Newbie... - Cisza I Wc?

[Twój Pan]

I na prawde jest to połączenie ciszy, wody i wygody. Jakby znowu wam ktoś wciskał że wodne trza chłodzić wiatrakiem to go pogońcie w diabły......

Polączenie ciszy bez wiatraków ze słyszalnym wiatrakiem w zasilaczu :lol:

[aerial]

Polączenie ciszy bez wiatraków ze słyszalnym wiatrakiem w zasilaczu :lol:

Z tego co widac na miniaturach zasilka to yesico - czyli calkowity pasyw bez wentyla.

 

[Linoge]

wlasnie jestem bardzo ciekaw jak sie spisuja te zasilacze pod srednim obciazeniem bo przeciez gdzies te waty sie musza wydzielac :|

Edytowane 2 Maja 2006 przez Linoge

[Greg_1]

Ja słyszałem od Maxxima (ze skelpu Cooling.pl) że zasilacze pasywne i półpasywne lubią padać :P

[Gość zbig]

Ja słyszałem od Maxxima (ze skelpu Cooling.pl) że zasilacze pasywne i półpasywne lubią padać :P

 

Macie racje. Mój zestaw to pełen pasyw bez wiatraka. Tu nic nie syczy. Obciążony zawsze na maxa - po prostu nie lituje się nad nim. Moja pasywna zasiłka yesico ma 500 Waciorów !! Jeszcze nigdy nie odmówiła posłuszeństwa. Moge wam powiedzieć że wiele osób zgłasza się do mnie na GG o opinie na temat yesico i jak to chodzi i ci co kupili po mnie tez są bardzo zadowoleni. Owszem przyznaje ze wybrałem jedno z droższych możliwości, ale warto było. Zasilka 1000 zł + Zalman Reserator 1200 zł.

[kszonek]

Macie racje. Mój zestaw to pełen pasyw bez wiatraka. Tu nic nie syczy. Obciążony zawsze na maxa - po prostu nie lituje się nad nim. Moja pasywna zasiłka yesico ma 500 Waciorów !! Jeszcze nigdy nie odmówiła posłuszeństwa. Moge wam powiedzieć że wiele osób zgłasza się do mnie na GG o opinie na temat yesico i jak to chodzi i ci co kupili po mnie tez są bardzo zadowoleni. Owszem przyznaje ze wybrałem jedno z droższych możliwości, ale warto było. Zasilka 1000 zł + Zalman Reserator 1200 zł.

jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Cieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

pińćset waciorów O_o

 

( :lol: ) a codegeny maja na nalepce czysta (300) waciorów i co? i rotfl ;)

Edytowane 2 Maja 2006 przez kszonek

[Xtreme Addict]

hmm... wyjce na mobo są zazwyczaj prawie niesłyszalne...

 

nie za dobrze to świadczy o Twojej pompce. Mój polonez jest cichszy od kamaza... :(

wyjce na mobo sa GLOSNE

 

a co do Yesico... jest zbudowany na bebechach serwerowych i z nawiewem dobrym może pracować pod 750W :wink:

 

PS resorator jest dosc slaby... mozna by bylo kupic lepsze chlodzenie pasywne za podobna badz niewiele wieksza sume, mowa o chlodnicy z alphacool oraz dobrych bloczkach, pomce laing badz CWU itp.

[Gość zbig]

wyjce na mobo sa GLOSNE

 

a co do Yesico... jest zbudowany na bebechach serwerowych i z nawiewem dobrym może pracować pod 750W :wink:

 

PS resorator jest dosc slaby... mozna by bylo kupic lepsze chlodzenie pasywne za podobna badz niewiele wieksza sume, mowa o chlodnicy z alphacool oraz dobrych bloczkach, pomce laing badz CWU itp.

Co rozumiesz przez stwierdzenie ze reserator jest słaby. On chłodzi cały mój komp i na dodatek stoi w szafie. Poza tym ja mam model reserator PLUS a to nie to samo co zwykly reserator, który faktycznie miał złą opinie. A moze to ja się mylę i ty mi wytłumaczysz na czym polega słabość mojego zestawu ?? Szkoda że nie mozesz wpaśc do mnie i obaczyć jak to chłodzi.

[Gość mariush190]

Jakie masz tempy?? Zchłodzic zchłodzi, ale zalezy do jakich temperatur.

[Gość zbig]

Jakie masz tempy?? Zchłodzic zchłodzi, ale zalezy do jakich temperatur.

Nigdy nie przekracza 45 stopni ani na procku ani na grafie. Nigdy nie miał zawiechy. Gram dużo w Battlefield2 - czasami 5-8 godzin. Coś tam ciągne czasami nawet 3 doby. Nigdy mnie nie zawiódł. Jeszcze nie miałem go latem przy 40 stopniach na zewnątrz ale obiecuje ci recke....... Dziwię się ludzion którzy kleca cos na chłodnicach z Zaporożca albo Wartburga i wężach siakich takich. Owsze - przyznaje że tozestaw fabryczny, ale absolutnie nie zgodze się z opinią, że to co z fabryki wyszlo musi być gorsze od samoróbki.

[kszonek]

Nigdy nie przekracza 45 stopni ani na procku ani na grafie. Nigdy nie miał zawiechy. Gram dużo w Battlefield2 - czasami 5-8 godzin. Coś tam ciągne czasami nawet 3 doby. Nigdy mnie nie zawiódł. Jeszcze nie miałem go latem przy 40 stopniach na zewnątrz ale obiecuje ci recke....... Dziwię się ludzion którzy kleca cos na chłodnicach z Zaporożca albo Wartburga i wężach siakich takich. Owsze - przyznaje że tozestaw fabryczny, ale absolutnie nie zgodze się z opinią, że to co z fabryki wyszlo musi być gorsze od samoróbki.

a ja sie dziwie osobom ktore nie widza ze nie kazdy ma tyle kasy zeby sobie kupic reseratora :|

 

//

 

dodam jeszcze ze mam bixa3 passive i jedyny wentyl w zasilce --> akasa amber@5v, wydalem na to troche mniej a jest taka sam cisza, o niestety ale dysk szumi duzo bardziej niz akasa

Edytowane 3 Maja 2006 przez kszonek

[Pekaok]

wyjce na mobo sa GLOSNE

 

a co do Yesico... jest zbudowany na bebechach serwerowych i z nawiewem dobrym może pracować pod 750W :wink:

 

PS resorator jest dosc slaby... mozna by bylo kupic lepsze chlodzenie pasywne za podobna badz niewiele wieksza sume, mowa o chlodnicy z alphacool oraz dobrych bloczkach, pomce laing badz CWU itp.

nie wiem czemu mój post akurat tutaj ;) nie ma tu wypowiedzi, na którą odpowiadałem, wtedy byłoby widać (choćby po porównaniu do kamaza), że to ironia była :]

 

@zbig: możesz dać 2000zł zł za chłodzenie które jest ciche i jako tako chłodzi. Ja wolę dać 400zł za chłodzenie, które jako tako chłodzi, jest ciche i syci, bo wkładam w nie cząstkę siebie (bez skojarzeń)

 

Ale szanuję Twoje podejście, w sumie funkcja chłodzenia jest jak najbardziej utylitarna i nie musi każdego pasjonować :] A jak się ma do tego kasę to czemu nie.

[Xtreme Addict]

Co rozumiesz przez stwierdzenie ze reserator jest słaby. On chłodzi cały mój komp i na dodatek stoi w szafie. Poza tym ja mam model reserator PLUS a to nie to samo co zwykly reserator, który faktycznie miał złą opinie. A moze to ja się mylę i ty mi wytłumaczysz na czym polega słabość mojego zestawu ?? Szkoda że nie mozesz wpaśc do mnie i obaczyć jak to chłodzi.

Nie mówię, że nie schłodzi, baa schłodzi, ale też można by zastosować dobre AC na passive - nie masz mega "maszynki". Ale za podobna cene mozna bylo mieć coś dużo lepszego i tyle :wink:

 

 

nie wiem czemu mój post akurat tutaj ;) nie ma tu wypowiedzi, na którą odpowiadałem, wtedy byłoby widać (choćby po porównaniu do kamaza), że to ironia była :]

 

@zbig: możesz dać 2000zł zł za chłodzenie które jest ciche i jako tako chłodzi. Ja wolę dać 400zł za chłodzenie, które jako tako chłodzi, jest ciche i syci, bo wkładam w nie cząstkę siebie (bez skojarzeń)

 

Ale szanuję Twoje podejście, w sumie funkcja chłodzenia jest jak najbardziej utylitarna i nie musi każdego pasjonować :] A jak się ma do tego kasę to czemu nie.

a to sorki :lol:

Edytowane 3 Maja 2006 przez Xtreme Addict

[Linoge]

Nigdy nie przekracza 45 stopni ani na procku ani na grafie. Nigdy nie miał zawiechy. Gram dużo w Battlefield2 - czasami 5-8 godzin. Coś tam ciągne czasami nawet 3 doby. Nigdy mnie nie zawiódł. Jeszcze nie miałem go latem przy 40 stopniach na zewnątrz ale obiecuje ci recke....... Dziwię się ludzion którzy kleca cos na chłodnicach z Zaporożca albo Wartburga i wężach siakich takich. Owsze - przyznaje że tozestaw fabryczny, ale absolutnie nie zgodze się z opinią, że to co z fabryki wyszlo musi być gorsze od samoróbki.

wszystko fajnie szefie, tylko ile watow musi oddac Twoj zestaw do otoczenia ? i ile ma woda poczas stressu ? bo nie wydaje mi sie zeby byl specjalnie mocno obciazany, bo jesli masz 45 na procu to woda powinna miec ok 35 a to jest tylko 5 wiecej niz w wcecie z buczkami ...

[solmyr]

Witam

Czytałem twój topic o ciszy, ja miałem podobny problem ok 3 lat temu który prawie idealnie rozwiązałem.

Niestety musiałem z niego zrezygnować ponieważ urodził mi się synek i bałem się że coś rozwali, albo uszkodzi któryś element WC i nie tylko zniszczy komputer ale zrobi także coś sobie.

 

Układ był bardzo wydajny i ekstremanie cichy, nie raz przez pomyłkę wyłączałem kompa chcąc go włączyć:P

 

Teraz wróciłem do powietrza i cierpię straszne katusze, jest głośno i gorąco (mino chłodzenia scythe,zalman,papst + tagan)...ale mniejsza z tym.

 

 

Moje rozwiązanie opierało się z grubsza na całkowitym oddzieleniu komputera od jednostki chłodzącej czyli pompki, chłodnicy, zbiornika etc.

 

1. Chłodzenie wewnątrz kompa wyglądało tak:

 

 

Zrezygnowałem z węży na rzecz rurek gdyż było to 100X pewniejsze rozwiązanie, mając wcześniej układ oparty na weżach doświadczyłem istnego potopu i zalania całego kompa.

 

 

Tak to wyglądało po wyjściu z komutera na zewnątrz.

W tym miejscu zastosowałem kawałek weża, aby komputer można było w miarę bezproblemowo przesunąć etc.

 

 

I tak było to wyprowadzone na zewnątrz pokoju:)

(zdjęcia z fazy montażowej, później to poukładałem i dopięsciłem ale nie zrobiłem już dokumentacji fotograficznej).

 

2. Na zewnątrz pokoju było coś takiego:

 

 

Lekki hardcore, ale ujdzie w tłoku.

 

Górna część to serwer (poźniej zrezygnowałem i zastąpiłem modemo-routerem)

Dolna to sekcja chłodząca do kompa.

 

 

Chłodzenie wygłądało jakoś tak:

 

 

 

Duży wentylator Sunona na minimalnych obrotach praktycznie niesłyszalny, z reguły jednak i tak był wyłączony, chodził tylko jak chciałem w coś dłużej pogarać lub jak były straszne upały.

 

I to mniej więcej na tyle.

Robiłem jeszcze blok do zasilacza:

 

 

Ale jak w międzyczasie kupiłem papsta to zrezygnowałem z tego pomysłu i zostawiłem jedyny wiatraczek w kompie w zasilaczu.

 

Generalnie jestem tak zadowolony z tego rozwiązania, że jak tylko kupię nowe mieszkanie to robię następny układ, ale z wyprowadzeniem wody pod podłogą na zewnątrz domu i tam zbuduje układ chłodzący ale już nie na jakiś ehaimach tylko na pompie CO:) no i oczywiście do tego zdalne sterowanie układem, ale za to zabiorę się za ok rok:)

 

Przemyśl takie rozwiązanie, i jeśli tylko masz na to warunki to polecam