Payti Opublikowano 18 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2005 Witam, wczoraj spokojnie do pewnego momentu pracowałem na komputerku. Sprzęt jak w podpisie. Następnie sam się zresetował i po restarcie bios zaczął 'piszczeć', zaś komp nie wstał :( No więc próbowałem kilka razy i bez efektu. Rozebrałem komputer, zczyściłem zworką ustawienia biosa, odkurzyłem cały kurz, przeczyściłem wszystkie złącza i dalej efekt taki sam. Po włączeniu zasilania płyta wskazuje generalnie jakby losowy kod na wyświetlaczu kodów błędów, raz C1 raz 1D, 26, 2B i nic dalej się nie dzieje, ekran ciemny bez sygnału z karty graf. Po dłuższym 'odpoczynku' od zasilania np. przez noc udało mi się dojśc do momentu, że karta podała sygnał na monitor, pojawiło się logo AWARD i ID procka (nizsze niż standardowo bo był CMOS CLEAR). Udało mi się tak zrobić kilka razy włączając kompa w różnych przedziałach czasowych, żeby uzyskać wogóle jakikolwiek obraz (czasem np. migający kursor tylko). W sumie podejrzewam, że padła płyta główna (np. któryś mostek), lub zasilanie, bo podczas 'odkurzania' zauważyłem, że na dużych kondensatorach obok tranzystorów ze stabilizatora napięcia na płycie jest żółty zeschnięty osad, który dało się łatwo zdrapać, ale nie widać by kondensatory zbytnio 'napuchły'. Komp pracował na lekkim podkręceniu jak w podpisie. Jak myślicie pomoże sama wymiana kondensatorów (płyta już po gwarancji)? Może ktoś miał podobny przypadek z Epoxem 8RDA+ rev 1.1.? Acha swego czasu podczas gwarancji była naprawiana w serwisie Epox'a karta sieciowa bo padła i zwrotnie dostałem taką samą używaną płytę tylko sprawną. Jak długo pracowała w sumie nie wiem, w każdym razie u mnie komp pracuje po kilkanaście godzin dziennie, czasem nawe 24h bez przerwy przez kilkanascie dni. Tak w sumie zastanawiam się coby kupić 'na teraz' - jaką płytę główną do konfiga z podpisu? Co polecacie? W sumie zależy mi na średnim overklokingu i stabilności, a chciałbym by płytka znów jakiś czas była w miarę nowa :) i szło pozostałe elementy kompa na spokojnie kupować nowsze (np. dysk SATA, nowy proc, ramy). Poradzcie please. pozdrówka, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol_w Opublikowano 18 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2005 Jak kondensatory się wylały (ten osad o który mówisz), to jest zapewne przyczyną tego problemu. Jak potrafisz 'operować' lutownicą, to możesz je wymienić i masz szanse, że będzie dalej działać (koszt kondzików, to max 2zł za sztuke) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Payti Opublikowano 18 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 18 Października 2005 Generalnie nie widać na nich żeby mocno 'spuchły', ale na każdym był żółty osad z góry, który szło zdrapać. Nigdzie nie widać jakichś otworów by się elektrolit wylał. Operować lutownica potrafię i chyba faktycznie poszukam takich kondziorków i na poczatek spróbuje wymianę. Chyba, że ktoś ma jeszcze jakies pomysły? Co polecacie kupić w zamian jak to nie wypali? Szukam jakiejś sensownej płyty pod konfig jak z podpisu. pozdr, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Payti Opublikowano 19 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 19 Października 2005 (edytowane) Bingo!. Wymieniłem wszystkie podejrzane kondziorki - te z osadem i lekko wybrzuszone - w sumie 13 szt. (koszt ~ 15 PLN) - w zasilaniu, koło RAM i mostka nForce2 i płytka ożyła !!! :) Pozdrówka, Edytowane 19 Października 2005 przez Payti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaidrol Opublikowano 20 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 20 Października 2005 mam podobny problem i taka sa plyte glowna, gdy proboje zalaczyc kompa gasnie monitor, resetuje wiec biosa, wlaczam od nowa dochodzi do momentu wczytywania windowsa pokazuje sie przez minisekunde niebieska plansza z errorem i komp sie resetuje, i znowu musze wyciagac baterie(bateria jest nowa) od boisu, gdy wczytuje sie windows dochodzi do okna logowania komputer sie zacina i znow musze resetowac biosa tyle razy az zalapie nie wiem jaka moze byc tego przyczyna :/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki2 Opublikowano 23 Października 2005 Zgłoś Opublikowano 23 Października 2005 mam podobny problem i taka sa plyte glowna, gdy proboje zalaczyc kompa gasnie monitor, resetuje wiec biosa, wlaczam od nowa dochodzi do momentu wczytywania windowsa pokazuje sie przez minisekunde niebieska plansza z errorem i komp sie resetuje, i znowu musze wyciagac baterie(bateria jest nowa) od boisu, gdy wczytuje sie windows dochodzi do okna logowania komputer sie zacina i znow musze resetowac biosa tyle razy az zalapie nie wiem jaka moze byc tego przyczyna :/ 1709461[/snapback] Coz chyba musze zaczac uswiadamiac forumiczow, ze epoxy to totalne tandety!! Wycofuja je ze sklepu ze wzgledu na wysoka awaryjnosc itd. Acha co do twojego posta kaidrol niestety twoja plyta juz nie wstanie normalny objaw epoxow w agonii. Teraz jade na Abit AN7 i jest narazie git. ps. dla jasnosci sytuacji moj TRZECI epox mial te same objawy a odpowiedz serwisu byla taka, ze plyta oczywiscie do wymiany a, ze to bylo juz trzeci raz to moglem sobie wybrac dowolna fabrycznie nowa plyte i wlasnie postawilem na abita. Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...