmieszne 3. Tylko że to ona wyjdzie na 1 miejscu nie my :) 4. Szkielet :) czyli bramkarz + 4 zawodników 5. Pomagają ale i tak dotracie do finału ME jest sukcesem , jak by na to nie spojrzeć tam nie takich drużyn jak np Polska czyli słabych edit 1. A ile to razy ostatnio wygrywaliśmy te eliminacje co ?? 2. Ukraina ma też federacje od kilku lat a jest od nas lepsza 3. Patrz składy grup my nie mielibyśmy żadnych szans 4. Reprezentacja gra jak grała tyle że ostatnio mamy wiecej szczęscia przy losowaniach Edytowane 9 Października 2005 przez EsiuWWW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztandar Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 (edytowane) "Ten przykład z Wyspami był dla zobrazowania wagi meczów sparin gowych, porównywanie ich z meczami pucharowymi jest śmieszne " Mecze sparingowe licza sie do rankingu , pozatym pozwalaja na zgranie zawodnikow czy przetestowanie nowych twarzy , kazdy mecz reprezentacji jest wazny. "3. Tylko że to ona wyjdzie na 1 miejscu nie my icon_smile3.gif" A co Ty prorok , jeszcze odszczekasz te slowa w srode o 23 Edytowane 9 Października 2005 przez sztandar Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 (edytowane) 1 Norwegia, Finlandia Szkocja, Węgry Bośnia, Białoruś państwa bałtyckie, w większości z tych państw raczej wygrywamy 2. Ten przykład z Wyspami był dla zobrazowania wagi meczów sparingowych, porównywanie ich z meczami pucharowymi jest śmieszne 3. Tylko że to ona wyjdzie na 1 miejscu nie my :) 4. Szkielet :) czyli bramkarz + 4 zawodników 5. Pomagają ale i tak dotracie do finału ME jest sukcesem , jak by na to nie spojrzeć tam nie takich drużyn jak np Polska czyli słabych 1691792[/snapback] 1) To jest IMHO średni europejski poziom. Choć uważam że jesteśmy ciut wyżej w hierarchi. 2) Porównuję przeciwników i zaangażowanie jakie wtedy nasi pokazali. 3) To się okaże. Jak narazie to i dziennikarze i piłkarze mieli cykora. 4) Nie ośmieszaj się. Chyba nie wiesz co mówisz. Kadra na MŚ liczy 23 piłkarzy, którzy muszą być zgrani ze sobą, żeby jakas kontuzja nie spowodowała rozwalenia drużyny. 5) Polska nigdy nie grała w ME. Nie wiem dlaczego (nawet za czasów Górskiego). Ale jeśli uważasz że ME nie są dla "słabych" Polaków, to jak to się dzieje że jedziemy na MŚ? Wiem... stwierdzisz że to przez najsłabszą grupę. EDIT: W poprzednich eliminacjach do MŚ pokonaliśmy równie silną Ukrainę (z Rebrovem, Szewczenką...) Edytowane 9 Października 2005 przez kazik2000 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
el_gringo_dado Opublikowano 9 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2005 (edytowane) Ja tam się cieszę że sie dostali. Niezbyt się interesuje futbolem, ale cieszy mnie to. Jak to powiedział Figo na ostatnich mistrzostwach: "do zobaczenie za 16 lat" i tu dla niego lekki zonk :] W tych też wystąpimy. A jak wystąpimy to pokaże czas. jak by na to nie spojrzeć tam nie takich drużyn jak np Polska czyli słabych Zwracam tylko uwagę, że Polacy (fuksem bo fuksem ale...) wygrali z aktualnymi mistrzami europy. A to coś znaczy. Malkontenci zawsze będą choćby nie wiem jak dobrze nasza reprezentacja grała. Patrz składy grup my nie mielibyśmy żadnych szans Tego to nikt nie wie. Nie graliśmy z innymi tak więc nie mów że nie mielibyśmy szans. Edytowane 9 Października 2005 przez el_gringo_dado Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EsiuWWW Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 1) To jest IMHO średni europejski poziom. Choć uważam że jesteśmy ciut wyżej w hierarchi. 2) Porównuję przeciwników i zaangażowanie jakie wtedy nasi pokazali. 3) To się okaże. Jak narazie to i dziennikarze i piłkarze mieli cykora. 4) Nie ośmieszaj się. Chyba nie wiesz co mówisz. Kadra na MŚ liczy 23 piłkarzy, którzy muszą być zgrani ze sobą, żeby jakas kontuzja nie spowodowała rozwalenia drużyny. 5) Polska nigdy nie grała w ME. Nie wiem dlaczego (nawet za czasów Górskiego). Ale jeśli uważasz że ME nie są dla "słabych" Polaków, to jak to się dzieje że jedziemy na MŚ? Wiem... stwierdzisz że to przez najsłabszą grupę. EDIT: W poprzednich eliminacjach do MŚ pokonaliśmy równie silną Ukrainę (z Rebrovem, Szewczenką...) 1691806[/snapback] 1. Tu się nie zgodze średni europejski poziom to Niemcy Belgia Szwecja Rumunia Bułgaria Chorwacja Serbia Ukraina Rosja Zespoły naszego poziomu są zespołami słabszymi 3. Tak zobaczymy 4. No i co z tego kiedy większośc zwodników była do nie dawna w rotacji dziś ten jutro tamten 5. Nie grała bo poziom tych mistrzostw jest wyższy niż poziom MŚ, gdyż nie ma tam drużyn słabych jakie są w MŚ głownie Afryki, Azji itp I jescze jedno. Zwycięstow z kimkolwiek w meczu towarzyskim o niczym nie świadczy!!!. W meczach towarzyskich wynik jest sprawą mało istotną, są to głownie mecze dla przetestowania róznych wariantów i ustawień drużyny przez trenera, dlatego nawet zwycu=ięsto Polski z Brazylią 10:0 jest tu niemiarodajne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 Nie mogę się odnieść do tego co piszesz bo najwyraźniej piszesz głupoty, które wynikają chyba tylko z tego że chcesz mieć ostatni głos w tej dyskusji. Widzę że te ponad 50 krajów należących do UEFA podzieliłeś sobie według jakiegoś własnego klucza. OK, niech Ci będzie. Jednak wg. klucza UEFA jeszcze przed eliminacjami do MŚ zostaliśmy rozstawieniu w koszyku nr 2, czyli tuz za najwyżej sklasyfikowanymi 8 zespołami. Ale nieważne i to, ustosunkuję się do podanych przez Ciebie zespołów. Z wymienionych przez Ciebie w zasadzie tylko Szwcja i Niemcy (choć z takim poziomem jaki pokazują to wątpliwe) są poza naszym zasięgiem. Z calą resztą jesteśmy w stanie na MŚ wygrać. Może jakieś dowody obalające tą teze? Czy to jest na zasadzie: bo tak? Kolejna sprawa to jest trzon drużyny i ilość piłkarzy "pewniaków" u Janasa. Przebywają razem ze sobą na zgrupowaniu więc wiedzą jak grać. I to że rotacje nie wpływają bardzo ujemnie na zespół to olbrzymia zaleta. Oto kadra Janasa: Dudek, Boruc, Kowalewski, Rząsa, Baszczyński, Żewłakow, Kłos, Bąk, Jop, Głowacki, Kosowski, Krzynówek, Smolarek, Sobolewski, Lewandowski, Szymkowiak, Gorawski, Rasiak, Frankowski, Żurawski. Poza tym Janas to nie Engel i nie powiedział że już kończy selekcję. Kto będzie dobry będzie grał. Jest jeszcze małe ale. W ME gra 16 drużyn z naszej strefy. W MŚ zaledwie 13 + gospodarze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 kazik2000 tu sie znowu Ty mylisz. Jezeli chodzi o zgranie naszej reprezentacji jest ono jakie jest z powodu malej ilosci wspolnych wyjazdow!! Nasi zawodnicy wola pokopac pilke w niemczech, angli czy gdzie indziej. Z kadry ich nie wywala ba sa w koncu debesciakami (w ich mniemaniu) a tam kilka groszy zawsze wpadnie. Nigdy nic nie osiagniemy dopukli nasze zespoly nie beda slabe psychicznie (siatkarze i pilkarze) oraz zawodnicy w nich grajacy nie beda ogladali sie tylko za kasa. Wiekszosc tych matolow postawila sobie cel. Szkoda ze celem jest "pogram w niemczech zaplaca mi troche i mam wszystko w nosie wiecej uczyc sie nie musze". Wyszkolenie naszych zawodnikow jest zenujace. Jest to poprostu katastrofa. Jedynie co jakis ma jakis maly talencik. A co do MŚ nie zapominajmy ze poza Europa licza sie kraje z innych kontynentow :> Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 (edytowane) Ano, mam tego świadomość. Ale dziwisz się np. takiemu Żurawskiemu czy Frankowskiemu że wyjechali? Stracili szmat czasu W Wiśle łudząc się że zagrają w Champions League. Mieli nie jechać? Tylko klepać w tej szarzyźnie ligowej? Gdyby kadrę układać o reprezentantów z naszej ligi to napewno nie byłoby za wesoło. Kolejny aspekt to przeładowanie sezonu. Brak terminów. Doszło do tego że FIFA wyznacza daty na repre. Kiedyś (raptem kilka lat temu) tak nie było. Teraz kasa rządzi sportem, bo już wspomniana Liga Mistrzów musi być co tydzień. Wielka kasa pompowana powiększa tylko dystans. A że szkolenie młodzieży leży to wiadomo nie od dziś. Jaki procent PKB dajemy na sport? 0,3? Żenada :( PS: W całej tej dyspucie chciałem się tylko odnieść do tego że jak zwykle po sukcesie (jakim jest awans) odzywa się stado niezadowolonych. W Holandii się cieszą, w Chorwacji też. A u nas się nie da. Edytowane 10 Października 2005 przez kazik2000 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 Tak jak pisalem fajnie i w ogole ze weszli. Ale sukcesem jest nie awans a cos do czego jeszcze daleka droga :( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jam3 Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 Ale sukcesem jest nie awans a cos do czego jeszcze daleka droga :( 1692796[/snapback] własnie awans jest sukcesem samym w sobie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 Na olimpiade tez pojechalismy No i co z tego?? Zobaczyl nas caly swiat No i gralismy z Portugalia na ktora ktos psioczyl ze sredniaki gorsze od nas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazik2000 Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 (edytowane) Bez kontaktu i oklepania w takiej imprezie nigdy nie będziemy tam jechać jako faworyci. Zauważ że drużyny USA i Meksyku nigdy jakimiś olbrzymimi potęgami piłkarskimi nie były, ale przez położenie w strefie Concacaf niemal zawsze awansują. A to jest olbrzymi potencjał. Poza tym nobilitacja i prestiż. Dla piłkarza występn na MŚ jest jednym z marzeń. Tylko niewielu się to udaje, a wywalczone to jest naprawdę ciężką pracą. Nie deprecjonujmy ich wysiłków, tylko doceńmy że zrobili coś wielkiego. PS: Miałem tą nieprzyjemność wchodzić w świat sportu jako świadomy kibic na początku lat 90'. Pamiętam jak przez mgłę sukces na olimpiadzie w Barcelonie. Od tamtej pory przeżywałem samą gorycz porażki aż do 2002 roku. I dla mnie sam awans przejawia się jako sukces. Co zrobić. Nie urodziłem się w Brazylii i nie dane mi jest spojrzeć na awans jak na coś normalnego. Na olimpiade tez pojechalismy No i co z tego?? Zobaczyl nas caly swiat No i gralismy z Portugalia na ktora ktos psioczyl ze sredniaki gorsze od nas Możesz mi przybliżyć o jakiej dyscyplinie mówisz? Edytowane 10 Października 2005 przez kazik2000 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 Tfuuuu moj blad :| Chodzilo mi o poprzednie MŚ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jam3 Opublikowano 10 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2005 (edytowane) Na olimpiade tez pojechalismy No i co z tego?? Zobaczyl nas caly swiat No i gralismy z Portugalia na ktora ktos psioczyl ze sredniaki gorsze od nas 1692812[/snapback] ta :blink: to powedz kiedy ostatnio nasi kopacze byli na olimpiadzie Tfuuuu moj blad Chodzilo mi o poprzednie MŚ po "klątwie" Bońka przez 16 lat MS były bez nas - dla futbolu polskiego awans na taka impreze to zawsze bedzie sukces a jak cos się jeszcze uda ugrać to bedzie swietnie, cudownie etc. zobacz jakie swietne :mur: wyniki maja kluby na arenie miedzynarodowej nie należy zapomnać ,ze awans to tez to niezła kasa dla federacji i piłkarzą tez kapnie http://sport.gazeta.pl/sport/1,65025,2960601.html Edytowane 10 Października 2005 przez jam3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaz Opublikowano 11 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 11 Października 2005 Ja sie ciesze z awansu, a jeszcze bardziej bede sie cieszyc gdy wygramy z Anglikami :> Wierze ze nie odpuszcza i beda walczyc do konca. PS. Mozecie polecic dobry Warszawski lokal w ktory kulturalnie bedzie mozna obejrzec ten mecz ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...