Polako Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Witam! Po założeniu nowej pamięci zjarała mi się płyta i nowa pamięć. W serwisie nie chcą mi uznać gwarancji, gdyż twierdzą, że pamięć była źle założona(upalona=źle założona). Wg mnie dobrze - zapadki zaskoczyły, nic nie wciskałem na siłe. Gośc twierdzi natomiast, że może za słabo je docisnąłem. Czy serwis ma racje? Może ktoś miał podobny przypadek i jego załatwiono pozytywnie? :) Aha mam gwarancje tak na pamięć, jak i płyte. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Według mnie koleś musi ci przyjać tak płyte jak i pamięci. I tak odsyła je do serwisu producenta, a dopiero tam sprawdzą czy jest to z twojej winy, czy też nie. No ale pamięci nie palą się tak same od siebie, może jakiś opiłek metalu ci wleciał do slotu, albo na płycie coś się zwarło. Możliwości jest wiele. Ja bym na twoim miejscu poszedł się kłocić z kolesiem :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
socet Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 Na pewno im nie odpuszczaj. Jeżeli tak jak mówisz nic źle nie zrobiłeś i wina nie lezy po Twojej stronie nie możesz tak tego zostawić. Wiadomo, serwis nie ma żadnej korzyści ze zwrotów towarów na gwarancje do producenta ale to ich zasrany obowiazek, więc nie pozwól aby zostawili Cie z niesprawnym sprzętem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ur8an Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 (edytowane) Idziesz oddajesz sprzet, zadasz kwitka ze sklep przyjal i koniecznie z datą oddania sprzetu.. MUSZĄ przyjac.. Chyba ze na mobo widac slady ingerowania przez uzytkownika, tzn. np dziury w PCB :P To jest ich obowiązek przyjac sprzet na gwarancje.. Edytowane 12 Października 2005 przez ur8an Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 TAKA SAMA Sytuacje mam ja. Plyta i pamieci poszly ( po wsadzeniu pamiatek) i plyty mi nie wymieniono... zabulilem z kieszeni swojej, a pamieci wyslalem do innego servisu (gdzie idndziej kupywalem pamieci i plyte) - dam ci znac jak pamiec mi wymienia, ale nie wiem ;b Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IGI Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 ja bym walczyl - szkoda ze sie tak latwo poddajecie ... Jak nie chca uznac to do rzecznika, do sadu itd. Sklepy olewaja takie sprawy bo to dla nich dodatkowy koszt - musza ta pamiec wyslac do servisu za wlasne pieniadze ... Swoja droga jak ktos was tak potraktuje to trzeba przestac u niego kupowac i narobic mu smrodu kolo d... - mowic kolegom co i jak sie tam dzialo ... Ja kupuje w sklepie u znajomego i nigdy nie mialem problemow z gwarancja - nawet jak upalalem sprzet z mojej winy ... Oddawalem plyty procki pamieci grafy popalone po awarii zasilacza, oddawalem dyski z kraterami w chipach uszkodzone przez zasilacz czy padnieta kieszen i zawsze towar wymieniano na nowy ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 12 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2005 No widzisz - a mi powiedziano ze z mojej winy i papa. A koles jak oddawal sprzet to do mojego starego: "prosze uwazac na niego! Wszystko poodkrecane, bez obodowy prawie ze, nagrzebane w nim, pootwierane - niech go pan ma na oku!" tiaa stary sie na kompach nie zna i ok przyjal to, ze trza zaplacic - skoro POPSULEM? Ale wiadomo - co tu do popsucia. Wsadzasz pamieci i powinno chulac, a ze sie spalilo to juz pech. Do tego koles trzymal kompa miesiac. nawet nie wiecie jak sie boje podkrecic fsb o 1 mhz teraz ;] 1 mniech bez kompa rofl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polako Opublikowano 13 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2005 ja bym walczyl - szkoda ze sie tak latwo poddajecie ... Jak nie chca uznac to do rzecznika, do sadu itd. Sklepy olewaja takie sprawy bo to dla nich dodatkowy koszt - musza ta pamiec wyslac do servisu za wlasne pieniadze ... (...) 1696627[/snapback] Właśnie jak to jest.. Serwisant stwierdził, że kość może przyjąć ale producent na pewno nie uzna gwarancji a ja pokryje koszty transportu. :? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...